GRUPA Wrocławska - działki

[_Adam12]

Witan Wszystkich,

Jestem tu od dzisiaj i muszę przyznać że o wiele więcej dowiedziałem się z tego forum na temat szukania działek niż z różnych artykułów prasowych.

 

Szukamy z żoną małej działki (ok. 5 arów) na południe od Wrocławia (Smolec, Św. Katarzyna, Krzeptów itd.)

 

 

Według warunków PPZ minimalna powierzchnia działek budowlanych na większości powierzchni okolicach Św. Katarzyny wynosi 800 mkw.

[_Adam12]

> zreszta zobaczcie - widać, ze niema miejsca na tramwaje na Jagodno

 

Boczkiem pojda, tak samo jak przez Swieradowska

 

Według projektu linia tramwajowa ma się zakończyć na skrzyżowaniu Bardzka - Świeradowska.

Ciągnięcie dalej to bardzo , bardzo odległa przysłość.

 

Ale po zakończeniu tej inwestycji wjazd do Wrocławia od tej strony to będzie bajka. Cały region zyska na atrakcyjności.

[Xena z Xsary]

> zreszta zobaczcie - widać, ze niema miejsca na tramwaje na Jagodno

 

Boczkiem pojda, tak samo jak przez Swieradowska

którym boczkiem?

jesli mam być szczera to osobiście (ale to tylko moje zdanie) nie wierzę w tramwaje tam.

Rowniez moim osobistym zdaniem (i znowu mge się mylić) od bardzkiej do jagodna, iwin przydałoby się raczej więcej autobusów (po co ciagnąć 2km torów tramwaju....na tak super przygotowanej 4 pasmowce?) of course to moje zdanie.

natomiast napewno jeśli to zrobią (a zapewne zaczną wraz z remontem krakowskiej, żeby nie było łatwo miło i przyjemnie....) to wjazd z autostrady będzie bajką...o ile wszyscy zjeżdzający tamtędy tez tak nie stwierdzą......droga z bielan dzisiaj to juz koszmar w godzinach szczytu....

[_Adam12]

> zreszta zobaczcie - widać, ze niema miejsca na tramwaje na Jagodno

 

Boczkiem pojda, tak samo jak przez Swieradowska

którym boczkiem?

jesli mam być szczera to osobiście (ale to tylko moje zdanie) nie wierzę w tramwaje tam.

Rowniez moim osobistym zdaniem (i znowu mge się mylić) od bardzkiej do jagodna, iwin przydałoby się raczej więcej autobusów (po co ciagnąć 2km torów tramwaju....na tak super przygotowanej 4 pasmowce?) of course to moje zdanie.

natomiast napewno jeśli to zrobią (a zapewne zaczną wraz z remontem krakowskiej, żeby nie było łatwo miło i przyjemnie....) to wjazd z autostrady będzie bajką...o ile wszyscy zjeżdzający tamtędy tez tak nie stwierdzą......droga z bielan dzisiaj to juz koszmar w godzinach szczytu....

 

Też tak myślę. Koszt inwestycji linii tramwajowej to znaczna kwota.

[fasola25]

Chyba we wczorajszej Wyborczej . Dodatkowo tak jak napisał ktoś wyżej, dociągną do Jagodna siec tramwajową.

 

 

realnie tramwaje będa do skrzyzowania Bardzkiej i Świeradowskiej. Na Jagodno bym nie liczyła. Ale za to może będzie więcej autobusów...

zreszta zobaczcie - widać, ze niema miejsca na tramwaje na Jagodno

http://www.biprogeo.wroc.pl/files/wizualizacje/bardzka/FOT-06-r.jpg

...i ta obwodnica wschodnia powinna byc szybciej niz autostradowa;)[/img]

 

Xeno,

a skad wiadomo o obwodnicy wschodniej (chodzi o ta Bielany-Łany-Długoleka tak?)

jakis czas temu slyszalam, ze jej realizacja odsunela sie w bardzo daleka, nieokreslona przyszlosc

sa jakies nowe wiadomosci?

jestem mocno zainteresowana, bo nasza dzialka jest "z widokiem" na ta obwodnice

[Xena z Xsary]

raczej ptaszki ćwierkają, że nieszybko będzie ta autostradowa.....

a co do tej wschodniej - no cos mi sie po porstu obiło o uszy - nie jeste to żadna supersprawdzona informacja...

ale co do widoków - z ego co wiem miały byc przewidziane ekrany w biestrzykowie, żernikach, iwinach,świętej kaśce

[TS147]

jesli mam być szczera to osobiście (ale to tylko moje zdanie) nie wierzę w tramwaje tam.

