Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)


Recommended Posts

Hej, to ja zaczne odpisywac może po kolei, to co zostawiłam "Na potem ";)

 

Ali - Fajnie Ci jest, już za tobą gonitwy po bankach i za działką.. A swoją drogą ta działeczka to w Bibicach? Kiedyś jezdziłam tamtedy do pracy , okolice bardzo mi się podobały ale ceny..poraziły ;) Na "szczęście" my potrzebujemy działki na południe od krakowa, południowwy zachód, więc nie musze mieć az takich dylematów bo jednak działki są tańsze. Prawde mówiąc celowałąm kiedyś w Kryspinów, Liszki ale w cigu 3 alt, też tk podrożały te działki, że teraz szukamy bardziej w okoilcach Skawiny.

Ta działka to jesty uzbrojona? No i gdzieś wyczytałam u Ciebie, że działak jest jeszcze rolna ale w planach budowlana. Ta co oglądaliśmy ostatnio podobni8e. W ogłoszeniu budowlana, na miejscu że jestm w trakcie przekształcania i do końca maja powinna być budowlana.njo i do cenhy też dochodziła służebność drogi. Aa i media były na pierwszej z trzech działek a na 2 i 3 do podciągniecia.Duże te koszty? - to oczywiście ohólne ytanie do wszystkich ;)( gdzies z brzegu sasiedniej działki media , jedna działka 15 arów druga 14 )

 

Ale się o działkach rozpisałam a o kredycie miało byc... Wzieliście redyt na ta działke tak? I tylko na nią czy na budowę domu od razu też. No i kiedy się zamierzacie budować?

 

Z tymi frankami i uruchaaniem kredytu wtedy i wtedy a zarobkami to jakos nie do konca widze o co chodzi. No bo jesli faktycznie frank tani jak się uruchamia, to "traci się" dostając mniej gotówki, ale wtedy chyba splaca się mniej..-z naczy zalezy wsumei jak oni to licza..hmm no właśnie jak?Splaca się okresloną ilosć franków w przeliczeniu na złotówki czy akoś inaczej? Sory za lamerskie pytana, ale jakos dotychczas kursami walut itd się nigdy nie interesowałam bo nie było potrzeby.

 

A;li tych oplat z kredytem było tyle co napisałeś? bo to 4800 to się chyba bardziej z zakupem dzieki wiąze no nie?A nam jak liczyli w bph to oplat kolo 6 000 wyszlo :o samego kredytu...

 

Ojej wlasnie zauwazylam że posrednik i oplata notarialna to już wota ponad 9000 :o

 

no dobra, ;) Fajnie ci gratulacje raz jeszcze.

 

reszta potem;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Z tymi frankami i uruchaaniem kredytu wtedy i wtedy a zarobkami to jakos nie do konca widze o co chodzi. No bo jesli faktycznie frank tani jak się uruchamia, to "traci się" dostając mniej gotówki, ale wtedy chyba splaca się mniej..-z naczy zalezy wsumei jak oni to licza..hmm no właśnie jak?Splaca się okresloną ilosć franków w przeliczeniu na złotówki czy akoś inaczej? Sory za lamerskie pytana, ale jakos dotychczas kursami walut itd się nigdy nie interesowałam bo nie było potrzeby.

 

Gotówki dostaje sie zawsze tyle samo niezaleznie od kursu waluty. W umowie wartość kredytu jest zawsze wyrażona w złotówkach, a w chwili wypła transz przeliczana na franki po kursie kupna.

