Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub użytkowników kominków z płaszczem wodnym


Recommended Posts

zanim złożę akces do klubu chciałbym się dowiedzieć czy u mnie będzie mógł kominek z pw działać. Problem w tym: dom jest w stanie surowym zamkniętym. Żeby przez zimę stolarka się nie "rozjechała" załatwiłem sobie kozę, wybiłem dziurę do komina i paliłem i przy okazji okopciłem pół salonu. Ze względów finansowo-złodziejskich nie mogę jeszcze zamontować kotła co, zasobnika i grzejników. Mam pociągnięte 2 rury z kotłowni do kominka. W planie miałem zakup kominka z pw, ale czy jest możliwa jakaś prowizorka bez kotła co
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam. Ja również jestem zainteresowana wkładem panoramicznym CTM.

Widziałam go w realu -jest naprawdę ładny ,jedyne co mi się nie podobało to uchwyt -rączka do otwierania drzwiczek no ale to rzecz gustu.

Już się właściwie zdecydowałam na ten wkład jadę w sobotę zamawiać.

Jeśli chodzi o szczegóły techniczne to podpytam męża bo on prowadził konwersację na te tematy z miłym panem w sklepie.

Jestem również ciekawa waszych opinii na temat tego wkładu , więc jeżeli ktoś coś wie to słucham,słucham.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zanim złożę akces do klubu chciałbym się dowiedzieć czy u mnie będzie mógł kominek z pw działać. Problem w tym: dom jest w stanie surowym zamkniętym. Żeby przez zimę stolarka się nie "rozjechała" załatwiłem sobie kozę, wybiłem dziurę do komina i paliłem i przy okazji okopciłem pół salonu. Ze względów finansowo-złodziejskich nie mogę jeszcze zamontować kotła co, zasobnika i grzejników. Mam pociągnięte 2 rury z kotłowni do kominka. W planie miałem zakup kominka z pw, ale czy jest możliwa jakaś prowizorka bez kotła co

 

kotła nie potrzebuje, ale jakis odbiorników ciepła. Normalnie są to grzejniki.

Grzej narazie kozą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Kominek już zamówiłam niestety trzeba poczekać ok.2-3 tygodni,ale dałam zadatek i mogę spać spokojnie. Co do sterowania dopływem powietrza to jest tak: wlot powietrza jest od spodu na tym wlocie montuje się ustrojstwo do regulacji dopływu powietrza.Na centralce ustawia się temperaturę i jeżeli jest za wysoka temp.wody oczywiście to centralka automatycznie zamyka ustrojstwem dopływ powietrza.Jest jeszcze jedno zabezpieczenie: jak jest prąd to ustrojstwo otwiera się i zamyka wedle potrzeby, jak prądu nie ma to się nie otwiera czyli - brak dopływu powietrza -kominek wygasa . Nie wiem czy w innych też tak jest ,pewnie tak . Montaż będzie pewnie za około 3 -4 tygodnie ,więc na razie sama czekam na opinie innych użytkowników kominków.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Minęło pół roku jak się wprowadziłem. Na dzień dzisiejszy spaliłem 9mP drewna (olcha)+- 0,5m, z bańki zatankowanej pod koniec sierpnia do 78% zostało 69% przyjmując, że 1% to 27l zużyłem ok. 250l, głownie na CWU obieg CO był włączony 3x (i to tylko z czystej ciekawości) i by było śmieszniej to wcale nie w największe mrozy, lecz gdzieś tak około -5 stopni. W przyszłym sezonie przegonie go z 1 miesiąc by wybadać ile pożera gazu??

