Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie.

Czy ktoś ma pompke do podłogówki? Mam ją podpiętą równolegle z pompką co z makrotermu. Ale nie mam pomysłu jak podpiąć ją by ciągła gdy grzeje piecem gazowym.

Ma ktoś pomysł?

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mam makroterma 2 sezon a wlasciewie trzeci, moja rada jest taka, jak juz sie zdecydujecie na kominek z plaszczem wodnym to nie ma co kombinowac z jakimis pierdolami, ktore wyjda troche taniej u znajomego elektronika lub hydraulika, wychodze z zalozenia, ze jak co w moim kominku "pierdyknie" to mam tylko jedna osobe do ktorej bede miec pretensje, kupuje gotowy system i juz ....

ktos powyzej pisal o wentylatorze pod kominkiem, ja go u siebie wylaczylem, nie zdaje egzaminu, zbedny gadzet i wiem to bo probowalem z nim i bez niego, to samo ..... bo jezeli palisz w kominku 3 dzien i nie wyrzucasz popiolu to wentylator wepchnie powietrze obok kominka a nie w niego .... a nie naleze do ludzi co codziennie szybe czyszcza i oprozniaja popielnik ....

kolejna sprawa to niebrudzaca sie szyba za ktora zaplacilem 300 PLN wiecej, kompletna bzdura .... brudzi sie ..........

 

no to tyle :)

a jeszcze jedno, wybralem makroterma bo to miejscowi :)

Szyba się brudzi, ale o wiele łatwiej doczyścić i jest o niebo mniej uświniona niż zwykła.

DO sprzątania w kominku polecam gadżet z Castoramy.

Kubeł podłączany do odkurzacza, do którego zbiera się popiół z kominka.

Wart jest wydanej stówy.

Nie kurzę na pokój jak wybieram popiół i nie biegam z popielnikiem w ustronne miejsce, żeby go wysypać.

Czysto bez kurzu do kubła i jak się zapełni na drogę, jak ślisko, albo w ogródek, żeby użyźnić (na razie mam plac zjechany budową, więc pipiół mu wręcz pomoże, nic nie rośnie na nim)

Bard13 Czyli mówisz, że to urządzenie z Castoramy działa dobrze? Miałem je kupić jakiś czas temu, ale zastanawiałem się czy to będzie zdawać egzamin :)

 

Pozdrawiam

 

T.

6

 

Mogę wstąpić ?

Turbokominkiem Makrotermu (18 kW) grzeję chatkę od sierpnia (albo wcześniej) i przeszedłem wszystkie etapy jego uruchomienia. Najpierw systemem otwartym zagrzewałem wodę do kąpieli dopuszczając zimną wężem ogrodowym, potem (po podłączeniu z kotłownią) podgrzewałem systemem zamkniętym wodę w zasobniku 400 l, teraz grzeję podłogę.

Początkowo bez automatyki i powietrza z zewnątrz co wymuszało stałe czuwanie, potem tylko z automatyką co powodowało zadymianie, teraz już spokojnie i bezpiecznie (z koszmarnym pudełkiem sterownika...).

Palę w nim wszystko, co palne, bo mam żaroodporny wsad w kominie, temperatura ustawiona 50 st.C , mokre drewno bukowe dokładam co 4-6 godz., po 10 godz. jest jeszcze żar, ale dołożyć wtedy mogę tylko suche brykiety (2 szt.), bo inaczej zgaśnie. Szyba pirolityczna nie wypala się sama więc raz w tygodniu, używając płynu do kuchenek za 3,50 i skrobaczki do szyb, zdejmuję z niej warstwę sadzy i wybieram popiół. Ustroistwo z Castoramy pomaga w tym znacznie. Sadpalu nie stosowałem, ale smołę z wnętrza skrobałem. W kominie (raczej w czopuchu) warstwa sadzy urosła do ok. 5 mm, z dna komina wybrałem prawie wiadro popielno-sadzowego granulatu... To skutek palenia tektur i papierów...

W założeniach turbokominek ma współpracować z kotłem olejowym Ulrich 23 kW, zasobnikiem 400 l i podłogówką na 75 m2. Zasobnik ma 2 nagrzewnice (druga dla solarów) i grzałkę 2kW. Na razie grzałka wystarcza. Olejak zaś wietrzy się, bo nie mam zbiornika na olej. Kotłownia w łazience ma 2 pompy (turbokominka i olejaka) włączone do obiegu wspólnego podłogówki i wężownicy zasobnika równolegle. Pompa turbokominka normalnie pracuje na 2 biegu, ale jak się chce przyspieszyć rozgrzewanie chaty, to na 3.

