TS147 24.05.2007 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 O jak ja cię popieram bardzo! Niestety oszołomy z nadmiarem gotówki zawyżają ceny, ale nie wierzę w permanantny wzrost, choć cena 200zł za m2 aż do 30km od rynku jest niestety realna, chyba, że coś się stanie z podażą tak jak powyższy artykuł sugeruje. IMO... narazie powoli ceny rosną ale już nie tak gwałtownie... na jesień się zatrzymają i pozostaną w miejscu przez 2-3 lata - może minimalnie spadną w dalszych mniej atrakcyjnych miejscowościach w których zostanioe wprowadzony PZP, ale cen poniżej 100zł za m2 raczej się nie spodziewam... Tylko zapominacie o jednej kwestii. Jak zaczynała się dyskusja na forum odnośnie cen działek w okolicach Wrocławia i tego czy dalej będą rosły, działki w Trzebnicy były po 30-35zł, w Szewcach, Pęgowie po 60-70zł, w Nadolicach 80zł-90zł, w Chrząstawie za 45-55zł, etc... Dzisiaj mówimy o cenach 2 razy wyższych i to zaledwie w ciągu 9 miesięcy. 100% wzrost. To chyba nawet mieszkania tyle w tak krótkim okresie nie zanotowały. Analizując wzrost powinnismy brać pod uwagę % wzrost od tamtych cen. Aktualny trend cen będzie łatwiej ocenić za kilka miesięcy lub pod koniec roku, bo krótkookresowo różne cuda się mogą dziać (np z jednej strony Euro 2012 z drugiej artykuł który podałeś). Także te "oszołomy", które kupiły działki bo chorych wydawałoby się 9 miesiecy temu cenach dzisiaj dopiero widzą chore ceny i ciekawe czy za rok znowu nie zdefiniujemy na nowo słowa "chore" . Pzdr, TS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Adam12 24.05.2007 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Ale to są 3-5 letnie domy. A z tymi 99% to totalna nieprawda. Tam jest pełno amerykańskich emerytów. W Europie też kiedyś nieruchomości spadną tak jak mieszkania w Szwecji. Tak się składa, że mam informację z pierwszej ręki. Moi znajomi dwa lata temu kupili dom na Florydzie i na bieżąco dostarczają mi podobne ciekawostki Nie chcę wzbudzać agresji ale podstawowy problem przy kalkulacji spadku czy wzrostu cen jest punkt odniesienia. Co z tego, że ceny spadną o 20 % kiedy do tego czasu wzrosną z obecnego poziomu o 300% ? Nic to nie zmieni bo i tak będzie wzrost ponad 200%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 25.05.2007 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Ja byłem osobiście i co prawda są dzielnice emigrantów, ale 99% to kity Ci znajomi wciskają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annamar 25.05.2007 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 tak naprawde to chore sa wasze zarobki a nie ceny dzialek ...rynek sam ustala sobie ceny i skoro takie sa to znaczy ze takie wlasnie maja byc ... jedynie wasze pensje sa zalosne i w tej sytuacji plujecie i wyzywacie na tych ktorzy zarabiaja normalnie i kupuja ziemie bo ich na to stac.spojrzcie prawdzie w oczy ... jestesicie biedni ... a jak jest sie biednym to trzeba sobie wymyslic filozofie i sie samemu oklamywac ze tak naprawde nie potrzeba wam domu z dzialka a wystarczy mieszkanie w przytulnym bloku w jednej z klitek ...w bloku ktory tak naprawde przypomina brudne i obdrapane slamsy ...naprawde nie rozumiem pogardy do ludzi z kasa, ktora bije z niektorych wypowiedzi co do tego ze niby dzialki beda tanialy bo bedzie ich wiecej na rynku ...BZDURA !kto powiedzial ze wlasciciel bedzie sprzedawal cala ziemie ? po co mu kasa ?ze niby co , sprzeda ziemie a kase wlozy do banku na lokate ?niesprzeda tyle ile bedzie potrzebowal kasy ....reszta bedzie czekala na dzieci, wnuki i prawnuki ...w postaci ziemi wiec przestancie sie