mi5iak 03.11.2006 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 No z jakiegoś powodu nikt się przez rok tą działką nie interesował. A czy sprzedał? Zadzwoń do niego osobiście, bo może tylko tak powiedział aby wycofać się z biura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AriAn 04.11.2006 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 a ja świeżynka się chciałam pochwalić, że - biorąc wszystkie ZA, a przede wszystkim, również Wasze, PRZECIW - kupilismy działkę w Kotowicach Cdn.... Ania ( + Arek) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaga00 04.11.2006 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Przypomnijcie mi proszę drodzy "Działkowicze" - gdzie w Dobrzykowicach będzie budował osiedle domków Archicom? Mam "namiary" na niewielką działeczkę po lewej stronie ulicy Krzykowskiej ( tej na Krzyków - chyba tak się nazywa? )i słyszałam, że po drugiej stronie tej drogi własnie ma powstać to olbrzymie osiedle.P.S.A z poprzednich"namiarów" wyszły niestety " nici"( jak zwykle).Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gegosp 06.11.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Witam,podajcie mi jakie sa wady i zalety wjazdu na dzialke od strony polnocno zachodniej? Z gory dziekuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boru 06.11.2006 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 ponawiam pytania:1. Che kupic dzialke, za ktora wlasciciel bedzie musial zaplacic podatek planistyczny. Czy mozna w umowie przedwstepnej (jak i glownej) zapisac, ze podatek ten placi kupujacy? 2. Oplata w tej gminie to 30%. Z tego co wiem jest to 30% roznicy wartosci dzialki po wprowadzeniu planu minus wartosc przed wprowadzeniem planu. Jak dowiedziec sie jaka byla wartosc przed wprowadzeniem planu? Czy w gminie maja to oszacowane? 3. Jezeli nie ma tam pradu ani wody ale jest to zawarte w planach to oplate planistyczna placi sprzedajacy czy nabywca? Ile moze ona wynosic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 06.11.2006 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 ponawiam pytania: nie jestem prawnikiem, ale może wspólnie coś uradzimy na początek Opłaty adiacenckie są nakładane przez gminy w związku ze wzrostem wartości działek budowlanych spowodowanych podziałem, scaleniem lub zainwestowaniem gminy w infrastrukturę. Przez budowę urządzeń infrastruktury technicznej rozumie się budowę drogi oraz wybudowanie pod ziemią, na ziemi albo nad ziemią przewodów lub urządzeń wodociągowych, kanalizacyjnych, ciepłowniczych, elektrycznych, gazowych i telekomunikacyjnych. Nie ma znaczenia czy właściciel korzysta z tej infrastruktury, ale wystarczy że ma możliwość korzystania. Wartość opłat adiacenckich może sięgać 50% wartości działki przed inwestycją, a gmina ma 3 lata od podziału lub inwestycji w infrastrukturę na pobór tej opłaty. Opłata ta może być rozłożona na raty do 10 lat. Właściciel nieruchomości, który nabył jej własność na podstawie umowy sprzedaży zawartej po wybudowaniu urządzenia infrastruktury technicznej, nie jest obowiązany do uiszczenia opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości w związku z wybudowaniem tego urządzenia. Podstawą prawną naliczania opłat adiacenckich jest znowelizowana Ustawa o Gospodarce Nieruchomościami. Art. 101 do 108 dotyczą scalania i podziału nieruchomości a art. 143 do 148 udziału w kosztach budowy urządzeń infrastruktury technicznej. Opłaty adiacenckie nie dotyczą nieruchomości przeznaczonych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na cele rolne lub leśne. Renta planistyczna jest to opłata od wzrostu wartości nieruchomości pobierana przez gminę. Uchwalenie nowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy lub jego zmiana powoduje w wielu przypadkach wzrost wartości nieruchomości, na przykład gdy działka rolna w nowym planie staje się działką budowlaną. Rentę planistyczną pobiera gmina jednak dopiero wtedy, gdy właściciel zbywa w jakikolwiek sposób [sprzedaż, darowizna, spadek] nieruchomość w ciągu 5 lat od czasu gdy plan zaczął obowiązywać. Dotyczy to również zbycia części nieruchomości, której wartość wzrosła z powodu uchwalenia planu lub jego zmiany. W praktyce najczęściej dotyczy to przekształcenia przez plan nieruchomości rolnej na budowlaną i sprzedaż pojedynczych działek. Renta planistyczna jest opłatą jednorazową ustalaną w uchwale o planie a jej wysokość nie może być wyższa niż 30% wzrostu wartości nieruchomości. Gmina wydaje decyzję o wysokości renty planistycznej po otrzymaniu wypisu z aktu notarialnego. 1. Che kupic dzialke, za ktora wlasciciel bedzie musial zaplacic podatek planistyczny. Czy mozna w umowie przedwstepnej (jak i glownej) zapisac, ze podatek ten placi kupujacy? Podatek planistyczny płaci ten, który sprzedaje,o ile został uchwalony plan (do 5 lat wstecz), który zmienił status tej nieruchomości.W rzeczywistości - Sprzedający wlicza sobie tą opłatę do ceny sprzedaży. 2. Oplata w tej gminie to 30%. Z tego co wiem jest to 30% roznicy wartosci dzialki po wprowadzeniu planu minus wartosc przed wprowadzeniem planu. Jak dowiedziec sie jaka byla wartosc przed wprowadzeniem planu? Czy w gminie maja to oszacowane? Sprzedający może sie zwrócić o wyszacowanie tej opłaty (do Gminy) a najprościej gdyby miał akt notarialny kupna nieruchomości.... W praktyce - za ile tą ziemie kupił .Jeśli ma ją od dawna to licz 30% z kwoty sprzedazy działki minus jakies grosiki. 3. Jezeli nie ma tam pradu ani wody ale jest to zawarte w planach to oplate planistyczna placi sprzedajacy czy nabywca? Ile moze ona wynosic? sam napisałeś - 30%, płaci sprzedający nie myl renty planistycznej z opłatami przyłączeniowymi - za te zapłacisz Ty;) zaznaczam jeszcze raz - nie jestem prawnikiem, lepiej upewnij się w jakiejś kancelarii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 06.11.2006 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Witam, podajcie mi jakie sa wady i zalety wjazdu na dzialke od strony polnocno zachodniej? Z gory dziekuje. brak pokój dzienny i taras zwykle robi się z tyłu domu, więc od strony południowo - wschodniej. Czyli masz śniadanie w sobotę rano na tarasie przy słoneczku. Ale generanie nawet jak masz wjazd od południa, to wybierasz projekt który ma salon z oknami od południa, zachodu i północy i większość dnia masz słońce. Generalnie chciałbym mieć taki problem przy szukaniu działki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owocelesne 06.11.2006 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Do WARI. A Ty gdzie masz swoja działeczkę, że taka tania? Mnie nie zależy na bardzo bliskiej odległości od Wrocławia, a raczej interesowałaby mnie niższa cena. Jesli śledzisz jeszcze ten wątek, to daj znać, gdzie można szukać takich tanich działek Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 06.11.2006 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Witam, podajcie mi jakie sa wady i zalety wjazdu na dzialke od strony polnocno zachodniej? Z gory dziekuje. pokój dzienny i taras zwykle robi się z tyłu domu, więc od strony południowo - wschodniej. Czyli masz śniadanie w sobotę rano na tarasie przy słoneczku. a ja bym na to inaczej spojrzala - ustawienie domu zalezy od trybu zycia mieszkancow - jesli pracujesz od rana do popoludnia poza domem i przyjezdzasz najwczesniej o 16-17 do domu to najlepiej miec salon