forum_user 29.01.2006 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Oczywiście, że te zdjęcia świadczą o braku wentylacji ściany zewnętrznej. Ściana szkieletowa musi być wykonana tak jak dach bo się od niego niczym nie różni! A mówienie o wroście kosztów o 100% to czysta demagogia. Możemy podyskutować na argumety. A i jeszcze jedno gdyby domy szkieletowe wykonywano tradycyjnie proste, parterowe nie byłoby takich problemów. Pozdrawiam. Prosze bardzo . Prosze sie zapoznac z przekrojem dachu i porownac z przekrojem sciany szkieletowej. Jesli twierdzi Pan ze sa to jednakowe przekroje to nie mamy o czym mowic. Wedlog tego co ja stawiam (normy obowiazujace w szkielecie)jest to roznica 3 krotna w grubosci. Prosze to zmiescic w scianie szkieletowej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 29.01.2006 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Oczywiście, że te zdjęcia świadczą o braku wentylacji ściany zewnętrznej. Ściana szkieletowa musi być wykonana tak jak dach bo się od niego niczym nie różni! A mówienie o wroście kosztów o 100% to czysta demagogia. Możemy podyskutować na argumety. A i jeszcze jedno gdyby domy szkieletowe wykonywano tradycyjnie proste, parterowe nie byłoby takich problemów. Pozdrawiam. Prosze bardzo . Prosze sie zapoznac z przekrojem dachu i porownac z przekrojem sciany szkieletowej. Jesli twierdzi Pan ze sa to jednakowe przekroje to nie mamy o czym mowic. Wedlog tego co ja stawiam (normy obowiazujace w szkielecie)jest to roznica 3 krotna w grubosci. Prosze to zmiescic w scianie szkieletowej . House zmieniłeś nicka, bo poprzedniego nikt już poważnie nie traktowal? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 29.01.2006 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Oczywiście, że te zdjęcia świadczą o braku wentylacji ściany zewnętrznej. Ściana szkieletowa musi być wykonana tak jak dach bo się od niego niczym nie różni! A mówienie o wroście kosztów o 100% to czysta demagogia. Możemy podyskutować na argumety. A i jeszcze jedno gdyby domy szkieletowe wykonywano tradycyjnie proste, parterowe nie byłoby takich problemów. Pozdrawiam. Prosze bardzo . Prosze sie zapoznac z przekrojem dachu i porownac z przekrojem sciany szkieletowej. Jesli twierdzi Pan ze sa to jednakowe przekroje to nie mamy o czym mowic. Wedlog tego co ja stawiam (normy obowiazujace w szkielecie)jest to roznica 3 krotna w grubosci. Prosze to zmiescic w scianie szkieletowej . House zmieniłeś nicka, bo poprzedniego nikt już poważnie nie traktowal? Zostalem zbanowany, za rozmowy z pewna pania. Jesli chodzi o Twoje fachowe wypowiedzi. Popros pana W.N. aby zaprezentowal tabele tlumienia dzwiekow ktore sa opracowane .Poruszal ten temat Luc. Stropy wypadaja tam bardzo cienko. Jesli chodzi o sciany to wyniki sa takie same, czyli cieniutkie. Pokazane sa wszystkie przekroje scian szkieletowych i porownane do pustaka cementowego (USA).Badania sa w tej samej tempreraturze w mgle i bez. Szczegolowo jest opisywana poszczegolna przegroda zewnetrzna szkieletu jak i wszystkie rodzaje scian wewnetrzych w szkielecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 29.01.2006 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Oczywiście, że te zdjęcia świadczą o braku wentylacji ściany zewnętrznej. Ściana szkieletowa musi być wykonana tak jak dach bo się od niego niczym nie różni! A mówienie o wroście kosztów o 100% to czysta demagogia. Możemy podyskutować na argumety. A i jeszcze jedno gdyby domy szkieletowe wykonywano tradycyjnie proste, parterowe nie byłoby takich problemów. Pozdrawiam. Prosze bardzo . Prosze sie