Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GRUPA Wrocławska - działki


Recommended Posts

To nie zależy od gminy. W gazowni krzywo się patrzą na propozycje budowy wewnętrznych podłączeń a położenie gazociągu wymaga już specjalnych zabiegów i osobnych umów.

 

Rozmawiałem w gazowni i nikt krzywo nie patrzył :wink: - z moich znajomych żaden nie miał w takiej sytuacji problemów. Ale jesli miałeś negatywne doświadczenia, jest to kolejny aspekt do sprawdzenia przez osoby kupując działkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja mam zamiar kupić za gotówkę, czyli myślisz , że nie powinno być problemu? Ty kupiłaś rolną?

 

- jeżeli chcesz się od razu budować, to sprawdź jakie masz szansę na uzyskanie pozwolenia na budowe (WZ lub plan zagospodarowania) dla zabudowy jednorodzinnej - ostatecznie możesz budować siedlisko, ale to trochę bardziej skomplikowane...

 

 

No własnie w tym rzecz, w aktualnym planie z 2005 działki te widnieją jako grunty rolne i napewno przez następne x lat plan ten nie ulegnie zmianie i w takiej sytuacji?Czy jest szansa na wybudowanie domu na działce rolnej, czy szkoda zachodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Czy są jeszcze działki w Wysokiej, jak tak to gdzie dokładniej no i po ile, masz moze jakis kontakt do osob ktore chca sprzedac?

 

Aktualnie czekam na decyje jednej pani w Smolcu ma 2 działki ale średnio chce sprzedac, z drugiej strony chętnie bym cos kupił w Wyskoiej powiedzmy do 1000m2]

 

z tego co pamietam zostaly tylko duze po 20ar

no i tylko przez biuro nie mam namiarow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..w aktualnym planie z 2005 działki te widnieją jako grunty rolne i napewno przez następne x lat plan ten nie ulegnie zmianie i w takiej sytuacji?Czy jest szansa na wybudowanie domu na działce rolnej, czy szkoda zachodu?

 

To zależy od tego co dokładnie jest w tym planie. Może tam stać np., że nie wolno się budować.

 

W takiej sytuacji możesz zrobić tylko jedno - pojedź do Gminy i zapytaj. Powiedzą jaka jest szansa na budowanie i na jakich warunkach.

 

Był kiedyś taki fajny artykuł, który dawał pogląd na to co można zrobić z ziemią rolną...

Chyba to:

http://dom.gazeta.pl/prawo/1,65547,3106244.html?as=1&ias=3&startsz=x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hallo całemu forum,

jestem nowy i dlatego przestudiowałem najpierw wszystkie posty. Piszecie, że ciężko kupić jest dzisiaj dobrą działkę budowlaną, a więc byłbym gotowy sprzedać moje dwie działki (średnio po 1200m2; każda), ale cena byłaby po około 130 zł za m2;. Działki mają podłączenie do prądu i wody. Niedługo będzie pociągnięty gaz.

Działki znajdują się się w Szczodre. Położenie: po skręcie w lewo na Szczodre (13 minut autem od mostu Warszawskiego we Wrocławiu) zaczyna się dzielnica willowa. Jak się domki kończą, widać duże, puste miejsce, które już jest otoczone z przodu i z tyłu domkami. Po drugiej stronie drogi rośnie las. Niedaleko znajdują się również jeziora i stawy, w sumie wspaniały teren rekreacyjny i wypoczynkowy. Bardzo dobre połączenia komunikacyjne. Do przystanku autobusowego około pięć minut marszu. w pobliżu hipermarket SELGROS.

Do GEANT 9 minut drogi autem.

 

Jeśli twoja oferta jest nadal aktualna, daj znać, może być na maila: [email protected]

Jestem świadomy, ze to nie jest akurat gratka, ale pojedżcie i przekonajcie się sami jak tam ładnie. Bez trudu traficie.

 

 

Jeśli twoja oferta jest nadal aktualna, daj znać, może być na maila: [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko i wylacznie wspolwlasnosc!!!!!

Z wpisu szczescia_mojego wynika że wszelkie inne rozwiązania są kiepskie, ale pytanie czy takie jest dużo lepsze? Chodzi mi o to że zawsze gdzie jest coś "współ" pojawia się nieuchronnie też spór... Oczyma duszy już widzę wojny sąsiedzkie jak zrobić drogę, kto ile zapłaci, kiedy, kto się bedzie użerał a kto korzystał jak sęp z gotowego... Szczerze mówiąc takiego układu też bym się obawiała. No ale cóż, może to i mniejsze zło...