sami oszuakiwac i albo masz kase i kupujesz dzialkie ktora ci sie podoba albo jestes biedakiem i mieszkasz w cuchnacym bloku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asmic85 25.05.2007 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Poradżcie.pliiiissss Szukam działki w okolicach Oleśnicy. Budować się nie zamierzam w przeciągu kilku lat więc się nie pali, a m.in. że w to, że działki stanieją nie wierzę, to szukam już teraz. Znalazłam sympatyczne miejsce w Krzeczynie ( 6 km od Oleśnicy) właściciele mają ~30 arów i chcą to podzielić na mniejsze 10-12 a. Niestety wieś nie ma planu zagospodarowania przestrzennego i to trochę potrwa. Facet raczej ślamazarny, do tego nie wie ile za to może chcieć. Podczas pierwszej rozmowy powiedział że około 40-50 tyś. Tom sie ucieszyła. Jak się spytałam 2 raz (miesiąc póżniej) to już podrapał się tylko po głowie i nic nie powiedział. Wyglądało tak jakby miał ochotę podnieść cenę.Decyzja o warunkach zabudowy to kwestia kilku miesięcy no i wtedy może mieć już zupełnie inne zdanie. Wieś jest ładnie położona nowe domy dopiero się budują (ale działek zostało mało) reszta to po prostu gospodarstwa, więc sama w sobie piękna nie jest. Parę domów dalej ludzie mają 5 ha i podzieli li to na działki 30 arów i chcą za nie........100 zł/m. Toż to zwykłe pole!!!!!!!! Kurczę, 300 tyś za pole....wrrr. Jak nasz sprzedawca zwącha dokładnie po ile grunt chodzi to mi może zaśpiewać dwa razy tyle. bu. Jutro jadę do Nieciszowa zobaczyć działkę 11 arów za 80 zł/m. Czyli nie najgorzej...Wszystkie media pod nos.Ładna nowa zabudowa.Lepszy dojazd.Dużo jeszcze innych......tyle że mnie jakoś bardziej ciągnie do zalesionego Krzeczyna....Czy jest sens czekać na decyzję? Czy brać co jest?(Nie wykluczam że wrócę zachwycona tą 2 działką bo jej jeszcze nie widziałam ale okolice już znam). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asmic85 25.05.2007 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Poradżcie.pliiiissss Szukam działki w okolicach Oleśnicy. Budować się nie zamierzam w przeciągu kilku lat więc się nie pali, a m.in. że w to, że działki stanieją nie wierzę, to szukam już teraz. Znalazłam sympatyczne miejsce w Krzeczynie ( 6 km od Oleśnicy) właściciele mają ~30 arów i chcą to podzielić na mniejsze 10-12 a. Niestety wieś nie ma planu zagospodarowania przestrzennego i to trochę potrwa. Facet raczej ślamazarny, do tego nie wie ile za to może chcieć. Podczas pierwszej rozmowy powiedział że około 40-50 tyś. Tom sie ucieszyła. Jak się spytałam 2 raz (miesiąc póżniej) to już podrapał się tylko po głowie i nic nie powiedział. Wyglądało tak jakby miał ochotę podnieść cenę.Decyzja o warunkach zabudowy to kwestia kilku miesięcy no i wtedy może mieć już zupełnie inne zdanie. Wieś jest ładnie położona nowe domy dopiero się budują (ale działek zostało mało) reszta to po prostu gospodarstwa, więc sama w sobie piękna nie jest. Parę domów dalej ludzie mają 5 ha i podzieli li to na działki 30 arów i chcą za nie........100 zł/m. Toż to zwykłe pole!!!!!!!! Kurczę, 300 tyś za pole....wrrr. Jak nasz sprzedawca zwącha dokładnie po ile grunt chodzi to mi może zaśpiewać dwa razy tyle. bu. Jutro jadę do Nieciszowa zobaczyć działkę 11 arów za 80 zł/m. Czyli nie najgorzej...Wszystkie media pod nos.Ładna nowa zabudowa.Lepszy dojazd.Dużo jeszcze innych......tyle że mnie jakoś bardziej ciągnie do zalesionego Krzeczyna....Czy jest sens czekać na decyzję? Czy brać co jest?(Nie wykluczam że wrócę zachwycona tą 2 działką bo jej jeszcze nie widziałam ale okolice już znam). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirax 26.05.2007 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 tak naprawde to chore sa wasze zarobki a nie ceny dzialek ... rynek sam ustala sobie ceny i skoro takie sa to znaczy ze takie wlasnie maja byc ... jedynie wasze pensje sa zalosne i w tej sytuacji plujecie i wyzywacie na tych ktorzy zarabiaja normalnie i kupuja ziemie bo ich na to stac. spojrzcie prawdzie w oczy ... jestesicie biedni ... a jak jest sie biednym to trzeba sobie wymyslic filozofie i sie samemu oklamywac ze tak naprawde nie potrzeba wam domu z dzialka a wystarczy mieszkanie w przytulnym bloku w jednej z klitek ...w bloku ktory tak naprawde przypomina brudne i obdrapane slamsy ... naprawde nie rozumiem pogardy do ludzi z kasa, ktora bije z niektorych wypowiedzi co do tego ze niby dzialki beda tanialy bo bedzie ich wiecej na rynku ...BZDURA ! kto powiedzial ze wlasciciel bedzie sprzedawal cala ziemie ? po co mu kasa ? ze niby co , sprzeda ziemie a kase wlozy do banku na lokate ? nie sprzeda tyle ile bedzie potrzebowal kasy ....reszta bedzie czekala na dzieci, wnuki i prawnuki ...w postaci ziemi wiec przestancie sie sami oszuakiwac i albo masz kase i kupujesz dzialkie ktora ci sie podoba albo jestes biedakiem i mieszkasz w cuchnacym bloku. Wyluzuj chłopie bo Ci od nadmiaru tej kasy żyłka szczeli :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirax 26.05.2007 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 Poradżcie.pliiiissss Szukam działki w okolicach Oleśnicy. Budować się nie zamierzam w przeciągu kilku lat więc się nie pali, a m.in. że w to, że działki stanieją nie wierzę, to szukam już teraz. Znalazłam sympatyczne miejsce w Krzeczynie ( 6 km od Oleśnicy) właściciele mają ~30 arów i chcą to podzielić na mniejsze 10-12 a. Niestety wieś nie ma planu zagospodarowania przestrzennego i to trochę potrwa. Facet raczej ślamazarny, do tego nie wie ile za to może chcieć. Podczas pierwszej rozmowy powiedział że około 40-50 tyś. Tom sie ucieszyła. Jak się spytałam 2 raz (miesiąc póżniej) to już podrapał się tylko po głowie i nic nie powiedział. Wyglądało tak jakby miał ochotę podnieść cenę.Decyzja o warunkach zabudowy to kwestia kilku miesięcy no i wtedy może mieć już zupełnie inne zdanie. Wieś jest ładnie położona nowe domy dopiero się budują (ale działek zostało mało) reszta to po prostu gospodarstwa, więc sama w sobie piękna nie jest. Parę domów dalej ludzie mają 5 ha i podzieli li to na działki 30 arów i chcą za nie........100 zł/m. Toż to zwykłe pole!!!!!!!! Kurczę, 300 tyś za pole....wrrr. Jak nasz sprzedawca zwącha dokładnie po ile grunt chodzi to mi może zaśpiewać dwa razy tyle. bu. Jutro jadę do Nieciszowa zobaczyć działkę 11 arów za 80 zł/m. Czyli nie najgorzej...Wszystkie media pod nos.Ładna nowa zabudowa.Lepszy dojazd.Dużo jeszcze innych......tyle że mnie jakoś bardziej ciągnie do zalesionego Krzeczyna....Czy jest sens czekać na decyzję? Czy brać co jest?(Nie wykluczam że wrócę zachwycona tą 2 działką bo jej jeszcze nie widziałam ale okolice już znam). Spróbuj podpisac umowę przedwstępna w formie aktu notarialnego i wtedy sobie możez czekac na decyzję jeżeli Ci się nie spieszy [/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bolexim 27.05.2007 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 tak naprawde to chore sa wasze zarobki a nie ceny dzialek ... rynek sam ustala sobie ceny i skoro takie sa to znaczy ze takie wlasnie maja byc ... jedynie wasze pensje sa zalosne i w tej sytuacji plujecie i wyzywacie na tych ktorzy zarabiaja normalnie i kupuja ziemie bo ich na to stac. spojrzcie