Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GRUPA Wrocławska - działki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Sprzedali właśnie w Dobrzykowicach.

 

Nie jestem specjalistką, ale chyba do czasu powstania tam osiedla, powinni je chyba zakopać, ale na pewno warto się po prostu dowiedzieć w gminie. Widziałam tam nawet jedną posesję, która była tym rowem otoczona jak fosą.

 

:) zakopać ? a wiesz co stałoby się z tą wodą która płynie teraz tymi rowami? Stałaby 10cm pod powierzchnią gruntu albo na całkiem wierzchu...

Z tego wynika że tam jest wysoko poziom wód gruntowych i dopuki te rowy działają odprowadzając wodę doputy woda utrzymuje sięw miarę nisko - czyli na poziomie takim jak widać w tych rowach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedali właśnie w Dobrzykowicach.

 

Nie jestem specjalistką, ale chyba do czasu powstania tam osiedla, powinni je chyba zakopać, ale na pewno warto się po prostu dowiedzieć w gminie. Widziałam tam nawet jedną posesję, która była tym rowem otoczona jak fosą.

 

:) zakopać ? a wiesz co stałoby się z tą wodą która płynie teraz tymi rowami? Stałaby 10cm pod powierzchnią gruntu albo na całkiem wierzchu...

Z tego wynika że tam jest wysoko poziom wód gruntowych i dopuki te rowy działają odprowadzając wodę doputy woda utrzymuje sięw miarę nisko - czyli na poziomie takim jak widać w tych rowach

 

Przyznaję, że jestem laikiem w tych sprawach, ale nie wyobrażam sobie, aby można ludziom pod domami zostawić tak przestarzałą infrastrukturę, a skoro ma tam powstać siec wodno-kanalizacyjna, to chyba zlikwidują te rowy melioracyjne. Wydaje mi się, ze w 21. wieku są już nowoczesniejsze rozwiązania.

WESOŁYCH ŚWIĄT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Moze kogos zainteresuje ta oferta z gratka.pl

 

Wrocław, Czernica, Dobrzykowice budowlana, 4250 m2

Cena: 590 000 zł

Dojazd: utwardzony

Media: prąd; woda; kanalizacja

Opis: Do sprzedaży w całości trzy działki budowlane w Dobrzykowicach. Atrakcyjne położenie. W pobliżu woda, prąd i kanalizacja. W sąsiedztwie nowa zabudowa jednorodzinna. W MPZP przeznaczone pod budownictwo jednorodzinne. Łaczna powierzchnia około 4250mkw. Pojedynczo dzialki maja powierzchnie po okolo 1400mkw kazda. Ładne prostokąty. Cena za całosc około 590.000 PLN. Cena 1mkw 140, 00 PLN. Do negocjacji. Działki idealne na okazałe rezydencje. Polecamy. Oferte prowadzi Mariusz Krzesaj, tel.507-107-109

Kontakt: KRZESAJ NIERUCHOMOŚCI

53-650 WrocŁaw

ulica: Czarnieckiego 1

tel.: 071/780-88-30

 

e-mail: [email protected]

 

www: http://krzesaj.gratka.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio takze jeżdzę po okolicac Wrocławia..

co do Ozorowic to znalazlem działke około 1500 m2 za 146 tys...

 

w Pęgowie są czasami dzialki ale idą jak swieże bułeczki jednego dnia są a drugiego juz nieaktualne...

 

mam pytanie czy działka za 100 zł za metr za działkę w Kamieniu, albo w Bielawie albo właśnie w Pęgowie (działka 1500 m2) to dużo czy jeszcze w granicach rozsądku

 

Działki są budowlane ale oczywiście bez kanalizacji

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie cena 100 zl/mkw w Pegowie czy Ozorowicach to duzo. Te rejony akurat znam najlepiej, bo tam skupilismy sie na szukaniu dzialki. I rzeczywiscie-w ogloszeniach tylko za taka sa cene, ale jak sie pojedzie, popyta miejscowych od razu wskazuja dzialki czasami o polowe tansze.

