GRUPA Wrocławska - działki

[amelia77]

Kolejna osoba zniechęciła się do południa

W Ramiszowie jest ładnie. Ten lasek, to co prawda kępka drzew (jeśli myślimy o tych samych działkach 127/x ze strony http://www.wkd.wroclaw.pl/index.php?id=3), ale jest tam uroczo. Z tego co wiem to mie będzie ekspresówka tylko autostrada z dużym węzłem między Pawłowicami a Ramiszowem, więc od tych działek będzie ciut dalej. 500m to blisko jak na autostradę. Szum będzie słychać zwłaszcza w deszczu.

 

Poza tym są problemy z kupieniem ziemi rolnej. Nie zawsze da radę to przekształcić, bo oprócz klasy gleby są pierwokupy, warunek posiadania sąsiada, dostęp do drogi itp.

 

 

Czyli myślisz, że to jednak za blisko (mam na myśli tą eksperówkę/autostradę)? Kurcze, juz myslałam, że jak zaczne szukać na północy, to nie będzie problemu z tymi obwodnicami, autostradami, etc.. a tu znowu wtopa ...( Dlaczego piszesz, że jest problem z kupieniem ziemi rolnej, podobno już część działek jest sprzedana. Dostęp do drogi jest (jakaś polno-utwardzona), sąsiedzi też, ... I znów jestem w kropce ...

[Xena z Xsary]

ja się tylko zastanawiam czy i kiedy te obwodnice powstaną

coś ta południowa to jakoś nawet nie drgnie

[amelia77]

ja się tylko zastanawiam czy i kiedy te obwodnice powstaną

coś ta południowa to jakoś nawet nie drgnie

 

 

Jeśli chodzi o A8 to już są robione odkrywki w okolicach Makronosa Górnego, dzwoniłam też do Generalnej Dyr. Dróg i Aut. i powiedzieli, że w 2007 ruszają. Z tego tez powodu zrezygnowałam z działek w Mokronosie Górnym i Dolnym:(

[_Adam12]

Północ ma wiele zalet ale jedną zasadniczą wadę - komunikacja.

Od kilku dni codziennie muszę pokonywać trasę na Trzebnicę o różnych porach i zawsze jest to horror. Wczoraj od Kryniczno do Marino jechałem prawie 45 minut. Było to w południe. Przed wczoraj prawie godzinę.

Sprawa pewnie się poprawi jak zrobią rozjazd przy Marino ale korki robią się już na moście nad Widawą. jeśli ktoś pracuje w centrum to musi przez najbliższe kilka lat doliczyć po godzince na dojazdy rano i wieczorem.

Miejmy nadzieję, że szybko się to zmieni.

[mi5iak]

Kolejna osoba zniechęciła się do południa

W Ramiszowie jest ładnie. Ten lasek, to co prawda kępka drzew (jeśli myślimy o tych samych działkach 127/x ze strony http://www.wkd.wroclaw.pl/index.php?id=3), ale jest tam uroczo. Z tego co wiem to mie będzie ekspresówka tylko autostrada z dużym węzłem między Pawłowicami a Ramiszowem, więc od tych działek będzie ciut dalej. 500m to blisko jak na autostradę. Szum będzie słychać zwłaszcza w deszczu.

 

Poza tym są problemy z kupieniem ziemi rolnej. Nie zawsze da radę to przekształcić, bo oprócz klasy gleby są pierwokupy, warunek posiadania sąsiada, dostęp do drogi itp.

 

 

Czyli myślisz, że to jednak za blisko (mam na myśli tą eksperówkę/autostradę)? Kurcze, juz myslałam, że jak zaczne szukać na północy, to nie będzie problemu z tymi obwodnicami, autostradami, etc.. a tu znowu wtopa ...( Dlaczego piszesz, że jest problem z kupieniem ziemi rolnej, podobno już część działek jest sprzedana. Dostęp do drogi jest (jakaś polno-utwardzona), sąsiedzi też, ... I znów jestem w kropce ...

