NIEWIELKI II 13.01.2010 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 no właśnie, jak w temacie. Czy ktoś zgłaszał ostatnio odbiór domu do nadzoru w Radomiu? Jak wyglądają formalności? Czy poza dziennikiem budowy, oświadczeniem kierbuda, kominiarzem, elektrykiem, geodetą i audytem (nie mamy gazu więc bez gazownika) trzeba coś jeszcze? I ile kosztuje ta przyjemność? Witaj Z tego co pamiętam to musiałem jeszcze mieć potwierdzenie wykonania przyłacza z energetyki i wodociągów poza tym wszystkie wymienione przez Ciebie dok. Generalnie samo złożenie załatwial kier budowy Na całe szczeście mam to za sobą A co myślicie o świadectwie energetycznym, bo dla mnie to pieniędze wyrzucone w błoto, kolejny bzdurny papierek za wystawienie którego trzeba zapłacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nika3077 13.01.2010 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 T i A zajrzałam do Waszego dziennika i rzeczywiście działeczka miodzio U nas główny problem ze szkołą.Dzieciak ma jeszcze długą szkolną karierę przed sobą więc trzeba o tym myśleć.Jak jest w Twoich okolicach w tym temacie? Siczki i Jedlnię znam od dziecka,mam tam rodzinę więc może ze względu na sentyment mnie tam tak ciągnie.Zresztą poczytałam ostatnio o Jedlni(a dawno tam nie byłam) i to się metropolia zrobiła Wszystko pod ręką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 13.01.2010 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Cieżko bedzie pogodzić szkołę dla dzieci z prywatnością miejsca zamieszkania.My to juz przerabialiśmy.Jak to mówią"albo rybki,albo akwarium" Musicie znależść jakiś kompromis.Czyli odległość do szkoły,prywatność i najwazniejsze do dojazd w zime i w porze deszczowej do działki. Okolice Siczek to jak dla mnie pomyłka pod wzgledem dojazdu.Kilka razy jedziłem w tamtym kierunku o różnych porach dnia i za każdym razem szlak mnie trafiał bo zawsze utkwiłem za "pędzącym fiatem 125p" i szybciej bym dojechał z Domaniowa niż z Siczek.Jest tam sporo ładnego miejsca,ale nie chciałbym spędzać czasu w samochodzie z podwyższonym ciśnieniem krwi Dziś wkleje nowe zdjecia do dziennika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wronkitrzy 13.01.2010 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 NIEWIELKI, a co to jest potwierdzenie wykonania przyłączy, czy umowa z wodociagami i energetyką na dostarczanie mediów nie wystarczy? potrzebny osobny dokument? jasny gwint, czemu ja nie pomyślałam, aby obarczyc tym wszystkim kierbuda, tylko jak zwykle sama, sama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 13.01.2010 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Mi dojazdy nie przeszkadzają. Droga też urozmajcona, nie nudze się I nie fiaty 124p jeżdżą do Jedlni a Corsy, Punciaki i Yariski Jak widzę na drodze to odrazu wiem, ze skręci na Jedlnię Ale to samo jest od strony Kozienic na Pionki. Emeryci z Wawy posprzedawali drogo mieszkania w Wawie, kasę dali dzieciom i jeszcze starczyło im na auto i mieszkanie w Pionkach. A tam teraz mają super mikroklimat bo wokół las sosnowy i to całkiem wygodne miasto dla emerytów. No i dojazd do Wawy przez Kozienice a nie siódemką an którą boją się wjechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 13.01.2010 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Ja to nerwus jestem i ten dojazd z tymi emerytami+te wysepki uniemożliwiajace wyprzedzanie by mnie wykończyły nerwowo.Czas stracony na dojazdy ok 25min x2 dziennie mozna by sporzytkować z dzieciakami bo przecież czasu prywatnego mamy coraz mniej Duzo osob pracuje teraz do 17-18.00 plus te dojazdy.Trzymanie