prawdzie w oczy ... jestesicie biedni ... a jak jest sie biednym to trzeba sobie wymyslic filozofie i sie samemu oklamywac ze tak naprawde nie potrzeba wam domu z dzialka a wystarczy mieszkanie w przytulnym bloku w jednej z klitek ...w bloku ktory tak naprawde przypomina brudne i obdrapane slamsy ... naprawde nie rozumiem pogardy do ludzi z kasa, ktora bije z niektorych wypowiedzi co do tego ze niby dzialki beda tanialy bo bedzie ich wiecej na rynku ...BZDURA ! kto powiedzial ze wlasciciel bedzie sprzedawal cala ziemie ? po co mu kasa ? ze niby co , sprzeda ziemie a kase wlozy do banku na lokate ? nie sprzeda tyle ile bedzie potrzebowal kasy ....reszta bedzie czekala na dzieci, wnuki i prawnuki ...w postaci ziemi wiec przestancie sie sami oszuakiwac i albo masz kase i kupujesz dzialkie ktora ci sie podoba albo jestes biedakiem i mieszkasz w cuchnacym bloku. kasa misiu kasa a w główce pustak nie wyzywaj innych, nikt cie nie zauważy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Adam12 27.05.2007 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 tak naprawde to chore sa wasze zarobki a nie ceny dzialek ... rynek sam ustala sobie ceny i skoro takie sa to znaczy ze takie wlasnie maja byc ... jedynie wasze pensje sa zalosne i w tej sytuacji plujecie i wyzywacie na tych ktorzy zarabiaja normalnie i kupuja ziemie bo ich na to stac. spojrzcie prawdzie w oczy ... jestesicie biedni ... a jak jest sie biednym to trzeba sobie wymyslic filozofie i sie samemu oklamywac ze tak naprawde nie potrzeba wam domu z dzialka a wystarczy mieszkanie w przytulnym bloku w jednej z klitek ...w bloku ktory tak naprawde przypomina brudne i obdrapane slamsy ... naprawde nie rozumiem pogardy do ludzi z kasa, ktora bije z niektorych wypowiedzi co do tego ze niby dzialki beda tanialy bo bedzie ich wiecej na rynku ...BZDURA ! kto powiedzial ze wlasciciel bedzie sprzedawal cala ziemie ? po co mu kasa ? ze niby co , sprzeda ziemie a kase wlozy do banku na lokate ? nie sprzeda tyle ile bedzie potrzebowal kasy ....reszta bedzie czekala na dzieci, wnuki i prawnuki ...w postaci ziemi wiec przestancie sie sami oszuakiwac i albo masz kase i kupujesz dzialkie ktora ci sie podoba albo jestes biedakiem i mieszkasz w cuchnacym bloku. Z jakiej choinki się urwałeś ? Kompletnie nie rozumiesz o czym my rozmawiamy ? Całość się rozbija o nienaturalny czyt. "nierynkowy" wzrost cen nieruchomści spowodowany beznadziejnymi przepisami i ustawami, kóre sztucznie blokują rozwój. Kwestia dochodów nic nie ma do rzeczy. Przepłacanie X razy więcej niż cena rynkowa bo ktoś chce się dorobić na szybko jest głupotą. OT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Adam12 27.05.2007 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Poradżcie.pliiiissss Szukam działki w okolicach Oleśnicy. Budować się nie zamierzam w przeciągu kilku lat więc się nie pali, a m.in. że w to, że działki stanieją nie wierzę, to szukam już teraz. Znalazłam sympatyczne miejsce w Krzeczynie ( 6 km od Oleśnicy) właściciele mają ~30 arów i chcą to podzielić na mniejsze 10-12 a. Niestety wieś nie ma planu zagospodarowania przestrzennego i to trochę potrwa. Facet raczej ślamazarny, do tego nie wie ile za to może chcieć. Podczas pierwszej rozmowy powiedział że około 40-50 tyś. Tom sie ucieszyła. Jak się spytałam 2 raz (miesiąc póżniej) to już podrapał się tylko po głowie i nic nie powiedział. Wyglądało tak jakby miał ochotę podnieść cenę.Decyzja o warunkach zabudowy to kwestia kilku miesięcy no i wtedy może mieć już zupełnie inne zdanie. Wieś jest ładnie położona nowe domy dopiero się budują (ale działek zostało mało) reszta to po prostu gospodarstwa, więc sama w sobie piękna nie jest. Parę domów dalej ludzie mają 5 ha i podzieli li to na działki 30 arów i chcą za nie........100 zł/m. Toż to zwykłe pole!!!!!!!! Kurczę, 300 tyś za pole....wrrr. Jak nasz sprzedawca zwącha dokładnie po ile grunt chodzi to mi może zaśpiewać dwa razy tyle. bu. Jutro jadę do Nieciszowa zobaczyć działkę 11 arów za 80 zł/m. Czyli nie najgorzej...Wszystkie media pod nos.