AriAn 22.09.2006 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 Wita świeżynka I od razu pytam - czy wiecie coś o KOTOWICACH? Powiedzcie, że nie jest tam bardzo źle mieszkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepe1719500688 22.09.2006 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 chyba nie o ta dzialke chodzi ja kupilem w wysokiej i bardzo sie ciesze patrzac na meki innych to naprawde duzy stres cos wybrac hihihih.chyba nie o tą....z tego co widać wiele jest działek z problemami sąsiedzkimi:))) Bolexim kiedy kupiłes w Wysokiej?Dawno?Z tego co wiem w tej chwili nic juz poniżej 200zł nie można dostac...no chyba ze masz jakies namiary to proszę podaj bo jutro ide podpisywać umowe na Biestrzykow;))To moze jeszcze zmienię zdanie;))) Pozdrawiam napisz po ile zapłaciłeś? jeśli oczywiście możesz i chcesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 22.09.2006 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 chcę Cie zmobilizowac i powiedziec Ci , ze nadszedł czas na decyzje.Nigdzie nie znajdziesz działki idealnej.Zawsze będzie jakis defekt.Patrz na komunikacje i szkole - to najwazniejsze rzeczy.I patrz nie tylko na komunikacje samochodowa ale rowniez na niedoceniana kolej.Takie jest moje zdanie, zycze dobrych wyborow i trzymam kciuki.Zreszta, teraz kazdy wybor jest dobry. Dzięki... wiem o tym! Muszę coś w końcu kupić :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 22.09.2006 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 Wita świeżynka I od razu pytam - czy wiecie coś o KOTOWICACH? Powiedzcie, że nie jest tam bardzo źle mieszkać To tak samo jak pytać o Kozanów Generalnie jak będzie wyższy stan wody, to poleci na Kotowice, bo z tej strony Odra ma niższy brzeg. Niktórzy też do odległości mogą się przyczepić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepe1719500688 23.09.2006 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2006 chcę Cie zmobilizowac i powiedziec Ci , ze nadszedł czas na decyzje.Nigdzie nie znajdziesz działki idealnej.Zawsze będzie jakis defekt. Patrz na komunikacje i szkole - to najwazniejsze rzeczy.I patrz nie tylko na komunikacje samochodowa ale rowniez na niedoceniana kolej. Takie jest moje zdanie, zycze dobrych wyborow i trzymam kciuki.Zreszta, teraz kazdy wybor jest dobry. Dzięki... wiem o tym! Muszę coś w końcu kupić :/ mi5iak tak na pocieszenie to Ci powiem, że ja ze swoją lubą to szukaliśmy zrywami ze 4 lata. Różne wyjazdy, ogłoszenia, potem przerwa a na wiosnę znowu. Nie wiem czy to kwestia zmęczenia materiału czy po prostu fart, ale na tę co kupiliśmy 2 lata temu zdecydowaliśmy się praktycznie od razu. Pojechaliśmy, obejrzeliśmy i po 2 dniach siedzieliśmy u notariusza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 23.09.2006 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2006 pepe, ale nie miałeś presji takiego wzrostu cen??? :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepsicoco 23.09.2006 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2006 pepe, ale nie miałeś presji takiego wzrostu cen??? :/ To prawda!!ceny idą w góre jak szalone!!My z mezem postanowilismy kupić teraz działke a moze nawet ze 2 mimo iz nie mielismy kompletnie zamiaru sie budować i własnie kończymy wykańczac nasze nowe mieszkanko a przeciez trzeba pomieszkac min.te 5 latek:)) Po prostu boimy sie, że jesli kiedys zachce sie nam budowac to po prostu nie bedzie nas stac na działke!!!((Zwłaszcza jesli stanie sie u nas to, co w całej Europie-tzn koszt działki przewyższa tam koszt budowy domu...i to nie tylko w dobrych lokalizacjach.W Irlandii ziemia jest tak droga(nawet ta bardzo daleko od jakichkolwiek centrow ze koszt zakupu działki to 65%ceny całego domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sopel750 23.09.2006 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2006 chyba nie o ta dzialke chodzi ja kupilem w wysokiej i bardzo sie ciesze patrzac na meki innych to naprawde duzy stres cos wybrac ile płaciłeś za działkę w Wysokiej ?? Słuszałem, że ostatnie działki poszły tam za 300zł.m2 i już nic wolnego nie ma.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bolexim 24.09.2006 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 pepe, ale nie miałeś presji takiego wzrostu cen??? :/ To prawda!!ceny idą w góre jak szalone!!My z mezem postanowilismy kupić teraz działke a moze nawet ze 2 mimo iz nie mielismy kompletnie zamiaru sie budować i własnie kończymy wykańczac nasze nowe mieszkanko a przeciez trzeba pomieszkac min.te 5 latek:)) Po prostu boimy sie, że jesli kiedys zachce sie nam budowac to po prostu nie bedzie nas stac na działke!!!