Wypłata transzy przy niskim kursie jest mniej opłacalna niż przy wysokim, bo jest wtedy więcej franków do spłaty. Idealną sytuacją jest, gdy bank przelewa transze gdy frank stoi wysoko, a splacamy, gdy kurs spada. Rata ustalana jest we frankach i przeliczana na złotówki po kursie sprzedaży z dnia wpłaty. Jeśli planuje się szybką spłatę kredytu np. sprzedając mieszkanie lub tym podobne, kredyt w walucie może być nieopłacalny z uwagi na spred, tj. różnicę między kursem kupna i sprzedaży. Kurs kupna jest niższy, kurs sprzedaży wyższy, zatem zakładając sytuację, że kurs kupna wynosi dzisiaj 2.4962 a sprzedaży 2.5466 i biorąc kredyt powiedzmy 100 tys. to otrzymujemy 40060 CHF co, gdybyśmy chcieli spłacić cały kredyt tego samego dnia daje kwotę 10201 zł, biorąc pod uwagę, że kurs spadnie np. do 2,40 mamy do spłaty kwotę 96144 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Aa i media były na pierwszej z trzech działek a na 2 i 3 do podciągniecia.Duże te koszty? - to oczywiście ohólne ytanie do wszystkich ;)( gdzies z brzegu sasiedniej działki media , jedna działka 15 arów druga 14 )

 

Ale się o działkach rozpisałam a o kredycie miało byc... Wzieliście redyt na ta działke tak? I tylko na nią czy na budowę domu od razu też. No i kiedy się zamierzacie budować?

 

Z tymi frankami i uruchaaniem kredytu wtedy i wtedy a zarobkami to jakos nie do konca widze o co chodzi. No bo jesli faktycznie frank tani jak się uruchamia, to "traci się" dostając mniej gotówki, ale wtedy chyba splaca się mniej..-z naczy zalezy wsumei jak oni to licza..hmm no właśnie jak?Splaca się okresloną ilosć franków w przeliczeniu na złotówki czy akoś inaczej? Sory za lamerskie pytana, ale jakos dotychczas kursami walut itd się nigdy nie interesowałam bo nie było potrzeby.

 

A;li tych oplat z kredytem było tyle co napisałeś? bo to 4800 to się chyba bardziej z zakupem dzieki wiąze no nie?A nam jak liczyli w bph to oplat kolo 6 000 wyszlo :o samego kredytu...

 

Ojej wlasnie zauwazylam że posrednik i oplata notarialna to już wota ponad 9000 :o

 

no dobra, ;) Fajnie ci gratulacje raz jeszcze.

 

reszta potem;)

 

[/color]

 

My kupiliśmy działkę nieuzbrojona. 1000 metrów, 60 000zł. Za prąd 15kW zapłaciliśmy 2308zł. Wody nie mamy i nie wiem czy będziemy mieli :-? ze względu na koszty. Otóż 100metrów dociągniecia wody to 10 000zł. A my mamy do naszej działki od ujęcia ponad 200metrów :cry: Do tego projekt ok. 7 000zł. Jak dla nas straaasznie duży koszt tego uzbrojenia... Studni nie opłaca się kopac, gdyż woda w tym miejscu jest na głebokosci jakis 70metrów. Jak nam wyliczono koszt studni wyszedłby ponad 40 000zł. Załamka, nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My kupiliśmy działkę nieuzbrojona. 1000 metrów, 60 000zł. Za prąd 15kW zapłaciliśmy 2308zł. Wody nie mamy i nie wiem czy będziemy mieli :-? ze względu na koszty. Otóż 100metrów dociągniecia wody to 10 000zł. A my mamy do naszej działki od ujęcia ponad 200metrów :cry: Do tego projekt ok. 7 000zł. Jak dla nas straaasznie duży koszt tego uzbrojenia... Studni nie opłaca się kopac, gdyż woda w tym miejscu jest na głebokosci jakis 70metrów. Jak nam wyliczono koszt studni wyszedłby ponad 40 000zł. Załamka, nie?

 

No nie wygląda to kolorowo... A nie ma tam kogoś obok, czy po drodze co potrzebuje też wody. Można zrobić zrzutkę.

Nie sprawdzaliście przed zakupem jak to jest ze wszytskimi przyłączami?