Aha, musiałem przerobić przesłonę grawitacyjną dmuchawy, bo się blokowała w położeniu zamkniętym i więcej było hałasu niż dmuchania, oraz dorobić kołnierz dla dopływu powietrza (kanalizacyjna fi 110).

Trochę przestraszyłeś mnie tym wiadrem z czopucha....ja poszedłem na całość i zabudowałem dostęp do tej wyczystki w czopuchu...i mam nadzieję, że nie szybko będę musiał to otwierać. Na razie testuję cały system, ale jestem bardzo zadowolony. Zasobnik mam nieco skromniejszy, bo tylko 140l...ale mam nadzieję, że wystarczy :)

 

Pozdrawiam

 

Tommco

Hi Hi...

 

W czopuchu sprawę sadzy powinien załatwić Sadpal, a wiadro szajsu wybrałem z dna komina, przez wyczystkę do tego przeznaczoną, z tyłu komina na wysokości podłogi. I wbrew pozorom, pod odpływem skroplin zebrałem szklankę brudnej wody (była podstawiona plastikowa butelka, teraz jest odpływ do kanału czerpni powietrza). Radzę o tym pomyśleć.

No to mam problem....

 

Z powodu braku miejsca w salonie...bo kominek stoi w zasadzie na środku, a nie przy ścianie...razem z instalatorami doszliśmy do wniosku, że można nie robić wyczystki i czopuch połączyć bezpośrednio z koinem...który w zasadzie wisi nad wkładem. Na parterze wymurowany miałem tylko c-ownik...a kominek został do nigo maksymalnie dosunięty. Więc ani nie mam wyczystki z tyłu, ani przy czopuchu...czy można mnie nazwać kamikaze....?

Może to głupie rozwiązanie, ale wcześniej się dowiadywałem...i nie słyszałem jakiejś dużej krytyki.

 

Pozdrawiam

 

T.

Bez przesady...

Jeśli tylko połączenie czopucha z kominkiem jest szczelne, to kwaśny kondensat będzie skapywał do komory paleniska (najwyżej powyżera dziury w klapie szybra), a w ulewne deszcze trochę zamoczą palenisko.

Szajs z komina też się tam obsypie. Paląc suchym drewnem nie będzie żadnych problemów.

 

Ja wiedziałem, że będę palił wszystkim, zainwestowałem więc we wsad kominowy ze stali nierdzewnej żaroodpornej z odpływem skroplin na spodzie (to raczej deszcze i śniegi tam moczą, ale rozpuszczają po drodze tlenki siarki co powoduje, że robi się z tego słaby kwas). Poza tym, wolałbym nie wzywać na dach kominiarza za często.

jest takie ustrojstwo co sie wsypuje na zar w kominku i to powoduje oczeszczanie sie kominka i komina ze smoly i innych zapychaczy ... niestety nie wiem jak sie to nazywa, ale wiem gdzie sie to kupuje w N. Targu :)

SADPAL - preparat do czyszczenia kominków i pieców, infolinia 0801-800-035. Kupiłem w Castoramie za 29 zł kilogramowe pudełko z "dozownikiem" (plastikowa łyżka).

 

Skuteczności jeszcze nie poznałem, bo dopiero dzisiaj dosypałem po tym jak zobaczyłem, co się dzieje na płomieniówkach :o

Działanie jest proste jak katalizator 8) ciekawe tylko jak szybko i skutecznie ?

No to jeśli jest w Castoramie, to jestem w domu...tylkko dlaczego na Allegro 1kg kosztuje koło 10 zł, a w Casto 29zl?

 

Bo z czegoś muszą żyć. Pewno i tak to jest promocja.

Jak w mediamarkt. Widziałem kiedyś jak diskman, który wcześniej kupiłem, na promocję zdrożał 35 PLN

 

Co to są "płomieniówki"?

 

Do pytania się dołączam

Sadpal widziałam w sklepie w Krzeszowicach, więc pewnie jest do dostania w wielu miejscach. W Krakowie, mozna zagladnąc na Czarnowiejską /tam jest niezły instalacyjny - zamawialismy u nich portki :D /

Na allegro tanio, ale trzeba zapłacic za przesyłke i poczekac pewnie z 10 dni. Nie kupuję tam tak tanich rzeczy.

 

ja tez chce wiedziec co to płomieniówki :-?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...