Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)


Recommended Posts

Ten domek D06 jest bardzo fajny. Jednak troszke chcialabym zrealizowac swoje marzenia. Zawsze mi sie marzyl domek z pietrem . Oddzielona czesc sypialna od dziennej. Nie wiem na ile mi sie to uda ale probowac mozna. Troche boje sie tylko tych pokoi na poddaszu. Nie wiem jak to bedzie wygladac przy malej powierzchni domku. Jednak trzeba liczyc sie ze skosami. Na przedstawianych rzutach wszystko fajnie wyglada ale nie wiem czy np umiejscowienie wany pod skosem jest dobrym rozwiazaniem. Jak z niej wychodzic. Papier wszystko przyjmnie a pozniej sie okazuje , ze masz w domu same kiszki.

 

Te skosy przy małych powierzchniach to wprost koszmar :evil: Jeli pomieszczenie jest małe, zabierajš mnóstwo miejsca. Zastanów się jeszcze, bo góra domku ma swój nieodparty urok, jednak potem życie może być bardzo utrudnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no to ja też sie melduję na placu boju pani porucznik :D

 

Zdjęcia z Moskwy zajebiste.. zawsze chciałam tam pojechać, ale mnie nie stać :( Ale zdjęcia to troche jak zwiedzanie co.

 

Co do domków z poddaszem. Ostatnio moi znajomi przeprowadzili sie do swojej nowowybudowanej ANGELI (http://www.projekty.ign.com.pl/projekt.php?opcja=rzuty&id=34&nazwa_projektu=ANGELA) no i szczerze mówiąc ok, ale poddasze niestety jak dla mnie zbyt małe i cięzko byłoby spędzać w nich czas w dzień.

Generalnie to chyba dużo zależy od nachylenia dachu, można tez zawsze podnieść trochę górę i wtedy moze byc ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meksiu co do kier.bud. to taki musi być na każdej budowie i nie jest to widzi mi się inwestora tylko obowiązek, dobrze zatem aby taki ktoś był rzetelny i sumienny, bo może naprawdę dużo pomóc, a nie tylko ograniczać się do podpisywania kolejnych etapów.

 

Jak domek z poddaszem to uważam, że dobrze aby min. był ok. 100 m. z poddaszem 80 m domek chyba nie ma sensu, kiedyś chcieliśmy taki budować , czyli dom w oleandrach z archonu http://www.archon.pl/index.php?act=32&lang=pl&sid=m400bad9d2a705 Uważam go dalej za dobrze rozplanowany dom, ścianka kolankowa w tymże ma ok 1 m. co sprawia, że pokoje na górze powinny być dość spore jak na taki mały domek.

 

Projekt, który pokazujesz jest nawet ok, ale ja wykluczam wszystkie domy, w których schody są w salonie. Wyobraź sobie swoje dzieci, które kilka razy dziennie przebiegają ci z pokoju na górze np. na dwór, jak zaproszą gości to też zawsze wszyscy muszą paradować przez salon, nie mówiąc o tym, że schody w salonie trzeba ładnie wkomponować w cały pokój.

Takie jest moje zdanie, ja generalnie mówię po prostu nie schodom w salonie i kotłowni w tymże, czyli kominki jako główne źródło ciepła, ale to tylko takie moje osobiste subiektywne zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj znowu znalazlam cos co mi sie spodobalo...ale obawiam się, że koszty moga być wysokie...

 

Oczywiście wersja bez garażu ;)

 

http://www.projekty.ign.com.pl/projekt.php?opcja=rzuty&id=182&nazwa_projektu=OLIWKA

 

Olasa, je a mnei sie bardzo podobają schody w salonie..najlepie takie lekkie drewniane i ażurowe;) Ale moze sa faktycznie mneij praktyczne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia gratulacje postepów, widać że blisko coraz blizej Wasz domeczek;) Zamotałam się z tym kredytem na działkę...Mylałam, że kredyt to na dom bierzecie a działke już macie... :roll:

 

 

bo działke już mamy ale tez na kredyt a nei mozna miec 2 kredytów na jedenj hipotece... :roll: stąd kredyt na dom musi być powiekszony o ten działkowy coby w jedna hipoteke to wpisac.. :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aoda77 ten domek jest ok a tym, ze on ma powierzchnie powyzej 120m. Z taka powierzchnia jest sporo fajnych domkow ale koszt budowy...?

