Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tyle to Aidzie brakuje do wymaganego przez gminę minimum ;-)

Upsss :oops:

Never mind ;-)

Kumpel ma działkę coś pod 300 m, z czego prawie 100 zniknęło pod domem (oczywiście jt. jakiś tam szeregowiec) - potwierdzam, za mało ;-). Jedyne co ma sens na takich działkach to domki o budowie atrialnej, aż dziwne że w Polsce tak ich mało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje! :D

 

My czekalismy prawie 3 tygodnie, bo banki sie nie wyrabiaja z przegladaniem wnioskow w zwiazku z tym, ze od 01 lipca beda zmiany... :-?

zmiany????? :o

 

ps a w jakim banku tyle czekałes jeśli można wiedziec?

Świercz nie mów ze nie wiedziałeś.. :o :o

nie wiedziałem :oops: ale odrazu poczytałem i wszystko wiem... no jak nam odrzucą wniosek o kredyt to może być nieciekaiwe...:cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAMY KREDYT!!!!!! tak wiec jesteśmy 100% oszołomami :)

10 min temu otrzymałem telefon o pozytywnej decyzji

 

Kurcze aż mi nogi się zatrzęsły. Yuuuuuhuuuuu!!!!!

 

To gratulacje, podpisujcie umowę :D bo od lipca będzie drożej w CHF o jakieś 0,3%. Ja już się oswoiłam z podwyżką, w czerwcu - nie ma cudów - już nie zdążymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich , jestem tu "nowa-stara" bo od jakiegoś czasu czytam ten wątek , ale do dziś się nie ujawniałam. No coż proszę mnie wciągnąc na listę marzycieli-oszołomów :) Niedawno powiększyła nam się rodzinka, i stwierdziliśmy że nasze radogoskie mieszkanko coraz mniejsze i ciaśniejsze i zaczeliśmy rozglądac się za czymś nowym, większym. Objechaliśmy wszelkie inwestycje w Łodzi i szczęka nam opadła - to co nas zaintersowało kosztuje grubo za "grubo"jak na nasz gust , no i co ... no i w takim nastroju stwierdziliśmy ,że najlepiej będzie wybudować własny dom. Oszczędności zero, działki zero , za to mieszkamy w mieszkanku które AŻ w 1/3 jest nasz :):):)... tak więc czuję się lekko jakbym z motyką na słońce ruszała .

Generalnie ja to taka "blokowa" dzieweczka jestem , od zawsze słyszę , nie używając dosadności , kąpiących się sąsiadów - więc wizja samodzielnego domeczku nieco mnie przeraża. Ale kiedy synalkowie naszych sąsiadów po raz kolejny sprawdzają moc swoich głośników, rżnąc jakieś koszmarne kawałki na całe osiedle to modlę się by opuścić ten blok, zalec na własnej trawce i podumać pod przelatującymi chmurami.

 

Jesteśmy właśnie na etapie szukania działek - jeżdizmy po okolicach naszego miasta , szukamy , oglądamy i nawet jest jedna fajna działeczka ale ... niedaleko ma powstać droga ekspresowa S-14 i nie wiem czy będzie to "spokojne " miejsce .

 

Strasznie się ciesze że istnieje toen wątek - Aidko pokłony dla Marzycieli - Oszołomów - może dzięki Wam stwierdzę ,że damy radę :) !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Oszołomkę-krajankę, wejdź na grupę łódzką, jest sporo fajnych działek w bliższej i dalszej okolicy, wystarczy się rozejrzeć - od Aleksandrowa po Nowosolną, w Zgierzu i okolicach Rzgowa - a w cenie nowego mieszkanka w stanie deweloperskim (czytaj: surowym zamkniętym) wybudujesz i wykończysz sobie domek jak ta lala o większym metrażu i jeszcze na działkę wystarczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kropi , właśnie tez tak sobię kalkuluję - kwoty i tak są dla mnie zawrotne , ale skoro już płacić do późnej starości , to już chyba lepiej za własne "latyfundia" , a nie bloczysko ...