Kominek bez pierdnięcia radził sobie w największe mrozy (max -23 w nocy) palę od 17-18 do 23-24 ostatni załadunek i to nie na full 2-3 klocki. Przy takim paleniu i temperaturze poniżej minus 5 stopni muszę, palić co dziennie, gdy temperatura jest od -5 do 0-5 stopnia wystarczy, co drugi dzień, jak temp. 5.>>> to już wystarczy, co 3 dni. Temperatura na drugi dzień przy największych mrozach nie spadła mi poniżej 19,5 stopnia. Temperaturę, jaka utrzymuję na płaszczu to przedział 50-60 stopni (bywało i 80 ale tylko wtedy jak się zagapiłem) gdyż zrezygnowałem z dmuchawy jej szum gdzieś w okolicach 2-3 nad ranem nie jest zbytnio relaksujący, a nie chce mi się non top mieszać w tych kablach (przydał by się osobny wyłącznik na sterowniku tak by można odłączyć dmuchawę nie wyciągając wtyczki) sama regulacja drzwiczkami od popielnika jest wystarczająca. Zasobnik, jaki mam 130l w zupełności wystarcza na 4cztero osobową rodzinkę. Szybkę myłem dopiero może 2-3x jakoś nie widzę potrzeby częstszego gdyż i tak wygląda jak by była myta wczoraj dodam jeszcze, że jest to zwyczajna szybka (nie ta samoczyszcząca).

Zauważyłem, że szkliwo, które wytrąca się na ściankach w myśl zasady do centymetra nie szkodzi a powyżej samo odpada. Nie wiem, jak się przedstawia wnętrze komina, ale jak na razie cug mam pieroński, więc nic nie robię, na wiosnę najpierw przepalę go tym magicznym proszkiem i przeczyszczę komin.

Reasumując dochodzę do wniosku, że była to jedna z lepszych inwestycji, które zrobiłem.

Żonka chwali sobie możliwość szybkiego wysuszenia prania no i te wieczory z winkiem przy kominku. 8) 8) :wink:

Co do kosztów to wyszło mi jak na razie 250x 1,46zł propan 365zł plus 9mP drzewa (110zł mP połupany z przywozem) 990zł, tak wiem że to drogo (ale na przyszły sezon mam już zamówioną u leśniczego brzozę m3 po 90 zł porżnę i porąbię sobie sam).

Reasumując 1355zł za 6 miesięcy, to i tak dobry wynik. :D

 

pozdro

 

Witam

Aktualizacja danych, właśnie stuknął rok jak mieszkamy, na liczniku PB widnieje cyferka 57%, drzewa poszło 12.5m3, reszta bez zmian. Tak że w tym roku nie mam zamiaru tankować :lol: .

 

Pozdro

XanX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XanX nic (chyba) nie napisałeś ile macie metrów i coś o technologi twoich ścian zewnętrznych....a to by było ciekawe...

 

pisał pisał

tylko musisz szukac to co pisał gość (tak wyszło przez jednego kapusia, nadgorliwca wrednego) który nie wiedzaił o co chodzi.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XanX nic (chyba) nie napisałeś ile macie metrów i coś o technologi twoich ścian zewnętrznych....a to by było ciekawe...

 

pisał pisał

tylko musisz szukac to co pisał gość (tak wyszło przez jednego kapusia, nadgorliwca wrednego) który nie wiedzaił o co chodzi.

 

pozdro

 

Naćmachałeś się, naćmachałeś a i tak napisałeś duuuużo więcej niż byś napisał ile masz metrów....

Częsta przypadłość co poniektórych forumowiczów....bardzo zła przypadłość...

Wiesz w takiej chwili przypominają mi się scenki z supermaketów...kiedy to ochrona lub sama kasjerka krzyczy do ciebie kiedy już wyszedłeś ze sklepu nic nie kupując przez kasę a nie przez wyjście wróóóóóćććć!!!! Tylko po co, skoro i tak jesteś po drugiej stronie.... :lol:

 

A teraz wracam....to taka dziwna ekonomia...1000 słów, które opisują co i jak aby tylko nie na temat a właściwa odpowiedź zawierałaby może ich 100....

 

W każdym bądź razie nie w głowie mi szukanie i czytanie 10 stron tego wątku tylko po to aby zobaczyć 3 cyferki....czy to byłoby ekonomiczne??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No to możecie mnie wpisać, mam Macroterma 18 kW, grzeje od stycznia 2004, na początku tego roku paliłem tylko szajsem z budowy, co by „fachowcy” nie zamarzli przy robotach wykończeniowych takich jak np. tynki gipsowe ( w zupełności wystarczył), choć w razie, czego był już podłączony gazowiak De Dietrich Domolight.

