Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nieśmiała propozycja-grupa WAWER


Recommended Posts

Sorry, ale to nie jest poradnia prawna. Tutaj nie płacisz za usługę, więc nie wiem czemu oczekujesz precyzyjnych odpowiedzi. Na pytania odpowiadają osoby, które mają własne doświadczenie w poruszanych kwestiach, ale nie oznacza to, że są w tej dziedzinie specjalistami. Poza tym wyrażają tylko swoje opinie i nie oczekuj niczego więcej.

 

Tak, zdaję sobie z tego sprawę. I biorę na to poprawkę.

Forum, to prawie ulica. Równie dobrze mógłbym Tobie odpisać "Sorry, ale nie pytałem Ciebie o zdanie", które zresztą w ogóle nic nie wniosło do rozwiązania mojego zagadnienia. Mógłbym, ale tego nie zrobię, bo korzystam z listy dyskusyjnej. Biorę udział w DYSKUSJI i dbam (a przynajmniej staram się) o jej JAKOŚĆ.

Powiedziałbym więc, że podobnie jak na ulicy, pytania zadają i udzielają odpowiedzi ludzie RÓŻNI.

Specjaliści też. A bezpłatnie, bo taka jest TU bezdyskusyjnie idea, choć nie musi być regułą.

Bywa też, że na pytania odpowiadają ludzie, którzy nie mają żadnego doświadczenia. Nawet własnego.

Jeśli przecierałem ścieżkę - pomagam przetrzeć innym a jeśli się na dziedzinie nie znam "słyszałem jeno dzwon" - nie zabieram głosu, nie wprowadzam chaosu w dyskusji.

 

To, że doradzamy sobie nawzajem bezpłatnie nie oznacza, że wypowiedzi mają być jałowe, że aż oczy bolą (a tak na marginesie, to w ogóle nie rozumiem, skąd ten pewnik - "darmowa", więc "licha"...)

 

Tak więc zdecydowanie czekam (i myślę, że nie jestem w swoich skromnych oczekiwaniach odosobniony od innych) na RZECZOWE odpowiedzi albo przysłowiową "ciszę na puszczy".

Uzbrojony w czyjeś domysły, "widzimisię", nazwane tutaj "opinią" nic nie zdziałam/zdziałamy w przepychankach z urzędnikami. Nie miej więc proszę do mnie pretensji o to, że jednak "oczekuję więcej".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Witam, czy możecie polecić w okolicy jakieś miejsce, w którym można kupić drewno do kominka? 8)

też rozglądam się

sąsiedzi kupowali w Falenicy na przeciwko Iglaka, ale mówili że cena nie była atrakcyjna

Możesz nieco dokładniej napisać, gdzie jest ten iglak. 8) Nie znam Falenicy :oops:

Iglak: jadąc z W-wy do Otwocka ul. Patriotów (czyli wzdłuż torów) po drugiej drugiej stronie torów (czyli tej wschodniej, a nie tej od Wisły) mijasz przejazd kolejowy w Falenicy, przejeżdżasz jeszcze jakieś (na oko) 400-600m i będziesz miała po lewej stronie sklep ogrodniczy Iglak a chwilę wcześniej po prawej stronie (czyli między jezdnią a torami) skład budowlany - to w nim sąsiedzi kupowali drewno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy możecie polecić w okolicy jakieś miejsce, w którym można kupić drewno do kominka? 8)

też rozglądam się

sąsiedzi kupowali w Falenicy na przeciwko Iglaka, ale mówili że cena nie była atrakcyjna

Możesz nieco dokładniej napisać, gdzie jest ten iglak. 8) Nie znam Falenicy :oops:

Iglak: jadąc z W-wy do Otwocka ul. Patriotów (czyli wzdłuż torów) po drugiej drugiej stronie torów (czyli tej wschodniej, a nie tej od Wisły) mijasz przejazd kolejowy w Falenicy, przejeżdżasz jeszcze jakieś (na oko) 400-600m i będziesz miała po lewej stronie sklep ogrodniczy Iglak a chwilę wcześniej po prawej stronie (czyli między jezdnią a torami) skład budowlany - to w nim sąsiedzi kupowali drewno

Dziękuję :)

Wprawdzie mąż już gdzieś zamówił, ale może w przyszłości się przyda 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :)

Wprawdzie mąż już gdzieś zamówił, ale może w przyszłości się przyda 8)

a możesz podać gdzie, jakie i za ile? dzięki

Po 150 zł za mp za dąb i brzozę. Chyba nie jest to tanio, ale nie mieliśmy czasu szukać. Na początek powinno wystarczyć. Firma nazywa się HOSTA, znaleźliśmy w internecie. Tel. 500 262 004

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tukaj - dzięki za namiary na C.O.mana :-)

 

Fidelis - z takim nastawieniem - to raczej nie znajdziesz tu pomocy...