Ładna nowa zabudowa.Lepszy dojazd.Dużo jeszcze innych......tyle że mnie jakoś bardziej ciągnie do zalesionego Krzeczyna....Czy jest sens czekać na decyzję? Czy brać co jest?(Nie wykluczam że wrócę zachwycona tą 2 działką bo jej jeszcze nie widziałam ale okolice już znam). Spróbuj podpisac umowę przedwstępna w formie aktu notarialnego i wtedy sobie możez czekac na decyzję jeżeli Ci się nie spieszy [/img] Najlepiej z tak dużym zadatkiem żeby nie opłacało mu się zrezygnować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 27.05.2007 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 annamar proponuję lekturę "Mały Książe" i mały basen przy domu dla ochłody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ricewind 27.05.2007 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Faktycznie, annamar lekko przesadziła (przesadził?). Nie chodzi o zasobność portfela, a o "wariactwo" jakie mamy okazję obserwować. To samo dotyczy mieszkań. Ostatnio widziałem wypowiedź pracownika Open Finance i potwierdził to, o czym pisałem wczesniej. Tych nieruchomości powoli nie ma już kto kupować. Popyt spekulacyjny się kończy (kupić tanio, sprzedać szybko i drogo), bo i już nic tanio kupić się nie da. Prawda jest taka, że ceny nieruchomości nam uciekły i teraz drogi są dwie - albo zaczniemy w miarę krótkim czasie zarabiać więcej, albo będzie korekta cen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annamar 27.05.2007 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Z jakiej choinki się urwałeś ? Kompletnie nie rozumiesz o czym my rozmawiamy ? Całość się rozbija o nienaturalny czyt. "nierynkowy" wzrost cen nieruchomści spowodowany beznadziejnymi przepisami i ustawami, kóre sztucznie blokują rozwój. Kwestia dochodów nic nie ma do rzeczy. Przepłacanie X razy więcej niż cena rynkowa bo ktoś chce się dorobić na szybko jest głupotą. OT. po pierwsze nikogo nie obrazam i nie obrzucam obelgami ...jedynie okreslilem epitetem niskie zarobki ... ale za to dostalo mi sie stek wyzwisk i oszczerstw, wyzwano mnie od pustakow, tepych itd. to juz pokazuje obraz pewnych osobnikow na tym forum i w tym kraju w tym kraju nie nawidzi sie ludzi ktorym cos sie udaje (np. normalnie zarabiac) "nierynkowy" ...czy zastanawiasz sie co ty piszesz ? to jest wlasnie rynkowy wzrost cen chlopcze bo to wlasnie rynek sam sobie ustala cene ... oczywiscie ty bys chcial zeby panstwo nie pozwolilo na taki wzrost ale mam wolny rynek "Przepłacanie X razy więcej niż cena rynkowa" ... no tu to juz zupelnie pokazales ze nie masz o tym pojecia ... to moze powiesz mi a jaka jest cena rynkowa i w ktorej ksiazce jest podana ?? )) cena rynkowa to wlasnie ta ktora okresla rynek wiem ze mowie bardzo niepopularne rzeczy bo zauwazylem ze uwielbiacie siebie wzajemnie utwierdzac ze trzeba byc glupkiem zeby kupowac po takich cenach i ze ceny spada ...ale po co sie oklamywac robiliscie to przy cenach 45 zl/m ...pozniej 100zl/m a teraz juz widze ze to samo gadacie przy 200zl/m ... skoro ktos jest frajerem kto kupuje za 200zl/m to ok ale ten frajer jest doceniany w pracy za to co potrafi czyli nie jest