Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GRUPA Wrocławska - działki


Recommended Posts

z wymogiem sredniej wielkosci gospodarstwa to bzdura

skladasz deklaracje o woli zostania rolnikiem bez podania terminu

na tej podstawie starostwo wyda pozwolenie

a cena dzialki jednak inna

 

Nie prawda. Wszystko zależy od szeroko pojętej interpretacji przepisów w gminie/ starostwie.

 

Np. w Miękini/Środzie Śl. z tego co mi powiedziano trzeba widnieć w ewidencji jako płatnik podatku rolnego, a do tego trzeba mieć/dzierżawić 1ha przeliczeniowy ziemi. Dopiero wtedt gmina wyda zaświedczenie, że jest się rolnikiem, a na podstawie tego zaświadczenia starostwo wyda pozwolenie na budowę siedliska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Osoby zainteresowane zakupem dzialki rolnej musza wiedziec, ze wybudowanie na niej domu mieszkalnego nie jest mozliwe. Konieczne jest wylaczenie gruntow z produkcji na cele nierolnicze.Wczesniej jednak takie grunty musza zostac przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.

 

Ja mam tereny zabudowy zagrodowej i mieszkaniowej niskiej intensywnosci.

Za darmo mozna wylaczyc 500 m kw, ale na tej powierzchni trzeba sciagnac humus.

Dlatego jak sie ma juz projekt zaadaptowany do dzialki, to wylacza sie z produkcji powierzchnie spod domu, garazu, tarasu, dojazdow, wiecej sie nie oplaca, bo trzeba zaplacic w tonach zyta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegos czasu z zona zastanawiamy sie nad kupnem dzialki, od wielu znajomych slyszelismy nazwe Ozorowice - latem bylismy tam i doznalismy szoku - taka piekna okolica. Blisko Wroclawia, bardzo dobry dojazd i w miare przystepne ceny.

Wczesniej jezdzilismy w rozne okolice Wroclawia, i nie bylismy do konca zdecydowani (bylo pare mankamentow np. zly dojazd, za malo zieleni, niebezpieczenstwo powodzi lub zbyt wygorowane ceny).

Jestesmy juz zdecydowanie na zakup dzialki i wybudowanie domu - a chcialbym tez poznac opinie innych, ktorzy w swoich planach tez maja zamia tam sie osiedlic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie prawda. Wszystko zależy od szeroko pojętej interpretacji przepisów w gminie/ starostwie.

 

Np. w Miękini/Środzie Śl. z tego co mi powiedziano trzeba widnieć w ewidencji jako płatnik podatku rolnego, a do tego trzeba mieć/dzierżawić 1ha przeliczeniowy ziemi. Dopiero wtedt gmina wyda zaświedczenie, że jest się rolnikiem, a na podstawie tego zaświadczenia starostwo wyda pozwolenie na budowę siedliska.

 

mowilem o starostwie wroclawskim

siedliskowa z PZP-cel budownictwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ozorowice -- W tym roku tez wybieramy sie do Polski, tylko teraz konkretnie w celu zakupu dzialki lub pola ( oraz nasz kolega z rodzina ). Co do braku szkoly - wkrutce i tam zostanie wybudowana. Coraz wiecej sie tam buduje domow. Uwazam ze niedlugo bedzie to bardzo popularna dzielnica Wroclawia. Sklepy sa tam gdzie sa domy, a w niedlugiej przyszlosci ( rok lub dwa) bedzie sie tam budowac na wieksza skale, ale CENY BEDA ZABUJCZE - zrownaja sie z innymi terenami . To samo bylo tutaj na peryferjach, mozna bylo kupic pole za 300 tys. $ a teraz kilka lat pozniej 25 - 35 milionow $. Dziwi mnie to zachwycenie " 20 km od KORONY " do skleu jezdzi sie raz na tydzien i tam moze powstac " BERTOCCI '' "SUPER MARKIET" " BLA BLA BLA" . Przepraszam gdy komus nadepnolem na odcisk, ale mieszkalem w roznych Krajach i miejscach - to ze dzis czegos nie ma a jutro jest lub na odwrot to mnie nie dziwi. Piec lat temu wyjechalismy z Torono za miasto, szukalismy spokoju. Zamieszkalismy na uboczu Richmont Hill ,nie bylo duzo sklepow ani domow, teraz mieszkam w centrum Richmont Hill , obok ogromnych sklepow. Dlatego ceny za ziemie dla mnie sie ltez licza............................... Poza tym bardzo lubie czytac ta strone, a szczegulnosci wypowiedzi pana----- mi5iak , ma pan duzo wiadomosci na tematy okturych pan pisze (Prosze napiszcie co myslicie) POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki...