Też tak myślę. Koszt inwestycji linii tramwajowej to znaczna kwota.

 

Oj pesymiści, pesymiści , albo raczej z punktu widzenia Polski realiści .

 

Jeśli chodzi o sieć tramwajową na Jagodno, to wydaje mi się że to będzie PEWNE. Ten artykuł tylko potwierdził mi to, co słyszałem już od zarządców osiedla Cztery pory roku na Jagodnie jakiś czas temu. Także jeśli plany to uwzględniają,to będzie to wcześniej czy PÓŹNIEJ zrealizowane.

 

Pzdr.

[_Adam12]

raczej ptaszki ćwierkają, że nieszybko będzie ta autostradowa.....

a co do tej wschodniej - no cos mi sie po porstu obiło o uszy - nie jeste to żadna supersprawdzona informacja...

ale co do widoków - z ego co wiem miały byc przewidziane ekrany w biestrzykowie, żernikach, iwinach,świętej kaśce

 

Według pierwotnych planów to do Św. Katarzyny jest ok. 2 km do omawianej obwodnicy.

Podobno nasz prezydent W-wia przekrał batalię o środki unijne z Kielcami i Lublinem. Jeśli to prawda to faktycznie nie prędko to nastąpi.

Z drugiej strony bez tego za kilka lat centrum miasta bezie jedną wielką ruiną przy takiej ilości Tirów przejeżdżających kilkaset metrów od rynku.

[Xena z Xsary]

jesli mam być szczera to osobiście (ale to tylko moje zdanie) nie wierzę w tramwaje tam.

Też tak myślę. Koszt inwestycji linii tramwajowej to znaczna kwota.

 

Oj pesymiści, pesymiści , albo raczej z punktu widzenia Polski realiści .

 

Jeśli chodzi o sieć tramwajową na Jagodno, to wydaje mi się że to będzie PEWNE. Ten artykuł tylko potwierdził mi to, co słyszałem już od zarządców osiedla Cztery pory roku na Jagodnie jakiś czas temu. Także jeśli plany to uwzględniają,to będzie to wcześniej czy PÓŹNIEJ zrealizowane.

 

Pzdr.

ok nie kłócmy się co kto słyszał i czy zarząd wspólnoty mieszkaniowej to pewniejsze źrodło niz inne, jak dla mnie to tramwaj mógłby jeździć aż do autostrady i to co 5 minut!! ale.....możemy sie załozyć o całe duże piwo :> gdzie sie tramwaj zakończy:> do na przykład 2010....może być? (ewentualnie do 2015:>)

ja mówię, że do świeradowskiej, a dalej na jagodno, lamowice,iwiny- autobusy (ale może wreszcie będzie ich więcej?)

nie jestem pesymistką tylko realistką:>

 

 

 

adam12 no właśnie cos słyszałam, że akurat ta obwodnica idzie z innych środków niż obwodnica autostradowa....i nie jestem pewna czy tak bardzo dotyczy samej Gminy Wrocław......

kurcze ja naprawde chciałabym , zeby wrocek miał conajmniej 1 ring naokoło........

[TS147]

ale.....możemy sie załozyć o całe duże piwo :> gdzie sie tramwaj zakończy:> do na przykład 2010....może być? (ewentualnie do 2015:>)

ja mówię, że do świeradowskiej, a dalej na jagodno, lamowice,iwiny- autobusy (ale może wreszcie będzie ich więcej?)

nie jestem pesymistką tylko realistką:>

 

Jeśli do 2015r to idę o zakład o duuuuże piwo - Tramwaj do Jagodna. A co, trzeba być optymistą .

[Xena z Xsary]

no todo 2013, przecinajcie.....