Swoją drogą ja cały czas myslę, że też mogę wkopać się na jakąś minę, bo moja działka jest dośc tania jak na okolice Poznania. na szczęście jak do tej pory nie było żadnych niespodzianek. Zobaczymy, co bedzie jak podpiszę akt notarialny.

 

Beti555 - powodzenia z tą wodą! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello, no to po kolei ciag dalszy na szybko...bo wyjezdzam jutro na święta do rodziny Jarka - znaczy męża;)

 

w Lubeskie, ciut drogi więc przed nami, a m to na razie zaczyna jezdzic;)

 

Dobra, do rzeczy, czas nagli..

 

Blinkey, śliczny mały inspektpor :) Ozywił nasze wątkowe strony:) Oczywiście mury rosną super, a o widoku nie da się zpomnie..estra:) Też tak chce, wracaj szybko tych niemiec....;

 

 

Pineska...to jest i tak duzo , więc gratulacje ostrego startu:) Oczywiście fotki obejrzałam, karmiac się powodzeneim innych;)

 

bona111 ...Kilka stron, moze troche mneij niz kilka, albo więcej, miałam podobhe dylematy....Trudo mi radzić, bo sytuację oceniam dość podobnie do mojej...chcociaz

wy macie cos, a my całe nic. '?Mimo wszystk widac z działka jakies problemy sa , więc założmy ze sytuacja podobna... Po wielu analizach obliczenaich radach wyszłom, że jak dla nas i chyba raczej generalnei, trudno jest o opcje posrednie, bo wiele tansze ie sa... Nie wiem jak u Was z cenami ieszkan itd, ale u nas sensowne 2 pokojowe to 136 000, sensowne znaczy ze male i w miare tanie;) a juz ciut wieksze to kwoty porównywalne z dzialka i domkiem pod krakowem... Mały domek? te myslalam o tym... Ale kwestia na ile mały starczy na jak długo i jak szybko nożecie go spłaacic, doliczając oczywiscie dzialke.. no i u nas wyszło że tak z dwoma pokojami na dole to minimum plus salon zeby a te pare lat a własciwie przy 3 moznaby docelowo...więc niewarto posrednio, bo instalacje itd, podobnie wszedzie.

 

Wybralismy wariant, parterowy z poddaszem na potem - pierwsza wersja, nie wiem jak bedzie ostatecznie, ale albo cos doceowego, albo praiwe docelowe czyli z mozliwoscia rozbudowy..bo 50 000 na tyle lt ile przy kredycie to nei robi az takiej roznicy w uzytkowaniu jest ona zasadnicza.... Pozdrawiam i zycze mądrych decyzji...

 

Pineska, dzieki za wyjaśnienie...Już czaje...faktycznie ma to wszystko znaczenie;)

 

Beti, kurcze..no załamka na oierwszy rzut oka, ceny zabójcze sakd oni sie urwali..ale moze nei będzie tak żle, trzymamy kciuki!!!!

 

cyla dzięki:)

 

 

 

Niech najbliższe dni będą dla Was czasem refleksji nad życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, a następująca po nich Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego napełni wasze domy radością i nadzieją.

 

http://www.noworodek.pl/galery/2006041312000394421100.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My kupiliśmy działkę nieuzbrojona. 1000 metrów, 60 000zł. Za prąd 15kW zapłaciliśmy 2308zł. Wody nie mamy i nie wiem czy będziemy mieli :-? ze względu na koszty. Otóż 100metrów dociągniecia wody to 10 000zł. A my mamy do naszej działki od ujęcia ponad 200metrów :cry: Do tego projekt ok. 7 000zł. Jak dla nas straaasznie duży koszt tego uzbrojenia... Studni nie opłaca się kopac, gdyż woda w tym miejscu jest na głebokosci jakis 70metrów. Jak nam wyliczono koszt studni wyszedłby ponad 40 000zł. Załamka, nie?

 

No nie wygląda to kolorowo... A nie ma tam kogoś obok, czy po drodze co potrzebuje też wody. Można zrobić zrzutkę.

