Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa izabelin


Kret001

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No, Kochani, u mnie majster już muruje bloczki na ławach! W zeszły piątek mieliśmy niezły cyrk, bo przyjechał facet z pompą do betonu i ...powiedział, że tak blisko linii 110kV to on nie będzie robić. Stwierdził, że żeby rozłożyć pompę, musi ją postawić do pionu na jakieś 9m w górę, a tam czyhają na niego linie energetyczne, że powietrze wilgotne, łatwo o przebicie, a on ma dwoje dzieci w domu etc. etc. A jakby "ktoś" go zobaczył, to jakieś konsekwencje by były, strata uprawnień, mandat itd.

Posłaliśmy go do wszystkich diabłów, bo nam beton w gruszce zastygał i wzięliśmy się we czwórkę (majster, jego pomocnik, moja żona[!] i ja) do roboty. Musieliśmy lać prosto z gruchy i rozgarniać łopatami. Dawno się tak nie umordowałem i na dodatek zniszczyłem nowe spodnie. :( Ale jak zobaczyłem te bieluśkie ławy dwa dni później, to stwierdziłem, że w sumie warto było. ;)

Dziś rano ławy były czarne - izolacja. A teraz już mają szare "koronki".

Się buduje! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karimar,

To nie jest smiesznie... ;-(( Zastanawiam sie jak dostales pozwolenie na budowa tak blizko te 110kV, ze by facet z tej pompy sie tak bal...

 

Hmm, Muci, aby odpowiedzieć Ci na to pytanie, muszę cofnąć się pamięcią do grudnia 2006, kiedy to po raz pierwszy zwróciliśmy się do PSE-Centrum z prośbą o uzgodnienie posadowienia budynku mieszkalnego jednorodzinnego w określonym przeze mnie miejscu. ;) No dobra, teraz będzie serio. Zgodę na budowę w odległości 16,5m od krawędzi dachu do osi linii dostaliśmy właśnie od PSE-Centrum, i to dopiero po przedstawieniu wyników pomiarów wykonanych na nasze prywatne zlecenie przez Instytut Energetyki (1600 PLN netto). Wszystko w pełni legalne, bez "smarowania". Jednak zgoda na "zaistnienie" budynku w pobliżu linii to jedno, a problem prowadzenia robót budowlanych w takim miejscu to co innego. :evil:

Koleś od pompy tylko popatrzył w górę i powiedział, że nawet nie zamierza wjeżdżać. Od rana go łokieć swędział, więc coś złego się stanie. Ja tego miarką nie mierzyłem, ale według prostych obliczeń wyszło mi, że w miejscu, w którym gość miałby się "postawić do pionu" odległość od linii wynosiłaby około 6-7m. Oczywiście w poziomie "na papierze", bo ile metrów nad ziemią są te "druty", to ja nie wiem.

Zabawne jest jednak w tym wszystkim to, że ja nie miałem pojęcia, że taka pompa ma tak popierniczony system rozkładania - 9m w górę (podobno są mniejsze 5-6m tzw. halówki) i jeszcze jakoś po łuku w prawo - więc nie mogłem przypuszczać, że będzie z tym jakikolwiek problem. Gdybym wiedział wcześniej, to nawet kawałek ogrodzenia bym rozebrał, żeby pompa stała dalej od tej cholernej linii. Dziś mogę się już tylko uśmiechnąć. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie kończymy stan surowy otwarty, są zaiinstalowane okna połaciowe, instalacja kanalizacyjna. Plan na jesień to zakrycie okien na parterze folią rozpięrą na ramach wykonanie instalacji elektrycznej. Jak zabezpieczyć to co zrobione i będzie zrobione przed kradzieżą, dewastacją? Alarm? Monitoring? Jeśli macie jakieś doświadczenie- podpowiedzcie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Z wielką uwagą czytam Wasze uwagi i wymianę doświadczeń. Obecnie staram się uzyskać pozwolenie na budowę (zakupiony projekt przekazany architektowi do adaptacji). Z uwagi, iż budowa będzie w okolicach Izabelina - bardzo proszę o wszelkie namiary na okoliczne (i nie tylko) składy budowlane oraz kontakty do wykonawców (koparkowych, muraży, hydraulików również do CO,gazowników, studniarzy itd). Chcielibyśmy ruszyć z budową na wiosnę 2008r. - ale znając (czytając na forum) jakie są terminy - chcemy wcześniej się poumawiać, zamówić towar itd.

 

pozdrawiam wszystkich budujących !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_ANIA Ładnie to wygląda!!! My budujemy się w Laskach, przy Brzozowej 59. Łatwo poznać po góóóóórach piachu - nasz majster chciał mieć "przestronne" wykopy ;) Ale to spec pierwszej wody, więc się nie czepiam. Plan maksimum jest taki, że będzie dach z pokryciem. Pogoda może popsuć nam szyki, a wtedy trzeba będzie zabezpieczyć to, co będzie i czekać na wiosnę. :-?

