wlowik 25.02.2005 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Dobrze prawisz, Wiech. Ja mam zasobnik 400 l , ale i solary podłączone do dolnej wężownicy. Aktualnie woda zagrzewa się tylko w części zasobnika, praktycznie powyżej grzałki elektrycznej w połowie wysokości. Termometr na wysokości górnej wężownicy pokazuje 50*C, a na wysokości dolnej 8-12*C (jak nie pracują solary) . Gorącej wody wystarcza spokojnie dla 4-osobowej rodziny, nawet jak odetnie sie źródła energii (prąd, kominek). Co do bakterii Legionella Pneumonia, to problem występuje tylko w rurach z tworzywa sztucznego nie zabezpieczonego antybakteryjnie (PCV, PE, PP), rury miedziane samoistnie są bakteriobójcze, podobnie polibutylenowe (system Hep2O). Na legionellozę rocznie choruje ponad 100 tys. ludzi, ale w Polsce notuje sie tylko pojedyncze przypadki. Swoją drogą, to nie wyobrażam sobie, jak zagrzać wodę w całej objętości zasobnika przy użyciu tylko górnej wężownicy... Nie chce się skubana mieszać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 26.02.2005 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 Witam Minęło pół roku jak się wprowadziłem. Na dzień dzisiejszy spaliłem 9mP drewna (olcha)+- 0,5m, z bańki zatankowanej pod koniec sierpnia do 78% zostało 69% przyjmując, że 1% to 27l zużyłem ok. 250l, głownie na CWU obieg CO był włączony 3x (i to tylko z czystej ciekawości) i by było śmieszniej to wcale nie w największe mrozy, lecz gdzieś tak około -5 stopni. W przyszłym sezonie przegonie go z 1 miesiąc by wybadać ile pożera gazu?? Kominek bez pierdnięcia radził sobie w największe mrozy (max -23 w nocy) palę od 17-18 do 23-24 ostatni załadunek i to nie na full 2-3 klocki. Przy takim paleniu i temperaturze poniżej minus 5 stopni muszę, palić co dziennie, gdy temperatura jest od -5 do 0-5 stopnia wystarczy, co drugi dzień, jak temp. 5.>>> to już wystarczy, co 3 dni. Temperatura na drugi dzień przy największych mrozach nie spadła mi poniżej 19,5 stopnia. Temperaturę, jaka utrzymuję na płaszczu to przedział 50-60 stopni (bywało i 80 ale tylko wtedy jak się zagapiłem) gdyż zrezygnowałem z dmuchawy jej szum gdzieś w okolicach 2-3 nad ranem nie jest zbytnio relaksujący, a nie chce mi się non top mieszać w tych kablach (przydał by się osobny wyłącznik na sterowniku tak by można odłączyć dmuchawę nie wyciągając wtyczki) sama regulacja drzwiczkami od popielnika jest wystarczająca. Zasobnik, jaki mam 130l w zupełności wystarcza na 4cztero osobową rodzinkę. Szybkę myłem dopiero może 2-3x jakoś nie widzę potrzeby częstszego gdyż i tak wygląda jak by była myta wczoraj dodam jeszcze, że jest to zwyczajna szybka (nie ta samoczyszcząca). Zauważyłem, że szkliwo, które wytrąca się na ściankach w myśl zasady do centymetra nie szkodzi a powyżej samo odpada. Nie wiem, jak się przedstawia wnętrze komina, ale jak na razie cug mam pieroński, więc nic nie robię, na wiosnę najpierw przepalę go tym magicznym proszkiem i przeczyszczę komin. Reasumując dochodzę do wniosku, że była to jedna z lepszych inwestycji, które zrobiłem. Żonka chwali sobie możliwość szybkiego wysuszenia prania no i te wieczory z winkiem przy kominku. Co do kosztów to wyszło mi jak na razie 250x 1,46zł propan 365zł plus 9mP drzewa (110zł mP połupany z przywozem) 990zł, tak wiem że to drogo (ale na przyszły sezon mam już zamówioną u leśniczego brzozę m3 po 90 zł porżnę i porąbię sobie sam). Reasumując 1355zł za 6 miesięcy, to i tak dobry wynik. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 26.02.2005 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 XanX Gratuluję...to super wynik!!! Pozdrawiam T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 26.02.2005 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 XanX Jeszcze raz przeczytaliśmy z ojcem Twój ostatni wątek, a poza tym, przypomniałem sobie jak to u Ciebie jest z powierzchnią, technologią i kominkiem....i super pozytywnie nas to nastroiło. W sumie powierzchni grzewczej mamy trochę mniej niż ty, technologia ta sama...a 1300 zł na 6 miesięcy, to ja w bloku płacę za podgrzanie wody i CO. Mieszkanie bardzo ciepłe, nowe okna, blok z cegły...więc Twój wynik uważam za rewelację!!! A poza tym to winko....masz rację Pozdrawiam Tommco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 28.02.2005 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2005 zima kiepska to i wynik dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowik 28.02.2005 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2005 zima kiepska to i wynik dobry Ładna mi kiepska zima... Metr śniegu, temperatura stale w okolicy -7*C, wiatr z północy... Nic dodać, nic ująć... Przecież to nie okolice podbiegunowe! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona G 01.03.2005 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 łomatko Boska cóż to takiego ta Legionella Pneumonia kiedy to sie rozwija i gdzie i w jakich warunkach?