((Zwłaszcza jesli stanie sie u nas to, co w całej Europie-tzn koszt działki przewyższa tam koszt budowy domu...i to nie tylko w dobrych lokalizacjach.W Irlandii ziemia jest tak droga(nawet ta bardzo daleko od jakichkolwiek centrow ze koszt zakupu działki to 65%ceny całego domu ale u nas jest juz tak samo. przynajmniej w duzych miastach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bolexim 24.09.2006 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 chyba nie o ta dzialke chodzi ja kupilem w wysokiej i bardzo sie ciesze patrzac na meki innych to naprawde duzy stres cos wybrac ile płaciłeś za działkę w Wysokiej ?? Słuszałem, że ostatnie działki poszły tam za 300zł.m2 i już nic wolnego nie ma.... za 150 ale bez mediow i siedliskowa o ile to ma znaczenie za to z zatwierdzonym PZP a to jest wazne z tego co wiem wlasciciel ma jeszcze ale duze 20arow bez podzialu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
solarjoko 24.09.2006 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 mi chodziło o działkę w Smolcu...ale wczoraj byłem poraz kolejny u gościa i raczej nic z tego nie będzie.strasznie zawzięty dziad z niego.nie zgodzi sie użyczyć drogi i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepsicoco 24.09.2006 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 chyba nie o ta dzialke chodzi ja kupilem w wysokiej i bardzo sie ciesze patrzac na meki innych to naprawde duzy stres cos wybrac ile płaciłeś za działkę w Wysokiej ?? Słuszałem, że ostatnie działki poszły tam za 300zł.m2 i już nic wolnego nie ma.... za 150 ale bez mediow i siedliskowa o ile to ma znaczenie za to z zatwierdzonym PZP a to jest wazne z tego co wiem wlasciciel ma jeszcze ale duze 20arow bez podzialu Przepraszam za głupie pytanie-ale jak wyglada podłaczenie mediow na siedliskowej działce?Sami ciagniecie wszystko na własna reke czy tez może gmina pomaga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AriAn 24.09.2006 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 To tak samo jak pytać o Kozanów Generalnie jak będzie wyższy stan wody, to poleci na Kotowice, bo z tej strony Odra ma niższy brzeg. Niktórzy też do odległości mogą się przyczepić. Odległośc nie taka straszna, 11 km od granicy W-wia Wielkiej wody optymistyznie sie nie boję, boję się lokalnych podtopien z pól, ale miejscowi mówią, że nie jest źle. Może mają skrzywioną perspektywę? Nikomu nawet pzrez mysle Kotowice nie przeszły..? Kurcze, zeby nie było, że biedny dwa razy traci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepsicoco 24.09.2006 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 To tak samo jak pytać o Kozanów Generalnie jak będzie wyższy stan wody, to poleci na Kotowice, bo z tej strony Odra ma niższy brzeg. Niktórzy też do odległości mogą się przyczepić. Odległośc nie taka straszna, 11 km od granicy W-wia Wielkiej wody optymistyznie sie nie boję, boję się lokalnych podtopien z pól, ale miejscowi mówią, że nie jest źle. Może mają skrzywioną perspektywę? Nikomu nawet pzrez mysle Kotowice nie przeszły..? Kurcze, zeby nie było, że biedny dwa razy traci... Ja byłam w Kotowicach i.....no coż.....to naprawdę jest daleko...wiocha zabita dechami...wokoł walące sie chałupy:(((Ani sklepu,ani szkoły,drogi dojazdowe w fatalnym stanie....a poniewaz byłam wczesną wiosna to wszedzie błoto,błoto i jeszcze raz błoto-i oczywiscie duzo terenu podtopionego....no ale straszna była zima w tym roku;))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AriAn 24.09.2006 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 Ja byłam w Kotowicach i.....no coż.....to naprawdę jest daleko...wiocha zabita dechami...wokoł walące sie chałupy:(((Ani sklepu,ani szkoły,drogi dojazdowe w fatalnym stanie....a poniewaz byłam wczesną wiosna to wszedzie błoto,błoto i jeszcze raz błoto-i oczywiscie duzo terenu podtopionego....no ale straszna była zima w tym roku;))) no jak to szkoły nie ma, jak jest ... wiocha może być, się ludziska budują, ale wlaśnie tego podtopionego się boję.. w rejonie lesnego boiska do piłki nożnej mam oko na działkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepe1719500688 24.09.2006 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 pepe, ale nie miałeś presji takiego wzrostu cen??? :/ No to prawda, nie miałem. Chociarz w niektórych rejonach cenowe halo było zawsze. Pamiętam jak szalały ceny na Ołtaszynie, ogłądałem 1 hektar w Tyńcu Małym po 10 PLN za metr a za moment było 40 i więcej itd. Teraz to faktycznie jest szajba, tylko osobiście uważam, że ceny gruntów i tak są u nas jeszcze nie wysokie, problem w tym, że ludzie kasy nie mają. Ja i tak cały czas się przyglądam, bo mimo, że mam już swoje miejsce na ziemi to jak coś podpasuje to kupię. Tylko raczej nie patrzę na działki typowo budowlane 