agnieszkakusi 08.09.2006 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 hej, gdzie jesteście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.09.2006 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 cos mi się stało z kompem i was nie widziałam... a ja chciałabym mieszkać na wsi bez robaków, ale że to niemożliwe to spróbuję się do nich przyzwyczaić... a teraz się pochwalę, a co...jadę dziś zamawiać stal na fundamenty....ale mnie radość rozpiera.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szelma29 08.09.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Witam wszystkich Ja równiez dołacze do waszego grona, działka juz jest kupiona, projekt wybrany teraz czeka mnie załatwianie pozwolenia na budowe. http://www.dobredomy.pl/?id_project=91&infopage=1&lustro=1 Mam tylko nadzieje, ze moj protonek nie zje mnie finansowo pozdrawiam wszystkich zapalenców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.09.2006 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Szelma29, a gdzie ma stanąć Twój domek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 08.09.2006 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Dziewczyny jaka u Was pogoda. U mnie okropnie deszcz i zawierucha. A przy tym humorki nieciekawe. Współczuję tym na budowach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 08.09.2006 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Kusi to pomyśl jaka radość będzie jak przyjdzie czas urządzania wnętrz-wyboru i kupowania mebli. ja wciąż czekam na telefon z info, ze podział działki dokonany. szlak mnie trafia ale co mam zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.09.2006 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 komarek.. ja już wybieram meble...nie mogę się powstrzymać i łazikuję po tych sklepikach.... a pogoda w Toruniu fatalna. Wczoraj wieczorem przeszła potężna burza i dziś wieje i jest zimno....a mój ślubny chciał jechać na działkę karczować krzaczki..... nie puściłam chłopiny co by go później nie leczyć...zabrałam autko i już... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 08.09.2006 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 widzisz jaki zapaleniec. Oby tylko nic Go nie zniechęciło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 08.09.2006 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Ja dziś też chciałam pojechać na działkę i napatrzeć się na nią choć jeszcze nie jest moja tak do końca. Ale nie pojadę bo w Warszawce wiatr głowę chce urwać. Jutro ma być lepiej to zapakuję psa, dziecko i zrobię im wycieczkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.09.2006 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 zniechęca go papierologia i bieganie po hurtowniach więc wzięłam to na siebie. Na pewno będą moment zniechęcenia, kłótni. Ale potem położymy się przy kominku z lampką wina w ręce i będziemy dumni, że własnymi rękoma ten dom pobudowaliśmy... ale się rozmarzyłam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 08.09.2006 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 i o to chodzi. Ja gdy mam doła to od razu zamykam oczy i marzę jak to bedzie za chwil kilka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.09.2006 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 najbardziej będe się wkurzać jak już zrobimy fundamenty, że stoimy i nic nie robimy...chcemy w tym roku zrobić tylko fundamenty, a na wiosnę polecieć z murami. Ale tak sobie własnie siedzę w pracy i zastanawiam się czy nie damy jednak rady postawić w tym roku murów i dachu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 08.09.2006 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 chyba wszystko zależy od pogody i kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.09.2006 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 kasa będzie, bo we wtorek podpisujemy kredyt tylko strach z pogodą. Poza tym chchcieliśmy bk kupić w grudniu, bo są niższe ceny, ale czy warto czekać tylko dlatego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 08.09.2006 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 dlatego musicie sie powaznie nad tym zastanowić. Niedawno czytałam na forum wypowiedzi czy budować w jeden sezon. Szkoda byłoby gdybyście zaczęli i nei wyrobili przed zimą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.09.2006 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 no i tego własnie się boję, że może zdążymy postawić mury,a le trzeba jeszcze zrobić więźbę, przykryć dach. Chyba jednak zrobimy tylko fundamenty i na wiosnę resztę. Moi rodzice pobudowali się trzy lata temu. Zaczeli na początku marca, a w sierpniu juz mieszkali. Diabelskie tempo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 08.09.2006 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 ja też raczej bym poczekał do wiosny bo to jednak ryzyko. A jak widać pogoda kiepska. Ja staram sie być optymistką i mam nadzieję, że przez zimę uda sie załatwić te wszystkie pozwolenia, media itd. Choć wiem, ze u nas w gminie to cięzkie przejscia są z tym. Licze, zę zima będzie krótka, wiosna nadejdzie szybko i wszyscy bedziemy mogli ruszyć pełną parą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.09.2006 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 naszą gminę tez określali jako ciężką i strasznie się tego bałam.Okazało się, że nie było źle. Gdzie się budujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 08.09.2006 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Piaseczno koło Warszawy. A tu jest makabra. Choć to moje pierwsze kroki to staram się nie nastrajać negatywnie ale z tego co widze i słyszę to bedzie ciężko. Oby się nie zniechęcać. Niestety ta papierologia spadnie na moją biedną głowę ale chyba dam rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 08.09.2006 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 a my Kopanino k/Torunia. Ja tez załatwiałam całą papierologię i jest jedna rzecz, która mi pomogła. Dwóch facetów (jeden od sprzedaży działki, drugi od odlesienia działki) niezależnie od siebie dało mi do zrozumienia, że dlatego tak szybko załatwili to co potrzebowałam, bo widać, że jestem zdesperowana, że bardzo mi zależy i chcę zostać w kraju i się budować, a nie uciekać na zachód. Wydzwaniałam, chodziłam.Pomogło. Może też z tego skorzystaj...tamci panowie byli juz starszej daty, może dlatego tak zareagowali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.