Nie sprawdzaliście przed zakupem jak to jest ze wszytskimi przyłączami?

Swoją drogą ja cały czas myslę, że też mogę wkopać się na jakąś minę, bo moja działka jest dośc tania jak na okolice Poznania. na szczęście jak do tej pory nie było żadnych niespodzianek. Zobaczymy, co bedzie jak podpiszę akt notarialny.

 

Beti555 - powodzenia z tą wodą! :D

 

My też mamy jeszcze przed soba podciągnięcie wody,ale u nas powinno się wszystko zamknąc w 2.ooo .Musimy przebić się z rurą pod drogą (gminną na szczęscie :roll: ).Pan z Wodbaru(firma ,która u nas "rozdaje "wode) zasugerował żeby puścić szersze przyłacze i ewentualne potem podłaczyć chętnych do spółki. Nie wiem czy się na to zdecydujemy bo wiadomo jak się kończa spólki :wink: . We wtorek idziemy podpisywac umowe to wam zdam relacje :o

Pozdrawiam przedświątecznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heja.

Nasza sytuacja:

Ruszyliśmy szerokim frontem i nabieramy rozpędu. Wyhamować nas mogą kwestie opłat planistycznych przy załatwianiu kwestii własnościowych działki, bo to się ma do tego, kto naprawdę buduje, kto bierze kredyt, a z tego znowuż wynika ile i na ile.

Wczoraj pierwsze spotkanie z architektem. Projekt

MAGDALENA firmy Artinex

z dostosowaniem, przedłużeniem budynku i dostawieniem garażu kosztować będzie 3300,00PLN. Ufff... Pierwsze spotkanie robocze po świętach i wpłacenie zaliczki - 30%. Od owego momentu przystępuję do prowadzenia dziennika budowy :-).

Cały czas szukamy wykonawcy na konstrukcję, poszycie, dach i ocieplenie - chciałoby się budować z drewna z zimowego wyrębu. Jak inaczej się nie da - wylejemy fundament i poczekamy do zimy. Zima i tak jest najlepszym momentem na "skręcanie drewniaka". Szczegóły będą w odcinku "historycznym" dziennika.

 

A teraz dorzucę 3 grosze Aidzie:

 

Z tymi frankami i uruchaaniem kredytu wtedy i wtedy a zarobkami to jakos nie do konca widze o co chodzi. No bo jesli faktycznie frank tani jak się uruchamia, to "traci się" dostając mniej gotówki, ale wtedy chyba splaca się mniej..-z naczy zalezy wsumei jak oni to licza..hmm no właśnie jak?

 

Ja rozważając kredyt patrzę na wysokość raty w PLN (albowiem nie chcę, aby przekroczyła mocno 1000,00PLN) i pytam się: ILE ZA TO DOSTANĘ? CZY MI TO WYSTARCZY? A czy to franki czy ruble-czerwońce, to już mnie mniej obchodzi.

Aczkolwiek różne banki stosują BARDZO różne polityki.

 

Dlatego szczegółami doradca (tym razem z Expandera, jak wspominałem, staramy się iść szerokim frontem) zaproponował zająć się za 2 miesiące, kiedy już skompletujemy papierkologię do kredytu i zaczniemy szukać frajera, który nam go sprzeda. Przecież co tydzień jakiś bank wyskakuje z promocją, a waruny zmieniają się jak pogoda w Zambezi.

 

Dlatego nastawiłbym się na myślenie: ILE MI POTRZEBA W PLN oraz CZY MNIE STAĆ NA RATĘ W PLN. A co pomiędzy, to drugi rzut rozważania. Oprocentowanie stałe i tak wyliczają na dzień udzielenia kredytu na podstawie WIBOR. Nie wiem, czy dane WIBOR są łatwo dostępne dla nas, maluczkich, pewnie tak, czemu nie? Może damy radę wziąć kredyt w korzystnej koniunkcji franka do złotego :-D.