To juz nie na moja kieszen.

Co do schodow w salonie, to mi tez nie przeszkadzaja. Z jednym sie zgadzam,musza byc efektownie zrobione. A to dodatkowy koszt.

Wlasciwie , to juz teraz sie zastanawiam nad domkiem z uz.poddaszem. Moze rzeczywiscie poszukac cos na jednym poziomie? Albo wiekszy metrasz. Tylko te pieniazki!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten jeden pokoik troszke maly;

Uparcie szukam cos z poddaszem.

 

Aida ja wiem , ze pisalas o sobie, ale to takie moje przemyslenia i faktycznie troszke zagalopowalam sie.

Ale tak to juz jest: laczy nas marzenie o budowie swojego , malego , pieknego i troszke pod siebie dopasowuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

mnie denerwują te lukarny, ale zawsze można z nich zrezygnować. schody w salonie.... hm... nie wiem czy tak dobry pomysł? do tego większy koszt - muszą być efektowne. no i ogród masz z boku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sam mialam pisac...ten jeden pokoik za maly wg mnie..;)

 

Zgadza sie..to jas ię chyba zagolopowalam, wydawalo mi sie ze niewiele wiekszy a ma wszystko co chce.. ;) Z takeigo ukladu jak piszesz podobal mi się jeszcz smukly muratora tylko z otwarta kuchnia ale to wsumie tez zaleay co kto woli;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie "Oszołomy" :D

Czytam forum od 2 miesięcy i tak sobie myslę że jestem oszołom z krwi i kości :D [małe wprowadzenie]

W marcu wpadliśmy z żoną na pomysł zmienić mieszkanie na większe (mimo że obecne 48 m2 jeszcze nie spłacone), no i zaczeliśmy szukać.... i o zgrozo ceny mieszkań w Warszawie skoczyły już do 4300 - 4500 za m2 :evil: .Powiedziałem: NIE.

Więc pomysł na dom przyszedł jakby sam :p . I już nastepnego dnia zaczeliśmy zainteresowanie tematem tj. expander, open, zdolności itp. Jak się okazuje nie jest źle - stać nas na kolejny kredyt 100 % działka + dom (oszczędności własne niewielkie w zasadzie wystarczy na opłaty). Stanęło na rozeznaniu się w działkach - oczywiście jak to w stolicy ceny z kosmosu no ale cóż tak tu już jest. Pojeździłem po Białołęce, Markach i okolicach no i ..... znaleźliśmy miejsce gdzie się nam podoba (Marki) - zaczęło sie poszukiwanie "Pan / Pani nie wie czyja to ta działka tam za rogiem". Udało sie znaleźć i dogadać (długa historia, nie było to proste). No i własnie w dniu 23. maja AD 2006 została spisana umowa przedwstępna u notariusza (oczywiście wcześniej działka sprawdzona w gminie). Dokumenty prawie skompletowane, jutro wizyta w Open Finance (bedzie chyba kredyt w Millenium) i do działa niech sie tryby tej wielkiej machiny zaczną kręcić. Przeraża nas to troche tj. kredyty 100 % i do tego budowa domu. No ale cóż chyba jesteśmy oszołomami i nie ukrywam że forum dodało mi sporo otuchy i odwagi, a o wiedzy wyczytanej nie wspomnę. Mam nadzieję że się na tym całym interesie życia nie wykopycimy :wink:

Pozdrawiam wszytkich serdecznie i nie ma co pękać, aby zdrowie było dalej jakos będzie :D . Niech sie dzieje wola Nieba. Trzymam za wszystkich Oszołomów kciuki.

 

ps. czasami przed zaśnięciem tak sobie jeszcze myślę: "Czy aby napewno u mnie z głową wszystko w pożądku - kredyt na 30 lat ???"

 

-------------------------------

Pozdrawiam xwing

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xwing, z głową na pewno w porządku- tak jak u nas wszystkich w tym klubie.

