Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)


Recommended Posts

Ich troje doe mnei tez gratulacje, bomba:)

 

Świerczu...hmmm ja pewnei za dużo gadam a za mało dizałam;)

 

Asiuła wszystkiego najlepszego, poby jak ajszybciej w nowym domku :):)

 

 

Z tym uporzadkowaniem to faktycznie...nie takie proste, nie chodziło mi nawet o same wątki tylko9 o częśc informacji takich najisotniejszych, żeby nie było w tym dodatkowych rozmów itd, ale na razie mam tyle roboty ze musze to dokładniej przemyśleć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

"Było smaszno, a jaszmije smukwijne

Świdrokrętnie na zegwniku wężały,

Peliczaple stały smutcholijnie,

A zbłąkinie rykoświstąkały"

Lewis Carroll "Dżabersmok"

 

Tym oto cytatem z klasyki chcialem obwiescic wielce szanownemu towarzystwu ze kredycik zostal szczesliwie uruchomiony, pierwsze pieniazki poplynely szerokim strumienim do wykonawcy a roboty budowlane ruszyly z kopyta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Moj wykonawca oszalal przy okazji i w umowie sam sobie narzucil termin zakonczenia inwestycji (czyt. oddania do uzytku budynku) do ...... 31 grudnia 2006 r. !!!!!! :o

Znaczy sie sylwestra spedzalbym na wlosciach ?!

Zeby nie bylo tak slicznie i slodko okazalo sie ze pod wierzchnia wartswa ziemi jest ... glina :( Koparka - podobno najwieksza z budowlanych - przy sciaganiu pierwszej warstwy slizgala sie :( Oznacza to ni mniej ni wiecej ze czeka mnie wymiana gruntu :( co oczywiscie podrozy koszt inwestycji juz na wstepie :( Ale coz nie ma rozy bez kolcow. W przyszlym tygodniu podobno najdalej we wtorek maja wylewac plyte z wyptowadzona instalacja wod-kan. Heh, oby tylko pogoda sie utrzymala.

 

ja tylko nie rozumiem czemu wymieniasz grunt? sporo cyztałam opinii o wymianie i dla meni fakt, że glina jest jak izolator przeciwowdny to rozsądnie brzmi.. a tak zrobisz sobie bajoro wokól domu bo co z tego że grunt wymienisz wokól jak woda nie będize miała gdzie uciekać? :-? przemyśl to i szybko skonsultuj z kimś innym kto sie na tym zna... moze jakis geolog szkoda, ze nie zrobiłaś badań getechnicznych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ja tylko nie rozumiem czemu wymieniasz grunt? sporo cyztałam opinii o wymianie i dla meni fakt, że glina jest jak izolator przeciwowdny to rozsądnie brzmi.. a tak zrobisz sobie bajoro wokól domu bo co z tego że grunt wymienisz wokól jak woda nie będize miała gdzie uciekać? :-? przemyśl to i szybko skonsultuj z kimś innym kto sie na tym zna... moze jakis geolog szkoda, ze nie zrobiłaś badań getechnicznych

Z bardzo prostej przyczyny konieczna jest wymiana gruntu: owszem glina jest niezlym izolatorem przeciwwodnym ale sama w sobie stanowi tzw grunt slabonosny. Jest zbyt plastyczna i pod wplywem ciezaru budynku zaczealby sie uginac. To mogloby doprowadzic do nierownomiernego osiadania budynku, pekania scian itd. Poza tym wlasnie izolacyjnosc wodna gliny stanowi o jej nieprzydatnosci pod fundament - woda, np. opadowa, zamiast odplywac od budynku bedzie zatrzymywana przez gline powodujac nasiakanie scian i fundamentow. To chyba tyle na goraco i od laika . Pewnie jakis fachowiec od tematu podalby jeszcze kilka; jak sie poducze to uzupelnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ciekawostkamco napisałas bo u meni w badaniu geotechnicznym jak byk stoi glina twardoplastyczna... i w zaleceniach jest tylko mowa o podniesieniu fundamentów i podsypaniu domu ( bez wymiany gruntu) ale to u mnie na działce u ciebie pewnie jednak jest całkiem inaczej... :roll: :lol:

Aaa widzisz, u mnie jest faktycznie inaczej. Mam dosc miekka gline a na dodatek dosc wysoki poziom wod gruntowych. I tak mam farta bo moja dzialka w w porownaniu z okolicznymi jest polozona najwyzej. Stad ta roznica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak.... to juz rozumiem skad wymiana... chco ciekawe czy nie zrobi ci sie z tego bajorko wokol domu? :-? u mnie na wiosne poziom wod to 40 cm pod powierzchnia. :wink: :roll: a przy tej suszy to woda była na 1,5 m :roll:

 

No tego najbardziej sie obawaim, szczegolnie wiosennych roztopow bo moze byc mocno dramatycznie. Choc z drugiej strony moja dzialka jest nieco nad innymi dzialkami i droga wiec na samej dzialce nie powinno byc zle. Zreszta jak do tej pory nawet po wielkich deszczach bylo nadzwyczaj zadowalajaco. Co prawda po budowie, kursowaniu ciezkiego sprzetu moze juz nie byc tak rozkosznie ale jestem dobrej mysli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla popsucia humoru

 

nie da s zbudowac domu zupelnie bez kasy.liczylam ze na same mapki formalnosci ubezpieczenia notariusza i inne duperele ktore moge wyszczegolnic wydalismy 14.600. sama jestem w szoku ale tak jest. szkoda tylko ze bank nie policzyl nam tego jako wkladu wlasnego :-(