dzieciaków do 22.00 to pomyłka,ale każdy chce spedzić trochę czasu z rodziną.Ja jestem zdania zapłacic wiecej,ale dojazd musi być szybki i z dwóch stron awaryjny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 14.01.2010 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 TiA jakie trzymanie dzieci do 22? Nie wiem o co chodzi. Moja córka wraca sama do domu. Przystanek busa mam przy działce bezpośrednio. Chyba wyolbrzymiasz troche. Ja nie czuje wielkiej straty czasu zwiazanej z dojazdami. Teraz zrobią to rondo to wjazd w miasto będzie łatwiejszy i wygodniejszy. Poza tym, mozna ominąć zakorkowane rondo jadąc boczna drogą Mnie np. przeraża dojazd siódemką choć nie jestem złym kierowcą czy też kierowniczką A teraz trochę osobistych wycieczek Dla mnie własnie ta strona miasta i ta okolica jest najciekawsza. I chyba nie tylko dla mnie bo w tę własnie stronę rozwija się miasto. Tu powstaje najwięcej domów i przedmieścia coraz bardziej się rozrastają. Dom to inwestycja bardzo często na całe życie. Cóż znaczy 2-a nawet 5 lat niedogodnych dojazdów skoro resztę życia spędzę tam, gdzie czuję że jest moje miejsce. Drogę juz zaczęli robić a i w planach jest jej poszerzenie dalej bo warunki do tego są. Strefa wyłaczona spod zabudowy od dawna juz obowiazuje wzdłóż drogi. Siczki to nie tylko zalew i las. Tu również zrobił sie ośrodek imprezowy. Ośrodki wypoczynkowe dbają o otoczenie, organizują imprezy. Niby wieś a imprez wiecej niż w mieście. I nie chodzi mi tylko i rockowe imprezy z fajerwerkami. Przy tak dużym terenie to nie wpływa na zakłócenie spokoju mieszkańców. Zalew powoduje, ze wszystkie te ośrodki które są wokół zawsze maja coś ciekawego do zaoferowania. Czas tu naprawdę płynie wolniej Zawsze ktoś spaceruje, odpoczywa a to udziela sie innym Właśnie ten klimat mi się tam tak podoba. To poczucie luzu i wiecznych wakacji I nie zamieniłabym tego mojego domku na kurzej łapce na wille z basenem w innym miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NIEWIELKI II 14.01.2010 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 NIEWIELKI, a co to jest potwierdzenie wykonania przyłączy, czy umowa z wodociagami i energetyką na dostarczanie mediów nie wystarczy? potrzebny osobny dokument? jasny gwint, czemu ja nie pomyślałam, aby obarczyc tym wszystkim kierbuda, tylko jak zwykle sama, sama Żeby Cie nie wprowadzić w błąd dodam że moja działka wcześniej nie była uzbrojona (media były w ulicy nie na działce) Sam zdziwiony dzwoniłem na wjadową do tych od odbioru pani powiedziała że potrzebne są potwierdzenia wykonania przyłacza nie umowa na dostarczanie mediów. Zadzwoń zresztą sama, choć nie sądze że od lipca sie przepisy zmieniły. Dla pociechy te potwierdzenia w wodociągach od reki a w zeorku klika dni. A nie jestem pewien czy takie rzeczy kier bud może załatwić wydaje mi się że tylko właściciel działki. Daj znać czego sie dowiedziałaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gelo_26 14.01.2010 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 My też zastanawialiśmy się długo nad działką i odległością tejże działki od miasta szkoły itp. Aż w końcu zwyciężyła cisza, spokój czyli 20km od Radomia, najbliższa szkoła 10km ale co tam sam dojeżdżałem do szkoły i miło pamiętam te czasy Wiec jak dzieciaczki sobie dojeżdżają do szkoły gimbusem niech się uczą samodzielności od małego Zgadzam się z mayland, dom to inwestycja praktycznie na całe życie więc te kilka lat niedogodności to pikuś w porównaniu z tym co nam dają uroki mieszkania w domu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nika3077 14.01.2010 