1 - 3 tys metrów, ale jakieś gospodarstwa, tereny rekreacyjne, zalesione, coś od 10 ha w górę. To oczywiście jako fanaberia na przyszłość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepsicoco 24.09.2006 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 Ja byłam w Kotowicach i.....no coż.....to naprawdę jest daleko...wiocha zabita dechami...wokoł walące sie chałupy:(((Ani sklepu,ani szkoły,drogi dojazdowe w fatalnym stanie....a poniewaz byłam wczesną wiosna to wszedzie błoto,błoto i jeszcze raz błoto-i oczywiscie duzo terenu podtopionego....no ale straszna była zima w tym roku;))) no jak to szkoły nie ma, jak jest ... wiocha może być, się ludziska budują, ale wlaśnie tego podtopionego się boję.. w rejonie lesnego boiska do piłki nożnej mam oko na działkę No to trzeba sprawdzic jak wysoko ten teren połozony i podpytac "tubylcow" czy tam także podtapia...moze akurat nie:)) Jesli nie przeraża Cie odległosc to bierz i to szybko dopoki jeszcze cena jest dobra:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 25.09.2006 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2006 pepe, ale nie miałeś presji takiego wzrostu cen??? :/ No to prawda, nie miałem. Chociarz w niektórych rejonach cenowe halo było zawsze. Pamiętam jak szalały ceny na Ołtaszynie, ogłądałem 1 hektar w Tyńcu Małym po 10 PLN za metr a za moment było 40 i więcej itd. Teraz to faktycznie jest szajba, tylko osobiście uważam, że ceny gruntów i tak są u nas jeszcze nie wysokie, problem w tym, że ludzie kasy nie mają. Ja i tak cały czas się przyglądam, bo mimo, że mam już swoje miejsce na ziemi to jak coś podpasuje to kupię. Tylko raczej nie patrzę na działki typowo budowlane 1 - 3 tys metrów, ale jakieś gospodarstwa, tereny rekreacyjne, zalesione, coś od 10 ha w górę. To oczywiście jako fanaberia na przyszłość. Dopóki nie otworzą możliwości swobodnego kupowania gruntów przez mieszkańców innych państw dopóty rynek będą kształtować portfele i zdolności kredytowe polaków... Więc nie powinniśmy tak szybko dojść z cenami do standardów unii. Poza tym w Polsce jest pełno pól i brak jest planów. Niech wprowadzą wszyscy naraz plany (za około półtora roku to powinno nastąpić), na rynku będzie duża podaż gruntów i ceny spadną. Poza tym ceny gruntów okresowo spadają na zimę zawsze. Tak więc inwestowanie w grunty owszem, ale długofalowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepe1719500688 25.09.2006 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2006 pepe, ale nie miałeś presji takiego wzrostu cen??? :/ No to prawda, nie miałem. Chociarz w niektórych rejonach cenowe halo było zawsze. Pamiętam jak szalały ceny na Ołtaszynie, ogłądałem 1 hektar w Tyńcu Małym po 10 PLN za metr a za moment było 40 i więcej itd. Teraz to faktycznie jest szajba, tylko osobiście uważam, że ceny gruntów i tak są u nas jeszcze nie wysokie, problem w tym, że ludzie kasy nie mają. Ja i tak cały czas się przyglądam, bo mimo, że mam już swoje miejsce na ziemi to jak coś podpasuje to kupię. Tylko raczej nie patrzę na działki typowo budowlane 1 - 3 tys metrów, ale jakieś gospodarstwa, tereny rekreacyjne, zalesione, coś od 10 ha w górę. To oczywiście jako fanaberia na przyszłość. Dopóki nie otworzą możliwości swobodnego kupowania gruntów przez mieszkańców innych państw dopóty rynek będą kształtować portfele i zdolności kredytowe polaków... Więc nie powinniśmy tak szybko dojść z cenami do standardów unii. Poza tym w Polsce jest pełno pól i brak jest planów. Niech wprowadzą wszyscy naraz plany (za około półtora roku to powinno nastąpić), na rynku będzie duża podaż gruntów i ceny spadną. Poza tym ceny gruntów okresowo spadają na zimę zawsze. Tak więc inwestowanie w grunty owszem, ale długofalowo. Jest takie powiedzonko, że pieniądze zainwestowane w ziemię są głęboko zakopane. To prawda, dodałbym jeszcze, że są pewne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malawi 25.09.2006 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2006 Co do Kotowic to nie polecam. Jeżdżę tam od 10 lat na ryby. Prawdą jest , że podczas powodzi wody było bardzo dużo (pękł wał niedaleko kościoła) ale tak naprawdę najgorzej jest z rzeczką która leży między Groblicami a Kotowicami.Wielokrotnie podczas roztopów woda zalewała drogę.Wtedy trzeba jechać objazdami - jest znacznie dalej.Wysoko jest woda gruntowa, a komary w tym roku były tam takie ,że specjalnie gmina robiła "opryski".Generalnie jest tanio , około 40 zł za metr,ale za to wilgotno , nisko i moim zdaniem za blisko Odry. Jak dojedziesz do Kotowic zatrzymaj się na górce przy wjeździe do wioski, to górka to "normalny poziom" Groblic, resztę dopowiedz sobie sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.