Mile19 16.01.2006 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Szkielet obarczony jest wadami , ktore nie sa mozliwe do unikniecia . Chocby problem zwiazany z jego ociepleniem . Znamy wszyscy domy szkieletowe , ktore stoja 100 lat i dluzej . Ale nie stosowano w nich ocieplenia . Powietrze krazylo swobodnie wewnatrz konstrukcji . Jezeli jednak wlozysz pomiedzy 2by6 welne+opozniacz pary , wtedy konstrukcja nie jest wentylowana . To tylko jedna z wad nie do wyeliminowania . Jeżeli tak piszesz, to co na to amerykańskie przepisy budowlane? Pozwalają budować domy, które z góry obarczone są wadami? Co na to autorzy wszytkich amerykańskich publikacji książkowych i tych publikowanych w Necie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 16.01.2006 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Szkielet obarczony jest wadami , ktore nie sa mozliwe do unikniecia . Chocby problem zwiazany z jego ociepleniem . Znamy wszyscy domy szkieletowe , ktore stoja 100 lat i dluzej . Ale nie stosowano w nich ocieplenia . Powietrze krazylo swobodnie wewnatrz konstrukcji . Jezeli jednak wlozysz pomiedzy 2by6 welne+opozniacz pary , wtedy konstrukcja nie jest wentylowana . To tylko jedna z wad nie do wyeliminowania . Jeżeli tak piszesz, to co na to amerykańskie przepisy budowlane? Pozwalają budować domy, które z góry obarczone są wadami? Co na to autorzy wszytkich amerykańskich publikacji książkowych i tych publikowanych w Necie? Hmm, moze ja się nei zanm, ale wg mnie podajesz jakiś konkretny przyklad ocieplenia..moze nei da się ocieplic tak tylko inaczej żeby wszystko było dobrze, to wg mnie ejst wyeliminowanie błędu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ich_troje 16.01.2006 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 LUC może warto przejśc sie po sklepach z farbami . Mam pomalowane GKF farbą specjalna do łazienek, dzieciaki chlapia leja wodą i nic. Nie ma grzejnika w łazience, wentylacja jak to w bloku do bani. Malowanie ma 7 lat i zadnego grzyba. Sa matariały ale trzeba szukać To ja dorzuce swoje 3 grosze. Mam w mieszkaniu (TBS) jako sciany wewnetrzne GK - i nie malowalem jakimis specjalnymi - zwyczajny Dulux. Fakt - farba ze sredniej polki - nie zmienia to jednak faktu ze grzyba nie mialem i nie mam mimo, ze w domu zona ma duzo kwiatow a ja swoje 200 L akwarium - a jak to przy akwarium kilka razy mialem maly potop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ich_troje 16.01.2006 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Mam pytania z innej "beczki":Czytalem na jakims forum wypowiedz ze firmy ubezpieczniowe bioro od50% do nawet 200% wiecej za ubezpieczenie szkieleciaka. Prawda to? Gdzie ubezpieczaliscie swoje domy i ile to kosztowalo? Druga sprawa: czy sa jakies szczegolne warunki stosowania zabezpieczen p/poz. w domach szkieletowych jesli instalowane sa w nich kominki i kotly? Gdzie mozna znalezc jakies info na ten temat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 16.01.2006 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Mój domek: Biedronka z Archetonu, 120 metrów, stan surowy z dachem (blacha+rynny) bez okien (to się chyba nazywa otwarty? ) nie licząc fundamentów wyszło wstępnie 24 tys. za robociznę i 49 tys za materiały, to są koszty orientacyjne szacowane przez kolegę-doświadczonego kierownika budów (w tym i mojej), określił je jako "średnia półka" jeśli chodzi o materiały i przyzwoita ekipa, niepijąca, dotrzymująca terminów i sprawdzona przez niego. Razem ok. 73,000 nie licząc fundamentów, które już są. A jak będzie, zobaczymy - dam znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 16.01.2006 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Mam pytania z innej "beczki": Czytalem na jakims forum wypowiedz ze firmy ubezpieczniowe bioro od50% do nawet 200% wiecej za ubezpieczenie szkieleciaka. Prawda to? Gdzie ubezpieczaliscie swoje domy i ile to kosztowalo? Druga sprawa: czy sa jakies szczegolne warunki stosowania zabezpieczen p/poz. w domach szkieletowych jesli instalowane sa w nich kominki i kotly? Gdzie mozna znalezc jakies info na ten temat? Ich troje zaciekawilo mnei to co napisales ja znalazlam tez takie informacje, podobno sprawdzone: http://www.szkielet.pl/forum/viewtopic.php?p=2542#2542 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 16.01.2006 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 73000 surowy otwarty/ drogo troche chyhbva.....eh aj to chyba zaloze jakiswątek oszołomow budujących dom z kredytu, nie mających zadncyh srodkow i takcih co chccą zbudować tanio oszczedzajac mądrze nie tracac na jakości;0 trzeba zebrac ludzi do kupy i sie zastanowić po kolei krok po kroku wszelkei etapy bydowy domku no i gdzie sie da oszczedzic a gdzie nie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 16.01.2006 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Szkielet obarczony jest wadami , ktore nie sa mozliwe do unikniecia . Chocby problem zwiazany z jego ociepleniem . Znamy wszyscy domy szkieletowe , ktore stoja 100 lat i dluzej . Ale nie stosowano w nich ocieplenia . Powietrze krazylo swobodnie wewnatrz konstrukcji . Jezeli jednak wlozysz pomiedzy 2by6 welne+opozniacz pary , wtedy konstrukcja nie jest wentylowana . To tylko jedna z wad nie do wyeliminowania . Jeżeli tak piszesz, to co na to amerykańskie przepisy budowlane? Pozwalają budować domy, które z góry obarczone są wadami? Co na to autorzy wszytkich amerykańskich publikacji książkowych i tych publikowanych w Necie? Ciagle mysla , dopisuja i zmieniaja. Obecnie nie mozna tego wyeliminowac, trzeba by zmienic system od podstaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mile19 16.01.2006 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Ciagle mysla , dopisuja i zmieniaja. Obecnie nie mozna tego wyeliminowac, trzeba by zmienic system od podstaw. To dlaczego nie wrócą do starej (i sprawdzonej) metody budowania ścian zewnętrznych bez izolacji cieplnej i paroizolacji. To przecież takie proste. A Wy jak te swoje domy budujecie? Z wełną i folią czy bez? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 16.01.2006 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Ciagle mysla , dopisuja i zmieniaja. Obecnie nie mozna tego wyeliminowac, trzeba by zmienic system od podstaw. To dlaczego nie wrócą do starej (i sprawdzonej) metody budowania ścian zewnętrznych bez izolacji cieplnej i paroizolacji. To przecież takie proste. A Wy jak te swoje domy budujecie? Z wełną i folią czy bez? Bo stosunek ceny nosnikow energii do zarobkow nigdy juz nie bedzie taki jak kiedys. Najtansza energia na swietcie juz sie konczy w tym kraju . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 16.01.2006 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Aida77, podaj na moje priva swoje namiary, oczywiście o ile zechcesz. Wyslę Ci trochę literatury, oczywiście na temat budowy domów drewnianych. Może ta literatura przybliży Ci trochę tematykę budowy domów z drewna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 16.01.2006 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Panie Wojtku Ja tu i adida 77 na Pana forum to ta sama;) tam posyłam namiary i dziekuje raz jeszcze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 16.01.2006 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 To dlaczego nie wrócą do starej (i sprawdzonej) metody budowania ścian zewnętrznych bez izolacji cieplnej i paroizolacji. To przecież takie proste. Bo nikt nie kupi domu, na ogrzanie którego trzeba wydać 3-4x więcej pieniążków - koszty ogrzewania to konkret, który widać od razu, a powikłania opisywane przez house. to taka trochę abstrakcja, o której na poziomie projektow nikt nie myśli, a odczuwalne skutki powstają już po okresie gwarancyjnym Sam jako jeden z argumentów ZA budowaniem w szkielecie wysuwałem niskie koszty ogrzania, myślę, że wielu inwestorów kombinuje podobnie - usuwając folię i wełnę tracimy jeden z podstawowych powodów, dla których ktoś mógłby chcieć stawiać szkieleciaka - ot, co Zostaje nam wtedy szalas z koszmarną akustycznością i kilkunastocentymetrową warstwą wytopionego śniegu dookoła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 16.01.2006 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Aida77,Nie da się ukryć - zauważyłem. Ponieważ jak piszesz, jesteś laikiem, podeślę Ci trochę literatury na temat budownictwa drewnianego. Będziesz mogła wybrać - szkielet czy też może dom z bali - za czy przeciw.Oczywiście, sympatyczni koledzy zaczną twierdzić że szerzę propogandę, ale tym się nie przejmuj. Ja też się tym nie przejmuję. W końcu każdy może mieć swoje zdanie i wyrobiony, lepszy lub gorszy, pogląd na dany temat. Im też wolno. A tym się z nimi różnimi, że my robimy to co lubimy i to że do czegoś dążymy.Osobiście nie wyobrażam sobie codziennego