poludniowo-zachodni. Tzn. zawsze po przyjezdzie mozesz zjesc obiadek przy sloneczku, a winko bedziesz popijac patrzac na "romantyczny zachod slonca" . Fajkt, nie masz slonca jedzac sniadanie, ale ktos tym przejmuje, jak biega o 7 rano po domu . A w weekend i tak wszyscy marza zeby wstac, jak najpozniej... No ale jesli sie pracuje w domu to moze faktycznbie lepiej miec salon wschodnio-poludniowy. Moim zdaniem grunt, zeby nie miec polnocnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boru 06.11.2006 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 1. Che kupic dzialke, za ktora wlasciciel bedzie musial zaplacic podatek planistyczny. Czy mozna w umowie przedwstepnej (jak i glownej) zapisac, ze podatek ten placi kupujacy? Podatek planistyczny płaci ten, który sprzedaje,o ile został uchwalony plan (do 5 lat wstecz), który zmienił status tej nieruchomości.W rzeczywistości - Sprzedający wlicza sobie tą opłatę do ceny sprzedaży. Wliczajac ta oplate do ceny dzialki tak naprawde zwieksza wartosc dzialki i tymsamym ta oplate. Czyli wiecej kasy idzie do gminy. Wiec chyba najlepszym rozwiazaniem jest dogadanie sie z wlascicielem, ze oplate planistyczna zaplace mu z wlasnej kieszeni gotowka, i zeby obnizyl cene dzialki tak aby wyszedl na to samo. wtedy do gminy idzie mniej czyli ja na tym wychodze lepiej a wlasciciel nie traci. Problem jest w tym ze wlasciciel nie koniecznie musi mi zaufac. No i teraz pytanie: czy mozna sporzadzic jakas inna umowe cywilno-prawna dotyczaca wlasnie tego ze oplatge planistyczna pokrywa nabywajacy? Czy jedyne rzwiazanie to kasa do reki? 2. Oplata w tej gminie to 30%. Z tego co wiem jest to 30% roznicy wartosci dzialki po wprowadzeniu planu minus wartosc przed wprowadzeniem planu. Jak dowiedziec sie jaka byla wartosc przed wprowadzeniem planu? Czy w gminie maja to oszacowane? Sprzedający może sie zwrócić o wyszacowanie tej opłaty (do Gminy) a najprościej gdyby miał akt notarialny kupna nieruchomości.... W praktyce - za ile tą ziemie kupił .Jeśli ma ją od dawna to licz 30% z kwoty sprzedazy działki minus jakies grosiki. Hmm.. dlaczego "jakies grosiki" ? Przeciez przed wprowadzeniem planu wartosc gruntow w tych rejonach byly na poziomie ~10-20pln? 3. Jezeli nie ma tam pradu ani wody ale jest to zawarte w planach to oplate planistyczna placi sprzedajacy czy nabywca? Ile moze ona wynosic? sam napisałeś - 30%, płaci sprzedający nie myl renty planistycznej z opłatami przyłączeniowymi - za te zapłacisz Ty;) sorki.. tu rzeczywiscie pomylka: chodzi mi w tym przypadku o oplate adiacencka- czyli oplate zwiazana ze wzrostem wartosci nieruchomosci spowodowanym zainwestowaniem gminy w infrastrukture (w tym przypadku woda, prad i kanalizacja) - Wiec jeszcze raz: Jezeli przed zakupem dzialki istnieja plany gminy dotyczace inwestycji w infrastrukture to kto placi ta oplate adiacencka - sprzedajacy (w momencie sprzedazy plany juz istnieja czyli niejako w wartosc nieruchomosci juz powinna byc doliczona ta inwestycja) czy moze nabywajacy ze wzgledu na to ze inwestycja rozpocznie sie juz po zakupie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 06.11.2006 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 jesli będzie tą działkę przed upływem 5 lat od uchwalenia planu to sprzedający.grosiki bo jesli ma ją od dawna to zapewne nie było to 20zł/m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zagussia 06.11.2006 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 jak to jest z tš opłatš, jak np. kupuje działkę przy której nie ma wody, pradu i droga jest polna ale ma nazwę i jest gminna, to jak gmina zrobi drogę to każe mi za niš zapłacic? kiedy? albo jesli zdecyduje sie na sprzedaż i wyjdzie ze np cena rynkowa wzrosła to oni stwierdzš ze cały ten wzrost jest spowodowany ich droga i kaza mi zapłacic 50% od różnicy (os wzrostu ceny?