Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa izabelin


Kret001

Recommended Posts

Jesli chodzi o cen szyba p2, jest okolo 10% tansza niz szyba p4 (dla okien drewnianych, w palstykach i aluminiowych nie wiem). Roznica w cen okucia WK2 do WK1 jest okolo 50zl/okucie.Ale jak sie ma szyby P4 i okucia WK2 jest znizka w ubezpiczenie, a i troche sie s tym palnikem pomeczy. Na standart mu starczy stluc szyby, wziac torebka ze stolu i go nie ma...zajmie mu 10s

Jesli ktos cie chce ukrasc i jest dobry to i alarm cie nie uchroni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja bym wzięła porządne okucia - WK2 i szybę P2. Jeśli mała różnica w cenie to i P4 (zdaje się, że różnią się tylko dodatkową folią). Zawsze to dodatkowe utrudnienie dla złodzieja i szansa, że alarm się włączy zanim złodziej sforsuje okno.

jj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Story "Walka o Pozwolenie na Budowę" ciąg dalszy:

- udało nam się wczoraj odebrać wyłączenie z produkcji rolnej

- dołączyliśmy to do już złożonych papierów o PnB

- pani zajmująca się naszym terenem właśnie poszła na urlop - wraca za 2 tyg :cry: ; w tym czasie pozwoleniami na budowę w tym rejonie nikt się oczywiście nie będzie zajmował :evil: :evil: :evil:

Jeśli chodzi o inne "drobiazgi", to podpisaliśmy wreszcie umowę o przyłącze prądu na czas budowy i przy okazji została nam złożona propozycja przez pracownika ZEWT :o : zrobi nam słup i przyłączy licznik za 2,5tys :-? No i mam dylemat; znalazłam faceta, który podejmuje się tego za 1,8tys, ale rozmawiałam też z takim, co zrobi za 2,6tys. No i nie wiem czy wzięce gościa bezpośrednio z elektrowni jest dobrym pomysłem? Zrobi może szybiciej, ale 700zł (35%!!!) drożej... Co o tym sądzicie?

Maje, witaj! Twoja budowa idzie pełną parą! A czemu wycinacie drzewo? Nie szkoda Wam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi co prawda nik propozycji w zakładzie nie składał, ale miałam poleconych dwóch elektryków, którzy załatwiają szybko papiery w zakładzie, ale jeden sobie liczył 2200 a drugi 2500. znalazłam takiego co mi mial wykonać za1500, bo miałam czas 2 miesiące więc sądzilam, że się wyrobię, a jak się okazało przez miesiąc czasu nie mógł się ze mną spotkać na działce, bo coś tam, coś tam, a tu zadzwoniła ekipa że przychodzi 3 tygodnie wcześniej :o a my nie mamy prądu i co? telefon do tego za 2200 i za 3 dni słup stał na działce, skrzynka zawieszona i kwestia założenia licznika przez zakład, a tam reorganizacja i zmiana nazwy zakładu i wymiana wszystkich pieczątek i nie ma kto podpisać i podstemplować umowy :evil:

w ostateczności prąd był w poniedziałek, a ekipa przyszła we wtorek i wniosek taki, że przepłaciłam 700zł, ale ile przy tym zjadłam nerwów i było stresu i telefonów do zakładu...

a mogłam to zrobić bezstresowo miesiąc wcześniej, a życie pokazuje, że 700zł na budowie to kropelka i jak dobrze negocjujesz to szybko to odrobisz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po baaaardzo dlugiej nieobecnosci.

 

Trafilam do Hornowka w sobote i az mi dech zetkalo, tyle nowych domow rosnie w gore, ze az milo popatrzec :-) Wszystkim Wam bardzo zazdroszcze - u nas ciagle pusto, a wlasciwie pelno, bo sasiad zarzucil nam dzialke odpadkami ze swojego podworka :-(

 

Kto z Was buduje przy Fedorowicza? Jakies nowe wiesci o deweloperze?

Danka, a co z Twoimi planami? U nas na przy dzialce stoi slup elektryczny - wyglada na to, ze podlacza nam prad jeszcze w tym roku :-) I chyba jednak zaczniemy w przyszlym roku!

 

Pozdrowienia,

Ola

 

Ola,

 

My planujemy ruszyć za 2 tygodnie ( jeśli znowu wykonawca nie ucieknie nam z budowy).Jeszcze chcemy wybrać się na urlop i zaczynamy.

U nas już wszystko przygotowane pod wykopy i fundamenty.

Wczoraj jeżdziliśmy po okolicy i szukaliśmy nowego wykonawcy.W ten sposób nie udało nam się znaleźć, ale inni "dobrzy ludzie" nam pomogli i najprawdopodobniej zaczniemy jeszcze w sierpniu.

Przy okazji zobaczyłam ile nowych domów wyrosło lub rośnie w Hornówku.

Z zazdrością je podziwiam, bo już bym chciała tam mieszakać.