Ogladalismy jedna w Pegowie-uzbrojona, w sasiedztwie dwoch budowanych domow za 80zl, ale to i tak wydaje mi sie gorna cena, jaka mozna dac w tamtych okolicach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam działkę w Chrząstawie Małej, która bardzo mi się podoba. Jest uzbrojona w prąd i wodę, docelowo kanalizacja. Blisko las. No i cena - 100 zł. + VAT. I dylemat. Trochę już szukam, boję się czekac dłużej, a działka ustawna, blisko innych domków, ale trochę z boku. Hm, hm. Myślę, że kupując przepłacam, ale właściciel nie zejdzie z ceny. No i tyle. Zostaję z dylematem. Pozdrawiam szukających i liczę na Waszą opinię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę z boku znaczy dla mnie nie w środku tego bałaganu jakim jest nowo powstające osiedle domków jednorodzinnych, ale na "ustronnym skraju". Ja chcę miec sąsiadów i nie lubię odludzia, szczególnie zimą - te nowe osiedla nie są oświetlone i po prostu wokół "czarna noc". Ale przeszkadzałby mi widok na małe place budowy, a takiego miec nie będę na tej mojej potencjalnej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie czy działka za 100 zł za metr za działkę w Kamieniu, albo w Bielawie albo właśnie w Pęgowie (działka 1500 m2) to dużo czy jeszcze w granicach rozsądku

 

Działki są budowlane ale oczywiście bez kanalizacji

Ze względu na odległość od Wrocławia to pewnie Kamień i Bielawa wypadają lepiej (nas własnie te okolice Długołęki interesują).

A Pęgów jest dalej ale szkoła, przychodnia itd...wszystko chyba na miejscu??

 

Ja mimo wszystko wybrałabym te dwie pierwsze lokalizacje...a w takich cenach własnie widziałam ogłoszenia.

Choć jeśli chodzi akurat o te miejscowości to jest ich niewiele...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że kupując przepłacam, ale właściciel nie zejdzie z ceny. No i tyle. Zostaję z dylematem. Pozdrawiam szukających i liczę na Waszą opinię.

 

Witam

Myślę że na chwilę obecną, cena 100 + VAT

nie jest zbyt wygórowana, ja bym nie czekał, działki na pewno nie stanieją, a myslę że w bliskiej okolicy Wrocławia nadal ceny będą rosły, gdyż dobrych terenów jest coraz mniej a chętnych masa(W gminie Wisznia Mała tablica ogłoszeń jest zdominowana przez kartki typu"kupię działkę -płacę gotówka natychmiastowo" :wink: a znajomi posiadający gospodarstwo rolne niedaleko Wrocławia co chwilę są nachodzeni przez ludzi pytających"czy nie wiedzą państwo kto ma w okolicy ziemię do sprzedania"). Jeszcze w zeszłym roku w Wilkszynie czy Pęgowie można było bez problemu kupić działkę za 60 zł/m a dziś cena rzędu 150zł/m nie jest niczym niezwykłym . Myślę że jedyną alternatywą jest szukać dalej od Wrocławia ok 30-40 km od Wrocka można bez problemu kupić za 30 zł/m . Jednak biorąc pod uwagę późniejsze koszty dojazdu to wolałbym droższą działkę bliżej Wrocławia a i tak się zwróci .