 

Nie wiem. Z jakiegoś powodu cena jest 65 z nie 100zł lub 120. A jeśli działka jest rolna, ale nie ma z nią problemów to zwykle jest sprzedawana może 10% taniej a nie z 40%.

[Asik_76]

Dlaczego piszesz, że jest problem z kupieniem ziemi rolnej...

 

Z kupieniem to może i problemu nie ma, gorzej jak to 'kupienie' ma być finansowane kredytem bankowym. Tutaj może być problem.

Wiem z autopsji.

[TS147]

Tylko i wylacznie wspolwlasnosc!!!!! Jesli bedzie sluzebnosc w zaden sposob nie zmusisz wlasciciela do utwardzenia tej drogi!!!! wiem o sluzebnosci calkiem sporo bo sama mialam taka dzialke kupic wiec poczytalam co trzeba zeby wiedzec na czym stoje.

pozdrofka

 

 

A ja sprawdzałem temat i znajomi prawnicy wypowiadali sie pozytywnie o słuzebności. Tym bardziej jeśli ma się ją dobrze skonstruowaną (bezpłatną i beterminową w czasie). Wtedy to tak naprawdę na włascicielu "drogi" (czyli działki) spoczywa obowiązek odśnieżenia/utwardzenia/etc. Służebość trzeba traktować jako etap przejsciowy - jak przy danej drodze wewnetrznej powstanie wiecej domów, wykupuje sie ją i robi ja razem znacznie taniej.

 

Pzdr

[amelia77]

Dlaczego piszesz, że jest problem z kupieniem ziemi rolnej...

 

Z kupieniem to może i problemu nie ma, gorzej jak to 'kupienie' ma być finansowane kredytem bankowym. Tutaj może być problem.

Wiem z autopsji.

 

 

Ja mam zamiar kupić za gotówkę, czyli myślisz , że nie powinno być problemu? Ty kupiłaś rolną?

[_Adam12]

Tylko i wylacznie wspolwlasnosc!!!!! Jesli bedzie sluzebnosc w zaden sposob nie zmusisz wlasciciela do utwardzenia tej drogi!!!! wiem o sluzebnosci calkiem sporo bo sama mialam taka dzialke kupic wiec poczytalam co trzeba zeby wiedzec na czym stoje.

pozdrofka

 

 

A ja sprawdzałem temat i znajomi prawnicy wypowiadali sie pozytywnie o słuzebności. Tym bardziej jeśli ma się ją dobrze skonstruowaną (bezpłatną i beterminową w czasie). Wtedy to tak naprawdę na włascicielu "drogi" (czyli działki) spoczywa obowiązek odśnieżenia/utwardzenia/etc. Służebość trzeba traktować jako etap przejsciowy - jak przy danej drodze wewnetrznej powstanie wiecej domów, wykupuje sie ją i robi ja razem znacznie taniej.

 

Pzdr

 

 

Ale to wszystko jest odpłatnie. Tzn. właściciel drogi służebnej ma zagwarantowane prawo pobierać opłaty za użytkowanie drogi oraz na odszkodowanie za wydatki jakie poniósł na stworzenie tej drogi. Do tego dochodzą inne kwestie typu drzewa itp.

[TS147]

Północ ma wiele zalet ale jedną zasadniczą wadę - komunikacja.

Od kilku dni codziennie muszę pokonywać trasę na Trzebnicę o różnych porach i zawsze jest to horror. Wczoraj od Kryniczno do Marino jechałem prawie 45 minut. Było to w południe. Przed wczoraj prawie godzinę.

Sprawa pewnie się poprawi jak zrobią rozjazd przy Marino ale korki robią się już na moście nad Widawą. jeśli ktoś pracuje w centrum to musi przez najbliższe kilka lat doliczyć po godzince na dojazdy rano i wieczorem.

Miejmy nadzieję, że szybko się to zmieni.

