Trociu 03.01.2009 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 temat wełna Dziś prawie skończyłem ocieplać piętro domu i od jutra startujemy w górę na stryszku. Szybkie i ważne pytanie - jak ocieplać nad kalenicą? Dociągnąć z obydwóch stron wełnę aż się połączą czy zostawić mały "kanał wentylacyjny" nad belką?A jak chcesz wykorzystywać ten stryszek? Na graciarnię czy jakieś pomieszczenie? Czy jest sens wogóle ocieplać ten stryszek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 04.01.2009 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 i jaka welna ocieplales?(marka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 04.01.2009 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Dziś prawie skończyłem ocieplać piętro domu i od jutra startujemy w górę na stryszku. Szybkie i ważne pytanie - jak ocieplać nad kalenicą? Dociągnąć z obydwóch stron wełnę aż się połączą czy zostawić mały "kanał wentylacyjny" nad belką?A jak chcesz wykorzystywać ten stryszek? Na graciarnię czy jakieś pomieszczenie? Czy jest sens wogóle ocieplać ten stryszek? Raczej graciarnia, ale z gatunku tych lżejszych - kartony, jakaś odzież robocza, może narzędzia etc W każdym razie ocieplenie jest potrzebne, nie chcę na etapie budowy ograniczać sobie możliwości. Tym bardziej że po weekendzie przyjeżdżają dechy 32mm do zrobienia podłogi na stryszku, co ciekawe o kilka stów taniej od OSB, a znacznie solidniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 04.01.2009 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 i jaka welna ocieplales?(marka) ROCKWOOL - Toprock 150mm i Superrock 50mm w plastrach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 04.01.2009 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 i jak sie kladlo rockwoola? (gryzło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 04.01.2009 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 i jak sie kladlo rockwoola? (gryzło? Kładzie się.... siedzę z notkiem na budowie i chwilowo przerwa obiadowa Żonka docina, ja śmigam po drabinie, zakładam wełnę i sznurkuje takerem - praca idzie w miarę szybko jak na tak zwartą ekipę Generalnie znacznie mniej gryzie od szklanej które ileś lat temu trochę układałem (uzupełniałem) w starym domu. Jednak w użyciu nonstop kombinezony lakiernicze i maski, gogle za szybko parują i poszły w odstawkę. Ręce wyglądają trochę jak po łapaniu jeżozwierza, oczy wieczorem do płukania, reszta ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaRo_wroc 04.01.2009 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Witam wszystkich, od niedawna jestem aktywnie na forum, wcześniej jedynie podpatrywałem różne koncepcje i rozwiązania - gdy dom był jedynie w planach. Teraz już coś niecoś wyrosło to i nabyło się pewnego doświadczenia, którym można podzielić się z innymi Budujemy się pod Wrocławiem (kierunek Oława) a obecnie mieszkamy w centrum Wrocka. Co do wątku powyżej (wełna) to może ktoś napisać jaka jest różnica między wełną rockwool'a a np. isorock ? Pozdrawiam, Robert W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 04.01.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 po weekendzie przyjeżdżają dechy 32mm do zrobienia podłogi na stryszku, co ciekawe o kilka stów taniej od OSB, a znacznie solidniej Również wyszliśmy z założenia, że wolimy drewno na podłogi robocze i ze warto trochę dołożyć, aby nie wąchać OSB. Moje zaciekawienie (+zdziwienie i radocha) po przeliczeniu ceny za m2 było większe od Twojej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 05.01.