Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

NOWA GRUPA WROCLAW I OKOLICE zaczynamy 2008


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

5. o wykonawcę zapytaj za rok, na razie nie wiem czy się sprawdzą :)

 

Sam sobie odpowiem....

Wykonawcy już nie polecam, zaczęli 30 maja i do dziś wykopali 3 ławy z ośmiu :evil: Tak się zestresowali kopaniem ław w glinie, że dzisiaj znów nie przyjechali, majster wyłączony telefon, jego "wspólnik" rozłączył rozmowę :evil:

Albo mam za duże oczekiwania (nie znoszę braku informacji!), albo za trochę zacznę szukać zmienników.

A ja się właśnie zacząłem ostatnio zastanawiać nad sensem robienia ręcznych wykopów. Jak chciałem położyć rurę kanalizacyjną do szamba to sam kopałem rów o głębokości 1m i długości około 15m. Zajęło mi to sporo czasu i wysiłku. Ostatnio przy okazji zakopywania szamba i równania terenu kazałem koparkowemu wykopać rów na kabel energetyczny. dobre 25m na głębokość 1m zajęło mu może w porywach 45 minut. U mnie też glina więc łopatą ciężko szło.

 

Czy nie można zatem kopać fundamentó koparą. Mają wąskie łyżki 30cm. Sprawnie i szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajęło mi to sporo czasu i wysiłku.

 

Ale za to jaka krzepe pewnie teraz masz! I na silowni mozesz oszczedzic ;)

Zawsze dobrze jakies plusy we wszystkim widziec ;)

 

Mam nadzieje, ze sie nie pogniewasz za takie niewinne zarciki???

Spoko.

 

Dzięki temu ostatnio na wyjeździe integracyjnym z firmy wyrównałem lokalny rekord wbijania gwoździa - 8 uderzeń bez podparcia, gdy najlepszy z reszty działu miał około 17stu ;)

 

Dla poprawy krzepy po powrocie ochoczo wziąłem młotek i przecinak i ruszyłem w bój odbijać od chudziaka pozostałości po tynkarzach.

 

Teraz wszyscy wiedzą. że ze mną trzeba ostrożnie bo krzepa w rękach jest. Tylko co by tu jeszcze wymyśleć na budowie, aby ukształtować brzuszek ;) Może macie jakiś pomysł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zleciłem wymurować ścianki działowe dopiero gdy miałem gotowy dach.

Dzięki temu nie lała mi się na nie deszczówka, no i na piętrze dopasowali je do krokwi.

Na dole mam ścianki z Maxa 12, a na poddaszu z suporeksu 12 (bo lżejszy, a orginalnie miały być z GK+wełna - wolę jednak solidniejsze).

Z suporeksu są o tyle lepsze, że można wbić gwoździa, hak itp. (układam płytki w kotłowni i widzę teraz jak trudno dobrze wbić hak w kruchą ceramikę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zleciłem wymurować ścianki działowe dopiero gdy miałem gotowy dach.

Dzięki temu nie lała mi się na nie deszczówka, no i na piętrze dopasowali je do krokwi.

Na dole mam ścianki z Maxa 12, a na poddaszu z suporeksu 12 (bo lżejszy, a orginalnie miały być z GK+wełna - wolę jednak solidniejsze).

Z suporeksu są o tyle lepsze, że można wbić gwoździa, hak itp. (układam płytki w kotłowni i widzę teraz jak trudno dobrze wbić hak w kruchą ceramikę).

 

wczoraj znajomy nam podpowiedzial zeby wstrzymac sie ze sciankami dzialowymi stad moje wczorajsze zapytanie do grup[y

ten pomysl mi sie podoba

poniewaz jak postawione sa mury wtedy wiecej mozna zobaczyc i zmienic troche

tak gdzie nie jestesm jeszcze pewna zostawie scianki na pozniej

pozdrawiam

dzikuje za odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a

ja mam do was takie pytanie

kiedy stawialiscie scianki dzialowe?

czy prawie rownoczensie z murami czy jak skonczyliscie stawiac mury?

 

My również wstrzymujemy się z działówkami, wykonawca powiedział, że wciąganie belek stropu będzie łatwiejsze i nie będzie ryzyka, że zahaczą nimi o ścianki:) a więc postawimy je po wykonaniu stropu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

wczoraj znajomy nam podpowiedzial zeby wstrzymac sie ze sciankami dzialowymi stad moje wczorajsze zapytanie do grupy(...)