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boru 06.11.2006 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Widze ze albo ja cos nie kminie albo wy tez mylicie te dwie oplaty planistyczna i adiacencka. Czy one maja cos ze soba wspolnego czy to dwie osobne oplaty? Bo mi sie wydaje ze to dwie rozne nie majace nic wspolnego ze soba oplaty. planistyczna - z wzgl. na zmiane dzialki rolnej na budowlanaadiacencka - z wzgld. na inwestycje gminy w infrastrukture. Wiec jeszcze raz: Jezeli przed zakupem dzialki istnieja plany gminy dotyczace inwestycji w infrastrukture to kto placi ta oplate adiacencka - sprzedajacy (w momencie sprzedazy plany juz istnieja czyli niejako w wartosc nieruchomosci juz powinna byc doliczona ta inwestycja) czy moze nabywajacy ze wzgledu na to ze inwestycja rozpocznie sie juz po zakupie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zagussia 06.11.2006 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 ale dla mnie ta opłata i tak jest bzdurna:"Jeli przed położeniem wodocišgu czy kanalizacji wartoć danej nieruchomoci wynosiła 100, za po ich zainstalowaniu wzrosła do 140, to od różnicy wynoszšcej 40 gmina ma prawo pobierania opłaty adiacenckiej, która nie może jednak być wyższa niż 50% wzrostu wartoci nieruchomoci. Stawki procentowe tej opłaty sš zróżnicowane i mogš zależeć od rodzaju inwestycji. w przedstawionym radzie gminy projekcie uchwały o opłatach adiacenckich dla wodocišgów majš one wynieć 16 proc., za kanalizacji 25 proc. wartoci konkretnej inwestycji. Oznacza to, że opłata adiacencka dla wspomnianej przykładowo wyżej działki wyniosłaby: wodocišg 16% x 40 = 6,4 (tj. 4,6% wartoci nieruchomoci) ; kanalizacja 25% x 40 = 10,0 (tj, 7,1% wartoci nieruchomoci). Opłaty te w praktyce mogš być niższe, gdyż w ich poczet zostanš zaliczone: udokumentowane koszty wykonania i uzgodnienia dokumentacji technicznej przekazane gminie, wpłaty gotówkowe przekazane na konto gminy, wartoć gruntów przekazanych gminie na cele publiczne, zwišzane z danymi inwestycjami, na podstawie zawartych porozumień oraz nakłady poniesione przez właciciela nieruchomoci na budowę przykanalika w pasie drogowym w granicach własnoci gminy (z uwzględnieniem przepisów dotyczšcych odliczeń od podatku). Opłatę adiacenckš będzie można wnosić jednorazowo lub - na wniosek zainteresowanego właciciela nieruchomoci - w dziesięciu ratach rocznych. Godzi się tu wspomnieć, że w latach 1996-98 tylko na infrastrukturalne inwestycje techniczne na tzw. Zielonym Ursynowie wydano z budżetu gminy ponad 16 mln zł, przy udziale rodków od komitetów mieszkańców w wysokoci ok. 1 mln zł. i tak budowa kanalizacji na tym terenie pochłonęła blisko 13 mln zł, wodocišgów niespełna 3 mln zł, za budowa i modernizacja ulic 1,3 mln zł. na owietlenie ulic i nowe gazocišgi wydano tam odpowiednio 213 i 131 tys. zł. z rachunku tego wynika, że 40 proc. nakładów gminy na rozwój infrastruktury technicznej przypadło na tzw. Zielony Ursynów. Oznacza to również, że na statystycznego mieszkańca tego obszaru wydano ze rodków budżetowych gminy cztery razy więcej pieniędzy niż rednio na jednego statystycznego mieszkańca gminy Ursynów. Jak już wspomniano, wszystkie koszty, jakie dotychczas ponieli właciciele nieruchomoci w zwišzku z budowš i rozbudowš przez gminę infrastruktury technicznej, zostanš im odliczone od przyszłych opłat adiacenckich. Dotyczy to jednak wyłšcznie inwestycji infrastrukturalnych powstałych w ostatnich trzech latach. od powstałych wczeniej żadne opłaty nie będš