anekat 24.09.2006 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 Moj adres: [email protected] Pozd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 24.09.2006 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 Niestety, okres w którym Katalog wysyłaliśmy bezpłatnie (promocyjnie) już minął. Teraz Katalogi Budownictwa Drewnianego można zakupić w naszej księgarni internetowej - http://szkielet.com.pl/sklep/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 26.09.2006 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Potrzebuję pomocy i porady w pewnym problemie. Mieszkam 3 rok w moim domku szkieletowym , poddasze jest w 100% uzytkowe i ocieplone, natomiast nad jetką jest nieocieplony stryszek. Zauważyłem że w zimie gromadzi się tam duzo wilgoci. Widac to po skroplonej parze wodnej na płytach osb jak również czuc ze powietrze jest wilgotne. Dotyszczas wentylację stanowia 2 male kratki wentylacyjne (10 cm średnicy) w scianach szczytowych ale to chyba za mało??? . Mam pytanie jak sie pozbyc tego problemu, czy powiekszenie kratek jest celowe? I ewentualnie gdzie takie kupić bo wstepnie nie znalazłem mimo szczerych starań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pooh-atec 26.09.2006 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Przypominam się bardziej doświadczonym:A tak w ogóle to mam pytanie do bardziej doswiadczonych, zaawansowanych czy też mieszkających: czy ktoś z Was ma elewację z tzw. oblicówki? jeśli tak, to jakiej grubości są deski? I jak zakonserwowane?Drugie pytanie: robicie na dachu deskowanie czy folię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 26.09.2006 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Przypominam się bardziej doświadczonym: A tak w ogóle to mam pytanie do bardziej doswiadczonych, zaawansowanych czy też mieszkających: czy ktoś z Was ma elewację z tzw. oblicówki? jeśli tak, to jakiej grubości są deski? I jak zakonserwowane? Drugie pytanie: robicie na dachu deskowanie czy folię? Jesli chodzi o wykończenie drewniane elewacji to niestety wyglda to super ale wymaga ciąglej co najmnie co 3-4 konserwacji i to jest wada. Oczywiście istnieje mozliwoąć wymiany elewacji co jakis dłuższy czas. chyba że zdecydujesz sie na drewno egzotyczne to juz byłby bajer i praktycznie wieczne ale kosztowne. Co do deskowania dachu to mam płytę osb 1,5 cm dach jest dodatkowo stężony i mozesz np pokryc gontem bitumicznym, (ja mam blachodachówkę) Zwolenników i przeciwników foli wstepnego krycia jest wielu, trzeba by porozmawiać z kims kto uzył foli z 10 lat temu, a to jest dosc nowe rozwiązanie i obecne folie so znacznie lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Art-p 26.09.2006 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Przypominam się bardziej doświadczonym: A tak w ogóle to mam pytanie do bardziej doswiadczonych, zaawansowanych czy też mieszkających: czy ktoś z Was ma elewację z tzw. oblicówki? jeśli tak, to jakiej grubości są deski? I jak zakonserwowane? Drugie pytanie: robicie na dachu deskowanie czy folię? Witaj- ja nie należe do tych doświadczonych, czy mieszkających ale moge się wtrącić w rozmowę. Jestem na etapie budowania szkieletu i u mnie będzie oblicówka drewniana (chcemy aby przypominało to dom z bali) 50-tka z frezowanymi kantami. Co do dachu to daje pełne odeskowanie, na to papa i na papę gonty bitumiczne. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 26.09.2006 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Potrzebuję pomocy i porady w pewnym problemie. Widać,że na stryszku masz nadmiar wilgoci, która bezsprzecznie pochodzi z niższych pomieszczeń. Wina zatem może leżyć po stronie braku (?) lub nieszczelnie ułożonej folii paroizolacyjnej. W niższym poście piszesz że na dachu masz płytę OSB. A czy między płytą OSB a izolacją cieplną zachowałeś szczelinę wentylacyjną? Dach z poddaszem użykowym i pełnym poszyciem połaci dachu winien posiadać wentylację połaci - nawiew w okapie, szczelina wentylacyjna między poszyciem a izolacją cieplną i wywiew w kalenicy. To wzorcowe rozwiązanie. Same kratki wentylacyjne, to i tak małe, nie zapewnią pełnej wentylacji poddasza. Pomyśl o otwarciu kalenicy poprzez wycięcie po 2 cm płyty po każdej stronie kalenicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 26.09.2006 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2006 Bardzo dziekuje za odpowiedź! Niestety nie napawa mnie ona optymizmem ,jak to mówia mądry Polak po szkodzie. Dom stawiala mała prywatna firma, która juz tych domów troche postawiła, sam szkielet, użyte drewno nie budziły zastrzeżeń, pomimo codziennych wizyt na budowie i (dyszenia w kark wykonawcom) nie wiem czy