Ja w poniedziałek podpisałam umowę kredytową w Millenium też na 100 % inwestycji. I już przestałam się bać. Tak jak napisałeś- niech się dzieje wola nieba. Kto nie ryzykuje, ten nie ma. Marzenia trzeba przynajmniej próbować realizować- my jesteśmy na tej drodze. :p :p :p :p :p :p :p

Życzę więcej optymizmu i szczęścia

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z optymizmem nie jest źle bo w końcu bez tego na 100% kredyt byśmy sie nie zdecydowali. Mam nadzieje że i ja pochwalę się w niedlugim czasie podpisaną umową z bankiem. Troch mnie śąsiad sprowadził na ziemię co do pozwolenie na budowę, u niego formalności trwały 5 miesiecy :evil: Lekko mnie ostudził z planami na stan surowy do końca tego roku.

A co do marzeń przyznaje ci całkowitą rację. Tylko upór i odwaga mogą nas do nich zaprowadzić, nie zawsze w linii prostej.

 

--------------------------

Pozdrawiam xwing

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meksiu, jeśli potrzebujesz 3 sypialni to obawiam się, że 85 metrów i to z poddaszem będzie zbiorem klitek :-? - osobiście popatrzyłbym na projekty parterowe w granicach 100-120 metrów, no bo tak:

- salon + jadalnia liczmy 30 metrów

- kuchnia 8

- łazienka 8

- 3 pokoje po 15 = 45

- pomieszczenie gosp 8

- sraczyk 2

- korytarze itp. z 10 (to i tak mało ale liczmy)

Razem daje 111 metrów. Parę metów tu i ówdzie urwiesz, ale niewiele.

W domu z poddaszem musisz jeszcze poświęcić ok. 10 m na klatkę schodową albo ileś tam na schody w salonie (nie każdy lubi), no i trochę wypadnie na skosy - może się okazać, że będą to dosyć drogie metry...

 

W katalogach podają czasami orientacyjny koszt wybudowania danego domu, oczywiście są to mocno zgrubne szacunki, ale jeśli masz 2 w sumie podobne projekty, gdzie koszt jednego oceniają na powiedzmy 250 tys a sąsiedniego 180, to może warto popatrzeć co takiego ma (albo czego nie ma ;-) ) ten drugi - żeby potem się nie okazało, że wybraliśmy wyjątkowo drogi projekt wyjątkowo ciasnego domku... Popatrz wyżej, parę ludzi pisało o zasadach tanich projektów, nie zawsze mniejszy automatycznie znaczy tańszy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że dla Meksia przy jej założeniach będzie to chałupa sporo na wyrost, do tego z garażem w bryle - toć to rozpusta ;-) . Wiem, że można go przerobić, ale jak ma być tanio to bez przeróbek - trzeba szukać dalej.

 

Kalkulując parterówkę warto wziąć pod uwagę, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy znacznie potaniały pokrycia dachowe, o dobre 15%, a zwłaszcza ceramika - kupiliśmy wczoraj Tondacha w cenie cementowego Braasa - więc duży dach niekoniecznie musi oznaczać drogi projekt. Dach staje się drogi, gdy ma dużo elementów dodatkowych, czyli gdy ma dużo płaszczyzn. Ostatecznie przy mocno udziwnionym dachu można pójść w blachę, ale to już kto co lubi - ja nie bałdzo :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemanko oszołomy :p

No i kolejny krok za nami tj. złożylismy dokumenty do banku :D Mam nadzieje że nie bedzie to jakoś koszmarnie długo trwało (na razie finansowanie zakupu działki, starania o kaskę na dom po załatwieniu formalności budowlanych). Następnym krokiem wydaje nam się wybór i zakup projektu i tu oczywiście dylematy i burza mózgów. Na razie faworytem jest Apollo II z pracownia Domus : [http://www.domus.wroc.pl/projekt1.html?id=37&flip=1], ale nie mamy pojęcia jak bardzo kosztowne jest zbudowanie takiego domu, cóż mówiąc bez ogródek mam w planach wydać na dom (bez ogrodu i ogrodzenia) ok 220 tys - budowa systemem gosp. Co o tym sądzicie ?

Nie jestem zbyt zorientowany w kosztach budowy mimo ciągłego czytania forum tj. im więcej czytam o szczegółach i skałdnikach budowy domu tym bardziej sie gubię, w dodatku rozbiezności w wypowiedziach ludzi są ogromne. Może ktoś z was podpowie. [/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...