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowik 01.03.2005 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2005 łomatko Boska cóż to takiego ta Legionella Pneumonia kiedy to sie rozwija i gdzie i w jakich warunkach?? ... ano, taka sobie bakteryja... Rośnie na innych, takich co lubią wnętrza rur z wodą, a że takowe są, czy chcemy, czy nie, to i ona potrafi sę tam zalęgnąć. Dobre warunki dla niej, to ciepło i dostatek żarcia, a żre inne, nieszkodliwe, których nawet byśmy nie zauważali. W człowieku robiłaby zapewne to samo, czego skutkiem choroba legionistów. Zapewne za czysto się trzymali i pili ciepłą wode z kranu Nie demonizował bym zjawiska, ale pomyślał o materiale na rury w domu... i czasem przegrzal instalację. Tak profilaktycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona G 02.03.2005 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Nie demonizował bym zjawiska, ale pomyślał o materiale na rury w domu... i czasem przegrzal instalację. Tak profilaktycznie to jakich materiałow trzeba użyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 02.03.2005 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2005 Ano......rury miedziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 03.03.2005 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Czy wymienialiście już sznur?Co ile to trzeba wymieniać? Bo mój kominek kopci (przepuszcza przez uszczelkę) gdy się zamknie szyber. Muszę stosować knify żeby nie kopciło (odpowiednie układanie drzewa). Palę świerzo ściętą brzozą - niestety nie mam nic innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 03.03.2005 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 loop zwróć uwagę, czy aby ten dym nie wydostaje się koło szyby, niektóre wkłady mają taką konstrukcję. że szyby nie są szczelnie obsadzone w drzwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 03.03.2005 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 zwróć uwagę, czy aby ten dym nie wydostaje się koło szyby, niektóre wkłady mają taką konstrukcję. że szyby nie są szczelnie obsadzone w drzwiach. nie. to ewidentnie przez uszczelkę. czasem to nawet nie widać dymu - wystarczy nos przyłożyć. Problem zanika jak jest ostro napalone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nesia 03.03.2005 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 Czy wymienialiście już sznur? Co ile to trzeba wymieniać? Bo mój kominek kopci (przepuszcza przez uszczelkę) gdy się zamknie szyber. Muszę stosować knify żeby nie kopciło (odpowiednie układanie drzewa). Palę świerzo ściętą brzozą - niestety nie mam nic innego. Ja wynieniłem (po 3 miesiącach użytkowania kominka). Smoła wydzielająca się podczas palenia mokrej brzozy przyklajała uszczelkę i w momencie otwieraniu drzwiczek uszczelka strzępiła się i przez te szpary wlatywało mi lewe powietrze do paleniska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 03.03.2005 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 ja palę 2,5 miesiąca - zauważyłem że w 2 miejscach mam odklejoną tę uszczelkę.nesia a powiedz mi czy przy wymianie uszczelki istotna jest tylko długość? Są jakieś kształty - przekroje?Mam do dyspozycji sznury azbestowy, łojowy i grafitowy, który będzie najlepszy.Czym go przykleić - jaki klej, silikon? Na pewno na Twoim opakowaniu będą jakieś informacje. Dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nesia 03.03.2005 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2005 ja palę 2,5 miesiąca - zauważyłem że w 2 miejscach mam odklejoną tę uszczelkę. nesia a powiedz mi czy przy wymianie uszczelki istotna jest tylko długość? Są jakieś kształty - przekroje? Mam do dyspozycji sznury azbestowy, łojowy i grafitowy, który będzie najlepszy. Czym go przykleić - jaki klej, silikon? Na pewno na Twoim opakowaniu będą jakieś informacje. Dzięki za pomoc. sznur kupony w Nomi, ma jakieś 2 m długości. nie pamiętam z czego on jest, sprawdzę i jutro dam znać. Przyklejałem silikonem ognioodpornym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowik 04.03.2005 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2005 Sznur na uszczelki jest z włókna szklanego. Azbestu nie polecam Kopcenie przy zamkniętym szybrze spowodowane jest zatkaniem szczeliny, którą tworzy klapa szybra kierując strumień spalin na płaszcz i rury wewnątrz. Pomaga wyczyszczenie pogrzebaczem syfu znad paleniska i przepalenie z sadpalem . U mnie tak się robi po około 2 tygodniach palenia mokrym (brzoza ) Niestety, to brudna robota... Szybciej idzie czyszczenie przez wyczystkę w czopuchu . O sadpalu już było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
loop 04.03.2005 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2005 czyścić czyściłem... natomiast wczoraj po raz pierwszy użyłem sadpalu i... dzisiaj mnie strasznie oczy szczypią jak patrze na monitorki - nie wiem czy to ma związek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 04.03.2005 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2005 Ma związek, kiedyś pisałam, aby trzymać głowę z dala od paleniska jak wsypuje sie sadpal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowik 04.03.2005 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2005 ...było go zawinąć w papierek . I umyć rączki. Ale pomogło? Czy za słabo rozgrzałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.