udało mi sie dopilnować pozostawienia szczeliny wentylacyjnej o której Pan wspomniał. Paroizolacja jest na pewno. Na domiar złego (?) poszycie dachu jest pokryte papą, pokrycie zasadnicze stanowi blachodachówka. Jak na razie w domu jest sucho i bardzo ciepło, jakośc powietrza też nie budzi zastrzeżeń. Wentylacja jest grawitacyjna wywiewna wspomagana mechanicznie w łazienkach ale w praktyce wentylatory wyciagowe chodzą na okrągło. Niech mi Pan powie jeżeli popelniłem błąd co tej szczeliny czy to już zupelnie katastrofa ?? Czy można jakos z tym dalej żyć, lub co dalej robić aby jakoś temu problemowi zaradzić. W niektórych domach szkieletowych na zdjęciach widziałem ogromne kratki wywietrznikowe może takie zamontowac maxymalnie przy samej kalenicy??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 29.09.2006 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Bardzo długo tu nie zaglądałam. Za parę dni Eko... zaczyna u mnie. Mam nadzieję, że pogoda będzie nam sprzyjać A tak w ogóle to mam pytanie do bardziej doswiadczonych, zaawansowanych czy też mieszkających: czy ktoś z Was ma elewację z tzw. oblicówki? jeśli tak, to jakiej grubości są deski? I jak zakonserwowane? Drugie pytanie: robicie na dachu deskowanie czy folię? Kolejne pewnie wkrótce. Pozdrawiam serdecznie - szczególnie Kuj.-Pom. zapraszam do grupy bydg-torunskiej pisz na biezaco wrazenia z kontaktu z firma Eko.. ciekawa jestem wrazen my na zewnatrz wrzucimy tynk a na dachu jest Tyvek pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pooh-atec 29.09.2006 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.Pewnie zdecyduję się na tynk - ale jeszcze jest na to czas.A co do dachu - jakoś większe zaufanie mam do deskowania i papy. Zobaczymy.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 30.09.2006 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 gawel , a nie mozesz jakos wykombinowac zeby kratki wentylacyjne zastapic kratka z wiatraczkiem ktory bedzie wypychal wilgoc na zewnatrz ? tz wymienic sie napewno da, ale czy masz mozliwosc przeciagnac kabel do zasilania. A ja mam takie pytanie... moj remont jest prawie skonczony i mam dylemat bo jescze na ta zime nie bede sie przeprowadzac, czy moge zostawic chalupke nie ogrzewana na zime ? spuscic wode z c.o, pozamykac szczelnie wszystko i tak zostawic, czy jednak nie spuszczac i nastawic piec na +0-5 stopni.No kurna mam dylemat co robic.... niby zeszla zima stalo nie ogrzewane, ale teraz mam juz tynki, kafle, drzwi, panele, no i czesc umeblowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 30.09.2006 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 gawel , a nie mozesz jakos wykombinowac zeby kratki wentylacyjne zastapic kratka z wiatraczkiem ktory bedzie wypychal wilgoc na zewnatrz ? tz wymienic sie napewno da, ale czy masz mozliwosc przeciagnac kabel do zasilania. A ja mam takie pytanie... moj remont jest prawie skonczony i mam dylemat bo jescze na ta zime nie bede sie przeprowadzac, czy moge zostawic chalupke nie ogrzewana na zime ? spuscic wode z c.o, pozamykac szczelnie wszystko i tak zostawic, czy jednak nie spuszczac i nastawic piec na +0-5 stopni. No kurna mam dylemat co robic.... niby zeszla zima stalo nie ogrzewane, ale teraz mam juz tynki, kafle, drzwi, panele, no i czesc umeblowania. Dzieki zaporade ,na pewno to rozważę choc wolałbym wentylacje naturalną. Co do twego pytania to odpowiedź jest jasna żeby to wszystko co już jest zrobione i urządzone nie zniszczyło sie trzeba ogrzewać i to nie na pół stopnia ale z10 by sie przydało. Mam przykład domu mojej mamy która przez 2 lata pilnowała mi córci i u siebie nie mieszkaław pierszym sezonie bardzo mało grzała i dom podupadł a w drugim grzała tak na 13-15 stopni i jest OK. Pozostaje kwestia kosztów ciekawe ile by Cię to kosztowało. PS Skąd ty wytrzasnołeś kostkę kanadyjkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 30.09.2006 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Wentylacja naturalna jest okejos, mozesz tylko w jednym miejscu wymienic na wiatrak i wlaczac w krytycznych sytuacjach. No i taki wiatrak jest bardzo praktyczny latem zeby wypchnac nagrzane powietrze ze stryszku W moim poscie mialo byc miedzy 0 a 5 stopni Ale fakt moj poprzednik grzal przez cala zime na 12 stopni jak juz mieszkal w nowym domu.... Tu nawet nie chodzi o koszty, tylko o obsluge tego jak nie bedzie nikogo na miejscu PS Skąd ty wytrzasnołeś kostkę kanadyjkę ona jest raczej Norweska hihi i powstala ze wspolpracy miedzynarodowej "zboze za domy" takiej ziemi 1-szej klasy pod przenice jak tutaj w okolicy, nigdzie nie znajdziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 30.09.2006 