[Goliot]

Witam

 

Bardzo wiele się tutaj dowiedziałem, a również szukam działeczki

zdecydowanie na północy Wrocławia (10-15a) gm. Oborniki Śl. lub Wisznia Mała ze wskazaniem na to pierwsze

 

Pozdrawiam

[BARRT]

Być może się mylę, ale na moje oko: sprzedaż kilku działek w niewielkich odstępach czasu będzie potraktowana przez skarbówkę jako "działalność gospodarcza" opodatkowana 22% Vatem lub 19 % dochodowym(gdy osoba fizyczna nie prowadzi działalności gosp.)... Może ma tylko jedną dzialkę i po sprzedaży zloży w skarbówce oświadczenie o przeznaczeniu kasy ze sprzedaży na budowę, remont lub zakup innej nieruchomości, unikając w ten sposób płacenia jakiegoolwiek podatku;)

 

Może poszukać chętnego do wspólnego kupna działki i podziału między sobą??

 

Aga

 

 

my z zona jestesmy chetni ...

 

nawet mam znajomego ktory jest w stanie kupic druga dzialke

wiec te nastepne dwie ktos chce ?

nie ma na co czekac ...skrzyknijmy sie i kupmy je ...mysle ze da rade jakos to zalatwic

 

adamlock, agagaj, my i moze kupic moj znajomy ....i mamy 4 po 10 arow

co Wy na to ?

 

Trzeba jakiegos prawnika jak taką transakcje przeprowadzic. Musiałaby wziąc to na siebie jedna osoba i później odsprzedać pozostałym, ale wówczas czy nie wystąpi taka sama sytuacja o której piasała Agagaj i Adam12 czyli podatek VAT? Ponad 240 zł za metr to póki co trochę za drogo jak na Tyniec...

 

Rzeczywiscie jest tak, iż jeśli osoba fizyczna nawet jeśli nie jest przedsiebiorcom prowadzącym działalnośc gospodarczą sprzedaje w ciagu roku w kilku transakcjach grunt to zostanie opodatowana podatkiem VAT co w efekcie spowoduje, że koszty tego podatku poniosą kupujący. Dlatego jezeli chcecie uniknąć płatności VATu najlepiej byłoby gdybyście kupili wspólnie tą działę. Wówczas każdy z Was jeżeli działka ma 40 arów a Was jest 4 kupi udział w działce w wysokości 1/4. Następnie geodeta sporządzi wstępny plan podziału, który wymaga zatwierdzenia w formie decyzji przez wydział geodezji w gminie, później chyba jest akceptacja starostwa powiatowego. W każdym razie po uzyskaniu takiej decyzji geodeta może sporządzić podział gruntu i w oparciu o powyższe mozecie wystąpić do wydziaku KW o założenie KW dla każdej wydrębnionej w ten sposób nieruchomosci. Jeżeli natomiast już w momencie transakcji nieruchomość ma założoną KW to zostaniecie do niej wpisani jako wspólwłaścicie posiadający po 1/4 udziału w nieruchomości, jeśli pozostajecie w zwiazku małżeńskim to małożonkowie również muszą być stronami tej transakcji (z przepisów kodeksu rodzinnego wynika obowiazek wyrażenia przez nich zgody) i równiez zostaną wpisani do KW jako współwłaściele na zasadzie ustawowej wspólności majątkowej. Należy jednak pamiętać o tym, że proces związany z podziałem i wydrębnieniem własności nieruchomosci jest procesem pracochłonnym i długotrwałym i z pewnością potrwa kilka dobrych miesięcy. Poza tym w przypadku transakcji dokonywanych pomiedzy osobami fizycznymi i tak nie unikniecie płatności podatku od czynności cywilnoprawnych, który wynosi 2% wartości nieruchomości. DO tego należy doliczyć koszty geodety, notariusza oraz postępowania przed sądem wieczystoksięgowym. W każdym razie taka transakcja jest trudna do przeporwadzenia jeśli któryś z kupujących chce się wesprzeć kredytem, nie wiem czy banki w swojej ofercie mają przewidziane kredytowanie zakupu udziału we współwłasności nieruchomości.

Życzę powodzenia

[adamlock]

Być może się mylę, ale na moje oko: sprzedaż kilku działek w niewielkich odstępach czasu będzie potraktowana przez skarbówkę jako "działalność gospodarcza" opodatkowana 22% Vatem lub 19 % dochodowym(gdy osoba fizyczna nie prowadzi działalności gosp.)... Może ma tylko jedną dzialkę i po sprzedaży zloży w skarbówce oświadczenie o przeznaczeniu kasy ze sprzedaży na budowę, remont lub zakup innej nieruchomości, unikając w ten sposób płacenia jakiegoolwiek podatku;)

 

Może poszukać chętnego do wspólnego kupna działki i podziału między sobą??

