tomek1950 17.03.2008 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Tak myslę, że jesienią może w "komturii"... Plan jest taki, by wszelkie prace do tego czasu zakończyć, przynajmniej w samej chałupie. Moja noga wprowadziła sporo zamieszania i znaczne opóźnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 17.03.2008 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Czy coś przegapiłam ??? Jaka noga ? wiesz, ostatnio nie byłam za często na forum, ale staralam się czytać większość, co naskrobaliscie. prosze mnie oświecić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 17.03.2008 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Wpadłem na Mazurach do rowu i poważnie rozwaliłem stopę. Gips już zdjęty i kuśtykam. Lepiej wychodzi mi jeżdżenie. W srode zaczynam rehabilitację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 17.03.2008 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 nóżkami wpadłeś podczas spaceru czy samochodem ? jakby co, to powodzenia i miłej (i młodej, hi hi) terapeutki życzymy (Majk, wybacz ... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 17.03.2008 23:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Wychodziłem od kolegi z domu. Za furtka po prawej stronie był rów. I do niego prawą nogą wpadłem. Rów ma jakieś... 1,5 m głębokości. Po jaka cholerę mi to było. Pech mnie nie opuszcza. Dziś z Majką pojechaliśmy do mechanika zostawić jej samochód do naprawy. Został mój, wróciliśmy jej. A rehabilitantka... Majka załatwiła mi swojego. Podobno bardzo dobry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.03.2008 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 Oby zdrówko dopisałoBy jajeczko smakowałoBy babeczka nie tuczyłaAtmosfera była miłaBy zajączek uśmiechniętyPrzyniósł radość w ten dzień święty http://www.twojezyczenia.pl/kartki_zyczenia/wielkanoc_kompozycja.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.03.2008 05:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 A za moim oknem zima jak z bajki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 24.03.2008 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 U mnie fajnie, ale w sobotę w Koszalinie widziałam przed domem .... choinkę obwieszoną pisankami!!!! Jak bony dyny!!!! No to zgodnie ze zwyczajem http://bi.gazeta.pl/im/6/4046/z4046616Z.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.03.2008 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 Nosz Braza, dopiero dzisiaj wyschłam od tych hektolitrów!!! Ładnie to tak, wiadrem prosto w dziób bez dania racji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 26.03.2008 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 ..dla porządku i zgodnie z danym słowem;-) - troche sie wymiksowałam z forum bo za duzo mnie to dziennie czasu kosztowało.. zaglądam raz na jakis czas kontrolnie zeby nie tracić całkiem wątku.... No i ostatnio UŻYWAM go (chyba zgodnie z przeznaczeniem) głównie do rozwiązywania problemów.... zrobił się brak czasu na pogaduchy różnej treści...niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 26.03.2008 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 DPS-iu coś mi się przypomniało - miałam taki sen trzy dni temu - remontowaliście z Pawłem koło mnie dom (gospodarstwo), miejsca nie znam nie wiem gdzie to było ale pamietam piekne plenery i zieleń... A my też bylismy (no cóż - normalne..) w trakcie remontu. I tak sie odwiedzalismy w przerwie prac. Te nasze gospodarstw było połozone w pewnym oddaleniu ale w zasięgu wzroku, jakieś 500 metrów..nieźle co? Co bo to miało oznaczać........ Ale uprzedzam - miewam prorocze sny. Tylko nie zawsze umiem je na tyle szybko zinterpretowac żeby mi się to do czegoś przydało (orientuję sie po fakcie, że przecież ja to wczesniej wyśniłam....) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.03.2008 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Depeesu, no trudno - jak obyczaj ojców naszych każe ... Gagaciu, miewam podobne prorocze sny i za diabła nie umiem tego wykorzystać Dużo to jest 2800m2??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 26.03.2008 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Gagato, moze rozejrzę się za jakimś siedliskiem do remontu w mojej okolicy? Tylko, że najbliższe bedzie dużo więcej niż 500 m. Braza, 2800 m to sporo jak na działkę budowlana, a konie to gdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.03.2008 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 No własnie mi o te konie chodzi, czy się zmieszczą??? Ale chyba nie ma przeproś - za mało, toż one duże są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.03.2008 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 DPS-iu coś mi się przypomniało - miałam taki sen trzy dni temu - remontowaliście z Pawłem koło mnie dom (gospodarstwo), miejsca nie znam nie wiem gdzie to było ale pamietam piekne plenery i zieleń... A my też bylismy (no cóż - normalne..) w trakcie remontu. I tak sie odwiedzalismy w przerwie prac. Te nasze gospodarstw było połozone w pewnym oddaleniu ale w zasięgu wzroku, jakieś 500 metrów..nieźle co? Co bo to miało oznaczać........ Ale uprzedzam - miewam prorocze sny. Tylko nie zawsze umiem je na tyle szybko zinterpretowac żeby mi się to do czegoś przydało (orientuję sie po fakcie, że przecież ja to wczesniej wyśniłam....) E, no to może Wy coś koło nas kupicie? Byłoby ekstra, naprawdę. Że też ja nie miewam takich fajnych snów. Ale miło być gościem w Twoich snach. Napisz chociaż na jakim etapie robót teraz jesteście, bo ciekawość przeogromna mnie zżera, a Ty nic i nic, ani słowa o remoncie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.03.2008 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 A ja się przywitam z Szanownym Państwem z rana - dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 27.03.2008 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Gagato, moze rozejrzę się za jakimś siedliskiem do remontu w mojej okolicy? Tylko, że najbliższe bedzie dużo więcej niż 500 m. Braza, 2800 m to sporo jak na działkę budowlana, a konie to gdzie? tylko Szanowny się zmieści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 27.03.2008 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 No własnie mi o te konie chodzi, czy się zmieszczą??? Ale chyba nie ma przeproś - za mało, toż one duże są Może koniki polskie czyli "tarpany" są mniejsze, i nie potrzebuja stajni nawet w najsroższe zimy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.03.2008 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Gagato, moze rozejrzę się za jakimś siedliskiem do remontu w mojej okolicy? Tylko, że najbliższe bedzie dużo więcej niż 500 m. Braza, 2800 m to sporo jak na działkę budowlana, a konie to gdzie? tylko Szanowny się zmieści No właśnie Chyba jednak większego terenu poszukam, bo ja bidulka to gdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 27.03.2008 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 witam ładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.