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Mohag ja mam gorszy zgryz mieszkam 3 sezon i chyba na 95% moja ekipa nie zrobila szczeliny wentylacyjnej pomiedzy wełną a deskowaniem na poddaszu nie zdążyłem ich dopilnować .i stąd ta wilgoć nie mam pojecia czy to jest az tak szkodliwe i autodestrukcyjne dla domu??? zresztą wiekszosc tej wilgoci leci przez sczeliny z wlazu z poddasza na stryczek tak mi sie wydaje Spytałem sie autorytetu Pana Nitki ale na razie nie mam odpowiedzi. . Co ty o tym sądzisz czyczekac kiedy to zgnije i sie zawali czy moze nic sie ie stanie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 30.09.2006 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 e tam, odrazu zgnije i sie zawali pewnie ze dla naszych domow wilgoc nie jest wskazana, ale wydaje mi sie ze bardziej dla scian g-k niz dla konstrukcji... a zreszta dla ktorej technologi wilgoc jest wskazana, dla zadnej Teraz musisz szybko znalezdz rozwiazanie zeby ta szczeline zrobic, albo zastapic to jakims sposobem ktory bedzie wspomagal pozbycie sie tej wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 30.09.2006 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 e tam, odrazu zgnije i sie zawali pewnie ze dla naszych domow wilgoc nie jest wskazana, ale wydaje mi sie ze bardziej dla scian g-k niz dla konstrukcji... a zreszta dla ktorej technologi wilgoc jest wskazana, dla zadnej Teraz musisz szybko znalezdz rozwiazanie zeby ta szczeline zrobic, albo zastapic to jakims sposobem ktory bedzie wspomagal pozbycie sie tej wilgoci. Dzieki za słowa otuchy wydaje mi sie że wilgoc wydostaje sie nie ze skosów ale z podłogi (płyta osb) na stryszku na jetką bo nie ma tam wiatroizolacji. Sam już ie wim nic z płytami g/k sie nie dzieje, jest bbbardzo ciepło, place za ogrzewanie bardzo mało, a mam elektryczne i czego ja sie czepiam? Nic nie jest wieczne ale wolałbym żeby to sie nie zniszcyło. Z drugiej strony przecież w scianie welna jest upchana bardzo dokładnie 15 cm i mam jescze 10 styropianu ryflowanego od zewnątrz i nic tam sie nie dzieje dlaczego mialoby sie dziac na skosach? Mam tylko problem gdzie kupic takie wielkie wywietrzniki chciałem okrągłe z 50 cm srednicy, ale nigdzie w necie i realu ich nie spotkałem a czas juz najwyższy sie za to wziąc, moze masz jakis namiar? PS Ty masz taki dom jak w awatarku??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 30.09.2006 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 A co masz na skosach ?? welne ?? kurna to moze byc tak ze masz malutki szczelny termosik i poprostu wilgoc, normalna wilgoc uzytkowa ktora mamy w chalupkach, wiesz gotowanie, kapiele, nawet nasze cialo musi sie gdzies wydostac i wybiera sobie tam gdzie jest najlatwiej.. a najlatwiej jest gora przez welne, niz bokami przez styropian nawet jezeli on jest ryflowany. Jakby dom oddychal cala powierzchnia to nawet bys tej wilgoci nie zauwazyl, a tak idzie jednym miejscem to sie wydaje ze duzo. ps. nie moj Rubik jest bardzo pospolity, jak to kostka, ten z avatara to taki bajer hihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 30.09.2006 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 No bo awatarek wyglada jak żelbetowy hevymatal i taka technologia to nie wiem azsiezdziwilem. Co do tej wilgoci to nie jest tak do konca mam na tym punkcie fobie i dlatego dbam o wentylacje mam wilgotnosc w zimie od 45 do 15 % jak pale w kominku. to jest raczej sucho tak że o to jestem spokojny. Powietrze jest dobrej jakosci nie czuc dziwnych zapachów, nigdzie nie ma plam na scianach itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 01.10.2006 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2006 aaa jak to fobia, to faktycznie znajdz jakies wieksze kratki wentylacyjne na stryszek zamontuj i bedzie git. Nic sie nie martw, moj Rubik stoi juz 20-lat w niezlym stanie a budowali go ludzie ktorzy nie mieli zielonego pojecia co to za technologia Dostali tylko dokumentacje montazu i finito. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kombi 05.10.2006 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 WITAM grupe szkieletową i do rzeczy ocenicie moje koszta przy stawianiu szkieletora dl 02 złocisty o wym 11m na 7,0 m z poddaszem uzytkowym a wiec koszta ; drewno w tartaku sezonowane całe lato ok 12 kubików na całość plus inpregnat 680 zł kubik ,ciesla za zestawienie tych kantówek i belek w całosc ale tylko szkielet 8000tys zl ,fundamet robiłem sam , reszte prac tj pokrycie płyta OSB wykonam sam . Drewno plus ROBOCIZNA CIESLI PLUS DODATKI TJ; GWOZDZIE różne itp wyszło około 19.000 tys zł jak sadzicie to duzo czy mało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.