Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GRUPA Wrocławska - działki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W pobliżu "mojej" działki widziałam podmokłe pole... takie pokryte cienką taflą wody...

 

Nie wiecie czy jest jakaś ewidencja gruntów, czy gdzieś można się dowiedzieć gdzie są tereny podmokłe, a gdzie nie?? Ewentualnie można zrobić pewnie jakieś badania geologiczne, ale też nie wiem jak ani u kogo, no i to pewnie musi trwać, a tu nie ma czasu...

 

Pomarańczowymisiu... to na polu może być glina i deszczówka nie wsiąka przy tej pogodzie. A grunt może być już inny na sąsiedniej działce. Generalnie zawsze warto zrobić badania geologiczne. To trwa w jeden dzień. Przyjeżdża miś, robi odwiert i wiesz co jest w gruncie.

 

Jeśli niepokoisz się o poziom wód gruntowych, to w okolicach dobrzykowic ludzie mają wodę 1m pod ziemią i jakoś żyją. Gorsze są torfy. Możesz to zweryfikować "na oko" patrząc na rośliny. Pojedź sobie koło Dobrzykowic, Gajkowa i zobacz co tam rośnie i porównaj z tym co rośnie na twojej działce. Kiedyś w "Ładnym domu" było jak sprawdzić wysokość wód na podstawie roślin. Popytaj też sąsiadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi5iak i jak kupiłes tą działke w Pegowie???

mi ciagle chodzi po głowie ta B.łąka, ale jeszcze nie kupilismy

 

Jeszcze nie. Właściciel znosi współwłasność. Boję się, że tylko mi tak mówi, a tak naprawdę czeka aż się ktoś określi i gra na czas. Po dzisiejszym kontakcie jestem optymistą, ale to jeszcze potrwa.

 

Brzezia ma dużo plusów. To bardzo rozsądna lokalizacja zwłaszcza jeśli chodzi o ceny jakie tam są. Jak poprawi się dojazd (obwodnica wschodnia) i puszczą w końcu tam autobus to działeczki pójdą w górę i zrównają się z cenami w Bykowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na oku działke 10 ar. w sw. katarzynie 158 m2 z vatem :evil: czy to nie jest za bardzo wyśrubowana cena? Działka nie całkiem uzbrojona, prad i woda przy drodze :-) czy wam tez sprzedający dodają do ceny vat? Bedę wdzieczna za pomoc

 

a ta droga daleko od działki?

tam gdzie właściciel sprzedaje więcej niż jedna działkę zawsze dolicza VAT, US traktuje to jako działalność

co do ceny trochę wysoka ale to wszystko jest oparte na szaleńczym tempie, 4 miesiace temu byłem zainteresowany działką w nowej części kaski 12 ar cena ok 120zł z mediami ale za gotówkę

chyba jednak twoja oferta to ciut za wiele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie znów, namierzyłam dzisiaj z ogłoszenia działkę w Ramiszowie, ale na razie są to działki rolne "w trakcie pertraktacji z gminą", jak twierdzi właściciel. Czyli na razie jeszcze nieprzekształcone, niepewne... ale są już geodezyjnie podzielone na wiele małych działek pod domki. Oczywiście mediów zero, najbliższy dom 200 metrów dalej... Cena 70 zł za metr... Myślicie że to ma sens???

 

Muszę z nim jeszcze omówić szczegóły jak podciągnąć media, bo chyba nie jest tak że ktoś kto pierwszy się zdecyduje na budowę będzie musiał zapłacić za całość? Tzn. za te 200 metrów przyłączenia, jak taka biedna sierotka? Może wiecie czy podział kosztów zależy od dobrej woli budujących się w pobliżu, jak to się zwykle załatwia...

 

Znów mam zgryza i bardzo mało czasu do namysłu bo muszę się zdeklarować w sprawie innej działki do końca tygodnia :( Ale liczę na pomoc niezawodnych forumowiczów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Czy są jeszcze działki w Wysokiej, jak tak to gdzie dokładniej no i po ile, masz moze jakis kontakt do osob ktore chca sprzedac?