 

Witam

 

My tez będziemy budowac dom w Laskach na Akacjowej :), to jest równoległa do Brzozowej

 

Pozdrawiam przyszłych sąsiadów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich

Muci i Karimar - ale Wam dobrze.... juz tyle za wami,

a u nas jak zwykle jakies kwiatki,

aktualnie "robi sie" pietro, 5 XI zaczynaja klasc wiezbe - naareszcie!!!

no i niestety w tym roku zakonczymy na odeskowaniu i opapowaniu,

karpiowka na wiosne :(( - sa tego plusy, okna sie od razu powstawia w lukarny, latwiej bedzie z obrobkami

 

ale nowy temat sie pojawil - musimy robic drenarz opaskowy - podrzuccie jakis namiar dobry na jakiegos magika od tych spraw

buziaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Margaret, Klemeni,

Ma dobre wiesci: dzis zaklad energetyczny, zaczal nam zakladac prad!! Widzialam piekny slup..;-)) i ot mojego slupa oswietleniowego, juz wisial piekny kabel.

 

 

slup i kable widzieleismy rano i klika dzwigow + kilka ekip- Szkolna od Kurowskiego byla ciut zablokowana. Wieczorem podjedziemy i zobaczymy o co chodzi:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muci, Thomasso,

 

Dzięki za info:) Bardzo się cieszę. Byłam wczoraj na działce ale nic jeszcze nie zauważyłam. Rozumiem, ze to dzis rano ZEWT przystąpił do dzieła.

 

Tak jak pisałam kiedyś u nas w umowie termin przyłacza jest wyznczony na koniec bieżącego miesiąca. Robert zadzwonił jakiś czas temu do ZEWT i dowiedział się, że prad będzie na wiosnę. Więc wysmarowaliśmy pismo do ZEWT w sprawie ewentualnego niedotrzymania umowy z ich strony. Czyzby te działania miały coś z tym wspólnego? Ale dość gdybania, czekamy na podłączenie! :)

 

U nas teraz ekipa kładzie tynki. Dobrze, że chwilowo przymrozków nie ma. Nie wiem, co się nad uda jeszcze zdziałać przed zimą - zależy nie tylko od pogody...

 

A jakie macie jeszcze plany na jesień?

 

Jeśli jesteście zadowoleni z ekipy od ocieplenia dachu i g-k to prosze o namiary na priv.

 

Pozdrawiam,

Gosia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam przyszłych sąsiadów
Wzajemnie!!! :D Budujecie za ulicą Wieczorka (patrząc od Zakładu)? Dawno tam nie chodziłem i nie wiem co się w najbliższej okolicy dzieje. ;)

 

Jeszcze niestety nie budujemy :(. Mamy problem z wyborem projektu, technologi...ech Wciąż nie możemy się zdecydować.

A działkę mamy bliżej zakładu, między ulicą Partyzantów a Cichą. Niedawno Położyli tam coś co niby ma być asfaltem.

 

Jednak w Laskach jesteśmy prawie co tydzień, bo obok dom ma babcia. A chałupek naokoło się buduje że ho ho :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Margaret, Klemeni,

Ma dobre wiesci: dzis zaklad energetyczny, zaczal nam zakladac prad!! Widzialam piekny slup..;-)) i ot mojego slupa oswietleniowego, juz wisial piekny kabel.

 

 

slup i kable widzieleismy rano i klika dzwigow + kilka ekip- Szkolna od Kurowskiego byla ciut zablokowana. Wieczorem podjedziemy i zobaczymy o co chodzi:-)

 

Bosko!!!

Oj, dawno nie bylam na budowie, ale podobno juz skonczyli pietro. Jutro jade na odbior.

Papiery gazowe juz z powrotem w Ożarowie i najdalej za miesiac można kopać przyłącze. Bedzie czym grzac w zimie. Balam sie, ze bede musiala kupic koze lub o zgrozo ogrzewac pradem.

 

Margaret,

rozliczalam sie dzis z p. od gazu - wzial 1200 zl za dokumentacje i projekt. Zostaje jeszcze 3.500 za rure od plotu do kotlowni, papierki i odbiory. Oczywiscie to tez robi on.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Margaret,

Moze to wasze pisemko zadzialalo. Bardzo sie trzesie jesli sie uda zrobyc te skrzynki el. w ogrodzenie. Bedzie juz czysta sprawa i mozna sobie cos planowac dalej.

U nas skonczone wylewki. Teraz maja schnac i czekamy na bramy garazowe i okna. Musimy zgrac to w jeden dzien. Zobacymy jak to wyjdzie. Naszego pana od k-g mozemy polecyc, ale u nas bedzie mial robote na jescze min 2 miesiaca. Duzo tego jest. My tez mamy zamiar grzac zima, jak Klemeni, ale nie chce mi sie wierzyc ze sie uda z gazem. Czekamy juz 3 tyg. na Ozarow..Instalacja w srodku zrobiona.Moze sie uda do srodku listopada skonczyc cala papierkologja. Ale nasz hydraulik powiedzial, (nie wiem ze jest prawda) ze gazownia nie podlaczy gaz w zimie, s powodow bezpiczestwa. A ze by postawic piec, muse zrobic podloge w kotlowni, a to tez muse czekac miesiac ze by wyschly wylewki i odnalesc glazurnika...:-(( A ze by glazurnik mogl dzilac muse mu zapewnic dodatnia temperatura, nie tylko w dzien.Bledne kolo..;-(( Tak ze chyba bez koza sie nie odbedzie. Ale dalej mam nadzeje ze sie uda przeprowadzic na koniec 06.2008.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...