zapoznac z przekrojem dachu i porownac z przekrojem sciany szkieletowej. Jesli twierdzi Pan ze sa to jednakowe przekroje to nie mamy o czym mowic. Wedlog tego co ja stawiam (normy obowiazujace w szkielecie)jest to roznica 3 krotna w grubosci. Prosze to zmiescic w scianie szkieletowej . House zmieniłeś nicka, bo poprzedniego nikt już poważnie nie traktowal? A tutaj poogladajcie sobie jak to wyglada w praktyce. A- wentylacja dachu B- przekroj dachu C- przekroj sciany Jeszcze jedno, po wypelnieniu konstrukcji dachu welna otrzymujemy 5-6 cm pustki .Widac doskonale szczeliny dolne i gorne. http://img54.imageshack.us/img54/990/szkielet38gm.jpg Jesli chodzi o parterowki to wystepuje ten sam problem . Sciany maja te same wady , a dach jest suchy, to oczywiscie jest zaleta. Super ta teoria z parterowka. Dobre. I jeszcze cos, strychy nieuzytkowe ociepla sie na podlodze strychu, czyli konstrukcja dachu zostaje nie zamykana. Teraz prosze ruszyc szarymi komorkami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 30.01.2006 03:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 http://72.14.203.104/search?q=cache:msG7c5yCr0QJ:www.ciop.pl/13999+formald Formaldehyd jest istotnym czynnikiem zanieczyszczającym powietrze w pomieszczeniach mieszkalnych i biurowych. Zródłem emisji tego związku są : płyty wiórowe , pazdzierzowe , pilśniowe , itp stosowane w elementach konstrukcyjnych lub wykończeniowych... Reakcja ludzi na drażniące działanie formaldehydu o mniejszych stężeniach jest bardzo zróżnicowana. Próg działania drażniącego dla pojedyńczych osób wynosi od poniżej 0.1 do prawie 3mg/m3.Podrażnienie spojówek oczu u niektórych wyjątkowo wrażliwych osób może nastąpić już przy stężeniu 0.012mg/m3 tj poniżej progu wyczuwalności zapachu... Podrażnienie błon śluzowych dróg oddechowych może wystąpić przy stężeniu 0.12mg/m3 Szacuje się , że prawie 20% badanych osób będzie odczuwać lekkie podrażnienie oczu , nosa i gardła z niewielkim zahamowaniem wydzielania śluzu w nosie przy stężeniu 0.3mg Istnieją pojedyncze doniesienia na temat przypuszczalnego związku etiologicznego pomiędzy narażeniem na formaldehyd a dolegliwościami astmatycznymi i zmianami obturacyjnymi oskrzeli Pisałem już o tym we wcześniejszym poście Tab. 2 Objawy przewlekłego działania toksycznego formaldehydu u ludzi ... Pomieszczenia mieszkalne 0.02-5.1mg/m3 bóle głowy , nudności , wymioty , podrażnienie oczu i dróg oddechowych W tekscie są także informacje o potencjalnym kancerogennym(rakotwórczym) działaniu formaldehydu. Obecnie jednak formaldehyd wg przepisów UE kwalifikowany jest jako związek kancerogenny Wg http://www.drewno.pl polskie przepisy określają dopuszczalne stężenie formaldehydu na poziomie niższym niż normy europejskie.Maksymalna wielkość emisji w pomieszczeniach kategorii A (mieszkania , szpitale , szkoły , magazyny żywności) ograniczona została do 0.05mg/m3 Praktyka jednak wskazuje , że niektórzy producenci przedstawiają do atestowania produkt zgodny z normami , a potem produkują wyroby , które emitują do pomieszczeń nadmierne ilości zw. chemicznych. http://www.aerias.org/kview.asp?Docld=40&spaceid=2&subid=14 Można przeczytać m in. że: W domu , w którym znajduje się wiele materiałów z nowych drewnopodobnych wyrobów poziom formaldehydu może być większy niż 0.3ppm tj 0.375mg/m3 ( 1ppm=1.25mg/m3) Nie jest znany bezpieczny poziom stężenia formaldehydu , który pozwoliłby wykluczyć jego kancerogenność Za najlepszą strategię zmniejszenia ekspozycji na formaldehyd uznaje się unikanie produktów , które go zawierają I chyba w tym kierunku podążają wszystkie wciąż zaostrzane