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis 100 zl m2 to za duzo ?. W nastepnym miesiacu moze byc 130 za m2 ceny rosna szybciej jak grzyby po deszczu i to na tym nie koniec. Co do odleglosci, za daleko od miasta tez nie dobrze amortyzacja auta , palino czas dojazdu itd. Uwarzam ze nie wiecej jak kilka km od granic Wroclawia, w przyszlosci powstana nowe osiedla i bedzie gorszy dojazd. Sam jestem w trakcie szukania dzialki lub ziemi i owazam ze jest juz czas najwyszy.W przyszlym roku ziemia znowu podrozeje kto wie ile razy i to dzieki " kupojacym " ktorzy sami podbijaja ceny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest takie, że 15km od centrum to obszar około 700km2. Odejmując od tego ścisłe centrum wrocławia powiedzmy promień 5km pozostaje około 600km. Obszar do około 25km od Wrocławia czyli linia Trzebnica, Oleśnica, Jelcz, Oława itd, to już prawie 2000km2.

 

W tym rejonie leży Chrząstawa i Pęgów. Jak widać tego rejonu jest znacznie znacznie więcej, więc i działek przez wiele lat jeszcze będzie sporo.

 

Skoro większy obszar, to i większa konkurencja, a skoro większa konkurencja to nie warto dawać za dużo.

 

Patrzę się na to forum od roku i widzę jedną zależność. Większość szuka działki do 100tys bo tylko wówczas opłaca im się budować dom. Dając więcej na działkę albo budują domek klitkę (są tacy ale w mniejszości), albo biorą większy kredyt i się naprawdę żyłują (nie radzę, bo 2% większe stopy i nagle płaci się 500zł więcej), albo szukają dalej od centrum.

 

I tych szukających coraz dalej od centrum jest najwięcej (między innymi ja). Ale tej granicy opłacalności nie ruszają.

 

Wynika z tego prosta tendencja. Te 100zł za m2 będzie coraz dalej od miasta, ale działki tuż za miastem już tak szybko nie będą drożały, bo mały popyt będzie... no może wśród spekulantów.

 

Rok temu:

Dobrzykowice 80-100zł za m2. Teraz 120-150zł Wzrost o 50%

Chrząstawa 40zł za m2. Teraz 120zł za m2. Wzrost o 300%

 

No i jeszcze jedna tendencja:

* Irlandzki fundusz sprzedaje 200 mieszkań we Wrocławiu które nabył jakiś rok-dwa lata temu

* Takiw wrzucenie mieszkań na rynek spowoduje zatrzymanie cen, a może i spadek

* spadek cen mieszkań to mniejszy zysk ze sprzedaży własnego M w blokach, co przy wzroście cen działek i materiałów budowlanych przekłada się na 200tys więcej przy budowie domu niż jeszcze pół roku temu trzeba była dołożyć.

 

Przekalkulujmy to:

1. Mamy mieszkanie 50m2 z kredytem 100tys

2. Sprzedajemy mieszkanie za 300tys

3. Powiedzmy, że mamy w kieszeni z tego 200tys

4. Powiedzmy, że mamy gotówki 100tys.

5. Mamy więc 300tys na dom.

---

Super sytuacja 300tys na start. Zaliczamy się do tej burżuazji która kupuje działki po 150zł za m2. :) (Prezesi firm i top management kupujący za gotówkę - jesteście w mniejszości i nie stanowicie statystyki więc powiedzmy, że was nie biorę pod uwagę Biorę pod uwagę Kowalskiego zmieszkaniem i stabilną sytuacją finansową).

 

1200m2 za 150zł za m2 (np. Dobrzykowice) = 180tys (zostaje 120tys gotówki)

 

Mały dom powiedzmy 120m2 z garażem na jedno stanowisko (bo jak się buduje dom to szkoda bez garażu) po 2700zł za m2 - średnia cena dewelopera, u którego termin jest jeszcze w tym roku za stan surowy zamknięty z elewacją to wydatek 330tys.

 

Do tego instalacje i wykończenie bez fajerwerków za 100-150tys i mamy w optymistycznej wersji 430tys za dom.

 

Czyli zostajemy z Kredytem 300tys przez 30 lat po 1500zł miesięcznie.