 

swoją drogą gratuluję lekkiego pióra - albo może raczej "lekkiej klawiatury" :) dziennik budowy Twojego domku powalił nas na kolana :)

szacuneczek i oby więcej tak miłej lektury :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie oszołomy, nie mam za bardzo dostepu do netu, płatny, zółw i na dodatek na nie swoim kompie ;) Więc tylko pozdrowienia z Bielska przesyłam i gratulacje postepów:) No i oczywiście witajcie nowe oszołomy:) Konkretnie odpiszę jak będe mieć większe możliwości:)

 

Aha Jarek powiedział im że nie bierzemy tej działki..miło i grzecznie..bedziemy szukac innej ale sprawdzać u nich i w gminie czy przypadkiem coś się zmieniło;)

 

Sylvia gratulacje, no i jak tam jest kaska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich!

ja też jestem taki stary-nowy, obserwowalem wątek ale dopiero teraz, moment przed zmianami w kredytach, dołączam do Was na powaznie ;)

Właśnie otrzymałem dobra wiadomośc z GE Money Banku- przyjmą mój wniosek o kredyt w czerwcu, na trochę "wariackich" warunkach (nie muszę im od ręki przynosić niektórych dokumentów, które jeszcze są w trakcie załatwiania), gwarantują, że przyznają kredyt na "starych" zasadach a umowę podpiszę dopiero w lipcu.

Jak się okaże że coś jest nie tak- nie podpisze i już.

A warunki dostałem naprawdę dobre.

 

Trzymam kciuki za wszystkich "Oszołomów" ;)

 

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Delor!

zaproponowano mi na wstępie 2,60% ale ponieważ wczesniej miałem u nich kredyt który spłaciłem bardzo szybko i bez zaległości- obnizono mi stopę do 2,40% (oczywiście w CHF)

Szczerze mówiąc, to najlepsza oferta jaka dostałem, bardzo podobna była oferta z Multi Banku, co prawda było to 2,45% ale przy tej samej kwocie kredytu (200 tys) MoneyBank doliczył jeszcze do kapitału 4 tys za ubezpieczenie na zycie, ubezpieczenie od bezrobocia i coś tam jeszcze co w efekcie dawało 204 tys kredytu czyli nieco wyższe raty czyli większy koszt kredytu - a chciałem go wziąć na 30 lat.

Pokazałem panience z Money Banku ofertę Multibanku i ona znalazła w niej mały kruczek- oferta była liczona według średniego kursu waluty, nie brany był pod uwage "spread" czyli róznica w cenie kupna i sprzedaży.

Gdy policzyłem koszty jeszcze raz- wyszło, że jednak Money Bank jest korzystniejszy.

Tak więc oferta wyglada tak:

Biorę kredyt 200 tys, szacunkowa wartość domu- wyliczona przez bank- 320 tys, wkład własny w postaci działki i drobnych oszczędności (naprawdę drobnych ;) )

Okres kredytowania 30 lat,

stopa podstawowa- 2,40%

stopa do momentu ustanowienia hipoteki- 3,35%

stopa obnizona (promocja) - od ósmego roku - 2,10%

w pierwszym roku ubezpieczenie domu (280 zł rocznie)- gratis

0% prowizji

0% od pierwszego przewalutowania

0% od wczesniejszej spłaty

przy racie stałej 836 zł ( w pierwszych siedmiu latach, potem mniejsza- około 820) zwracam bankowi około 300 tys

przy ratach malejących (od 1025 do 597 zł) zwracam bankowi około 292 tys

Pewien haczyk to fakt, że do 200 tys kredytu dolicza się jeszcze 4 tys za ubezpieczenie na zycie i jest to wliczane do kapitału do spłaty a w efekcie- do raty kredytu. W Multi Banku zaś też w zasadzie płaci sie wiecej, bo ukryty koszt wystepuje w postaci comiesięcznego ubezpieczenia na zycie - składka 20 zł/miesięcznie daje w ciągu 30 lat 7600 zł a więc znacznie więcej niż w Money Banku, jest też prowizja 2% czyli kolejne 4 tys w plecy.

To tyle (albo aż tyle )

Mam nadzieję, że nie zanudziłem ale miałem dziś wyjątkową ochotę na pisanie ;)

Pozdrawiam!

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...