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 A teraz przemyślmy najczarniejszy z czarnych scenariuszy Otóż wysiadły nam wszystkie samochody jakie posiadamy Co tu robić?????Z takiej na przykład Jedlni czy z Siczek mamy autobus linii J,mamy busy,mamy nawet pociąg Więc uziemieni nie jesteśmy.A poza tym po tak stresującym dniu smyk do lasu i nad wodę(brudna to brudna włazić nie musimy ale zawsze woda) Mayland a Ty to bardziej Siczki czy Jedlnia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 14.01.2010 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Ani to ani to Ja mieszkam przy.... źródełku Mamy też stadion gminny na wsi, leśniczówke i stacje benzynową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nika3077 14.01.2010 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Mayland właśnie wracam znad twojego stadionu (oglądałam na zumi) ale masz tam fajowo Ale chyba bym wolała po drugiej stronie lasku bo do szkoły blisko Jak się tylko zrobi cieplej jadę na rekonesans. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 14.01.2010 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Nika szukaj Działek wolnych prawie nie ma. Ceny wysokie. U nas nie ma nic na sprzedaż więc i tka po sprawie. W Jedlni czasem ktoś sprzedaje a kwoty.....! Nasze dzieciaki jeżdżą szkolnym autobusem. Moja co prawda do Radomia jeździ ale siostry 2 maluchów z powodzeniem autobusem jeździ (zerówka i 2 klasa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 15.01.2010 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 TiA jakie trzymanie dzieci do 22? Nie wiem o co chodzi. Moja córka wraca sama do domu. Przystanek busa mam przy działce bezpośrednio. Chyba wyolbrzymiasz troche. Ja nie czuje wielkiej straty czasu zwiazanej z dojazdami. Teraz zrobią to rondo to wjazd w miasto będzie łatwiejszy i wygodniejszy. Poza tym, mozna ominąć zakorkowane rondo jadąc boczna drogą Mnie np. przeraża dojazd siódemką choć nie jestem złym kierowcą czy też kierowniczką A teraz trochę osobistych wycieczek Dla mnie własnie ta strona miasta i ta okolica jest najciekawsza. I chyba nie tylko dla mnie bo w tę własnie stronę rozwija się miasto. Tu powstaje najwięcej domów i przedmieścia coraz bardziej się rozrastają. Dom to inwestycja bardzo często na całe życie. Cóż znaczy 2-a nawet 5 lat niedogodnych dojazdów skoro resztę życia spędzę tam, gdzie czuję że jest moje miejsce. Drogę juz zaczęli robić a i w planach jest jej poszerzenie dalej bo warunki do tego są. Strefa wyłaczona spod zabudowy od dawna juz obowiazuje wzdłóż drogi. Siczki to nie tylko zalew i las. Tu również zrobił sie ośrodek imprezowy. Ośrodki wypoczynkowe dbają o otoczenie, organizują imprezy. Niby wieś a imprez wiecej niż w mieście. I nie chodzi mi tylko i rockowe imprezy z fajerwerkami. Przy tak dużym terenie to nie wpływa na zakłócenie spokoju mieszkańców. Zalew powoduje, ze wszystkie te ośrodki które są wokół zawsze maja coś ciekawego do zaoferowania. Czas tu naprawdę płynie wolniej Zawsze ktoś spaceruje, odpoczywa a to udziela sie innym Właśnie ten klimat mi się tam tak podoba. To poczucie luzu i wiecznych wakacji I nie zamieniłabym tego mojego domku na kurzej łapce na wille z basenem w innym miejscu Z wiekszościa tekstu się zgadzam,ale każdy z nas jest inny i taki wybór miejsca domku to indywidualna sprawa każdego z nas,nie zawsze wszyscy pójdą na kompromis(typu-dojazd,szkoła,woda,góry,las itp). Twoja córka sam wraca domu,jednak moje dzieciaki długo jeszcze nie bedą wracały same do domu,dlatego mój pogląd na lokalizacje działki jest inny niż Twoj.Chyba może być? Wiekszość