 

Aktualnie czekam na decyje jednej pani w Smolcu ma 2 działki ale średnio chce sprzedac, z drugiej strony chętnie bym cos kupił w Wyskoiej powiedzmy do 1000m2]

 

z tego co pamietam zostaly tylko duze po 20ar

no i tylko przez biuro nie mam namiarow

 

 

no wlasnie ludzie maja mniejsze tyle ze ciezko ich namowic na sprzedaz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="

 

Muszę z nim jeszcze omówić szczegóły jak podciągnąć media, bo chyba nie jest tak że ktoś kto pierwszy się zdecyduje na budowę będzie musiał zapłacić za całość? Tzn. za te 200 metrów przyłączenia, jak taka biedna sierotka? Może wiecie czy podział kosztów zależy od dobrej woli budujących się w pobliżu, jak to się zwykle załatwia...

 

 

 

Jesli bedziesz pierwsza to niestety zaplacisz ale mozna z dostawca podpisac umowe ze jesli potem bedzie ktos inny chcial sie podaczyc to musi zwrocic udzial w kosztach

nie wiem tylko jak go okreslic jesli czesc dzialek nie bedzie jeszcze np wydzielonych w obrebie poprowadzonego medium

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie można się jakoś z gminą ugadać że podciągnie media do grupy działek, a potem za końcowy odcinek każdy sobie? Z tego co wiem to czasem tak gminy robią, a później sobie odbijają koszty bodajże opłatą adjacencką, jeśli się nie mylę. A poza tym cieszą się że mają więcej mieszkańców, płacących przecież podatki...

 

Przy jednej z działek, którą oglądałam, tak właśnie było - pasy pól przeznaczone pod zabudowę, domów na razie brak, a w drodze (jeszcze mało istniejącej) prąd, woda, gaz obok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie można się jakoś z gminą ugadać że podciągnie media do grupy działek, a potem za końcowy odcinek każdy sobie? Z tego co wiem to czasem tak gminy robią, a później sobie odbijają koszty bodajże opłatą adjacencką, jeśli się nie mylę. A poza tym cieszą się że mają więcej mieszkańców, płacących przecież podatki...

 

Przy jednej z działek, którą oglądałam, tak właśnie było - pasy pól przeznaczone pod zabudowę, domów na razie brak, a w drodze (jeszcze mało istniejącej) prąd, woda, gaz obok...

 

oczywiscie to zalezy od gminy

ale takie podejscie to raczej rzadkosc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie znów, namierzyłam dzisiaj z ogłoszenia działkę w Ramiszowie, ale na razie są to działki rolne "w trakcie pertraktacji z gminą", jak twierdzi właściciel. Czyli na razie jeszcze nieprzekształcone, niepewne... ale są już geodezyjnie podzielone na wiele małych działek pod domki. Oczywiście mediów zero, najbliższy dom 200 metrów dalej... Cena 70 zł za metr... Myślicie że to ma sens???

 

Muszę z nim jeszcze omówić szczegóły jak podciągnąć media, bo chyba nie jest tak że ktoś kto pierwszy się zdecyduje na budowę będzie musiał zapłacić za całość? Tzn. za te 200 metrów przyłączenia, jak taka biedna sierotka? Może wiecie czy podział kosztów zależy od dobrej woli budujących się w pobliżu, jak to się zwykle załatwia...

 

Znów mam zgryza i bardzo mało czasu do namysłu bo muszę się zdeklarować w sprawie innej działki do końca tygodnia :( Ale liczę na pomoc niezawodnych forumowiczów :D

 

 

Czy to nie przypadkiem działki koło takiego małego lasku, jesli tak to uważaj, bo ja też byłam wstępnie zaintersowana, ale przed kilka najbliższych lat nie będziesz mógł się tam wybudować, bo w planach zagospodarowania są to działki rolne i gmina nie ma zamiaru w nabliższym czasie zmieniać przeznaczenia tego terenu, bo plan jest z 2005 r., a zmiana planu to duże koszty. Więc lepiej dowiedz się dokładnie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie znów, namierzyłam dzisiaj z ogłoszenia działkę w Ramiszowie, ale na razie są to działki rolne "w trakcie pertraktacji z gminą", jak twierdzi właściciel. Czyli na razie jeszcze nieprzekształcone, niepewne... ale są już geodezyjnie podzielone na wiele małych działek pod domki. Oczywiście mediów zero, najbliższy dom 200 metrów dalej... Cena 70 zł za metr... Myślicie że to ma sens???