chodzenia do pracy i robienia czegoś wbrew sobie. To bardzo poniżające samego siebie. To bardzo niska ocena swojej wartości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 16.01.2006 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Iii tam od razu propagandę - jesteś szkieletorem-entuzjastą i za to chwała ci i cześć. I fajnie, że rozwijają się alternatywne technologie, bo gdzie różnorodność tam jest szansa na postęp. Każda z nich ma swoje walety i zady, a co wybrać - i tak odpowiedź należy do inwestora byle wybierać z głową i świadomością tego, co się właściwie wybrało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 16.01.2006 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Czy tytuł najlepszego doradcy na tym forum uprawnia do stosowania takich brzydkich chwytów?Ja tytułów nie przyznaję , ale gdybym mógł zostałby Pan "największym manipulatorem". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mile19 16.01.2006 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Nie do końca jestem zwolennikiem Najlepszego Doradcy, choć cenię Go za to co robi, za Jego pasję, za Jego zaangażowanie. Ale żeby tak od razu nazywać Go "największym manipulatorem". Czyżbyś dalej żył w latach Komuny? Możesz to uzasadnić? Bo jako człek wykształcony nie potrafię Cię zrozumieć. A nie ukrywam - chciałbym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 16.01.2006 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Goni mnie pleton manipulatorem? Za udzielanieinformacji? To jak nazwiesz wtedy luca i hausa? oni podobno tez udzielają informacji... Panie Wojtku, materiały, materiałami, myslę jednak, że na moje pytania, nie jest ich tak dużo - niekoniecznie znajdzie się gotowa odpowiedz w literaturze, w kazdej dziedzinie ejst zwykle tak, że pewne rzeczy pisane są wprost jasno i przejrzyscie, inne gdzięś między wierszami albo wymagają powiązań kilku różnych faktów. Faktów które trzeba dobrze znać. Oczywiście że wszystko chętnie poczytam ale o odpowiedz prosiłabym i tak;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 16.01.2006 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Osobiście nie wyobrażam sobie codziennego chodzenia do pracy i robienia czegoś wbrew sobie. To bardzo poniżające samego siebie. To bardzo niska ocena swojej wartości To jest brzydki chwyt , równie dobrze można by napisać , że Wojciech Nitka propagując technologię szkieletowa w Polsce oszukuje ludzi. Najlepszy doradca na tym forum , przyjął metodę doradzania na zupełnie innym forum , w miejscu gdzie nie będzie musiał merytorycznie bronić zalet technologii , którą propaguje , gdzie będzie mógł napisać wszystko i nikomu nie przyjdzie do głowy , że naciaga fakty. Pojawianie się tutaj , unikanie odpowiedzi i zapraszanie w inne miejsce to zwykła manipulacja. Poprawione dla jasności , że nie mam zamiaru tu kogoś nazywać oszustem. Nie mam wystarczających kompetencji aby to udowodnić , byc może ktoś inny to zrobi , być może nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 16.01.2006 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Osobiście nie wyobrażam sobie codziennego chodzenia do pracy i robienia czegoś wbrew sobie. To bardzo poniżające samego siebie. To bardzo niska ocena swojej wartości To jest brzydki chwyt , równie dobrze można napisać , że Wojciech Nitka propagując technologię szkieletowa w Polsce oszukuje ludzi. Najlepszy doradca na tym forum , przyjął metodę doradzania na zupełnie innym forum , w miejscu gdzie nie będzie musiał merytorycznie bronić zalet technologii , którą propaguje , gdzie będzie mógł napisać wszystko i nikomu nie przyjdzie do głowy , że naciaga fakty. Pojawianie się tutaj , unikanie odpowiedzi i zapraszanie w inne miejsce to zwykła manipulacja. Co do cytowanje przez ciebie wypowiedzi zgadzam się z nia w 100%, dla mnei to też jest poniżające robic coś co sie uważa za lemon i badziew...to jest właśnie rzecz która sprawia , zę wypowiedzi ich nie wydają mi się do końca wiarygodne. Może się mylę, nie twierdze że racja jest po jednej lub drugiej stronie chociaz jestm lekko rpzechylona w jedną ciagle zbieram infpormację by podjąc dobra decyzję, a to że pewnie podejście życiowe rzutuje w mom mniemaniu na wiarygodność? Tak jest, to moje osobiste odczucie i tyle, ale widać że nie do końca odosobnioe bo jednak ktos myśli podobnie....Pozdrawaim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.