 

Splaca się okresloną ilosć franków w przeliczeniu na złotówki czy akoś inaczej?

Np. BPH stosuje w rzeczywistości podwójne przeliczanie waluty: bierzesz we frankach? Proszę bardzo: Przeliczą z franków na złotówki i wypłacą, a następnie wysokość raty przeliczą podobnie. Dwa razy zapłacisz.

 

Pozdrawiam oszołomów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heja

Za prąd 15kW zapłaciliśmy 2308zł.

Ale czemuż aż tyle? Znaczy tych kilowatów. Zastanawiam się. Nie trzeba brać od razu całości. Elektrownia musi sobie zabezpieczyć moc dla ciebie zgodną z normami dla domu jednorodzinnego (to chyba ich normy, nie państwowe), czyli bodaj właśnie 15kW. Na mieszkanie jest chyba 8kW. Ale zapotrzebowanie będziesz mieć nie więcej niż 6kW nawet zakładając grzanie się prądem. A będziesz płacić za opłatę przesyłową od przydzielonej mocy.

 

Może ktoś z Oszołomów ma tu jakieś doświadczenia, albowiem to, co powiedziałem wynika z burzliwej dyskusji z elektrykiem-energetykiem (też chciałem JAK NAJWIĘCEJ MOCY). Teraz ograniczę się, bo po co płacić?

 

W kawalerce mam 2,3kW i jest na styk. Jak włączam pralkę, odkurzacz, światło, komputer, to jak załączy się jeszcze silnik lodówki, potrafi wywalić bezpiecznik. Ile urządzeń el. na raz masz zamiar mieć odpalone? Poza tym i tak tę moc podzielisz na mnóstwo oddzielnych obwodów po 1 - 1,5kW każdy. Zatem nie będzie Ci tak wywalać jak mi, gdzie mam tylko jeden obwód.

 

CIE FLOREK, ta budowa domu to powódź szczegółów...

 

pozdrawiam Oszołomów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Splaca się okresloną ilosć franków w przeliczeniu na złotówki czy akoś inaczej?

Np. BPH stosuje w rzeczywistości podwójne przeliczanie waluty: bierzesz we frankach? Proszę bardzo: Przeliczą z franków na złotówki i wypłacą, a następnie wysokość raty przeliczą podobnie. Dwa razy zapłacisz.

 

Pozdrawiam oszołomów

 

Podwójne przeliczanie ?hmm, no ja myslalam, że wszedzie jest podwójne przeliczanie :roll: :roll: No a BPH to w teori ten bank, który nam polecaja ;)

 

No i gratuluje rozpędu oczywiście. Widzę, że jednak szkielet, coś mi świata, że na wątku szkieletowym też Cie widziałam.

 

Ps. Masz te katalogi budownictwa drewnianego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heja

Za prąd 15kW zapłaciliśmy 2308zł.

Ale czemuż aż tyle? Znaczy tych kilowatów. Zastanawiam się. Nie trzeba brać od razu całości. Elektrownia musi sobie zabezpieczyć moc dla ciebie zgodną z normami dla domu jednorodzinnego (to chyba ich normy, nie państwowe), czyli bodaj właśnie 15kW. Na mieszkanie jest chyba 8kW. Ale zapotrzebowanie będziesz mieć nie więcej niż 6kW nawet zakładając grzanie się prądem. A będziesz płacić za opłatę przesyłową od przydzielonej mocy.

 

Może ktoś z Oszołomów ma tu jakieś doświadczenia, albowiem to, co powiedziałem wynika z burzliwej dyskusji z elektrykiem-energetykiem (też chciałem JAK NAJWIĘCEJ MOCY). Teraz ograniczę się, bo po co płacić?