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Tym bardziej że po weekendzie przyjeżdżają dechy 32mm do zrobienia podłogi na stryszku, co ciekawe o kilka stów taniej od OSB, a znacznie solidniej Hej A skad masz deski? Jakie to? Ja wlasnie zabieram sie za swoj stryszek i myslalem o OSB. Ale jak mowisz, ze deski wychodza taniej, to moze na nie się zdecyduje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GosiaIAdam 05.01.2009 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Ja wlasnie zabieram sie za swoj stryszek i myslalem o OSB. Ale jak mowisz, ze deski wychodza taniej, to moze na nie się zdecyduje. A my wykorzystamy tarcicę 25mm z szalunków, a na to OSB 12mm (już kupione). Gdyby nie to, że mamy pełno desek, to byśmy może i pomyśleli o deskach 32, bo 25 trochę za cienkie (jętki od 80 do 95cm) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 05.01.2009 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Jak już jesteśmy w temacie desek, to czy ktoś ze wschodnich rubieży Wrocławia może polecić jakiś tartak w okolicy Chrząstawy? Jest ich kilka, ale który dobrze się sprawuje? Potrzebuję na pewno kilkanaście łat o grubości min 5cm, a potem i pewnie tych desek na stryszek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 05.01.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 po weekendzie przyjeżdżają dechy 32mm do zrobienia podłogi na stryszku, co ciekawe o kilka stów taniej od OSB, a znacznie solidniej Również wyszliśmy z założenia, że wolimy drewno na podłogi robocze i ze warto trochę dołożyć, aby nie wąchać OSB. Moje zaciekawienie (+zdziwienie i radocha) po przeliczeniu ceny za m2 było większe od Twojej Wybór podyktowany był bardziej względami bezpieczeństwa, największy odstęp między jętkami mam prawie na 90cm (dla najgrubszego osb zalecane znacznie mniej). Dodatkowo osb tworzy szczelną powierzchnię, dechy wentylują wełnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 05.01.2009 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Tym bardziej że po weekendzie przyjeżdżają dechy 32mm do zrobienia podłogi na stryszku, co ciekawe o kilka stów taniej od OSB, a znacznie solidniej Hej A skad masz deski? Jakie to? Ja wlasnie zabieram sie za swoj stryszek i myslalem o OSB. Ale jak mowisz, ze deski wychodza taniej, to moze na nie się zdecyduje. podłogi na stryszku mam ok 60m2 1. osb 25mm za ok. 30zł/m2 2. deska 32mm ok. 20zł/m2 3. deska jw. heblowana z jednej strony ok 24zł/m2 Pod względem wytrzymałości bez porównania z osb. Teraz przy zakładaniu wełny miałem prowizoryczne platformy z desek szalunkowych 25mm oraz z osb 22mm - płyty podbijałem dechami, strach był po tym chodzić. ps. tartak z mirosławic, zwykła 610/m3, ostrugana 750zł/m3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 05.01.2009 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 dzięki za info. Przy okazji zajrzę do tartaku po drodze na budowę i sprawdzę jak u mnie się sprawy mają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peunat 06.01.2009 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 witam wszystkich... mam problem następującej treści, udało mi się uzbierać fundusze na swoje cztery kąty i poszukuje działki z domem pod Wrocławiem. natrafiłem na ciekawie wyglądająca ofertę dewelopera w Smolcu na os.słonecznikowym ( http://www.sdom.pl/index.php?stan=cennik_smolec ). Co myślicie na ten temat... czekam na jakieś wasze rady bo to moja pierwsza tak poważna inwestycja:) pozdrawiam:)Hej To szukasz działki czy domu? Doprecyzuj. O Smolcu słyszałem, ze tam samoloty nisko latają Poszukaj w archiwum - pewnie było już o tym. Dlaczego wybierasz ten rejon - masz jakieś szczególne powody - czy nie zależy Ci na konkretnej okolicy? dzięki sorki za zamieszanie ogólnie