 

masz rację. teraz kupujesz w szczerym polu a za 10 lat nie poznasz okolicy. swojego czasu za mlody przez tydzien budowalem domy w stanach i widze, ze tam sie wlasnie tak budowalo. Dobra komunikacja w postaci autostrady lub ekspresowki do miasta i juz miejscowosc sie zabudowuje... potem powstaja ulice... przy drogach zbiorczych sklepy, centra itp... rosna i starzeja sie drzewa i wyglada to calkiem calkiem... niestety swiadomosc odleglosci od miasta jakos mnie przytlacza. mieszkajac w NY chcialem wyjechac i odetchnac od tlumu i zycia w pospiechu, a mieszkajac w connecticut potrzebowalem wyrwac sie z niekonczacych sie przedmiesci do sklepow, do ludzi...

 

wracajac do Ozorowic to pierwsze slysze o szkole. Serio? Skad wiesz? Tam jest problem z brakiem PZP. Dojazd do Wrocka faktycznie nie jest zly. Problem w tym, ze ludzie juz maja male dzieci i juz musza je poscic do szkoly, juz dojezdzac chodzic na zakupy. wrecz sa uzaleznieni od sklepow :). ciezko to pogodzic.

 

natomiast dowiedzialem sie o projektowanej drodze laczacej obwodnice obornik z obwodnica wroclawia. z pewnoscia tereny obok tej drogi zyskaja bardzo na wartosci. dojazd tez sie uprosci... moze tam warto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozmiem, szczerze mowiac, z czego wynikaja watpliwosci. Przeciez jesli kupuje dzialke poza Wroclawiem, oznacza to, ze nie chce miec sklepow, domow i miejskiego zycia wokol. Wprost przeciwnie, wyprowadzam sie po to by od tego wlasnie uciec. Bo jakiz inny jest w tym sens?

 

Mysle, ze kazdy kto planuje sie wyprowadzic poza Wroclaw powinien wziac pod uwage to, ze bedzie prawdopodonie zdany na jeden sklep i dojazdy. Rachuby na szybka rozbudowe terenu w naszej rzeczywistosci moga okazac sie zgubne, vide ciagle zmiany planow przebiegu roznorodnych drog. A nuz znow bedzie taka biegla zbyt blisko ministrowego domku? ;-)

 

Natomiast jesli chodzi o dojazdy. Mam to szczescie, ze mam nienormowany czas pracy (uniwersytet), jednak w kazdym innym przypadku moze to stanowic wielka trudnosc. Z drugiej jednak strony nie wiem czy puszczlabym dziecko jakims autobusem do szkoly (jak nieraz planuja budujacy sie pod Wroclawiem).

 