pobierane. Godne podkrelenia jest także to, że opłaty te będš pobierane tylko wówczas, gdy wybudowanie danego urzšdzenia spowoduje rzeczywisty wzrost wartoci danej nieruchomoci. Wprowadzenie opłaty adiacenckiej wynika nie tylko z przestrzegania przez gminę litery ustawy o gospodarce nieruchomociami. Realizacja uchwały o opłatach adiacenckich będzie miała duży wpływ na utrzymanie wysokiego tempa inwestowania w gminie i zgodnego z prawem sposobu rozliczania inwestycji prowadzonych z udziałem rodków finansowych mieszkańców. "nie wiem kiedy to się płaci, ale chyba dopiero przy sprzedaży, a jak kto nie sprzedaje to gmian traci - dziwny ten zapis " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 06.11.2006 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Ja tak trochę "ni z gruchy ni z pietruchy", ale jak już znajdę tą działkę, to czeka mnie wiele decyzji. I tu zaskakujące pytanie. Czy macie jakieś doświadczenia z budowlańcami zza wschodniej granicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slash 06.11.2006 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Czy macie jakieś doświadczenia z budowlańcami zza wschodniej granicy? Ja jeszcze nie, ale znajomi budowali częściowo rękami wschodnich towarzyszy. Wyszło na to, że pilnować trzeba bardzo, bo oni tam do innych technologii i mód zwyczajni, i jak jakiś szczególik nie był obgadany to ich własna inwencja mogła nieźle zaskoczyć. Chyba, że trafisz na jakichś doświadczonych na naszych budowach. Sądzę jednak, że temat jest o tyle istotny i wart uwagi, że niebawem - jak tak dalej pójdzie - to zostaną nam tylko tacy wykonawcy. Nasi stadami i w podskokach opanowują Europę i coraz częściej zewsząd słyszę, że różne grupki budowlane nie mają "czym" robić! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 07.11.2006 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 No dokładnie tak jest. Najchętniej ściągnął bym jednego fachowca polaka i kilku ukraińców do pomocy. Oni mają dużą motywację, więc pracują szybko i dobrze. Natomiast "polskiej technologii" musi polnować ktoś kto się na tym zna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Seba_27 07.11.2006 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Witam, jestem na tym forum po raz pierwszy. Mam pytanie odnosnie zakupu dzialki pod domek. Otaz zamierzam kupic dzialke, niestety ciezko cokolwiek znalezc sensownego w rozsadnej cenie. Mam 2 lokalizacje na oku. 1 to Wilkszyn 85 zl/mkw pod lasem, dzialki w trakcie uzbrajania w media, planowane na nasteony rok (mi sie nie spieszy na razie z budowa). 2 to Iwiny 130 zl/mkw do wydzielenia z wiekszej rolnej. Media juz sa podlączane. Niestety, dzialka lezy dosc blisko - ok. 400m linii kolejowej. Co byscie wybrali, na co patrzec przy kupnie. Szukam dzialki w poludniowo-zachodniej czescie Wroclawia, jakbyscie cos wiedzieli, dajcie znac prosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slash 07.11.2006 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Uważam, że 400m od kolei państwowych, to wcale nie jest blisko. Trasa chyba też nie jest zbyt ruchliwa.Chyba, że tam miało być 40m ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TS147 07.11.2006 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Uważam, że 400m od kolei państwowych, to wcale nie jest blisko. Trasa chyba też nie jest zbyt ruchliwa. Chyba, że tam miało być 40m ... Najlepiej podjechać wieczorem (bo wtedy dzwięk bedzie wyizolowany od innych hałasów) i spędzić na działce minimum godzinę (np. siedzac w aucie z otwartymi szybami). Ja w ten sposób wykluczyłem jedną z działek leżącą za blisko ruchliwej drogi. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.