glupi wbrew wiekszasci na tym forum, potrafi zarobic, kupic dzialke, dom i cieszyc sie zyciem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bolexim 27.05.2007 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Z jakiej choinki się urwałeś ? Kompletnie nie rozumiesz o czym my rozmawiamy ? Całość się rozbija o nienaturalny czyt. "nierynkowy" wzrost cen nieruchomści spowodowany beznadziejnymi przepisami i ustawami, kóre sztucznie blokują rozwój. Kwestia dochodów nic nie ma do rzeczy. Przepłacanie X razy więcej niż cena rynkowa bo ktoś chce się dorobić na szybko jest głupotą. OT. po pierwsze nikogo nie obrazam i nie obrzucam obelgami ...jedynie okreslilem epitetem niskie zarobki ... ale za to dostalo mi sie stek wyzwisk i oszczerstw, wyzwano mnie od pustakow, tepych itd. to juz pokazuje obraz pewnych osobnikow na tym forum i w tym kraju w tym kraju nie nawidzi sie ludzi ktorym cos sie udaje (np. normalnie zarabiac) "nierynkowy" ...czy zastanawiasz sie co ty piszesz ? to jest wlasnie rynkowy wzrost cen chlopcze bo to wlasnie rynek sam sobie ustala cene ... oczywiscie ty bys chcial zeby panstwo nie pozwolilo na taki wzrost ale mam wolny rynek "Przepłacanie X razy więcej niż cena rynkowa" ... no tu to juz zupelnie pokazales ze nie masz o tym pojecia ... to moze powiesz mi a jaka jest cena rynkowa i w ktorej ksiazce jest podana ?? )) cena rynkowa to wlasnie ta ktora okresla rynek wiem ze mowie bardzo niepopularne rzeczy bo zauwazylem ze uwielbiacie siebie wzajemnie utwierdzac ze trzeba byc glupkiem zeby kupowac po takich cenach i ze ceny spada ...ale po co sie oklamywac robiliscie to przy cenach 45 zl/m ...pozniej 100zl/m a teraz juz widze ze to samo gadacie przy 200zl/m ... skoro ktos jest frajerem kto kupuje za 200zl/m to ok ale ten frajer jest doceniany w pracy za to co potrafi czyli nie jest glupi wbrew wiekszasci na tym forum, potrafi zarobic, kupic dzialke, dom i cieszyc sie zyciem w nawiazaniu do powyzszej wypowiedzi cieszmy sie zyciem i ignorujmy hamstwo takie połajanki "chlopcze <> frajerze" zachowaj dla swojego srodowiska w ktorym jestes doceniany za to co potrafisz przynajmniej jak dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 27.05.2007 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Nie mogłem się powstrzymać, choć bardzo chciałem, ale co kasa robi z ludźmi ... ojejej moje 5 groszy: - bez względu na to czy i ile się ma kasy jest coś takiego jak szacunek do pieniądza i niechęć to przepłacania: viva wójek sknerus - większość osób na tym forum to ludzie młodzi, którzy całkiem nieźle zarabiają, a to że startują od zera (bo nie odziedziczyli po mamusi i tatusiu) to tylko chwała im za hart ducha i mocne charaktery. - są też osoby które od zera dochodzą do wszystkiego (znam osobiście parę), z dużą kasą w kilka lat i niektórzy niestety zapomnieli w swym szefowaniu, że są jeszcze ludźmi i człowieka nie szanuje się za to ile ma kasy, do czego doszedł i czy jest frajerem bo nie skorzystał z jakiejś okazji A teraz odnośnie Oleśnicy, bo chyba wolę odpowiadać na posty innych: IMO najfajniejsza lokalizacja to okolice Gęsiej Górki. Ceny jeszcze tam chyba nie zwariowały, a blisko obwodnica i wszędzie dobry dojazd. Chciałbym jednak zauważyć, że oklice Ligoty (w drodze na Syców) to maksymalnie 5min od obwodnicy, a cena dużo dużo niższa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 27.05.2007 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 tak naprawde to chore sa wasze zarobki a nie ceny dzialek ... wasze pensje sa zalosne ... i w tej sytuacji plujecie i wyzywacie na tych ktorzy