 

Pozdr Danka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muci,

Widzieliśmy w sobotę kawałek Waszego dachu. Wygląda super!

 

Klememi,

A u Was jakie postępy? Nie mieliśmy czasu podejść w sobotę bo spieszyliśmy się na ślub.

 

Ostatnio mamy hot-line z róznymi potencjalnymi wykonawcami. Stwierdzam, że stan surowy to pestka w porównaniu do wykańczania (głównie siebie;).

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Margaret,

my tez sie w sobote spieszylismy, mielismy tylko chwilke na rozmowe z panem od alarmu. Najwiekszy problem to koty oczywiscie - alarm bedzie dzieki nim drozszy o ladnych kilka tysiecy, worek bez dna. Ale i tak sa slodkie :D

 

U nas postepy jak widac, skonczyli wieniec fundamentowy, w czw pojechali do domu bo tez mieli jakis slub. Mimo niespodzianek typu stare fundamenty do wydobycia, sa co do dnia zgodnie z harmonogramem, czyli jesli utrzymaja tempo oddaja nam stan deweloperski 28go lutego. Z tym ze dzis wrocili w dwukrotnie powiekszonym skladzie i obawiam sie ze skoncza duzo wczesniej - Hurrrra!

A ja w zwiazku z tym juz jutro musze wybrac kolor okien i bramy garazowej, a myslalam, ze jeszcze troche czasu mam do namyslu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_ANIU, my wzielismy elektryka, ktorego namiary znalezlismy na tablicy w Pruszkowie i jestesmy baaardzo zadowoleni. Chyba nic do tej pory nie poszlo nam tak sprawnie.

W Pruszkowie mowili, ze bedzie problem, bo nie ma licznikow itp.

A my do tego Pana zadzwonilismy we wtorek wieczorem, jak odebralismy warunki z ZEWT, a prad budowlany poplynal u nas w... piatek!

 

Pan sobie policzyl za te usluge 1800 PLN (nawet sie nie targowalismy). Nie pamietam nazwiska, na imie ma chyba Ireneusz, nr tel 601 807 601.

 

A drzewo musimy wyciac, bo jest stare i uschniete i moze niedlugo runac. Pewnie, ze nam szkoda, bo w koncu to jedna z 3 drzew na calej dzialce ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_Aniia,

po to co my pzryslisy z zakladem elektrycznym, radze sprawdzic najpierw na czyja ziemie lezy slup do ktorego musicie sie podlaczyc. Jesli jest na dzialce sasiada, musicie uzyskac jego pisemna zgoda. Jesli slup jest w drogze gminny..moze cie wziac tanszego elektryka..

Jesli sie okaze ze slup jest u sasiada i sie nie dogadacie, szukajcie takiego elektryka, ktory ma dobre uklade w zakladem w ZET.. bo bedzie cie musieli zmenic warunki..a to DUZO, duzo chodzenia... a o strata czasu i nerw nie wspominam..Nam to zajelo 3!! miesiaca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Margaret, klememi, Muci, Maje, RenataS dzięki za odpowiedzi. Już skłaniałam się do skorzystania ze złożonej nam propozycji, jednak post Maje spowodował zwrot o 180stopni :roll: Maje, rozmawiałam z tym elektrykiem w zeszłym tygodniu i to właśnie on nam oferował to zrobić za 1800... Kiedy Wam załatwiał ten prąd?

RenataS, współczuję... Niestety obawiam się, że nas wszystkich czekają jeszcze takie "walki" o różne rzeczy... "Bodajbyś sobie dom budował..." :p :p

Muci, dach "nabiera kolorków" :lol: Wygląda to super! A o Twoich przejściach z ZEWT pamiętam, u nas słup jeżeli nie jest na ziemi państwowej to jest u ludzi których poznaliśmy i są sympatyczni (przynajmniej tak mi się wydaje :lol: ). Zatem mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_ANIU, my to robilismy pod koniec lipca - 24 zadzwonilismy do elektryka, 25 spotkalismy sie z nim i przekazalismy papiery, w czwartek 26 stal juz slup, a w piatek 27 przyjechal elektryk z panem z ZEWT, zalozyli liczniki i mozna bylo juz korzystac z pradu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maje, a więc zrobiliśmy tak jak Wy :) Spotkaliśmy się dziś z p.Ireneuszem na dzialeczce :) Zajechało czterech chłopa, wszystko obgadaliśmy, jak swój ze swoim (w końcu mieszkamy blisko siebie, do Ciebie to on ma rzut beretem w ogóle :) ), spisaliśmy jakąś kolejną umowę do ZEWT, najprawdopodobniej w czwartek stanie słup a w piątek podłączą licznik. Dobrze, że zadzwoniliśmy teraz, bo potem on na tydzień wyjeżdża. Jak my odjechaliśmy to panowie zostali sobie jeszcze na polu piwko wypić :lol: Swoje chłopaki :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...