Sterowanie jest zostawione przy kominku tak jak i naczynie wzbiorcze, na tomista pompy ( dwie sztuki jedna, do Co druga do CWU) przeniosłem do kotłowni, co by mi nie szumiały w salonie, no i jak by je szlag trafiłby wymiana była łatwiejsza. Pod kominkiem mam zrobioną kratkę przelewową (gdyby kiedyś nie daj Boże cuś się przelało) jako czerpnię powietrza mam wykorzystany nieużywany kanał wentylacyjny.

Od września już mieszkamy, dom w technologii 2 warstwowej, 24cm BK + 12cm styropianu, 200m2, kubatura 580m3.

Przygotowanie do palenia nie zajmuje mi więcej niż 15 min (włącznie z przyniesieniem drwa) dużym udogodnieniem jest separator, naprawdę polecam to ustrojstwo (tylko nie kupujcie tego najtańszego z Castoramy po 119zł, ojciec kupił i roku nie wytrzymało)

Drzewo, którym palę to brzoza i olcha suszona od marca. Palę, co 2 -3 dzień, ale temperatury nie zeszły u nas jeszcze w dzień poniżej 0 (przeważnie ostatnio jest ok. 5-8 ), w nocy tak minimalnie było już -3.

Zaczynam palić ok. 17-18 i palę do 23-24 (ostatni załadunek max. 2 grube polana) temperatura ustawiona na 55 stopni, dom nagrzewa się do 25stopni (masakra, w tej tem. nie da się żyć) w sypialniach u dzieci ustawiam na zaworach termostatycznych by było max.22, u nas w sypialni kalafior zakręcony na stałe.

Temperatura przez 2 dni nie spada poniżej 19 stopni, duża w tym zasługa podłogówek, hol plus dwie łazienki, łącznie ok. 30m2

Do kominka dokładam, co 2-3h, jakoś nie wierzę w te opowiastki o kominkach, co trzymają temperaturę po 8-9h (w/g. mnie to wierutna bzdura).

Fakt potwierdzam to co napisał Tommco, kominek wydajny (chyba? bo mam tylko porównanie ze zwykłym wkładem plus grawitacyjne rozprowadzenie) i, jak na razie do dziennego (lub na 8h) palenia zużywam ok. 10 polan, no ale zobaczymy jak pierdyknie taki mrozik gdzieś w okolicach -20 stopni czy sobie poradzi (myślę że tak) jak nie to włączy się CO gazowe ( i tu ból, jestem zmuszony do używania bańki z propanem).

Jak na razie cieszy mnie palenie tym czymś, ciekawe co będzie za parę lat :).

Puzdro

XanX

 

Ja k to wchodzisz na wątek tylko po to by trolować, by dobrze trolować trzeba mieć jako takie pojęcie, co w nim jest, właśnie przez podobnego trola (być może lenia śmierdzącego), który wyrwał parę słów z ostatnich zdań, a przy okazji nie wyłapał kontekstu, Zeus w swej głupocie wykasował połowę moich postów.

 

Powyżej to, co jest na 1 stronie. Tak po klubowej uprzejmości jak leń leniowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś ci powiem "gościu", chamówe to sobie zaoraj na swoim chłopskim polu...

 

 

To jakiś kul, czil, trendy, młodzieżowy i fajny zwrot?

 

OK, Hrabino, uściślij, zatem i pokaż paluszkiem, co ci się nie podoba? Nowi zbierają obfity plon opie...eee nagany? A imaginujesz sobie, jakby to miejsce wyglądało z 20 topicami dziennie pt. "jak podłączyć rurę do kominka", "jaki jest wasz ulubiony kolor pisuaru" albo "czym dziurawić ścianę ??????????", bo wszyscy byliby tak tolerancyjni i poprawni politycznie, że nikt nie ośmieliłby się zasugerować używania "Szukajki"? To może wyimaginuj sobie, a później narzekaj, że zupa była za słona.