 

Masz rację, że AKTUALNIE pólnoc ma gorszą sieć. Ale kupujac działkę warto zobaczyć co będzie za kilka lat a tu wygląda to juz bardzie kolorowo. I tak najwcześniej wprowadzisz się tam za 2 lata (przy założeniu stan surowy zamknięty w przyszłym roku, a 2008 wykończenie).

 

Most na Widawie to waskie gardło - ale przeciez jest droga alternatywna przez Krzyżanowice - nie ma tam korków i wyjeżdżasz w zalezności gdzie pracujesz albo na Sołtysowicach/Karłowicach albo na Kamieńskiego. Jest też kolejna droga już za mostem skrótem do Obornickiej i prszłego łacznika do Milenijnego i obwodnicy śród. .

 

To co ważne dla mnie - jadąc z okolic Rynku masz 3 mosty i drogi do wyboru - 1. M. Trzebnicki-Żmigrodzka, 2.M. Osobowicki-Obornicka Zmigrodzka, 3. M. Milenijny i wylot lacznikiem (2007-2008) juz za Zmigordzka. A juzniedługo także jak powstaną Mosty Warszawskie będzie można jechać w kierunku Korony i pozniej obwodnica w lewo.

 

Pzdr.

[_Adam12]

Północ ma wiele zalet ale jedną zasadniczą wadę - komunikacja.

Od kilku dni codziennie muszę pokonywać trasę na Trzebnicę o różnych porach i zawsze jest to horror. Wczoraj od Kryniczno do Marino jechałem prawie 45 minut. Było to w południe. Przed wczoraj prawie godzinę.

Sprawa pewnie się poprawi jak zrobią rozjazd przy Marino ale korki robią się już na moście nad Widawą. jeśli ktoś pracuje w centrum to musi przez najbliższe kilka lat doliczyć po godzince na dojazdy rano i wieczorem.

Miejmy nadzieję, że szybko się to zmieni.

 

Masz rację, że AKTUALNIE pólnoc ma gorszą sieć. Ale kupujac działkę warto zobaczyć co będzie za kilka lat a tu wygląda to juz bardzie kolorowo. I tak najwcześniej wprowadzisz się tam za 2 lata (przy założeniu stan surowy zamknięty w przyszłym roku, a 2008 wykończenie).

 

Most na Widawie to waskie gardło - ale przeciez jest droga alternatywna przez Krzyżanowice - nie ma tam korków i wyjeżdżasz w zalezności gdzie pracujesz albo na Sołtysowicach/Karłowicach albo na Kamieńskiego. Jest też kolejna droga już za mostem skrótem do Obornickiej i prszłego łacznika do Milenijnego i obwodnicy śród. .

 

To co ważne dla mnie - jadąc z okolic Rynku masz 3 mosty i drogi do wyboru - 1. M. Trzebnicki-Żmigrodzka, 2.M. Osobowicki-Obornicka Zmigrodzka, 3. M. Milenijny i wylot lacznikiem (2007-2008) juz za Zmigordzka. A juzniedługo także jak powstaną Mosty Warszawskie będzie można jechać w kierunku Korony i pozniej obwodnica w lewo.

 

Pzdr.

 

 

Trzymam kciuki za naszych budowlańców.

[TS147]

Ale to wszystko jest odpłatnie. Tzn. właściciel drogi służebnej ma zagwarantowane prawo pobierać opłaty za użytkowanie drogi oraz na odszkodowanie za wydatki jakie poniósł na stworzenie tej drogi. Do tego dochodzą inne kwestie typu drzewa itp.

 

Właśnie po to stosuje się zapis "BEZPŁATNE i nieograniczone w czasie...". Przy takiej konstrukcji nie podstaw do obciązania właściciela jakimiś kosztami.

[Asik_76]

Ja mam zamiar kupić za gotówkę, czyli myślisz , że nie powinno być problemu? Ty kupiłaś rolną?

 

Dokładniej jestem w trakcie kupowania - po umowie przedwstępnej.

Jak za gotówkę to nie widzę problemu.