Widzisz przy wspolwlasnosci wszyscy wspolwlasciciele odpowiadaja wspolnie. Wiec kiedy 3 sie zlozy by utwardzic droge a czwarty powie veto to utwardzaja bez niego i ida do sadu ktory grzecznie przyznaje im racje i nakazuje temu buntownikowi zwrocic poniesione koszty:)) dlatego wspolwlasnosc lepiej cie zabezpiecza niz fatalna sluzebnosc i dlatego ja jestem wspolwlascicielem takiej drogi dojazdowej a nie zdaje sie na laske kogos innego w kwestii jakosci dojazdu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A ja sprawdzałem temat i znajomi prawnicy wypowiadali sie pozytywnie o słuzebności. Tym bardziej jeśli ma się ją dobrze skonstruowaną (bezpłatną i beterminową w czasie). Wtedy to tak naprawdę na włascicielu "drogi" (czyli działki) spoczywa obowiązek odśnieżenia/utwardzenia/etc. Służebość trzeba traktować jako etap przejsciowy - jak przy danej drodze wewnetrznej powstanie wiecej domów, wykupuje sie ją i robi ja razem znacznie taniej.

 

Pzdr

 

Ci twoi prawnicy chyba ci zle zycza skoro takie bajki ci opowiadaja. Owszem w sluzebnosci masz zapewnione prawo przejazdu ale tylko prawo. To czy wlasciciel zgodzi sie udostepnic ci ten przejazd bezplatnie to tylko jego dobra wola. jak bedzie chcial zarobic to kaze ci za to placic. o pociagniecie mediow jesli dzialaka nie uzbrojona tez bedziesz musial go prosic a on wcale nie musi sie zgodzic-chyba ze zapisze taka zgode w ksiedze wieczystej. o utwardzeniu i pilnowaniu dobrego stanu tej drogi to sobie mozesz pomarzyc. nikt i nic go do tego nie zmusi jesli sam nie bedzie chcial i tego w KW juz nie zapiszesz. wiec w najlepszym wypadku bedziesz mial dziurawa bita droge ktora zima i w deszczu zamienia sie w kupe blota-bo na kostke brukowa chyba nie liczysz :lol: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekaw jestem jak to będzie w praktyce. Zmusisz kogoś aby odśnieżył drogę o 7 rano bo na 8 musisz pojechać do pracy ?

A co Ci da współwłasność? Zmusisz sąsiada? W obu przypadkach zasada działania będzie podobna - zrobisz to sam :wink: .

 

uzgodnienia przyłączy to bezie jedna wielka walka. NP. Gazowania nie chce się zgadzać na prowadzenie przyłączy w prywatnych działkach.

W jakiej gminie tak jest? U mnie jest tak, że gazownia bez problemu ciagnie gaz do kolejnych domów. Ma wpisaną swoją służebność w drodze (działce) prywatnej i nie robi problemów.

 

Kurcze TS147 nie wprowadzaj ludzi w blad jesli nie orientujesz sie w temacie tylko slyszales cos gdzies piate przez dziesiate :wink:

Wlasnie tym wspolwlasnosc rozni sie od sluzebnosci: masz podstawe prawna do takiego zmuszenia by chcial ja odsniezac i remontowac!!! a przy sluzebnosci tak naprawde to wlasciciel "robi ci laske" ze pozwoli przejechac.

Co do gazowni czy wodociagu i elektrowni tez sie mylisz. moze u ciebie nie ma z tym problemu ale w innych gminach jest. W mojej np nie wystarczy nawet ze masz zapisane w KW zgode na przejazd i poprowadzenie mediow, musisz jeszcze miec osobno pisemna zgode wlasciciela drogi na prowadzenie tych mediow zeby energetyka i wodociagi wydaly ci warunki przylaczenia bo inaczej bedziesz musial kopac studnie i np. pedalowac na rowerku zeby samemu wytworzyc sobie prad!!!! Smieszne ale prawdziwe. I nie zdziw sie kiedy mimo zapisu w KW o mediach wlasciciel kaze ci slono zaplacic za napisanie takiego glupiego papierka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sa dzialki budowlane w bogdaszowicach na dzien dzisiejszy wlasciciel mowi o cenie 70 zl za m. netto.po nowym roku na pewno bedzie drozej jesli kogos interesuje podam telefon 390-60-41 poi godz. 19-stej.sa to dzialki do wydzielenia z wiekszej ,minimalna wiekszosc dzialki to 10 arow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Ci twoi prawnicy chyba ci zle zycza skoro takie bajki ci opowiadaja. Owszem w sluzebnosci masz zapewnione prawo przejazdu ale tylko prawo. To czy wlasciciel zgodzi sie udostepnic ci ten przejazd bezplatnie to tylko jego dobra wola. jak bedzie chcial zarobic to kaze ci za to placic. o pociagniecie mediow jesli dzialaka nie uzbrojona tez bedziesz musial go prosic a on wcale nie musi sie zgodzic-chyba ze zapisze taka zgode w ksiedze wieczystej. o :lol: :roll:

