Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nowi budowniczy


Gość marnia

Recommended Posts

Ja niestety na chwilkę :( nie chcą mnie do kompa dopuścić.Zresztą zaraz pójdę kąpać dzieci bo bardzo marudzą..może ja film będzie o 20 na dwójce to popiszę trochę, będą film oglądać to komp dla mnie :D

Skorpionku nie martw się , w moich rejonach panuje grypa jelitowa.. jak zwał tak zwał ale skutki takie same...

A nasz głównodowodzący znikł :( co cię z nim dzieje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

Troszku mnie tu nie było, ale po mału odrabiam zaległości.

Jakoś się tu smutno zrobiło, gdzie ten Maruś żartowniś się podziewa? Czyżby ten dysk to tak na amen :wink:

 

Skorpionku życzę zdrówka i mam nadzieję, że już czujesz się lepiej.

 

Ja dalej kompletuję te cholerne dokumenty do pozwolenia. Może w piątek je złożę i już paniusia ze starostwa mnie nie cofnie. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Troszku mnie tu nie było, ale po mału odrabiam zaległości.

Jakoś się tu smutno zrobiło, gdzie ten Maruś żartowniś się podziewa? Czyżby ten dysk to tak na amen :wink:

 

Skorpionku życzę zdrówka i mam nadzieję, że już czujesz się lepiej.

 

Ja dalej kompletuję te cholerne dokumenty do pozwolenia. Może w piątek je złożę i już paniusia ze starostwa mnie nie cofnie. :-?

 

Jak Cię cofnie to jej przywal.. :D :D

U nas wszystkie sprawy urzędowe architekt załatwiał, ja z domu sie nie ruszyłam. Dostał za całość 300 zł więcej ale ja wolałam zapłacić niż czas w urzędach tracić.

 

Edmar ,Ty wiesz jak ludzi przyciągnąć :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mnie przez tą działke przeszła ochota na wszystko :(

nie dość że się zwężyła to cena poszła do góry...tak mi zasugerował gościu...na razie załatwia jakąś brakującą papirologię...później mamy usiąść przy kawce i po negocjować...mam nadzieję że starczy mi argumentów i uroku osobistego hyhy :D

...a tak poza tym "nic sie nie dzieję zupełnie nic" jak w reklamie... :D

 

co do dietek polecam dietę MM...probowałam i wiem że działa :D ...nawet nie nazwałabym tego dietą...

 

doszło mi obowiązków z mamą ..jak wspomniałam połamała rękę prawą ...po tygodniu jeszcze raz jej nastawiali i znów od początku... :(

 

i tak od śmierci ojca...cały czas pod górke...juz 2 m-ce :(

mam nadzieję że nowy rok przyniesie coś dobrego :D

 

pozdrawiam wszystkich cieplutko....dorzucam pare tekstów z bash-a :D

 

 

 

<Tomek> buahahah dostałem włąsnie sms niby od heyah :D

 

Informujemy, ze ze wzgledu na upadek IV RP, z dniem dzisiejszym w Pana/i telefonie WYŁĄCZONY został podsłuch.

 

 

<Przemek> Dwa żubry i spokój

<Junior> Dwie kaczki i burdel...

 

 

<Willi> A "w PISdu" to tez wulgaryzm ? =P

<Mario> tak...ale, PiS-du już nie

<Willi> a jaka tu różnica ? =p

<Mario> w PIS-owni

 

 

<dora> dziś na przygotowaniu do matury z biologi dowiedziałam sie ze kod DNA jest jak IP - każdy ma swoje i jest nie powtarzalne :)

<mike_xc> IP w twojej pochwie jest jak IP Neostrady... zmienia sie codziennie...

<dora> ... cham

 

 

 

<Valki> Ale ja mam poj*banych kumpli...

<kiri> Co sie stało?

<Valki> Zrobili mi przyjecie urodzinowe.

<kiri> To fajnie. Ja bym sie cieszyła.

<Valki> Ciekawe czy byś sie cieszyła ze zamiast tortu na stole są wieńce z napisem "Ostatnie pożegnanie" ,

wszyscy ubrani na czarno i zamiast "sto lat" śpiewają "Wieczne odpoczywanie"... ;/??

<kiri> ROTFL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień doberek!!!

 

A ja to kilka lat temy, kiedy to mój zadek nie mieścił się w obrotowym fotelu :lol: powiedziałam sobie DOŚĆ!!! :roll:

Zastosowałam dietę typu ŻPM - żryj połowę mniej.

Zjechałam z wagi bardzo szybko i utrzymałabym ja jeszcze dłużej, gdyby nie urlop w Grecji. :lol: :roll: No przecież musiałam posmakować wszystkich nietypowych potraw. :wink: Całe dwa tyg. błogiego obżarstwa. :D

A teraz to znów schudłam, bo mam dietkę przymusową. :-? nic smażonego, mięsko tylko gotowane, zupki na wywarze z jarzyn, itp. dzisiaj na ten przykład mam krupniczek na kaszy krakowskiej z dodatkiem dużej ilości włoszczyzny. :D

Mniam, mniam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja sie i tu zamelduje, planujemy budowe w przyszlym roku ale nie mamy ekipy jeszcze i pozwolenia na budowe. mamy za to projekt :wink: i dobre checi.

Co do tematu z czego sciany ja mam w projekcie porotherm ale zastanawiam sie nad keramzytobetonem.

mozecie mi powiedziec z czego wynika roznica cen ekip w zaleznosci od rodzaju materialu.

ps. w jednym z postow przeczytalam ze ktos zanim wybral material z ktorego wybudowal scieny zrobil testy wytrzymalosciowe. wstawial cegle do lodowki polewal woda i grzal w piekarniku moze ja tez tak zrobie:)

pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edytko mam ogromny dylemat :cry:

Znalazłam dom który mi się bardziej podoba niż Pistacja, jest funkcjonalniejszy.

Choć jest trochę podobny do Pistacji

 

http://www.studioatrium.pl/projekt-domu-GL-430,461,61,parter.html

zobacz i powiedz mi co o nim sądzisz , i porównaj go z Pistacją z Archonu :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko, Feniks wręcz mnie zauroczył. :D

Faktycznie jest dużo podobieństwa do Pistacji, ale wizualnie Feniks zdecydowanie ładniejszy. Z obserwacji, tak na szybko, to nic bym w nim nie zmieniała. Z aranżacją kuchni (naprawdę dość dużej) można sobie poszaleć, jadalnia z prawdziwego zdarzenia, a salon równie przestronny. No i ta możliwość przechodzenia naokoło z każdego pomieszczenia, po prostu genialne. :D A poddasze to już całkiem powaliło mnie na kolana. Aż cztery pokoje i wszystkie bardzo duże. :o :D O łazience już nie wspomnę, jaka jest superowa. :p Tak właściwie to może jedno bym na parterze zmieniła. Skoro są 4 pokoje na poddaszu, to można na dole zlikwidować mały pokoik i zrobić duży wiatrołap z prawdziwego zdarzenia, z przepastną szafą.

Jednego się tylko obawiam, że nie będzie on chyba zbyt tani w realizacji. :roll: :( Nie dość, że ma piwnicę (a to już niemałe koszty), to jeszcze dach jest, jak dla mnie, nieco skomplikowany. I w tym cały jego urok. :D Podsumowując - Pistacja przy Feniksie wypada bardzo blado. :lol: :D

Najlepiej by było jakbyś zaczerpnęła wiedzy u jakiegoś architekta, coby luknął fachowym okiem i ocenił, który będzie kosztowniejszy. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...