 

Muszę z nim jeszcze omówić szczegóły jak podciągnąć media, bo chyba nie jest tak że ktoś kto pierwszy się zdecyduje na budowę będzie musiał zapłacić za całość? Tzn. za te 200 metrów przyłączenia, jak taka biedna sierotka? Może wiecie czy podział kosztów zależy od dobrej woli budujących się w pobliżu, jak to się zwykle załatwia...

 

Znów mam zgryza i bardzo mało czasu do namysłu bo muszę się zdeklarować w sprawie innej działki do końca tygodnia :( Ale liczę na pomoc niezawodnych forumowiczów :D

 

 

A poza tym niedaleko tych działek (jeśli to sa te o których myśle, nr. 125/x, 127/x), to niedaleko, ok. 500 m od tego małego lasku będzie przebiegać S8 na Warszawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to nie przypadkiem działki koło takiego małego lasku, jesli tak to uważaj, bo ja też byłam wstępnie zaintersowana, ale przed kilka najbliższych lat nie będziesz mógł się tam wybudować, bo w planach zagospodarowania są to działki rolne i gmina nie ma zamiaru w nabliższym czasie zmieniać przeznaczenia tego terenu, bo plan jest z 2005 r., a zmiana planu to duże koszty. Więc lepiej dowiedz się dokładnie ...

To właśnie te, wiem żę w planie są rolne, ale facet twierdzi że chce zapłacić gminie za zrobienie planu, wiadomo że na własny koszt i z własnej woli gmina tego nie zmieni tak szybko... Pytanie czy w gminie powiedzą mi coś konkretnego?

A poza tym niedaleko tych działek (jeśli to sa te o których myśle, nr. 125/x, 127/x), to niedaleko, ok. 500 m od tego małego lasku będzie przebiegać S8 na Warszawę.

To też sprawdzę... a 500 metrów to nie wystarczająca odległość dla takiej drogi?

Pomarańczowy misiu. te działki już są od hohoho i nikt ich nie kupuje...

rolna to rolna i już. gdzieś czytałem, aby za skarby świata nie kupować gruntów rolnych jeśli w PZP są one rolne

Jasne że to dużo gorsza sytuacja niż działki budowlane w planie, ale przecież wiele osób kupuje rolne, przekształca i się buduje... Więc przypuszczam że jest to możliwe (chociaż nie wiem dokładnie w jakich okolicznościach tak, a w jakich nie). No i nie wiem ile czasu to może zająć... Zawsze można przecież budować siedlisko, prawda? Wydzierżawić kawał ziemi i powinno być ok...

 

Ale jeśli macie jeszcze jakieś uwagi to chętnie je poznam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

 

Muszę z nim jeszcze omówić szczegóły jak podciągnąć media, bo chyba nie jest tak że ktoś kto pierwszy się zdecyduje na budowę będzie musiał zapłacić za całość? Tzn. za te 200 metrów przyłączenia, jak taka biedna sierotka? Może wiecie czy podział kosztów zależy od dobrej woli budujących się w pobliżu, jak to się zwykle załatwia...

 

 

 

Koszt mediów będzie horrendalny. Mam to na myśli wodę. Prąd energetyka musi podłączyć według ustawa ale jeżeli będzie to wymagać np. nowego transformatora to płaci za to użytkownik.

Jednym słowem duże wyzwanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomarańczowymisiu... straszny uparciuch z ciebie. Naprawdę nie wchodzą w grę inne lokalizacje niż wyjazd z Wrocławia drogą nr. 8?

 

Jeśli chodzi o Ramiszów, to o odralnianiu zapomnij bo zajmie ci to kilka lat. A siedlisko... no niby można, ale szczegółów nie znam. Pojawiały się nie raz, ale dużo było polemiki wokół. Wodę można pociągnąć ze studni głębinowej. Ale prąd faktycznie wymaga transformatora. Myślę, że właściciel powinien ponieść koszt doprowadzenia prądu i wody do granic pierwszych działek, a potem sprzedawać działki uzbrojone za większą kasę. Nie robi tak, bo ludzie nie kupują od niego. Po to w planie tereny są rolne, aby były rolne, więc ... sam wiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że to dużo gorsza sytuacja niż działki budowlane w planie, ale przecież wiele osób kupuje rolne, przekształca i się buduje... Więc przypuszczam że jest to możliwe (chociaż nie wiem dokładnie w jakich okolicznościach tak, a w jakich nie).