normy Brak jednoznacznych dowodów na to , że szkielet jest rakotwórczy. Proszę jednak zwrócić uwagę na pewną gradację w traktowaniu formaldehydu : 1/ zw chemiczny 2/ zw. chemiczny "potencjalnie rakotwórczy" 3/ zw chemiczny niewatpliwie rakotwórczy. W wyrobach drewnopochodnych obok formaldehydu występuje m in fenol , związek o którym równie trudno powiedzieć że jest obojętny dla zdrowia. Fenol jest też stosowany w środkach grzybobójczych Czyż przemilczanie faktu stosowania w technologii szkieletowej całej gamy nieobojętnych dla zdrowia środków chemicznych i przedstawianie tej technologii jako zdrowej i ekologicznej jest uczciwe? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 30.01.2006 03:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Poziom chamstwa i głupoty zarówno budujących szkieletowców jak i niektórych "wahających się" oburza mnie i zadziwia.Iformuje więc wszystkich zacietrzewionych i ogłupiałych , że posty swoje kieruje do ludzi kulturalnych , uczciwych i myślących , których na forum nie brakuje. Być może ktoś przeczyta to co tu o szkieletach napisane jest z innej niż "wasza" strony i przyzna racje argumentom "przeciw". Być może nawet zmieni zdanie i nie będzie budował "szkieletu".Nie ma przymusu budowania murów , ale też nie ma przymusu bycia jednomyślnym w kwestii technologii.Życzę wam jednak mimo wszystko zdrowych domów i oby żadna budowa szkieletu nie skończyła się bankructwem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 30.01.2006 03:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 A przecież wystarczy by nasi hamerykańscy koledzy wrzucili do wyszukiwarki (podpowiadam np. Google) - hasło EIFS - Exterior Insulation and Finish Systems - i już dowiedzieliby się wszystkiego na temat docieplania domów (szkieletowych) styropianem - mimo wszystko bardzo popularnym, nawet w Stanach, systemen elewacyjnym na domach szkieletowych. A ja dla rownowagi podaje link do strony klientow metody EIFS , powstalej w wyniku ich rozczarowania . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 30.01.2006 04:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 I jeszcze artykul w e-gazecie stowarzyszenia posrednikow handlu nieruchomosciami z North Virginia NVAR , ostrzegajacy kolegow z branzy o klopotach zwiazanych z EIFS - kliknij Moge jeszcze podac min. link do strony pewnego sadu w USA , zapraszajacy do dopisania sie do pozwu zbiorowego , wlascicieli domow poszkodowanych przez metode EIFS . No bo po co sadzic sie wiele razy , skoro mozna jednorazowo . I rodzynek : wyrok sadowy wlascieciele domow vs. wykonawcy EIFS , z adnotacja na koncu , ze wiele firm ubezpieczeniowych zaprzestalo ubezpieczac domy z EIFS . Zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 30.01.2006 05:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Wierzę w to, że ich zakres wiedzy zatrzymał się na poziomie zwykłej kontraktorki (lepszej czy gorszej - życzę Im lepszej) i ... udzieleniu się czemuś, do czego nie mają przekonania. Wiedzy trochę lizneli na budowach, na tym co każą im robić, bez pomyślunku - dlaczego tak a nie inaczej i ... tyle. Ale nie ma się co dziwić. To takie typowe hamerykańskie. Ci, prawdziwi Amerykanie, z którymi miałem okazję pracować parę miesięcy na budowie w Stanach, to nawet nie wiedzieli w którym kierunku leży Nowy Jork. Dla nich, pracujących w kontraktorce, ważny był czek w piątek i ... możliwość zakupu 12 lub 24 puszek Budwiser'a na weekend. Pogarda to zle uczucie . No bo skoro zawod ciesli byl wystarczajaco dobry dla Jozefa z Nazaretu , ojca Jezusa , to rownie dobry dla mnie moze byc zawod amerykanskiego kontraktora . Nieprawdaz ? A tu poczytaj sobie o zlamanej reputacji EIFS . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mile19 30.01.2006 05:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Co do omawianego tu tematu systemu wentylacji pod styropianem znalazłem takie strony: http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=8-9_tynk http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=17-18_eifs http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=19_eifs http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=21-22_eifs http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=27-28_przestroga http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=29-30_eifs Jak widać temat ten w kraju jest znany. Wystarczy trochę poszperać po Necie. Fakt, niektóre artykuły mogą przerażać, ale za to jasno pokazują skutki niewłaściwego zamontowania zewnętrznej warstwy docieplenia ze styropianu. Kochani przyjaciele z Ameryki, jeszcze raz zapraszam na strony p. Wojciecha byście dobrze zrozumieli na czym polega problem EIFS, a nie jak zwykle rzucali hasłami. Trochę pokory, naprawdę Wam się przyda.Strony są w języku polskim, więc i Wy powinniście zrozumieć problem, że problem może, ale nie musi występować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mile19 30.01.2006 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 A- wentylacja dachu B- przekroj dachu C- przekroj sciany Naprawdę, to wyszystko znamy !!! Wystarczy tylko wejść na strony p. Wojciecha. Chociażby tu - http://www.szkielet.pl/wymagania.php?show=17 Naprawdę polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 30.01.2006 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Witam wszystkich!! u mnie już ściany parteru są widoczne chłopaki idą jak burza i temperatura im nie wadzi a do moderatorów tego forum prośba o wyrzucenie śmieciarzy bo pomylili wątek, tutaj jest dla tych co już chcą szkielecik a nie dla tych co chcą znać za i przeciw (dla tych jest inny), Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 30.01.2006 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Panowie z Ameryki,czy naprawdę nie stać Was na rzeczowe przedstawianie problemu? Tak się składa, że problem EIFS był swego czasu moim konikiem. Byłem pierwszy, który ten temat w kraju poruszał i ostrzegał przed niewłaściwym montażem - klejeniem styropianu do płyt poszycia. Radzę poczytać wskazane przez Mile19 linki. Dziś, i w Stanach, i w Kanadzie, a także u nas, stosuje się rozwiązania w których ten problem nie występuje. Temat ten zapewnie znacie. Po co więc burzyć pianę nad czymś co było błędem w sztuce, a na co znaleziono rozwiązania eliminujące ten problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-1942 30.01.2006 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Cofnijcie sie do fotki HOUSA House fotki które znowu zamiesciłeś maja dziwne znamiona że jakis tani meksykanin lub fachowiec ze starego kontynentu przykleił izoalzje do płyty OSB może dlatego powstała wilgoć i grzyb-brak wentylacji. Gdyby były na kołki to sciana została by czyste od styropianu a zostały by tylko otwory po kołkach. Tu widac że jak zrywali to cześć została na płycie OSB. czekamy na odpowiedz. Co do zmian to zastanawiające bo chyba juz trzecia transformacja niezle mieszasz na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-1942 30.01.2006 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 jeszcze jedna uwaga co do fotki prosze zwrócic uwage jak szczelnie dolega ocieplenie do podłogi. Brak wentylacji. Jednak kłania sie nie materiał tylko złe wykonastwo partaczy