zarabiaja normalnie... spojrzcie prawdzie w oczy ... jestesicie biedni ... a jak jest sie biednym to trzeba sobie wymyslic filozofie A tak w ogóle, to skąd wiesz ile zarabiamy? I czemu te 200zł za m2 pisałaś, że to dużo (w styczniu na 20 stronie tego forum)? Mam namiary na gościa w Radomierzycach co sprzedaje 15a działki po 450zł za m2 - interesuje? A może za swoją pensję kup kawał pola, podziel na działki wybuduj domy i szkołę tak jak Czarnecki w Malinie Pogarda nie jest do ludzi z kasą tylko do niektórych ludzi wypowiedzi - bez względu na to ile tej kasy mają. To jest jak wejście na czyjeś spotkanie i powiedzienie: Ludzie po co tak dyskutujecie... jesteście biedni i żałośni - powinniście mieszkać w slamsach. Potem patrząc na inne wypowiedzi i problem z prawie 200zł za m2 wychodzi na to, że to nie Czarnecki się wypowiedział, ale to zwykła prowokacja kogoś z równie marną kasą jak nasza. dla mnie to EOT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 27.05.2007 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 po pierwsze nikogo nie obrazam i nie obrzucam obelgami ...jedynie okreslilem epitetem niskie zarobki ... ale za to dostalo mi sie stek wyzwisk i oszczerstw, wyzwano mnie od pustakow, tepych itd. annamar prawda jest taka, że używając słów chore sa wasze zarobki ... jedynie wasze pensje sa zalosne jestesicie biedni ... jestes biedakiem i mieszkasz w cuchnacym bloku. obrażasz swoich rozmówców jesli tego nie rozumiesz to odsyłam do podstaw komunikacji z ludźmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mi5iak 27.05.2007 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Xena - też chcę na wakacje! ale już nie długo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annamar 27.05.2007 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 ok, poddaje sie ...widze ze jednak wolicie zyc w slodkim klamstwie wiec niech wam bedzie, ale jak pisalem wyzej czlowiek w danych warunkach zyciowych dorabia sobie odpowiednia filozofie zeby nie zwariowal dzialki sa sprzedawane po chorych cenach a nie cenach rynkowych i wszyscy czekamy kiedy znow beda sprzedawane po cenach rynkowych zarabiajac 2,5 na reke naprawde swietnie zarabiasz i wart sa te pieniadze siedzenia w pracy calymi dniami, a benzyne tankuje ile chce i jezdze ile chce bo swiat jest piekny, realizuje swoje hobby bo moj szef traktuje mnie powaznie i daje uczciwe pieniadze za moja prace nie chce dzialki ani domku no bo tak naprawde swietnie mieszka mi sie w bloku no i lubie jezdzic winda na 8 pietro no i blisko jest miasto do ktorego moge dojechac tramwajem moje siedzenie na forum od roku to czysty sport i nie chodzi o dzialke no chyba ze sie trafi jakas po 20zl/m bo ja nie jestem frajerem zeby kupowac dzialke po cenach nierynkowych do xeny: wyrazajac sie w ten sposob o zarobkach raczej odczytuj to jako moja pogarde do chorego kapitalizmu w naszym kraju gdzie szefowie chcieliby zeby Polacy pracowali na miske ryzu a nie do pracownika i nie odczytuj slowa biedak jako pogardy ...bo takowej nie mam ale raczej jako probe otwarcia oczu Wam Polakom i mowiac ze twoja pensja jest chora nikogo nie obrazam, to stwierdzenie faktu i nie odsylaj mnie do swoich ksiazek bo na codzien mam stycznosc z z kilkuset osobowa grupa robotnikow i zapewniam cie za potrafie sie komunikowac i zapewaniam cie ze jak jeden kazdy z nich wykrzyczy to samo: ze gowno zarabia a nie pieniedze Polacy do boju ! szybko potraficie osadzic i zadeptac nawet jak nie odczytaliscie intencji autora przykre ale typowe dla tego narodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.