rzecz ujmując to szukam domu, a dlaczego Smolec bo maja niskie oferty... a jak mówią każdy grosz sie liczy:) przy takiej inwestycji dosłownie każdy:) wiec chciałbym wiedzieć co wy o tym dokładnie sadzicie:) pozdrawiam na próbę proponuję wybrać sie tam około 15.00 i spróbować wjechać do wrocławia - kilka razy tak miałem i mały koszmar, z samolotami prawdę powiadacie. w odpowiedzi widzę nic nie dostałem ciekawego... mówisz tu o tym że ciężko dojechać ale mi chodzi o to czy tam byleś mieszkałeś znasz kogoś kto tam mieszka i co o tym sądzi:) ataką odp. dostałem na innym forum "peunat, czytaj dalej, to Ci głowa pęknie od tych komentarzy. Tym razem pozwole sobie odnieść się do ostatniego. W okolicy raczej nie uświadczysz lasu, chyba ze podjedziesz sobie do niego rowerem (ok. 1,5 km). Nieprawdą jest to, że dojazd do centrum Wrocławia to 1,5 godziny. Codziennie rano o 7.40 jadę do Centrum Wrocławia, rozwożąc po drodze dwoje dzieci do szkoły/przedszkola. W pracy jestem o 8.30, a więc dojazd, łącznie z rozwiezieniem dwójki dzieci zajmuje mi 50 minut. Gdy nie wiozę dzieci jestem w pracy po 25-30 minutach. W ścisłym centrum Wrocławia !!!. Uwaga: dojad do Wrocławia przez Zwirki i Wigury nigdy nie będzie zamkniety. Radzę spojrzeć na plany i popytać w odpowiednich urzedach zanim się coś napisze na forum. Bionik, dobra rada, nie czytaj postów pisanych przez osoby, które nie mieszkają w Smolcu, w Polakach są ogromne pokłady zawiści, niektórzy potrafiliby obrzydzić Ci życie w każdym miejscu Wrocławia i okolicy. Dlaczego ? Bo tacy już są. Piszą byle pisać, nieważne co. Żenujące, ale niestety prawdziwe. Dlatego omijam wszelkie fora szerokim łukiem, a tutaj zagościłem tylko dlatego, że w bardzo łatwy sposób mogę na własnych doświadczeniach udowodnić, że wiele z tych "dobrych" rad nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Na koniec jeszcze jedno: nieważne gdzie żyjesz (mieszkasz), ważne jak i z kim żyjesz." pozdrawiam z kim żyjesz. " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rosi0112 08.01.2009 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Witam, na wiosne planuje ruszyc z budowa Dandysa z pracowni Domena w Szewcach ok Wroclawia. Bylabym wdzieczna za jakies wskazowki dotyczacego budowy tego domu, propozycje, a takze kosztorys. Wiem, ze kazdy buduje z roznej jakosci materialów i ma inne ceny, ale chociaz srednia cena stanu surowego otwartego i zamknietego jaka wydaliscie pomoze mi przygotowac sie finansowo No i rowniez chetnie bym zobaczyla ten dom w realu w woj. dolnoslaskim ! Pozdrawiam i bardzo prosze o info !! [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goskai 09.01.2009 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 co do ceny domu mogę napisać jak było w naszym przypadku. jak braliśmy kredyt doradca powiedział, że trzeba liczyć jakieś 2 tyś. za mkw domu(wykończony).nasz dom z garażem ma 230 mkw (garaż dwustanowiskowy) domek prostokątny, dach dwuspadowy bez żadnych bajerów, ja byłam przerażona, bo przygotowaliśmy się na jakieś 350 tyś. (projektant domu sporządził kosztorys na 300 tys. bez instalacji). kiedy sama przygotowałam kosztorys dla banku wyszło jakieś 490 tyś, teraz mamy stan surowy zamknięty i wydaliśmy 20 tyś więcej niż planowaliśmy. z tego co widziałam Twój domek ma 134mkw * 2 to 270tyś. + jakieś 100 tyś na pierdoły;) Powodzenia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godin 09.01.