 

Czyli przeciętny Kowalski z przeciętnym mieszkaniem i przeciętnym kredytem na tym mieszkaniu musi wydać w optymistycznej wersji 1500zł miesięcznie na kredyt przez 30 lat chcąc wybudować się na działce za 150zł za m2

 

Aby Wydać 1500zł miesięcznie na ratę trzeba zarabiać (w zimę):

1500zł rata

1000zł rachunki - oszczędnie

min. 400zł za paliwo za 2 małe auta w praktyce na paliwo wychodzi 800zł

2000zł na normalne życie

 

i wychodzi, że rodzina musi przynosić 5300 do domku co miesiąc.

Czyli mąż zarabia 4000brutto, a żona 3000brutto

 

Takich Kowalskich stać na przepłacanie za działki.

 

Mam więc pytanie: Ilu z was należy do takich Kowalskich???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stan faktyczny i pytanie:

według planu zagospodarowania przestrzennego minimale wymiary działki budowlanej to 900 m2. Znalazlem działkę o wymiarach 1570m2. Razem z bratem chce wybudować bliżniaka. Czy jest jakaś możliwość dokonania poźniejszego podziału działki na 2 dwie o wymiarach około 780 m2 pomimo warunków określonych w planie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misiak, jak zwykle podszedłeś do sprawy rzetelnie. Tylko ... ta cała sytuacja na rynku nieruchomości jest co najmniej dziwna i na dzień dzisiejszy mało stabilna. Ceny są dziś kosmiczne, a co będzie dalej: nie wiadomo. Gdy rok temu skoczyły mieszkania do 4-5 tysięcy za metr, ludzie byli zaskoczeni i mówili, że to przeszacowanie, że mieszkania już droższe nie będą. A dzisiaj płacą 7-10 i jeszcze więcej. Boję się, że za rok po prostu nie będzie mnie stac na samą działkę, dlatego spinam się dzisiaj. A o budowie pomyślę za rok, dwa, jak zwolnią się ekipy i bum na budowanie minie (mam taką nadzieję). Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam od siebie, że w sytuacji o której napisał mi5iak:

 

Przekalkulujmy to:

1. Mamy mieszkanie 50m2 z kredytem 100tys

2. Sprzedajemy mieszkanie za 300tys

3. Powiedzmy, że mamy w kieszeni z tego 200tys

4. Powiedzmy, że mamy gotówki 100tys.

5. Mamy więc 300tys na dom.

 

moim zdaniem nie warto sprzedawać mieszkania, a lepiej je wynająć :wink: . Kredyt na dom a co za tym idzie i rata będą wyższe znacznie, ale w ten sposób mamy niejako refundację kosztów odsetek i może nawet części raty kapitałowej, a ciągle mamy 2 nieruchomości (i coraz większą ich wartość).

 

Pzdr,

TS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam od siebie, że w sytuacji o której napisał mi5iak:

 

Przekalkulujmy to:

1. Mamy mieszkanie 50m2 z kredytem 100tys

2. Sprzedajemy mieszkanie za 300tys

3. Powiedzmy, że mamy w kieszeni z tego 200tys

4. Powiedzmy, że mamy gotówki 100tys.

5. Mamy więc 300tys na dom.

 

moim zdaniem nie warto sprzedawać mieszkania, a lepiej je wynająć :wink: . Kredyt na dom a co za tym idzie i rata będą wyższe znacznie, ale w ten sposób mamy niejako refundację kosztów odsetek i może nawet części raty kapitałowej, a ciągle mamy 2 nieruchomości (i coraz większą ich wartość).

 

Pzdr,

TS

Święta racja, my też mamy taki właśnie plan jak już przyjdzie co do czego i znajdzie się działka...

Poza tym jeśli nawet sprzedajemy mieszkanie żeby mieć na budowę domu, to i tak najpierw trzeba ten dom wybudować, a trzeba w tym czasie gdzieś mieszkać - więc nic nie jest takie proste, jak zwykle zresztą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...