Moze po prostu jednak nie o wyprowadzke z Wroclawia chodzi, tylko o mniejsze miasto?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapaleniec Szewc i Ozorowic --- Dzien dobry --- czy ktos pamieta piec lat temu jakie byly ceny za ziemie na Wroclawskich Bielanach, Koronie,Biedronce i czy to bylo tak dawno ?. Pamietam wypowiedzi i krytyke niektorych z nas "za daleko od centrum " " kto tam bedzie jezdzil na ta wioche ". Czas minol i wszyscy chca tam zanieszkac, najlepiej obok Centrum Chndlowego, ale po czasie to mija,i nie chcesz z rana slyszec szumu aut dostawczych i stac w korkach bo wszyscy jada w tym samym kierunku do domu lub na zakupy. Musze wracac do pracy na mnie czas, ale poznije zajrze. Co do zacofania Polski to bym sie nie zgodzil, nie jest tak zle , postemp idzie i to bardzo szybko . Narazie pa.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie mieszkajacy za granica wlasnie jeszcze tak postrzegaja nasz kraj jako zacofany, moga Ci podac bardzo smieszny przypadek jaki ja sama mialam w zwiazku z zakupem dzialki i zalatwianiem formalnosci zwiazanych z budowa, wszedzie, gdzie dzwonilam do jakies instytucji to mieli numer telefonu i faxu ten sam, i zawsze musialam prosic Pani /Pana prosze mi dac sygnal. A najgorsze, ze ja mam ten fax bezposrednio z komputera, wiec najpierw telefon normalny i tlumaczenie, ze za drugim razem juz sie nie odezwe bo to z komputera idzie.Wszyscy po drugiej stronie aha ma Pani na mysli email.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jest trochę mitów związanych z tą ameryką. Są oczywiście bardziej rozwinięci, ale to nie oznacza, że jesteśmy daleko. Np. przewyższamy ich w czystości, guście i zapachu. Pełno śmieci na ulicach, obsmarowane dosłownie wszystko i wielki smród to ta druga strona medalu np. Nowego Jorku. Śpiący w kartonach bezdomni łapią za nogi, a w niektórych rejonach to strach w ogóle się pojawić. Dziękuję... już mi się polska bardziej podoba. Wchodzisz do takiego metra i masz 40st C na dworcu, wchodzisz do wagonu masz 17st C i wszyscy kichają. W nocy nie można spać, bo wszystko buczy (klimatyzatory), słychać non stop klaksony i pojazdy na sygnale.

 

A jeśli myślicie, że jest dużo sklepów i super infrastruktura to prawda jest taka, że faktycznie są drogi zbiorcze. Wygląda to trochę jak Bielany, tyle że ciągnie się powiedzmy do Świdnicy. Jedzie się i ma się sklep, pizzerie, pole golfowe, restauracji i tak aż do Świdnicy. Tak np. wygląda droga 5 15 w Connecticut. I mam piękną infrastrukturę ale odległości olbrzymie i pół życia w aucie. Niby czemu zrobili McDrive, banki Drive In itp... bo szkoda czasu wysiadać z auta, jak się przejechało 20 mil.

 

No i pięknie można sobie mieszkać domek w domek. Sąsiada mam za oknem z 4m (w polsce min 8). Aby dojechać na drogę zbiorczą trzeba kluczyć po równorzędnych uliczkach 10min. Na każdym skrzyżowaniu jest stop. Do sklepu kawał drogi... a takie coś jak Auchan we Wrocławiu to im się nie sniło. Może jeden sklep wielkości Leclerca widziałem, reszta to sklepy ciut większe od Lidla. Coś jak EPI.

 

W następnym poście umieszczę trochę zdjęć domów w bogatej dzielnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tlumaczenie, ze za drugim razem juz sie nie odezwe bo to z komputera idzie.Wszyscy po drugiej stronie aha ma Pani na mysli email.

dwa lata sie męczę z tłumaczeniami,że mam maszynę faksową w komórce....

ile ja widziałam kółek rysowanych na czole, tendencyjnych wzruszeń ramionami....a naprawde nie mam komórki z wypasem.....trzeba przyznać , ze poziom zautomatyzowania naszych urzedów jest porażający....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mieszkamy obecnie w UK i domy tutaj to tragedia. Przynajmniej te, które widziałam. Stropy drewniane (wiem kiedy sąsiad z góry schodzi z łóżka), budynki nieocieplane tylko wiatr świszczy, o dwóch kranach i wykładzinie w łazience nie wspomnę. Ale zauważyłam, że ze względu na dość dobre drogi zupełnie inaczej pojmujemy odległość. W Polsce dojazd (fiat 126p) ze Strzelina do Wrocławia wydawał nam się wyprawą a tutaj do pracy mam dalej i w pojęciu tubylców mam bardzo blisko (w moim zresztą też). Tak czy inaczej nie ma jak kawałek Polskiego krajobrazu (choćby zaorane pole). :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Oto powracają. Po prostu wówczas nie miałem chwili a nie chciałem ludziom rozwalać tabelek w przeglądarce :)

 

http://e-grunt.pl/images/usa/JolaMO0111.jpg

http://e-grunt.pl/images/usa/JolaMO0114.jpg

http://e-grunt.pl/images/usa/JolaMO0141.jpg

http://e-grunt.pl/images/usa/JolaMO0153.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...