 

Chyba masz kłopot ze zrozumieniem tego co napisałem. Więc powtórzę.

 

Czy Twoim zdaniem zapis służebnosci w KW działki/drogi brzmiący "Bezpłatne i bezterminowe prawo przechodu, przejazdu oraz przeprowadzena wszelkich mediów dla każdoczesnego właściciela..." nie zabepiecza Twoich interesów??? O czym Ty mówisz?

 

Kurcze TS147 nie wprowadzaj ludzi w blad jesli nie orientujesz sie w temacie tylko slyszales cos gdzies piate przez dziesiate

Tak się składa ze temat sprawdziłem bardzo dokładnie i DODATKOWO zasiegnęłem rady prawników. Bardziej ufam im niż Tobie :lol: .

 

Wlasnie tym wspolwlasnosc rozni sie od sluzebnosci: masz podstawe prawna do takiego zmuszenia by chcial ja odsniezac i remontowac!!! a przy sluzebnosci tak naprawde to wlasciciel "robi ci laske" ze pozwoli przejechac.

O czym Ty w ogóle mówisz. Chyba czas zacytować Ciebie "Kurcze nie wprowadzaj ludzi w blad jesli nie orientujesz sie w temacie tylko slyszales cos gdzies piate przez dziesiate".

 

Współwłasność jest lepsza - przecież tego nikt nie neguje. Słuzebność jako taka nie jest jednak takze żadnym problemem i bardzo wiele osiedli tak funkcjonuje. Tak BTW o służebnosci powinieneś coś przeczytać, bo chyba nie do końca rozumiesz to słowo...

 

Co do gazowni czy wodociagu i elektrowni tez sie mylisz. moze u ciebie nie ma z tym problemu ale w innych gminach jest.

Przecież chyba WYRAŹNIE napisałem, ze U MNIE i znajomych nie bylo z tym problemów. Tak jest z wieloma rzeczami w gminach/urzedach/etc - w jednej nikt nie robi problemów, w innych na kazdym kroku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Ci twoi prawnicy chyba ci zle zycza skoro takie bajki ci opowiadaja. Owszem w sluzebnosci masz zapewnione prawo przejazdu ale tylko prawo. To czy wlasciciel zgodzi sie udostepnic ci ten przejazd bezplatnie to tylko jego dobra wola. jak bedzie chcial zarobic to kaze ci za to placic. o pociagniecie mediow jesli dzialaka nie uzbrojona tez bedziesz musial go prosic a on wcale nie musi sie zgodzic-chyba ze zapisze taka zgode w ksiedze wieczystej. o :lol: :roll:

 

Chyba masz kłopot ze zrozumieniem tego co napisałem. Więc powtórzę.

 

Czy Twoim zdaniem zapis służebnosci w KW działki/drogi brzmiący "Bezpłatne i bezterminowe prawo przechodu, przejazdu oraz przeprowadzena wszelkich mediów dla każdoczesnego właściciela..." nie zabepiecza Twoich interesów??? O czym Ty mówisz?

 

Kurcze TS147 nie wprowadzaj ludzi w blad jesli nie orientujesz sie w temacie tylko slyszales cos gdzies piate przez dziesiate

Tak się składa ze temat sprawdziłem bardzo dokładnie i DODATKOWO zasiegnęłem rady prawników. Bardziej ufam im niż Tobie :lol: .

 

Wlasnie tym wspolwlasnosc rozni sie od sluzebnosci: masz podstawe prawna do takiego zmuszenia by chcial ja odsniezac i remontowac!!! a przy sluzebnosci tak naprawde to wlasciciel "robi ci laske" ze pozwoli przejechac.

O czym Ty w ogóle mówisz. Chyba czas zacytować Ciebie "Kurcze nie wprowadzaj ludzi w blad jesli nie orientujesz sie w temacie tylko slyszales cos gdzies piate przez dziesiate".