 

W kawalerce mam 2,3kW i jest na styk. Jak włączam pralkę, odkurzacz, światło, komputer, to jak załączy się jeszcze silnik lodówki, potrafi wywalić bezpiecznik. Ile urządzeń el. na raz masz zamiar mieć odpalone? Poza tym i tak tę moc podzielisz na mnóstwo oddzielnych obwodów po 1 - 1,5kW każdy. Zatem nie będzie Ci tak wywalać jak mi, gdzie mam tylko jeden obwód.

 

CIE FLOREK, ta budowa domu to powódź szczegółów...

 

pozdrawiam Oszołomów.

 

Mój mąż pracuje w energetyce i wyliczył, że tyle akurat nam bedzie potrzeba. Można by wziąć 1 kW mniej, ale to już nie jest taka duża roznica. A zaplacilismy od razu za calosc, bo bedzie to wliczone jako wklad wlasny do kredytu. Grosik do grosika... :)

 

Prąd to i tak pikuś w porównaniu do tej nieszczesnej wody :(

 

28.04 mamy sie spotkac z innymi, ktorzy kupili tam dzialki, moze cos uda sie ustalic :wink: Jednak to bodajże tylko 3 osoby :(

 

 

Życzymy wszystkim Wesołych Świąt :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff... nareszcie w domu. Znaczy, w kawalerce...

Ps. Masz te katalogi budownictwa drewnianego?

 

Mam kilka. Jeden od Wojciecha Nitki - dosyć przeglądowy. Także książkę o technologii "Kanadyjski szkieletowy dom drewniany". I jeden katalog z domami poniżej 100m2. I jeszcze coś. Ale te ostatnie są pożyczone, więc ew. w wolnej chwili mógłbym zeskanować.

Książka potrzebna nam jest teraz, więc niestety, na razie nie pomogę.

Natomiast ten od W.N. mogę wysłać-pożyczyć.

Kontakt na priv: flamenco108 małpa hot --to_do_wyciecia-- pe el.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heja.

 

Odnośnie domków tzw "kanadyjskich" swojego czasu robiłem przymiarki do takiego czegoś:

]

 

Jest na rynku parę tego typu propozycji. gdybym się na którąś zdecydował, to właśnie na tą:

Pierwszy rodzinny dom

Byłem u nich i oglądałem taki dom - solidny kawał mieszkadła. Takie propozycje są super dla ludzi w określonej sytuacji finansowej lub strategicznej (np. chcą sobie machnąć pałac w 5-15 lat, a na razie muszą gdzieś mieszkać). Za paręnaście lat, o ile państwo wybuduje trochę dróg w okolicy wielkich miast, dzięki takim domom może zwiększy się mobilność ludzi - standardzik pod Wawą, czy pod Wrockiem, jaka różnica?

 

Ale pamiętajmy, że do każdego naszego życzenia wykraczającego poza standard, firma wykonuje kosztorys różnicowy i dolicza, dolicza, dolicza.

A w standardzie grzejesz się prądem :-), masz ciut mniej, niż oszczędność nakazuje, izolacji w dachu itp.

 

Teraz z innej beczki.

Jeszcze kilka dni temu zastanawiałem się, czy poziom mojego oszołomstwa nie jest za mały, żeby uczestniczyć w tak elitarnym klubie - w końcu jaby nie było, nie muszę kupować działki.

Jednak przy okazji spotkań świątecznych rodziny przekonałem się, że bynajmniej. Dziadek budowlaniec rzucił mnie na deski. Nie ruszając się z kanapy przez kwadrans mówił wyłącznie o rzeczach, o których nawet chwilę nie myślałem, kiedy decydowałem się na budowę... A była to tylko luźna rozmowa pomiędzy mazurkiem i makowcem. Czy są w ogóle ludzie, którzy zbudowali dom i mieli jeszcze pieniądze i siły, żeby się wprowadzić ;-)?

 

Już się nie mogę doczekać końca budowy. Zobaczę wtedy, czy dożyłem :-D.

 

Pozdrawiam po świętach wszystkich Oszołomów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...