znajomych wraca z pracy 17-18.00 + dojazd.Mając małe dzieci,chca spędzić z nimi troszkę czasu-normalne.Wracaja do domu o 18.30 po całym dniu pracy musiszą zrobić kolacje nastepne 30min odpada w kuchni.Licząc,że dzieciaki pójdą spać o 22.00 mają tylko max 3 godziny dziennie dla dzieci.Dla mnie to pomyłka.Teraz wyobraz sobie tak kilka lat.Kazdy nas ma inna sytuacje życiowa,godziny pracy itp.Ja wolałbym mieć czas,aby z rodzinka iść nad tą wode i do lasu.Te 2 czy 5 lat tych właśnie dojazdów to może być najważniejszy czas rozwoju dzieci tak jest w moim przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 15.01.2010 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 TiA dlatego zaznaczyłam, że to moje osobiste wycieczki To mój pogląd i nic wiecej. Nie próbuje nikogo przekonać W taki sposób dzielę sie zazwyczaj przemysleniami na różne tematy na forum Twoje racje też mają sens i doskonale je rozumię Nie traktuję tej dyskusji jako sporu lecz jako wymianę doświadczeń My to wogóle bardzo mało gadamy w tej naszej grupie No to ja się pochwalę. Mój taras jest w styczniowym Muratorze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 15.01.2010 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 TiA dlatego zaznaczyłam, że to moje osobiste wycieczki To mój pogląd i nic wiecej. Nie próbuje nikogo przekonać W taki sposób dzielę sie zazwyczaj przemysleniami na różne tematy na forum Twoje racje też mają sens i doskonale je rozumię Nie traktuję tej dyskusji jako sporu lecz jako wymianę doświadczeń My to wogóle bardzo mało gadamy w tej naszej grupie No to ja się pochwalę. Mój taras jest w styczniowym Muratorze Mnie nawet przez myśl nie przeszło,aby dyskusje tą traktować jako spór. Właśnie ostatnio coś mało piszemy w naszej grupie,może to przez święta. Byłbym zapomniał pogratulować debiutu medialnego. Kupiłem styczniowy numer na stacji jak byłem w Polsce,a tu w środku taka miła niespodzianka.Odrazu poznałem tarasik. Cały Wasz domek ma swój wysmakowany w odpowiedni sposób charakter. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 15.01.2010 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Dziękuję bardzo Pewnie na kuligi wszyscy jeżdżą a wieczorami padają od grzańca albo zmęczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T i A 15.01.2010 23:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Pewnie na kuligi wszyscy jeżdżą a wieczorami padają od grzańca albo zmęczenia Też bym tak chciał Właśnie za takimi rzeczami się teskni na emigracji najbardziej-są bezcenne Troszke sie w Polsce wreszcie wymarzłem to na troche nam starczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 16.01.2010 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 TiA znam doskonalę tę sytuacje.Męża siostra i brat są na emigracji. Z mojej rodziny też kuzynostwo powyjeżdżało. Teraz niektórzy będą wracać bo kończą budować tu domy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nika3077 16.01.2010 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Mayland gratulacje dla tarasu i pomysłodawcy.Pisałaś,że mało rozmawiamy w naszej grupie "wsparcia".Więc mam temat. Właśnie oglądałam Telexpress. 15.000 ludzi bez prądu od Nowego Roku.Nieźle co???????? Pewnie znowu czeka Nas wyż demograficzny Tak sobie pomyślałam,że kominek z rozprowadzeniem ciepła to w takim wypadku prawdziwe błogosławieństwo Pewnie w każdym nowo budowanym domu teraz się taki robi.Napiszcie jak się sprawdza.Może ktoś mieszka w parterówce(właśnie taki mi się marzy)jak w takim budynku sprawdza się rozprowadzenie ciepła?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.