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 .... + jakieś 100 tyś na pierdoły;) Goskai a mogę zapytać co rozumiesz przez słowo "pierdoły"? Obecnie wykańczam wnętrza i muszę przyznać, że dopiero na tym etapie trudno jest zredagować sensowny kosztorys Wszystko wychodzi sporo drożej niż planuję rosi0112 powodzenia. Budowa domu to naprawdę przygoda życia, którą warto przeżyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 09.01.2009 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 pierdoly?klej do plytek, dekorki, lustro, pstryczki, brama, ogrod, sciezki, oswietlenie na zenatrz, schody - wykonczenie, akryl, silikon, listwy przypodlogowe, korek, jest miliard rzeczy...no i jeszcze taka pozycja "poprawki."....i miliard innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godin 09.01.2009 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 witam wszystkich... mam problem następującej treści, udało mi się uzbierać fundusze na swoje cztery kąty i poszukuje działki z domem pod Wrocławiem. natrafiłem na ciekawie wyglądająca ofertę dewelopera w Smolcu na os.słonecznikowym ( http://www.sdom.pl/index.php?stan=cennik_smolec ). Co myślicie na ten temat... czekam na jakieś wasze rady bo to moja pierwsza tak poważna inwestycja:) pozdrawiam:)Hej To szukasz działki czy domu? Doprecyzuj. O Smolcu słyszałem, ze tam samoloty nisko latają Poszukaj w archiwum - pewnie było już o tym. Dlaczego wybierasz ten rejon - masz jakieś szczególne powody - czy nie zależy Ci na konkretnej okolicy? dzięki sorki za zamieszanie ogólnie rzecz ujmując to szukam domu, a dlaczego Smolec bo maja niskie oferty... a jak mówią każdy grosz sie liczy:) przy takiej inwestycji dosłownie każdy:) wiec chciałbym wiedzieć co wy o tym dokładnie sadzicie:) pozdrawiam na próbę proponuję wybrać sie tam około 15.00 i spróbować wjechać do wrocławia - kilka razy tak miałem i mały koszmar, z samolotami prawdę powiadacie. w odpowiedzi widzę nic nie dostałem ciekawego... mówisz tu o tym że ciężko dojechać ale mi chodzi o to czy tam byleś mieszkałeś znasz kogoś kto tam mieszka i co o tym sądzi:) ataką odp. dostałem na innym forum "peunat, czytaj dalej, to Ci głowa pęknie od tych komentarzy. Tym razem pozwole sobie odnieść się do ostatniego. W okolicy raczej nie uświadczysz lasu, chyba ze podjedziesz sobie do niego rowerem (ok. 1,5 km). Nieprawdą jest to, że dojazd do centrum Wrocławia to 1,5 godziny. Codziennie rano o 7.40 jadę do Centrum Wrocławia, rozwożąc po drodze dwoje dzieci do szkoły/przedszkola. W pracy jestem o 8.30, a więc dojazd, łącznie z rozwiezieniem dwójki dzieci zajmuje mi 50 minut. Gdy nie wiozę dzieci jestem w pracy po 25-30 minutach. W ścisłym centrum Wrocławia !!!. Uwaga: dojad do Wrocławia przez Zwirki i Wigury nigdy nie będzie zamkniety. Radzę spojrzeć na plany i popytać w odpowiednich urzedach zanim się coś napisze na forum. Bionik, dobra rada, nie czytaj postów pisanych przez osoby, które nie mieszkają w Smolcu, w Polakach są ogromne pokłady zawiści, niektórzy potrafiliby obrzydzić Ci życie w każdym miejscu Wrocławia i okolicy. Dlaczego ? Bo tacy już są. Piszą byle pisać, nieważne co. Żenujące, ale niestety prawdziwe. Dlatego omijam wszelkie fora szerokim łukiem, a tutaj zagościłem tylko dlatego, że w bardzo łatwy sposób mogę na własnych doświadczeniach udowodnić, że wiele z tych "dobrych" rad nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Na koniec jeszcze jedno: nieważne gdzie żyjesz (mieszkasz), ważne jak i z kim żyjesz." pozdrawiam z kim żyjesz. " Dość ostre słowa pod adresem forum...Ja osobiście mam zupełnie inne doświadczenia. Spotkałam wiele bardzo życzliwych i pomocnych osób Na temat korków w tym rejonie też mam odmienne zdanie. Obecnie mieszkam jeszcze w okolicach Muchoboru Wielkiego i codzienna jazda ulicą Mińska jest jednym wielkim dramatem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.