 

Pomarańczowymisiu - jeżeli w tej gminie jest nowy PZP, a z 2005 jest jak najbardziej nowym planem, a w tym planie te grunty sa zapisane jako rolne - to pozwolenia na budowe nie dostaniesz, póki się nie zmieni zapis w PZP. A na to mozesz czekać nawet i kilka lat.

I sceptycznie podeszłabym do informacji, że wlasciciel chce zapłacic Gminie za zmiane PZP na te dzialki...

To jest bardziej skomplikowane. Trzeba opracowac nowy plan, zajmuje to sporo czasu, potem przedstawia się projekty, głosuje, uchwala-czasem kilkakrotnie. To nie jest takie hop sioop.

 

My kupiliśmy nasze dzialki jako rolne. Ale nie było w naszej gminie PZP (dopiero uchwalają), dostaliśmy więc WZ (na ktore czekaliśmy 1,5 miesiaca, a przeciez decyzję trzeba bylo podjąć szybko). Od reki praktycznie dostaliśmy Opinie Urbanistyczną z Gminy, w której było napisane, ze teren naszych działek "do dnia 31.12.03 zlokalizowany był na obszarze zabudowy mieszkaniowej jednorodzinne posiadającym zgode na wyłączenie z produkcji rolnej.

W chwili obecnej brak jest aktualnego PZP, natomiast w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Czernica tereny te są oznaczone jako MU-czyli obszary zabudowy mieszkaniowej".

 

Na podstawie tej opinii urbanistycznej dostaliśmy kredyt na działkę, mielismy spokojne noce, dzialkę odrolnilismmy, dostaliśmy pozwolenie. Nie mieliśmy żadnego problemu.

 

Natomiast jezeli PZP mowi o tym, że te tereny funkcjonuja jako rolne - to radziłabym ostroznie (chyba ze chcesz się bdowac za kilka lat). Podejść do Gminy, poprosic o informacje, o Opinię Urbanistyczną na pismie - wiele Ci to powinno rozjasnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, nastraszyliście mnie porządnie, ale pewnie słusznie ;)

Wracam właśnie z gminy i rzeczywiście nie wygląda to tak różowo. Niestety trafiłam akurat na niezbyt rozmowną panią, z której trzeba było informacje wołami wyciągać, ale coś przynajmniej wiem.

W gminie obecnie nie toczy się żadne postępowanie w kwestii zmiany PZP, tzn. właściciel nie złożył oficjalnego wniosku i nic się w tej sprawie nie dzieje, chociaż paniom w urzędzie sprawa nie była obca.

 

Co ciekawsze, podobno w gminie Długołęka jest lokalne zarządzenie zakazujące zabudowy siedliskowej - czy to w ogóle możliwe?? :o Ale nie poprawiło mi to humoru.

 

Jeśli chodzi o drogę ekspresową na Warszawę to rzeczywiście będzie, w odległości jakieś 400m od skraju działek. Z tego 200 m strefa uciążliwości, ale nie wchodzi ona na działki.

 

A co to jest dokładnie ta Opinia Urbanistyczna? Czy jest w niej coś więcej niż wyczytam z PZP?

 

Pomarańczowymisiu... straszny uparciuch z ciebie. Naprawdę nie wchodzą w grę inne lokalizacje niż wyjazd z Wrocławia drogą nr. 8?

Może rzeczywiście trochę się upieram :) Każdy ma jakiegoś bzika. Chciałam skupić się na jednym obszarze, bo mam bardzo mało czasu w tygodniu na szukanie i miałam nadzieję dokładnie przeczesać jedno miejsce, które mi się podoba, a ewentualnie później szukać gdzie indziej... nie da się wszystkiego ogarnąć. A bardzo zależało mi na małej odległości do Wrocławia :(

 

Trochę się załamuję, bo inna działka, którą miałam na oku, okazała się mocno mokra i owszem, można się tam budować (wg opinii budowlańca), ale trzeba zrobić drenaż - czytaj koszty (nieokreślone dokładnie). Poza tym prowadzi do niej droga w postaci błotnistego bajora, rozjeżdżona przez traktory, a gmina mi jej tak od razu nie zrobi... Dopiero jak się zbuduję, zamelduję w gminie i będę tam płacić podatki to wtedy wniosek będzie miał szanse na rozpatrzenie. Oczywiście jeśli będzie tylko jeden dom to pewnie go odrzucą....

 

No i znów nie mam z czego wybierać, a na wiosnę liczę się ze sporym wzrostem cen :( Tym razem wyszedł długaśny post...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...