 

Pamiętaj tylko o dwóch rzeczach:

- o tym, że Agencja Rolna może skorzystać z prawa pierwokupy (prawie niemożliwe) - choć słyszałam, że zdarza się w gm. Żórawina nawet na działeczkach 600mkw

 

- jeżeli chcesz się od razu budować, to sprawdź jakie masz szansę na uzyskanie pozwolenia na budowe (WZ lub plan zagospodarowania) dla zabudowy jednorodzinnej - ostatecznie możesz budować siedlisko, ale to trochę bardziej skomplikowane...

[Xena z Xsary]

pamiętajcie również o prawie przeprowadzania wszelkich instalacji.....

 

służebnośc ma minusy

- nie jest to Twoje

- jak właściciel ma to gdzieś to do końca zycia będziesz jeździć po błocie

 

Ale ma tez plusy

- nie płacisz za to

- on musi o to dbac żeby była przejzdzna oraz odśnieżać?

a jesli Ci się coś stanie na jego drodze......przez jego zaniedbanie...to....

[TS147]

pamiętajcie również o prawie przeprowadzania wszelkich instalacji.....

 

Dokładnie - takiego zapisu wymaga zresztą takze bank jeli ktoś kupuje działkę na kredyt.

[_Adam12]

pamiętajcie również o prawie przeprowadzania wszelkich instalacji.....

 

służebnośc ma minusy

- nie jest to Twoje

- jak właściciel ma to gdzieś to do końca zycia będziesz jeździć po błocie

 

Ale ma tez plusy

- nie płacisz za to

- on musi o to dbac żeby była przejzdzna oraz odśnieżać?

a jesli Ci się coś stanie na jego drodze......przez jego zaniedbanie...to....

 

 

ciekaw jestem jak to będzie w praktyce. Zmusisz kogoś aby odśnieżył drogę o 7 rano bo na 8 musisz pojechać do pracy ?

 

uzgodnienia przyłączy to bezie jedna wielka walka. NP. Gazowania nie chce się zgadzać na prowadzenie przyłączy w prywatnych działkach.

[TS147]

ciekaw jestem jak to będzie w praktyce. Zmusisz kogoś aby odśnieżył drogę o 7 rano bo na 8 musisz pojechać do pracy ?

A co Ci da współwłasność? Zmusisz sąsiada? W obu przypadkach zasada działania będzie podobna - zrobisz to sam .

 

uzgodnienia przyłączy to bezie jedna wielka walka. NP. Gazowania nie chce się zgadzać na prowadzenie przyłączy w prywatnych działkach.

W jakiej gminie tak jest? U mnie jest tak, że gazownia bez problemu ciagnie gaz do kolejnych domów. Ma wpisaną swoją służebność w drodze (działce) prywatnej i nie robi problemów.

[mi5iak]

Trzymam kciuki za naszych budowlańców.

 

Kciuki i 100tys w kieszeni

[_Adam12]

ciekaw jestem jak to będzie w praktyce. Zmusisz kogoś aby odśnieżył drogę o 7 rano bo na 8 musisz pojechać do pracy ?

A co Ci da współwłasność? Zmusisz sąsiada? W obu przypadkach zasada działania będzie podobna - zrobisz to sam .

 

uzgodnienia przyłączy to bezie jedna wielka walka. NP. Gazowania nie chce się zgadzać na prowadzenie przyłączy w prywatnych działkach.

W jakiej gminie tak jest? U mnie jest tak, że gazownia bez problemu ciagnie gaz do kolejnych domów. Ma wpisaną swoją służebność w drodze (działce) prywatnej i nie robi problemów.

 

 

To nie zależy od gminy. W gazowni krzywo się patrzą na propozycje budowy wewnętrznych podłączeń a położenie gazociągu wymaga już specjalnych zabiegów i osobnych umów.

[_Adam12]

Trzymam kciuki za naszych budowlańców.

 

Kciuki i 100tys w kieszeni

 

 

 

W moim przypadku to nieaktualne. Ja już się buduję w Św. Katarzynie.

Udało mi się znaleźć miejsce dla mnie dość ciekawe i wygodne.