 

Aga

 

 

my z zona jestesmy chetni ...

 

nawet mam znajomego ktory jest w stanie kupic druga dzialke

wiec te nastepne dwie ktos chce ?

nie ma na co czekac ...skrzyknijmy sie i kupmy je ...mysle ze da rade jakos to zalatwic

 

adamlock, agagaj, my i moze kupic moj znajomy ....i mamy 4 po 10 arow

co Wy na to ?

 

Trzeba jakiegos prawnika jak taką transakcje przeprowadzic. Musiałaby wziąc to na siebie jedna osoba i później odsprzedać pozostałym, ale wówczas czy nie wystąpi taka sama sytuacja o której piasała Agagaj i Adam12 czyli podatek VAT? Ponad 240 zł za metr to póki co trochę za drogo jak na Tyniec...

 

Rzeczywiscie jest tak, iż jeśli osoba fizyczna nawet jeśli nie jest przedsiebiorcom prowadzącym działalnośc gospodarczą sprzedaje w ciagu roku w kilku transakcjach grunt to zostanie opodatowana podatkiem VAT co w efekcie spowoduje, że koszty tego podatku poniosą kupujący. Dlatego jezeli chcecie uniknąć płatności VATu najlepiej byłoby gdybyście kupili wspólnie tą działę. Wówczas każdy z Was jeżeli działka ma 40 arów a Was jest 4 kupi udział w działce w wysokości 1/4. Następnie geodeta sporządzi wstępny plan podziału, który wymaga zatwierdzenia w formie decyzji przez wydział geodezji w gminie, później chyba jest akceptacja starostwa powiatowego. W każdym razie po uzyskaniu takiej decyzji geodeta może sporządzić podział gruntu i w oparciu o powyższe mozecie wystąpić do wydziaku KW o założenie KW dla każdej wydrębnionej w ten sposób nieruchomosci. Jeżeli natomiast już w momencie transakcji nieruchomość ma założoną KW to zostaniecie do niej wpisani jako wspólwłaścicie posiadający po 1/4 udziału w nieruchomości, jeśli pozostajecie w zwiazku małżeńskim to małożonkowie również muszą być stronami tej transakcji (z przepisów kodeksu rodzinnego wynika obowiazek wyrażenia przez nich zgody) i równiez zostaną wpisani do KW jako współwłaściele na zasadzie ustawowej wspólności majątkowej. Należy jednak pamiętać o tym, że proces związany z podziałem i wydrębnieniem własności nieruchomosci jest procesem pracochłonnym i długotrwałym i z pewnością potrwa kilka dobrych miesięcy. Poza tym w przypadku transakcji dokonywanych pomiedzy osobami fizycznymi i tak nie unikniecie płatności podatku od czynności cywilnoprawnych, który wynosi 2% wartości nieruchomości. DO tego należy doliczyć koszty geodety, notariusza oraz postępowania przed sądem wieczystoksięgowym. W każdym razie taka transakcja jest trudna do przeporwadzenia jeśli któryś z kupujących chce się wesprzeć kredytem, nie wiem czy banki w swojej ofercie mają przewidziane kredytowanie zakupu udziału we współwłasności nieruchomości.

Życzę powodzenia

 

Barrt, bardzo dziekujemy za te informację. Czy sądzisz że trzeba jeszcze gdzies te informacje potwierdzać (geodezja, notariusz, inne...)? Czy wyodrębniona własność (KW) oznacza całkowitą własność do takiego gruntu czy też sa nadal jakies zależności pomiedzy pozostałymi udziałowcami? Czy o warunki zabudowy mozna występowac dopiero po wpisie do KW? Czy w jakiś sposób może to kolidowac z aktualnym PZP?

Annamar, wynika z tego że pojawiło się światełko w tunelu, ale pod warunkiem że 4 udziałowców dokona zakupu gotówką. Co o tym sadzisz?

[adamlock]

Witam Forumowiczów,

 

jak można zauważyć z wielu postów, część z Was jest już po zakupieniu działki i posiada doświadczenie w tym zakresie.

