Grupa planująca budowę w 2007

[MaEmi]

ooo dzięki teraz szybciej

chyba masz dużą działkę???

wg mnie bez zastrzeżeń, powinien być funkcjonalny i przytulny

Ja bym radziła Ci podać jeszcze trochę szczegułów typu strony świata skład rodziny iiiiii

poszukać Eskiwosa na forum straszne

on to dopiero może doradzić i znaleść minusy

to ważne bo plusy sami widzimy

[lolomama]

Działka jest w kwadracie - 1.200m. Jest o 2 metry szersza niż wymaga tego projekt. Wjazd na działke od strony północnej, salon z tarasem (tym małym - będziemy go poszarzać na całą szerokość salonu) od strony południowej. Jak na razie to mamy jednego synka, ale postaramy się o rodzeństwo (jedno albo dwoje) dla niego jak wprowadzimy się do domu

[lolomama]

Działka jest w kwadracie - 1.200m. Jest o 2 metry szersza niż wymaga tego projekt. Wjazd na działke od strony północnej, salon z tarasem (tym małym - będziemy go poszarzać na całą szerokość salonu) od strony południowej. Jak na razie to mamy jednego synka, ale postaramy się o rodzeństwo (jedno albo dwoje) dla niego jak wprowadzimy się do domu

[MaEmi]

A ta działka to w zwartej zabudowie czy bardziej taka samotna

[daggulka]

No dobra, podnoszę bo nie lubię jak opada .

[lolomama]

A ta działka to w zwartej zabudowie czy bardziej taka samotna

 

Poprzedni właściciel (gospodarz) mieszka obok, po rugiej stronie ulicy są już domy (kilkanaście) - po naszej stronie tylko gospodarza, ale wydzielił on i sprzedał 3 działki (w tym naszą). Nasi sąsiedzi będą tawkże budować na wiosnę. Uzbrojenie (wodę i prąd) mamy po drugiej stronie ulicy.

 

Mąż właśnie pojechał na wycenę robocizny do murarza. Zobaczymy, z czym przyjedzie

[MaEmi]

Daggulka ale szalejesz z tymi emblematami ale tego gościa to nie znam - jaka to bajka?

 

lolomama

pytam się o zabudowę bo czytałam że domy parterowe lepiej prezentują się w zabudowie rozprosszonej lub w skupisku podobnych

[lolomama]

Pewnie jest tak jak mówisz. Ciężko powiedzieć, jakie domy będą wokół (ten gospodarz ma szcze 1,8 ha do podziałkowania). Na nasz projekt potrzebna jest szeroka działka, a te dwie pozostałe, które już są sprzedane (moi przywszli sąsiedzi) nie są tak szerokie (ok. 25 m). Myślę, że nie będą to tzw. budgalowy, ale mimo wszystko mam nadzieję, że się wpasujemy w otoczenie z naszym projektem.

[daggulka]

To jest kapitan z Muppetów....jest the best .

[MaEmi]

To nam temat poleciał w dół

[daggulka]

Witam.

Chyba wszyscy pozasypiali snem zimowym , bo coś tu tak cicho i pusto ostatnio. Nadal zastanawiam się nad stworzeniem dziennika budowy "dla potomności" tylko rozważam dziennik na twardym dysku w swoim kompie albu tu na forum.

A my w sobotę bylismy u architekta, ustawialiśmy wirtualnie nasz domek na działce . Stanęło na tym, że od frontu bedzie do bramy 10m, z tyłu za domem 14m, po bokach 6,5 oraz 7m-to są wymiary od domu do ogrodzenia. Mysle, że oki . Podpisaliśmy też jakies dokumenty do przyłączy , do odrolnienia działki, i takie tam jeszcze inne . Architekt podtrzymał swoje przypuszczenia na temat pozwolenia na budowę-najprawdopodobniej na koniec grudnia już bedzie. Gorzej z prądem.....mówi, że na podłącznie można nawet kilka miesięcy czekać.....a my chcemy ruszać juz na wiosnę z budową, a bez prądu to d....blada . Porażka, ale poczekamy jaki termin zaproponują i wtedy będziemy sie martwić dopiero.