Jeśli ktoś się obrazi, bo nie wytarł butów, spierdział się przy paniach i w końcu wywalili go z knajpy, to trąd nań i mor, obejdzie się bez takich. Ostatecznie osławionego przez Instytut Geodezji Muratora poziomu nie tworzy się kiszeniem jednego hita pt. "Poziom spada i mówi to coraz więcej osób, prawda? Prawda? Prawda?!".

A o selekcji naturalnej pisał już podglądacz Darwin, tyle że jemu nie miał kto dopisać "szukaj, było" :>

 

Tedy jeszcze jedno pytanko:

-dlaczego jedni mogą w imię demokracji nachodzić kogoś i nachalnie żebrać, a nachodzeni nie mogą (w imię tej samej demokracji) kazać się wychędożyć albo zwyczajnie zamknąć drzwi, bo od razu "chamstwo" i wybijanie szyb.

 

Ukłony uniżone

XanX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boże, skończ z tymi głupotami....czy ty nie widzisz sam jaki jesteś komunikatywny?? Przecież ty nawijasz makaron na uszy!!!

A wogóle skąd ty mieszkasz??

 

 

Ojojoj, misiaczek się gniewa?

Luba moja, jeśli nie odpowiada ci to, co sobie bredzę, to ty masz problem a nie ja :>

 

Skąd??

na zachodnich rubieżach pewnej metropolii, gdzie nie ma TV, telefonu i od czasu do czasu biały miś przez drogę przebiegnie, mamy również większy zaścianek i wszystkim każą stulić pysk.

 

Jeśli chciałaś kogoś powyzywać, trzeba było wysłać mi PW albo maila zawierającego spisaną nieco nowatorsko genealogię mojego rodu oraz preferencje i zwyrodnienia mych atenatów na przestrzeni dziejów. Innymi słowy - miast pisać różne tam o kasjerkach, chamach tutaj, zawsze możesz nacisnąć magiczny przycisk i w krótkich słowach swego listu oznajmić, jaki ja jestem [coś tam se wymyśl]. Nie obrażę się, tedy nie odczuwaj w tym względzie krępacji :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fantastyczny wątek, zważywszy, że właśnie produkujemy w naszym domku instalację pod taki kominek z płaszczem wodnym. Mam nadzieję, że zostanę przyjęty do grona płaszczowców. Po długiej lekturze watku dostrzegłem parę spraw nie do końca omówionych - do jednych z nich zaliczyć można umiejscowienie zbiornika wyrównawczego. Logicznym jest, że woda, która w nim jest nie może zamarznąc. Biorąc pod uwagę, ze zamierzam umieścić go na strychu nieogrzewanym, należy go zaizolować. Czy ktoś posiada doświadczenie w tym zakresie? jeżeli zbiornik ten będzie poączony z kotłem za pomocą rury miedzianej, to wydaje się, ze miedź jako doskonały przewodnik ciepła nigdy nie osiągnie temperatury poniżej 0 stopn Celsjusza (przy założeniu normalnej eksploatacji budynku). Jakby zastosować grubą warstwę izolatora na wspomniany zbiornik, to w całości takie rozwiązanie powinno wystarczyć? Prosze o sugestie. Co do kominków to znalazłem takiego producenta: http://kominkiwaligora.pl.

Dom may ok 200 m, planujemy również kocił gazowy. W zasadzie w całym budynku podłogówka z wyjątkiem garażu, sypialni i pokoju niewiadomego przeznaczenia. Piony wykonane w miedzi, dalej system rozdzielaczy i koźcówki na rurach Heypworth (i podłogówka i grzejniki). Planujemy to wszystko połączyć za pomoca duzego zbiornika buforowego (1000l) z zatopionym zbiornikiem CWU.

 

Co do apelu Prezesa:

Chłopaki!!! Jako prezes klubu przywołuję Was do porządku Oboje macie po trochu racji...więc PEACE, LOVE & ROCK&ROLL...

- popieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...