DPS 08.11.2007 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 Maksiu, no, ogromnie mi szkoda... Wierzę, że nic się nie da zrobić póki co. Mam nadzieję, że chociaż jakoś miło spędzicie ten wieczór i wypijecie lampkę szampana za nasze zdrowie. Bo my za Wasze - bankowo! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221453 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 08.11.2007 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 Maksiu, nie tylko szampanem, ale i komturskim, różowym wzniesiemy, o ile będzie nadawało się do picia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221452 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.11.2007 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Tomek, ja mam nadzieję, że będzie - bo czemu by nie? Trochę jeszcze sobie postoi i będzie dobrze. Byłam w dzienniku (albo komentarzach? ) Amonite - wkleiła tam piękne przykłady kuchni kaflowych połączonych z nowoczesnymi płytami ceramicznymi. Warto zobaczyć, myślę, że zastosuję takie rozwiązanie jak kiedyś zrobię remont swojej kuchni w domu. Bardzo mi się podoba! No i chciałam powiedzieć, żebyście poszli sobie zobaczyć, kto zainteresowany. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221451 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 09.11.2007 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Choć jestem zdania że jeleń powinien być cytrynowy. Hej, wiochman - a ja nie zauważyłam że ty z pobliża jesteś chłop Pozdrawiam serdecznie!!!! Mój mąż a właściwie jego dziadkowie pochodzą z Krosna Odrzańskiego, skąd do Nowej Soli juz można nawet truchtem .... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221450 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata1 09.11.2007 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Kochani-to ja Gagata! Jestem w obcym miejscu i nie mam dostępu do konta więc musiałam zalogować się "przez lewe ucho" W temacie Sylwka 2007/2008 (..aby była jasność ) Od początku była mowa, że dzieci ZOSTAJĄ w domach (babcie,dziadkowie czy co tam ). I chciałabym aby tak zostało. Wiąże się to niestety z faktem, że Maksiu nie będzie mógł przybyć z żonką bo nie ma z kim...itp. Bardzo mi jest przykro z tego powodu! bo naprawde chciałam żeby Maksiowe też przybyli - ale już to sobie z Maksiem wyjaśniliśmy. Miało być "na stronie" ale nie dało się. Nie szkodzi. Napiszę więc na FORUM (nomen omen ) dlaczego. Przyczyny sa dwie ale łączą się ze sobą. Otóż - od kiedy zamieszkaliśmy na wsi (grudzień 2006) prawie co weekend mamy tu najazdy znajomych, tak sie składa że wszyscy mają nieduże dzieci, dwoje lub troje. Te wizyty (2-3, a czasem i 4-dniowe) są bardzo miłe i sami ich zachęcamy bo lubimy i naszych znajomych i również ich dzieciaki . Ale jestesmy tym po prostu zmęczeni. No a, sami wiecie, impreza samych dorosłych to jednak nie to co imprezka z dzieciami - co ja będę tłumaczyć Więc postanowiliśmy że co jak co ale w Sylwka bawimy się w gronie bezdzietnym. Dodatkowo, ponieważ mój dom jest "otwarty", praktycznie bez podziałów na pokoje i posiada antresole zamiast stropu - jest to dodatkowym problemem organizacyjnym w aspekcie oddzielenia dzieci (śpących) od dorosłych (bawiących się). A my byśmy naprawdę BARDZO CHCIELI posiedzieć, pogadać, potańczyć, i Bóg jeden wie co jeszcze, z DOROSŁYMI (rzecz względna ), także tymi, którzy mają małe dzieci ale nie mają ich, brzydko mówiąc" NA GŁOWIE w tym momencie. Albowiem zupełnie inaczej taki rodzic bawi się kiedy obok jest jego pociecha a zupełnie inaczej (prawda??) gdy pociecha spokojnie śpi daleko u babci. I tak to właśnie ma być. Na każde inne spotkanie u mnie pod szyldem MURATORKA, które mam nadzieję, odbędzie się jeszcze u mnie, permanentnie zapraszam serdecznie Was wszystkich ze wszystkimi pociechami, dziećmi, wnukami - co kto posiada Posiedzimy, pogadamy, pojemy, powygłupiamy się. Ale Sylwester - niech zostanie dla nas-dorosłych:-) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221449 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.11.2007 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Rozumiem Cie doskonale, też często miewam gości z dziećmi. Ale zupełnie nie podoba mi się myśl, że Maksiu jest wykluczony z zabawy, bo ma dzieci. Bardzo chcialabym poznać Go osobiście. Jest jakieś wyjście z tego pata? Moze w tym roku spotkać sie gdzie indziej, a w przyszlym u Gagaty? Nie chce, Bron Boze, nikogo urazic, ale naprawde chcialabym moc sie spotkac ze wszystkimi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221448 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.11.2007 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Rozumiem Cie doskonale, też często miewam gości z dziećmi. Ale zupełnie nie podoba mi się myśl, że Maksiu jest wykluczony z zabawy, bo ma dzieci. Bardzo chcialabym poznać Go osobiście. Jest jakieś wyjście z tego pata? Moze w tym roku spotkać sie gdzie indziej, a w przyszlym u Gagaty? Nie chce, Bron Boze, nikogo urazic, ale naprawde chcialabym moc sie spotkac ze wszystkimi. NIE NIE NIE...