 

Współwłasność jest lepsza - przecież tego nikt nie neguje. Słuzebność jako taka nie jest jednak takze żadnym problemem i bardzo wiele osiedli tak funkcjonuje. Tak BTW o służebnosci powinieneś coś przeczytać, bo chyba nie do końca rozumiesz to słowo...

 

Co do gazowni czy wodociagu i elektrowni tez sie mylisz. moze u ciebie nie ma z tym problemu ale w innych gminach jest.

Przecież chyba WYRAŹNIE napisałem, ze U MNIE i znajomych nie bylo z tym problemów. Tak jest z wieloma rzeczami w gminach/urzedach/etc - w jednej nikt nie robi problemów, w innych na kazdym kroku.

 

Czytanie ze zrozumieniem nie jest jak widac twoja mocna strona. Przyznac sie do bledu tez nie umiesz ale to juz nie moj problem. Sluzebnosc nie zabezpiecza twoich interesow bo jak napisalam to nie twoja wlasnosc o ktorej mozesz decydowac, tylko wlasciciel laske ci robi pozwalajac przejechac i zapis w KW jak rowniez napisalam tych interesow nie zabezpiecza wiec to ja nie wiem o czym mowisz?? Proponuje lekture aktow prawnych o sluzebnosci to moze cos sie rozjasni tobie i twoim wspanialym prawnikom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja rzuce parę pytań do dyskusji

w jakim sensie " wlasciciel ci robi łaskę pozwalajac przejechac i zapis w KW ......tych interesow nie zabezpiecza? "

napisz moze cos więcej. Czy zatem może zabronic Ci przejazdu przechodu i przeprwadzania mediów jeśli taki jest zapis w umowie przedwstepnej oraz w akcie notarialnym?

I co mam rozumiec przez "łaskę"- może ci uniemozliwić przejazd?

czy zatem jesli on zrobi wysypisko gwozdzi na swojej drodze na ktora mam prawo przechodu i przejazdu i ja rozwalę sobie o nie opony to mam prawo dochodzic odszkodowania czy nie? (on powinien o tą droge dbac?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytanie ze zrozumieniem nie jest jak widac twoja mocna strona. Przyznac sie do bledu tez nie umiesz ale to juz nie moj problem. Sluzebnosc nie zabezpiecza twoich interesow bo jak napisalam to nie twoja wlasnosc o ktorej mozesz decydowac, tylko wlasciciel laske ci robi pozwalajac przejechac i zapis w KW jak rowniez napisalam tych interesow nie zabezpiecza wiec to ja nie wiem o czym mowisz?? Proponuje lekture aktow prawnych o sluzebnosci to moze cos sie rozjasni tobie i twoim wspanialym prawnikom.

 

Nie wiem czy zauważyłas, ale na forum panuje atmosfera doradzania/dyskutowania w miły/kulturalny sposób. To co Ty prezentujesz to całkowicie inny biegun. Przykre i z szacunku do innych osób nie napiszę więcej.

 

Co do służebnosci - nie masz racji. Ale to każdy na szczescie moze sprawdzić sam.

 

Pozdrawiam,

TS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Mi5iek, znowu nici z zakupu. Mozliwe, że to ten sam dziadek, o którym mówisz, TYLKO ŻE zasięgnelismy języka i:

1. facet ma zielone papiery (cokolwiek to znaczy :lol: )

2. działka to - jak się wyraził mój rozmówca - "centrum folwarku", czyli jedna banda szwagrów podobno niesamowicie prostackich i pompy diesla, które całą dobę pracują, a słychać je na 2 km; ale nie w listopadzie... bo akurat rzodkiewka nie rośnie teraz...

 

Więc znowu odwołane.

Czy wszyscy w tym kraju to krętacze? :cry:

 

Nic się jednak nie martwię bo mam coś niezłego na oku, trzymajcie kciuki żeby właściciel chciał sprzedać, a chyba mu wpadłam w oko :oops: 8) :lol:

 

Powodzenia dla wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawało mi się, że wszyscy krętacze wyjechali za granicę, ale najwidoczniej w polsce 50% osób to krętacze :).

 

Generalnie znam ten ból. Gdybym miał gotówę było by łatwiej.

 

kiedy kupowalem dzialke pol roku temu bylo to samo

wiec masz racje niestety

kretacze zostali, w koncu siedza tam gdzie im najlepiej

wszystkim szukajacym powodzenia i sily!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...