za wielkiej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 30.01.2006 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 p.Wojtku jeszcze raz ponawiam prośbę o katalog Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 30.01.2006 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 jeszcze jedna uwaga co do fotki prosze zwrócic uwage jak szczelnie dolega ocieplenie do podłogi. Brak wentylacji. Jednak kłania sie nie materiał tylko złe wykonastwo partaczy za wielkiej wody. a jednak to "hamerykański" partaczunio nie mogłem się oprzeć aby nie odpowiedzieć witam ponownie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 30.01.2006 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 p.Wojtku, jeszcze raz ponawiam prośbę o katalog Jutro naprawdę wyjdzie. Przepraszam za opóźnienie, ale cały ubiegły tydzień byłem na targach BUDMA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 30.01.2006 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Panowie z Ameryki, czy naprawdę nie stać Was na rzeczowe przedstawianie problemu? Tak się składa, że problem EIFS był swego czasu moim konikiem. Byłem pierwszy, który ten temat w kraju poruszał i ostrzegał przed niewłaściwym montażem - klejeniem styropianu do płyt poszycia. Radzę poczytać wskazane przez Mile19 linki. Dziś, i w Stanach, i w Kanadzie, a także u nas, stosuje się rozwiązania w których ten problem nie występuje. Temat ten zapewnie znacie. Po co więc burzyć pianę nad czymś co było błędem w sztuce, a na co znaleziono rozwiązania eliminujące ten problem? Jezeli EIFS byl dla ciebie Wojtku konikiem , a wiec temat zglebiles , to co z reszta wiedzy na temat technologii ? EIFS wylozyl sie w USA doszczetnie . Oni twierdza , ze owszem , mieli sprawy sadowe , zaplacili kilkadziesiat mln $ odszkodowan , ale to dotyczy wylacznie domow jednorodzinnych . Jezeli zas chodzi o budynki biznesowe , to EIFS sprawdza sie . Uzywasz wiec Wojciech swego ulubionego argumentu - bledy montazu . Moja teza : skoro w USA nie poradzono sobie z ociepleniem styropianem szkieletu , to jak ty Wojciechu , zamierzasz uporac sie z problemem ocieplenia w Polsce ? I teraz az prosi sie , zeby zacytowac twoje slowa : czy Amerykanie to glupcy ? Oni maja normalne sady , gdzie mozna dojsc sprawiedliwosci . Jak to wyglada w Polsce , to chyba nie musze pisac . Sadzeni byli wykonawcy systemu EIFS , a nie jego propagatorzy , bo oni sa oddzieleni od montazu . To taka mala roznica proceduralna , dzieki ktorej EIFS przetrwal sprawy sadowe w USA . Ze owszem . My mamy technologie i ja sprzedajemy , ale za pomoca posrednikow , ktorzy w razie wpadki - odpowiadaja . My zas jestesmy ok . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 30.01.2006 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Moja teza : skoro w USA nie poradzono sobie z ociepleniem styropianem szkieletu , to jak ty Wojciechu , zamierzasz uporac sie z problemem ocieplenia w Polsce ? Chyba sobie jednak poradzono, o czym zapewnie dobrze wiesz. W Internecie można przecież znależć dziesiątki stron na ten temat, tak byłych problemów z EIFS, jak i prawidłowych rozwiązań w tym zakresie nawet rekomendowanych przez wiele Stowarzyszeń. Tak samo poradzono sobie z tym problemem w kraju. Świadomość wykonawców, zapewnie i Stanach, jak i u nas, jest chyba wystarczająca by nie stosować złych rozwiązań - nie kleić styropianu bezpoóśrednio do płyty poszycia, a stosować rozwiązania uniemożliwiające zawilgocenia płyt poszycia. Tę świadomość tę jak sądzę masz i Ty. Tylko dlaczego nie wypada Ci się przyznać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.