żadnym zmian, zdecydowanie nie zgadzam się na żadne zmiany, sylwester jest u Gagaty, mnie na nim nie będzie i kropka. proszę z mojego powodu nie robić rewolucji, proszę o uszanowanie zdania Gagaty, jako gospodarz ma do tego pełne prawo. spotkacie się ze mną przy innej okazji pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221447 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 09.11.2007 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Problem w tym, maksiu, że wygląda na to, że masz wśród nas wianuszek fanek, które koniecznie chcą Cię zobaczyć, a może nawet zatańczyć Nic nie poradzisz ... taki laif Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221446 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.11.2007 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Problem w tym, maksiu, że wygląda na to, że masz wśród nas wianuszek fanek, które koniecznie chcą Cię zobaczyć, a może nawet zatańczyć Nic nie poradzisz ... taki laif Asiu... sprawa jest przesądzona a poza tym muszę się do czegoś przyznać, ja nie umiem tańczyć proszę na prawdę o nie stwarzanie problemów tam gdzie ich nie ma pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221445 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 09.11.2007 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Więc postanowiliśmy że co jak co ale w Sylwka bawimy się w gronie bezdzietnym. Nie obraź się, Gagatko, ale my do takich (bezdzietnych) nie należymy, rodzicem jest się cały czas, zwłaszcza kiedy dziecko jest w wieku przedszkolnym czy niemowlęcym. Zawsze jak wyjeżdżamy bez małych, to żal, cały czas w głowie się tłucze, że jest daleko, itd. itp. czy z nimi, czy bez nich - tak źle i tak niedobrze. Inna sprawa, że akurat w tym terminie mamy pomoc rodziców Jacka, którzy mogą wziąć dzieci do siebie - ale przykro pomysleć, że bylibyśmy personae gratae, jak maksiu z rodziną, jeśli chcielibyśmy przyjechać z Julką. Ja jestem kobieta szczera, nie gniewaj się, ale takie jest moje zdanie - inna sprawa, że nie chciałabym w żaden sposób wymuszać zmiany twojej decyzji. Uszanujemy ją wszyscy, ale być może będziemy chcieli bawic się w pełnym składzie ... stąd propozycja DPS'ki - uchowaj Boże, żeby coś komuś na przekór. Szukamy tylko jakiegoś wyjścia. pozdrawiam! P.S. Do jutra będę miała dostęp - jestem u dziadków i zajęłam fotel przed komputerem ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221444 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.11.2007 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Skoro Maksiu napisał, że sprawa jest przesądzona - nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać się chyba wcześniejszych planów. Dobrze, że porozmawialiśmy o wszystkim, bo chyba nie czulibyśmy się komfortowo, gdyby były jakieś niedomówienia. Mam nadzieję, że nikt się na nikogo nie obraził i nikt do nikogo nie ma urazy - bo nie ma o co. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221443 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata1 09.11.2007 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 No i to znowu ja. O masz Ci los................ Asiu no przecież ja też nie jestem bezdzietna.. ani DPSka ani Komtur.. napisałam "bezdzietni" w przenośni - BEZ DZIECI. Naprawdę Z CAŁĄ SYMPATIĄ!!! ale nie tłumaczmy sobie co to znaczy BYĆ RODZICEM... no przecież nie w tym rzecz. Myślałam że dogadaliśmy się co do tego Sylwestra, tzn, że tak samo go widzimy. Teraz widzę, że nie - naprawdę bez obrażania się i żalów ... Ja nie chcę nic na siłę a teraz to jak ja bym się czuła jako gospodyni w tym składzie i układzie... "Przez nią nie ma Maksia..a poza tym ona nie chce naszych dzieci " . Myślę, że znajdziecie gospodarza z innymi założeniami i warunkami lokalowymi - u mnie naprawdę byłby problem, jak pisałam wczesniej mam duże doświadcznie w gościach z dziećmi:-) i w moim domu nie da się połączyć bezkonfliktowo swobodnej imprezy sywestrowej z pobytem małych dzieci. Przecież od początku miało tak być że Asie jadą bez dzieci a Maksiu nie może.. Sama go DPS-ka namawiała , żeby malucha gdzies zostawił... Jeszcze raz piszę - nie obrażę się! jeśli chcecie koniecznie z dziećmi (powtarzam-nie było o tym mowy... a wręcz BYŁA w takim kontekście że dzieci zostają, nie dogadaliśmy się ale nie czuję się winna, że kręcę czy zmieniam zdanie) poszukajcie kogoś z innym lokum, trudno. Jeszcze jest czas. Trochę mi będzie smutno ale NIE OBRAŻE się i nawet zrozumiem Wszystko macie juz opracowane co kto przywozi teraz zostaje tylko miejsce;-) ..A jeśli ktoś tu obrywa za szczerość to ja... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221442 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.11.2007 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Gagatko, nie mamy żalu i wszystko, co piszesz, to prawda. Mam nadzieję, że jednak dojdziemy do porozumienia, a właściwie, że już doszliśmy. Prawda, że wcześniej były takie ustalenia. I prawda, że żal się zrobiło, że Maksia nie będzie. Stąd całe zamieszanie. Jeśli nadal chcesz nas do siebie wpuścić i z nami świętować, to oczywiście, że PRZYJEDZIEMY. Maksiu ma opcję niezmienną od dłuższego czasu, więc - póki co na liście chętnych jesteśmy my, Komturostwo i Asia. Nie gniewaj się na nas, my dobre kobiety, no i lubimy Cię jak 150. To co, przyjmiesz nas? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221441 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.11.2007 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 słuchajcie, proszę WAS wszystkich po kolei i każdego z osobna, skończmy ten temat, wg mnie wszystko zostało wyjaśnione i już.ja na prawdę nie chce się czuć jak ten który rozwalił całą imprezę, a zaczyna to w tym kierunku zmierzać. ja osobiście uważam nie ma co szukać 'winnych', bo ich po prostu nie ma, sytuacja jest na tyle w tej chwili jasna że każdy wie o co chodzijeśli już koniecznie ktoś musi być winny, to będą to ja bo nie doczytałem wszystkich wcześniejszych ustaleń i niepotrzebnie zapytałem Gagatę i stąd wzięło się całe zamieszanie. Ja do Gagaty nie mam ani kropli żalu, wręcz przeciwnie, lubię jasne sytuacje.to ostania moja wypowiedź na ten tematpozdrawiamm. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221440 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.11.2007 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Maksiu, Ty nie krzycz, bo mi się ręce trzęsą... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221439 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.11.2007 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Maksiu, Ty nie krzycz, bo mi się ręce trzęsą... ja nie krzyczę, więc może trzęsą się z innego powodu ? :D coś dobrego piłaś i się nie podzieliłaś? :D m. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221438 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.11.2007 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Maksiu, Ty nie krzycz, bo mi się ręce trzęsą... ja nie krzyczę, więc może trzęsą się z innego powodu ? :D coś dobrego piłaś i się nie podzieliłaś? :D m. Ekhm... czy to Ty pod oknem kaszlałeś jak piłam? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221437 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.11.2007 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Maksiu, Ty nie krzycz, bo mi się ręce trzęsą... ja nie krzyczę, więc może trzęsą się z innego powodu ? :D coś dobrego piłaś i się nie podzieliłaś? :D m. Ekhm... czy to Ty pod oknem kaszlałeś jak piłam? nie da sie ukryć, że mnie trochę w gardle drapie.... m. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221436 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 09.11.2007 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Jeśli wszystko ma być jak było - OK - cofamy tasmę... z duża przyjemnością Nie cierpię jakichś niezdrowych sytuacji, szczególnie, że mamy fajny plan! A mało (ba - prawie wcale..) sie znamy i stąd moga wynikać nieporozumienia Ale na wszelki wypadek nie będe kolejny raz czytać poprzednich postów...... Maksiu - ale OBIECAJ MI NATYCHMIAST, że przyjedziesz do mnie z żoną i dziećmi (ile by ich nie było ) w innym terminie I odwiedzimy wtedy Twoją rodzinkę w Potaszni! Ja wcześniej zrobię rozeznanie... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221435 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.11.2007 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Jeśli wszystko ma być jak było - OK - cofamy tasmę... z duża przyjemnością Nie cierpię jakichś niezdrowych sytuacji, szczególnie, że mamy fajny plan! A mało (ba - prawie wcale..) sie znamy i stąd moga wynikać nieporozumienia Ale na wszelki wypadek nie będe kolejny raz czytać poprzednich postów...... Maksiu - ale OBIECAJ MI NATYCHMIAST, że przyjedziesz do mnie z żoną i dziećmi (ile by ich nie było ) w innym terminie I odwiedzimy wtedy Twoją rodzinkę w Potaszni! Ja wcześniej zrobię rozeznanie... przyjade, przyjadę, ale w innym terminie a co do rozeznania... to lekkie już zrobiłem, stryjek żyje, tylko chwilowo gdzieś się przemeldował... tylko nie wiem gdzie... pozdrawiam m. ps. dziecko mam jedno ale robi zamieszanie z trójkę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280401-agroturystyka-fajna-sprawa/page/82/#findComment-8221434 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.