 

 

Mam do Was pytanie: Kiedy robiliście rozprowadzenie do GDP? Myslę ze sensownie byłoby to zrobić przed wylewkami... Czy ktoś z Was robił może kanały w podłodze? Coś nie możemy podjąć decyzji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że kanały w podłodze mają sens, jeżeli DGP jest grawitacyjne.

Robi sie je w wylewce, warto je zaizolować termicznie, chociaż miejsca mało - wysokość takiego kanału to 5 cm.

Uważaj, bo każdy "fachowiec" mówi co innego.

Jedni, że grawitacyjne DGP w poziomie może być maksymalnie rozprowadzone do 3 m od pionu, inni że do 6 m, a nawet do 10 m (chociaż pewnie zależy to też od wkładu i liczby pokoi).

Jedni radzą by wyjście z kanału było przy drzwiach, a inni że powinno być przy oknach lub kaloryferach. Jedni, że 20 cm na podłogą inni że w 2/3 wysokości ściany.

 

Ja mam to już za sobą, ale kominek mam dopiero co wymurowany (jeszcze cieknie po nim woda) i nie mogę sprawdzić jak to działa.

 

Jakbym robił jeszcze raz, to dociągnąłbym dalej aż pod okna - za radą Pana Pyry mam rozprowadzone krótko i przy drzwiach :( ale teraz już jest za późno.

Pamiętaj, że podczas używania kominka wszystkie kanały muszą być otwarte.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady :-)

 

Planujemy grawitacyjne DGP. Specjalnie przesunęliśmy komin, żeby był w środku domu - w tej chwili najdłuższy kanał będzie miał 2 metry.

 

Martwi mnie tylko rozprowadzenie kanałów do pomieszczeń na parterze - co w takim przypadku? Czy puścić je na stropie piętra i w dół, czy też może w suficie podwieszanym parteru? Chciałabym nawet podciągnąć kanał do garażu ;-) Wtedy wszystkie pomieszczenia byłyby ogrzewane kominkiem :-)

 

Wiem, że kazdy fachowiec powie co innego - dlatego zbieram wszystkie opinie....

Myslę, że wyjścia zrobię najblizej jak się da - żeby opory były jak najmniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Lucky'ego Mike - marmur kupowaliśmy w Interstone w Adamowicach (wiem, że jest to od nas kawał drogi), ale za obudowę kominka (ramka z marmuru Carrara) oraz trzy parapety (z tego samego) zapłaciliśmy ponad trzy razy mniej niż u kogokolwiek innego. Przed zakupem obdzwoniłam wiele składów z kamieniem (m. in. p. Gromka) i ceny były dużo wyższe. My wybraliśmy kamień na podstawie zdjęć w necie i tylko pojechaliśmy odebrać.

Jeśli ktoś jest na etapie wykończeniówki - polecam sklep z płytkami i armaturą - Grudnik przy ul. Przecławskiej 4. Dają naprawdę ogromne rabaty (szczególnie na Paradyża, KFA) i sprowadzą wszystko. Jestem bardzo zadowolona. Towar przyjeżdża na budowę i dopiero się płaci. Po prostu super. W grudniu kupiliśmy wannę i kilka innych drobiazgów, a teraz gres, ceramikę i armaturę.

Pozdrawiam

Patrycja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady :-)

 

Planujemy grawitacyjne DGP. Specjalnie przesunęliśmy komin, żeby był w środku domu - w tej chwili najdłuższy kanał będzie miał 2 metry.

 

Martwi mnie tylko rozprowadzenie kanałów do pomieszczeń na parterze - co w takim przypadku? Czy puścić je na stropie piętra i w dół, czy też może w suficie podwieszanym parteru? Chciałabym nawet podciągnąć kanał do garażu ;-) Wtedy wszystkie pomieszczenia byłyby ogrzewane kominkiem :-)

 

Wiem, że kazdy fachowiec powie co innego - dlatego zbieram wszystkie opinie....

Myslę, że wyjścia zrobię najbliżej jak się da - żeby opory były jak najmniejsze.