Nie lubię poniedziałków...a dziś jeszcze za chwilkę musze uciec na godzinke z pracy i poprowadzic moje dwie spanikowane córy na szczepienia ochronne....chyba na łańcuchach albo na barana bo innego wyjścia nie widzę....od rana siedza i wyją (tej małej sie nie dziwię, ale żeby stara krowa 13 lat....... ). No ale ta starsza jest nadwrażliwa na ból...zawsze tak było i do dziś nie obmyśliłam sposobu coby na to poradzić , więc trzeba sie meczyć z nią. Swoją drogą nic poważnego jej się jeszcze jak dotąd nie stało, ale jakby tak nie daj Boże jakiś wypadek albo cos to ona by chyba najpierw padła na zawał obmyślając co oni by tam w tym szpitalu mogli robić . No i oczywiście wszystko pod narkozą albo po związaniu bo nic by sobie nie dała zrobić na trzeźwo . Porażka....jak ona chce dziecko urodzić....acha, zapomniałam-ostatnio stwierdziła przeciez że adoptuje i w ogóle to facet jej do niczego nie jest potrzebny i sama wychowa . Chyba za duzo z dorosłymi przebywa .

Pozdrawiam.

[agnieszkakusi]

Daggulka, a nie macie obok sąsiadów co by sie do nich podczepić z tym prądem?

A córki...ba...chyba trzeba przez to po prostu przejść...ale rozumiem starszą. ja do tej pory jestem nadwrażliwa na ból.

[agnieszkakusi]

I.....mam już dziennik!!!

[daggulka]

Aga, no widziałam że sobie założyłaś dziennik....gratuluję odwagi...ja jakoś się zebrać nie mogę . No i troszke się boję bo wiem że moi sąsiedzi tu poczytują .... i tak troszke się obawiam obnażyć do końca.....to taki swoisty ekshibicjonizm .... a do tego mi daleko .

[agnieszkakusi]

eeee... i tak nie pisze wszystkiego

[penny]

A ja witam po przerwie Od poniedziałku miła wiadomość - dzwoniłam do starostwa, pozwolenie podpisane, czeka na ważne pieczątki i najprawdopodobniej jutro będzie do odebrania

 

Pozdrowionka

[daggulka]

Penny-gratuluję....i zazdroszczę .

Ja już z powrotem....starsza jeszcze siedzi i wyje (po godzinie od szczepienia), a młodsza spanikowała bo popatrzyła sobie jak starsza wyje......masakra . Nikomu nie życzę cór panikar .

Pozdrawiam.

[daggulka]

Ludziska...norrrrmalnie naumiałam się wklejać zdjęcia do forum . Taka mała rzecz a cieszy . Coby udowodnić to wkleje Wam zdjęcia moich zwierzaków .

 

http://images2.fotosik.pl/255/6ddd7019038cbdd1m.jpg

 

http://images4.fotosik.pl/219/1c3a41d7665837a9m.jpg

 

http://images1.fotosik.pl/264/bad8c864fcf71c03m.jpg[/img]

 

To pierwsze to moja biurowa swinka morska-biurowa bo mieszka u mnie w biurze i dotrzymuje mi towarzystwa w pracy , a to pozostałe to Fiduś po operacji w kołnierzu i babskich gaciach coby sobie szwów nie rozlizał .

[daggulka]

No i sie pochwaliłam...co ja zrobiłam źle że mi sie drugie zdjęcie nie otwarło??? Spróbuje jeszcze raz

 

http://images1.fotosik.pl/264/bad8c864fcf71c03m.jpg

[daggulka]

Tylko czemu takie małe te zdjęcia wyszły???