 

 

 

zycze Wam duzo dobrej pogody( ducha tez ;-) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te pieniadze ktore juz wydalismy to wszystkie trzeba miec przed podjeciem kredytu.przylaczy w tym nie ma bo to mam w cenie dzialki.te koszty to zadatek,projekt,adaptacja projektu,geodeta i mapki,kierbud do podpisania umowy o sprzedazy, weksel, ubezpieczenie braku wkladu wlasnego( w tym ubezpieczenie na zycie), 2X rzeczoznawca, 3x notariusz za umowe przedwstepna, aneks do umowy i umowe sprzedazy

 

 

i to wszystko w ciagu niecalych 4 miesiecy...dolina.a ja s ciagle zastanawialam gdzie wydajemy te swoje pieniadze.teraz juz wiem :-(.

ale latem mam nadzieje i obowiazek juz zamieszkac w swoim domku co mi umila ten stres i wysilek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te pieniadze ktore juz wydalismy to wszystkie trzeba miec przed podjeciem kredytu.przylaczy w tym nie ma bo to mam w cenie dzialki.te koszty to zadatek,projekt,adaptacja projektu,geodeta i mapki,kierbud do podpisania umowy o sprzedazy, weksel, ubezpieczenie braku wkladu wlasnego( w tym ubezpieczenie na zycie), 2X rzeczoznawca, 3x notariusz za umowe przedwstepna, aneks do umowy i umowe sprzedazy

 

 

i to wszystko w ciagu niecalych 4 miesiecy...dolina.a ja s ciagle zastanawialam gdzie wydajemy te swoje pieniadze.teraz juz wiem :-(.

ale latem mam nadzieje i obowiazek juz zamieszkac w swoim domku co mi umila ten stres i wysilek

 

 

Chyba z racji bliskości rejonu i koszty nam sie wydają podobne bo nas te papierkowe duperele kosztowały dokładnie 14 tysięcy. I też byłam za głupia żeby policzyć to jako wkład własny. Ale na szczęście sprzedałam piec za 60 tysięcy i to zaliczyli mi jako wkład. Teraz jednak widzę, że i tak bank mnie trochę w konika zrobił.

A z innej beczki co ty tak z tymi nazwami (brzydlak, paskud:):):)?

 

pozdr

Asia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu

 

az boje s zapytac co za piec sprzedalas za tyle sianka :o ...czy aby na pewno nie solidnej niemieckiej roboty z roku ok 40 :o i czy przypadkiem nie chowasz gdzies drugiego co by mnie zaprosic na piwo a pozniej :o

 

 

 

brzydlak bo brzydki bydlak

paskud bo paskudny mam charakter :-( ale tylko czasem zalaze za skore :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aida

 

tylko ze ten zadatek to musisz dac z kieszeni a nie z kredytu wiec musisz je miec.zwyczajowo to 10% .my tyle nie mielismy wiec dalismy tylko 3 tys ( co jest jedynym pozytywem ktory moge powiedziec o swoim ziemianinie - ze na tyle s zgodzil...)

 

 

a bank niestety nie liczy wszystkich kosztow i oplat jakie ponosisz przed budowa jako wkladu wlasnego.szkoda...cwani sa.gdyby to policzyli to dolozylabym do tego 3 kawalki i mialabym ten wklad a tak lipa :-(

 

 

Asiu

 

a jak imprezka urodzinowa.czy odbyla s w niezadaszonym domku, okraszana swiezymi wybuchowymi piorunami zamiast fajerwerkow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiem jak to jest. Chcialem tylko jakos pomoc :) Mysle ze najlepszym rozwiazaniem bedzie poszukac ineg obanku. My, tzn. zona ma konto w mBanku, wiec wydawalo nam sie ze skoro jest konto i takie ekstra warunki itd itp - bedzie latwiej i w ogole super, i oprocentowanie nizsze. I okozalo sie, krotko mowiac, ze lufa w krzokach. Oprocentowanie bylo nizsze - w momencie podpisywania - jak doszlo do wyplaty okazalo sie ze juz uroslo. Teraz pierepalki z kwitami. Olewam taki bank srodkowym strumieniem. I zegnam ozieble. Wole wydac pare zlotych wiecej ale miec spokojny sen.

 

Dziękuję za słowa wsparcia.

Szukamy dalej :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a bank niestety nie liczy wszystkich kosztow i oplat jakie ponosisz przed budowa jako wkladu wlasnego.szkoda...

A u mnie trochę jednak policzył. Dzisiaj byłem po kolejną pożyczkę, bo jak pisałem wcześniej się trochę niedoliczyłem i dostałem kosztorys, który przedstawiłem przy branu kredytu. I tam w pozycjach: inne, przyłącza, drogi uzbierałem prawie 10 tysięcy. I w ten sposób (razem z wkładem na działkę) uzbierałem wymagane dla niższego oprocentowania 20% wkładu własnego. Troczę się wtedy tłumaczyłem co to za inne ale jakoś to poskładałem do kupy. Kredyt brałe w PKO BP.

Jeszcze jedna ciekawostka. Nie mogę wziąć kredytu na dokończenie budowy, bo wszystko było już w poprzednim kosztorysie. Musiałem więc wymyślać kosztowne duperele: kominek, zabudowa kuchni, okiennice, taras-lux i tak jakoś uzbierać te brakujące 80. Więc bądźcie czujni przy kosztorysach. Z jednej strony musi być mały - żeby było dużo wkładu własnego (niższe oprocentowanie) a z drugiej musi starczyć.

Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...