Chciałbym Was prosić o poradę, a w zasadzie klika podstawowych kroków na które należy zwrócić uwagę podczas zakupu działki aby nie popełnic błędu i nie wylądowac na działce która np. okaże się nia nadającą sie do zabudowy, bez dostępu do mediów (wbrew wcześniejszym zapewnieniom), będzie wadliwa prawnie lub za pól roku powstanie na niej np. wielki słup energetyczny . Jakie dokumenty powinno się przejrzeć na co w nich zwrócic uwagę, do jakich urzędów sie udac aby potwierdzić np. stan prawny, warunki zabudowy, media, etc... generalnie wszystko co może w przyszłości obrócić się przeciwko kupującym działki.

 

Być może też pamietacie post związany z tym zagadnieniem i możecie go wskazać - będę wdzięczny

 

Pozdrawiam i z góry dziekuje za pomoc

[bolexim]

Witam Forumowiczów,

 

jak można zauważyć z wielu postów, część z Was jest już po zakupieniu działki i posiada doświadczenie w tym zakresie.

Chciałbym Was prosić o poradę, a w zasadzie klika podstawowych kroków na które należy zwrócić uwagę podczas zakupu działki aby nie popełnic błędu i nie wylądowac na działce która np. okaże się nia nadającą sie do zabudowy, bez dostępu do mediów (wbrew wcześniejszym zapewnieniom), będzie wadliwa prawnie lub za pól roku powstanie na niej np. wielki słup energetyczny . Jakie dokumenty powinno się przejrzeć na co w nich zwrócic uwagę, do jakich urzędów sie udac aby potwierdzić np. stan prawny, warunki zabudowy, media, etc... generalnie wszystko co może w przyszłości obrócić się przeciwko kupującym działki.

 

Być może też pamietacie post związany z tym zagadnieniem i możecie go wskazać - będę wdzięczny

 

Pozdrawiam i z góry dziekuje za pomoc

 

na tym etapie wiedzy polecam dobrego agenta

ja korzystalem i nie zaluje

wbrew pozorom kupno dzialki ma w sobie wiecej niebezpieczenstw niz inne transakcje zwiazane z nieruchomosciami

[adamlock]

na tym etapie wiedzy polecam dobrego agenta

ja korzystalem i nie zaluje

wbrew pozorom kupno dzialki ma w sobie wiecej niebezpieczenstw niz inne transakcje zwiazane z nieruchomosciami

 

Agenta mam, ale polegać na 100% mogę tylko na sobie - czyz nie? Za wszelkie błędy i pomyłki w efekcie ja poniose konsekwencje ;-(

 

Pzdr

[Xena z Xsary]

ja powiem tylko tyle - kupując działkę bez bezpośredniego dostepu do drogi starajcie sie kupić na współwłasnośc drogę (albo własnośc)

jesli macie służebnośc to zapisujcie że każdoczesnemu włascicielowi waszej działki i wpiszcie bezpłatną służebnośc z ODPOWIEDNIMI FORMUŁKAMI dla Energetyki, wodociagów, Gminy, kanalizacji, Gazowni

Bo póxniej będziecie mieli takie jazdy jak ja,pamiętajcie nic na gębe

[ania2]

Cześć wam. Ja z mężem również szukam działki budowlanej w okolicach Wrocławia, i równiez myślimy o większej do podziału. Tak więc jeśli ma ktoś coś do zaoferowania to piszcie. [email protected]

[adamlock]

ja powiem tylko tyle - kupując działkę bez bezpośredniego dostepu do drogi starajcie sie kupić na współwłasnośc drogę (albo własnośc)

jesli macie służebnośc to zapisujcie że każdoczesnemu włascicielowi waszej działki i wpiszcie bezpłatną służebnośc z ODPOWIEDNIMI FORMUŁKAMI dla Energetyki, wodociagów, Gminy, kanalizacji, Gazowni

Bo póxniej będziecie mieli takie jazdy jak ja,pamiętajcie nic na gębe

 

Hej Xena,

 

dzięki za porady. Działka którą w tej chwili sie interesuję ma bezpośredni dostęp do drogi gminnej - tu, jeśli dobrze zrozumiałem nie musze się martwić? Ale na oku mam też duże ale dość wąskie pole które mógłbym kupić ze znajomymi lecz krótsza jego cześć przylega do drogi gminnej - czyli dzieląc to pole na działki musielibyśmy wydzielić drogę na zasadzie współwłasności. Ale nie bardzo rozumiem o co chodzi z tą służebnością? Od czego to zależy że ona występuje lub nie?

 

Pzdr - Adam