Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

~ budujący w okolicach mińska mazowieckiego ~


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

O fajnie byłoby poznać sąsiadów. Jak na razie udało mi się poznać Pana który buduje się na wprost mnie i Pana, który ma szklarnie czy coś w tym stylu. Do naszej działki jedzie się kawałek tą częścią żużlowej Kościelnej, później w prawo i w głąb tej łąki, tymi "nowymi" drogami ;). Jeżeli dobrze widziałem tabliczkę, to nasza ulica łączy się z Baśniową.

 

to będziemy dość bliskimi sąsiadami. z mężem właśnie w tych łąkach mieszkamy, kolejna uliczka po Wesołej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O fajnie byłoby poznać sąsiadów. Jak na razie udało mi się poznać Pana który buduje się na wprost mnie i Pana, który ma szklarnie czy coś w tym stylu. Do naszej działki jedzie się kawałek tą częścią żużlowej Kościelnej, później w prawo i w głąb tej łąki, tymi "nowymi" drogami ;). Jeżeli dobrze widziałem tabliczkę, to nasza ulica łączy się z Baśniową.

 

Witam sąsiadów, my mieszkamy właśnie na Baśniowej.

Sezon się zaczął, może tak grilla integracyjnego byśmy zorganizowali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj firmy wykonującej parapety zewnętrzne z aluminium. Ktoś może coś polecić w naszej okolicy?

 

Pozdrawiam.

 

A nie łatwiej Ci dopłacić dekarzom parę złotych i zrobić parapety z tej samej blachy co obróbki dekarskie? Ładnie wygląda i 100 razy tańsze niż robione przez jakąś firmę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktoś mi może powiedzieć która to dokładnie jest baśniowa? bo już się gubię. nasza miała się tak nazywać, w końcu jest po prostu Kościelną.

Jeśli masz mapkę z nr działek to tu masz uchwałę nadającą nazwę:

http://www.bip.lublin.pl/debewielkie/upload/pliki/122421.pdf

a tu masz szkic które to są ulice:

http://debewielkie.bip.lublin.pl/upload/pliki/122426.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GAZ nam panie daj...

W zeszła srode rozmawialam o gazie ziemnym z zastepca wojta.

W perspektywie 2-3 lat ma byc pociagnieta nitka gazowa od Wiazownej, poprzez Gorki do Debego. Szczegolnie interesuje gmine dociagniecie gazu do szkoly w Gorkach, a w nastepnej kolejnosci ulica Polna, jako teren "rozwojowy". Zaczely sie zapisy na przylacze, ponizej link na strone gminna. Moze wreszcie cos drgnelo...

http://www.debewielkie.pl/?pid=1&mode=news&group=1&news=87&p=

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GAZ nam panie daj...

W zeszła srode rozmawialam o gazie ziemnym z zastepca wojta.

W perspektywie 2-3 lat ma byc pociagnieta nitka gazowa od Wiazownej, poprzez Gorki do Debego. Szczegolnie interesuje gmine dociagniecie gazu do szkoly w Gorkach, a w nastepnej kolejnosci ulica Polna, jako teren "rozwojowy". Zaczely sie zapisy na przylacze, ponizej link na strone gminna. Moze wreszcie cos drgnelo...

http://www.debewielkie.pl/?pid=1&mode=news&group=1&news=87&p=

 

Bardzo mnie ciekawi frekwencja. To takie trochę uszczęśliwianie mieszkańców na siłę. Gaz - jedno z najdroższych mediów do ogrzewania domów - okazuje się nagle jednym z ważniejszych elementów naszej infrastruktury. Co ta inwestycja daje, nam, mieszkańcom? Pewnie nic.

 

A nieszczęsna kanalizacja - która realnie obniżyłaby koszty utrzymania gospodarstwa domowego (bo np. 10 m3 nieczystości nie kosztowałoby 180 zł, a 50) - jest nam obiecywana już blisko 2 lata.

 

Różnica w obu tych przedsięwzięciach jest taka, że przy budowie gazociągu pewnie 3/4 kosztów inwestycji pokryje spółka gazowa, a 1/4 użytkownicy. Gmina chętnie pozbiera wnioski, bo w żaden sposób nie musi się "wysilać" i uczestniczyć w tym przedsięwzięciu. Do zrobienia kanalizacji urzędnicy się nie rwą, bo wymaga to zdobycia środków i zrealizowania wszystkich prac od "a" do "z".

 

Ja dwa lata temu podpisałem się pod wnioskiem o kanalizację. Świetnie. A za miesiąc miła pani z firmy projektowej do mnie zadzwoniła, że naszej działki (20 m od ulicy Polnej, pierwsza zabudowana w szeregu 18 kolejnych) nie obejmuje inwestycja (to się nazywa przyszłościowe myślenie i zarządzanie). Minęły dwa lata, ulicy Polnej nikt nie naprawia, bo po co, za chwilę mają być wykopy...

 

pozdro,

mp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zaczęliśmy z wysokiego C.

Najpierw szambiara wybrała 1500 litrów wody z wykopu - chwilę później zaczęło padać.

Następnie geodeta wyznaczył osie ław - niewiadomo dlaczego poszerzył budynek o 40 cm. Zadzwoniliśmy - przyjechał, porawił.

A na koniec "Majster" pokłócił się z Kierownikiem - co skutkowało zabraniem sprzętu przez Ekipę i stwierdzeniem, że w takich warunkach to oni robic nie będą.

Podsumowując:

Gorzej być już nie powinno:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...