My też działówki robimy potem, tak zresztą też wyczytaliśmy na forum :-) Bierz pod uwagę, że może trochę osiąść strop i będzie bubu - a o ile pamiętam działowa nie może stykać się ze stropem, musi być dylatacja wypełniona jakąś pianką (tu mogę się mylić). My na szczęście na dole mamy prawie same nośne (działowe to są tylko drzwi do kotłowni i kibelka, ale to być może zrobimy z karton-gipsu, zobaczymy. Na razie i tak nie mamy chudziaka :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

U nas kolejny maly kroczek do przodu - spotkanie z p. architekt, ktora bedzie tez prowadzic budowe. Okazalo sie, ze musimy na gwalt robic projekt wentylacji mechanicznej (a i tak musza pozostac jakies elementy grawitacyjnej, bo normy to nakazuja w przypadku awarii pradu...), projekt inst. pompy ciepla. I najgorsze - moze byc problem z tarasem nad garazem, bo w WZ mamy zapisane, ze dach dwuspadowy 42st... No nic. Ponoc realne jest rozpoczecie budowy pod koniec wrzesnia :)

Jeszcze troche cennika: adaptacja projektu - 3500+VAT, kierownikowanie - do uzyskania odbioru: 4500+vat. Pani mowi, ze bedzie odwiedzac budowe co 2-3 dni ;) Pewnie napiszecie, ze drogo, ale na tym wlasnie nie chce oszczedzac. Za duzo sie naczytalam forum ;)

 

Milego dnia wszystkim budujacym!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze troche cennika: adaptacja projektu - 3500+VAT, kierownikowanie - do uzyskania odbioru: 4500+vat. Pani mowi, ze bedzie odwiedzac budowe co 2-3 dni ;) Pewnie napiszecie, ze drogo, ale na tym wlasnie nie chce oszczedzac. Za duzo sie naczytalam forum ;)

Drogo :p A ja kiedyś naczytałem się też o takich kierownikach co biorą tak drogo i wcale nie są lepsi... Dziś pewnie trudno o kierbuda z prawdziwego zdarzenia, ale właśnie takiego Wam życzę !! I oby ta Pani taka była i rzeczywiście oby była co te 2-3 dni :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś pewnie trudno o kierbuda z prawdziwego zdarzenia, ale właśnie takiego Wam życzę !! I oby ta Pani taka była i rzeczywiście oby była co te 2-3 dni :-)

 

:) Ano zobaczymy! Pani byla wielokrotnie polecana na forum, prowadzi i prowadzila budowy naszych znajomych - nie znalazlam narzekajacych na nia, wiec moze bedzie dobrze? I ma troche budow w okolicy, to pewnie wszystkie 'zalicza' na raz ;)

 

Teraz jeszcze martwi mnie ten material na sciany - w projekcie jest Ytong, ale nie wiem, co o nim myslec. Buduja ktos z Was sciane jednowarstwowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze troche cennika: adaptacja projektu - 3500+VAT, kierownikowanie - do uzyskania odbioru: 4500+vat. Pani mowi, ze bedzie odwiedzac budowe co 2-3 dni ;) Pewnie napiszecie, ze drogo, ale na tym wlasnie nie chce oszczedzac. Za duzo sie naczytalam forum ;)

 

A ja się naprawdę dziwie temu.... Też czytam wiele wątków forum...

Za projekt zagospodarowania działki, adaptację projektu (fakt, że bez zmian, bo projekt indywidualny) z dostosowaniem go do warunków naszej działki, komplet projektów branżowych (woda, kanaliza, prąd, c.o.) wewnątrz budynku, załatwienie wjazdu z drogi gminnej, słowem wszystko do PnB wraz z przyspieszeniem :wink: i dostarczeniem PnB......... 2 kpln +(ewentualnie) Vat

 

Obdzwoniłam 4 kierbudów i żaden nie chciał więcej niż 1500 :roll:

 

czy oni wszyscy sobie kpią?????

 

Kurcze, poszukajcie jeszcze kogoś, bo aż MI szkoda Waszej kasy... A co dopiero Wam :wink:

 

Pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze troche cennika: adaptacja projektu - 3500+VAT, kierownikowanie - do uzyskania odbioru: 4500+vat. Pani mowi, ze bedzie odwiedzac budowe co 2-3 dni ;) Pewnie napiszecie, ze drogo, ale na tym wlasnie nie chce oszczedzac. Za duzo sie naczytalam forum ;)

 

A ja się naprawdę dziwie temu.... Też czytam wiele wątków forum...

Za projekt zagospodarowania działki, adaptację projektu (fakt, że bez zmian, bo projekt indywidualny) z dostosowaniem go do warunków naszej działki, komplet projektów branżowych (woda, kanaliza, prąd, c.o.) wewnątrz budynku, załatwienie wjazdu z drogi gminnej, słowem wszystko do PnB wraz z przyspieszeniem :wink: i dostarczeniem PnB......... 2 kpln +(ewentualnie) Vat

 

Obdzwoniłam 4 kierbudów i żaden nie chciał więcej niż 1500 :roll:

 

czy oni wszyscy sobie kpią?????

 

Kurcze, poszukajcie jeszcze kogoś, bo aż MI szkoda Waszej kasy... A co dopiero Wam :wink:

 

Pozdrawiam cieplutko

 

z moim kierbudem jestesmy umowieni na kwote 3000 i nie chcial taniej ani zlotowki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...