Nie mam doświadczeń - też tylko planuję. Na razie - dopóki ktoś mnie nie przkona żeby robić inaczej - chcę położyć w podłodze na piętrze kanały 4x15 cm. Tylko taki układ mieści się w 10 cmach na piętrze (wylewka 4cm, styro 4cm + panele).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Lucky'ego Mike - marmur kupowaliśmy w Interstone w Adamowicach (wiem, że jest to od nas kawał drogi), ale za obudowę kominka (ramka z marmuru Carrara) oraz trzy parapety (z tego samego) zapłaciliśmy ponad trzy razy mniej niż u kogokolwiek innego. Przed zakupem obdzwoniłam wiele składów z kamieniem (m. in. p. Gromka) i ceny były dużo wyższe. My wybraliśmy kamień na podstawie zdjęć w necie i tylko pojechaliśmy odebrać.

Patrycja

Patrycja, a w co załadowaliście ten towar :roll: bo chyba nie do bagażnika osobówki :wink:

Faktycznie byłam na stronie internetowej i towar jest super, a ceny atrakcyjne, ale jak zrobiliście z szablonami do kominka oraz parapetów. Czy w tym składzie można załatwić jakiś transport?

pozdrawiam

gośka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wiecie, gdzie w naszej pięknej dzielnicy można obejrzeć drogę utwardzoną tzw. destruktem (odpad po frezowaniu asfaltu, wysypany na drogę i potem uwałowany)?

Najchętniej zobaczyłbym taką, co już ma parę zim za sobą.

 

Pozdrawiam,

 

P.S. Nie wiedziałem jaką przyjemność może dawać zbieranie grzybów na działce wokół własnego domu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gośka57, wszystko weszło do bagażnika osobówki (opel astra nawet nie kombi :D ), ale mieliśmy tylko trzy parapety (dwa po 150 cm i jeden 90 cm) i obudowę do kominka (ramka o szerokości 15 cm) składającą się z czterech kawałków (dwa dłuższe mają ok. metra). Wszystko weszło bez problemu po złożeniu tylnych siedzeń. Nie wiem czy mają transport, ale wiem, że nie można załatwić kurierem, ponieważ firmy kurierskie nie chcą tego wozić (marmur jest kruchy).

Wymiary obudowy kominka podałam panu z Interstone przez telefon (przy ramce z marmuru o grubości 3 cm nie było tam nic skomplikowanego), to samo z parapetami. W cenie jest wykończenie rantu parapetu o promieniu 3 cm i sfazowanie brzegów, więc tu też nie było wątpliwości. Parapety i kominek będą montowane za ok 2 tygodnie, ale niestety nie mam cyfrówki, więc zdjęć nie będzie.

Pozdrawiam

Patrycja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gośka57, wszystko weszło do bagażnika osobówki (opel astra nawet nie kombi :D ), ale mieliśmy tylko trzy parapety (dwa po 150 cm i jeden 90 cm) i obudowę do kominka (ramka o szerokości 15 cm) składającą się z czterech kawałków (dwa dłuższe mają ok. metra). Wszystko weszło bez problemu po złożeniu tylnych siedzeń. Nie wiem czy mają transport, ale wiem, że nie można załatwić kurierem, ponieważ firmy kurierskie nie chcą tego wozić (marmur jest kruchy).

Wymiary obudowy kominka podałam panu z Interstone przez telefon (przy ramce z marmuru o grubości 3 cm nie było tam nic skomplikowanego), to samo z parapetami. W cenie jest wykończenie rantu parapetu o promieniu 3 cm i sfazowanie brzegów, więc tu też nie było wątpliwości. Parapety i kominek będą montowane za ok 2 tygodnie, ale niestety nie mam cyfrówki, więc zdjęć nie będzie.

Pozdrawiam

Patrycja

Witam,

 

Ja też kupowałem marmur w tej hurtowni kamienia - Interstone /www.interstone.pl/, ale obróbki wykonuje druga firma po sąsiedzku - Artstone /www.artstone.pl/.. Niestety jedną piękną płytę (marmur breccia sarda o grubości 2 cm.) pokruszyli i od miesiąca czekam śledząc każdą dostawę -na żądanie przesyłają zdjęcia płyt (nie każda płyta jest w Internecie). Parapety i blat pod umywalkę z wyciętym otworem, oraz półki do kominka wycinane były z marmuru crema marfil (3 cm gr.) wykonali profesjonalnie. Transportu własnego firma Artstone nie posiada, a hurtownia Interstone transportuje dostawy do Warszawy mniej więcej dwa razy w tygodniu. Jednakże odradzam korzystanie z tego transportu - posiadają tylko duże samochody ciężarowe . W takim transporcie małe element mogą ulec uszkodzeniu. Płyty marmurowe, czy granitowe muszą być przewożone w pozycji pionowej. Osobiście zrobiłem prowizoryczny stojak ( z dwóch palet o dł. 2,3m, wyłożyłem je styropianem i bezproblemowo przewiozłem busem - najdłuższy element - blat miał dł. 205cm/60cm szer. a parapety różnie w zależności od okien. Szablony na parapety i blat pod umywalkę zrobiłem sam ( z kartonu), a szablon na płyty do obłożenia kominka wykonal kominkarz.

 

pozdrawiam :p

 

Darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie dlaczego za każdym razem, kiedy bronię kogoś na forum, prawie natychmiast ta osoba robi mi jakieś świństwo?!!!

 

Tak naprawdę to nie bardzo chciałam o tym pisać, ale tak jestem zapieniona, że sama nie wiem, jak mam odreagować. Mogę jedynie ostrzec innych przed krańcową naiwnością, jaką wykazałam się wobec Edyty Rayzacher. TAK, to ta sama, którą tak zaciekle broniłam kilka stron temu. I to mnie tym bardziej wkurza!!!!!

 

Otóż, jak się okazuje, Edyta w gadce jest dobra. Jak większość firm ma jednak poważne problemy z uwzględnianiem reklamacji.

 

Sprawa dotyczy naszego ogrodzenia, za które zapłaciliśmy grzecznie, jak zwykle, bez ociągania się, do rączki p. Edyty. Wszystko byłoby pewnie ok, gdyby nie to, że odkleiły się czapki na słupkach klinkierowych i zaczął się bujać słupek, do którego inny fachowiec próbował przymocować zawiasy do furtki. Pomijam wszystkie szczegóły, ale koniec końców okazało się, że wina była obu ekip. Słupek nie był odpowiednio zazbrojony (pręty zbrojeniowe bez strzemion puszczone w ściśniętej wiązce, zaprawa straciła swoje właściwości, bo ogrodzenie murowano w największe upały, więc cegły się obluzowały). To tak z grubsza. "Fachowca", który stawiał nam ogrodzenie, Edyta zwolniła. Teraz nie uznaje naszej reklamacji, zwalając winę na faceta od montażu bramy przesuwnej. Podobno ten słupek zaczął się chwiać, bo brama uderzała w słupek metalowy przymocowany wkrętami do słupka klinkierowego. Po zasięgnięciu opinii naszego kierownika budowy, który ma uprawnienia konstruktorskie i inspektora nadzoru, dowiedzieliśmy się, że wina leży po obu stronach. Facet od bramy swoje naprawił, zabetonował głębiej słupek metalowy, wyregulował bramę, nie chciał więcej kasy za resztę roboty, przeprosił. Edyta natomiast nie odbiera od nas telefonów, nie odpowiada na smsy, a jak przez przypadek ją dopadliśmy to podała termin naprawy, z którego się nie wywiązała. I tak trzy razy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Dla mnie wniosek jest prosty: nie płacić jej całej umówionej kwoty!!!!!! Zostawić sobie część kasy na wypadek reklamacji. Podpisywać umowę!!!! Nie dać się nabierać na mruganie rzęsami i romantyczne uśmiechy zawstydzonej dziewczynki!!! Jest zwyczajnie pazerna na kasę!!!! Zaproponowaliśmy jej nawet podział kosztów, aby tylko w łaskawości swojej przyszła i naprawiła ten cholerny słupek. Zgodziła się, że my zapewnimy kolejne materiały, a ona robociznę. I dupcia blada!!!! Nie pojawili się do dnia dzisiejszego!!!! Dodam jeszcze, że chwiejący się słupek, niedługo po tym jak zgłosiliśmy jej reklamację, Rysio przyszedł i rozebrał aż do zbrojenia. Na drugi dzień mieli przyjść i postawić go od nowa. I do dzisiaj mamy zbrojenie z resztkami betonu zamiast słupka, a zamiast furtki - palety postawione na sztorc!

 

Czy ktoś wie, gdzie teraz jest Edyta, u kogo robi jakieś prace? Chcę tam pojechać i wyskubać jej wszystkie włosy, ale po jednym, żeby bardziej bolało! I uprzedzę kolejnych inwestorów z kim mają do czynienia!!!! :evil: :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano, tak to jest. Ręczyć można tylko za siebie, też nie zawsze.....

A budowlańcy - to ludzie z innej planety chyba. Przepraszam za uogólnienie, w każdym razie budowa to proces, który potrafi bardzo poważnie zachwiać wiarę w ludzi i ich uczciwość. (choć zdarzają się wyjątki i tu znowu przepraszam)

Przykro o tym czytać Agnieszko. Łączę się....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...