tomek1950 01.10.2008 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2008 Asia, i jak poszo to sąsiedzkie rozpalanie??? Asiu, żyjesz? Czy zadymiłaś się całkowicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiochman 02.10.2008 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2008 A ku, ku Pozdrawiam wieś polską Już mieszkam choć roboty jeszcze mnóstwo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.10.2008 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Gratuluję zamieszkania - życie na wsi jest piękne, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 03.10.2008 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 jestem, jestem ... pokręcona życiowo ale jestem kuchnia się zlitowała, już myślałam, że sobie kupiłam bardzo drogi mebel, ale komin zaciągnął i teraz nie kopci ... suszę jabłka na czipsy - tyle ich jest, że bokiem nam wychodzi ich jedzenie DPS-iu, powoli wychodzę ... może nie bieguniem, ale do przodu ... tomek, dzięki za wsparcie - wiesz dobrze jakie - dużo mi pomogło, głównie odzyskać równowagę ... a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.10.2008 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Asieńko, tak się cieszę, że wychodzisz!!! Dobrze, że znalazłaś wsparcie! To pewnie razem z kominem tak idzie - powoli przestaje dymić i horyzont się przeciera. Byle tak dalej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 05.10.2008 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 hej kochani! łapki mnie bolą od czyszczenia grzybów i boję się nocnych koszmarów Dzisiaj zaprosili nas znajomi, którzy mają ok. 80 ha lasu - na grzybki poszlismy sobie rekreacyjnie i już czwarte wiadro czyścimy ... na dodatek tata kolegi zobaczył, że tak "mało" niesiemy, to jeszcze w czasie herbatki "skoczył' w zagajnik i doniósł ... litości! nawet moja kuchnia nie nadąża suszyć ... a co dopiero ja czyscić ... co mnie chol... podkusiło, żeby te grzyby dzisiaj ??? pozdrawiam cieplutko z kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 05.10.2008 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2008 A u mnie grzyby w tym roku w ilosciach aptekarskich. Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 06.10.2008 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 koszmarów grzybowych nie zaznałam - chyba za krótko spałam ? rano "wiejski" life: przynieść drewno, narąbać szczapek, rozpalić pod kuchnią - tak długo na to czekałam a teraz to takie ... przyziemne no nic, niech będzie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.10.2008 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Przynieśc drewno i narąbać szczapek - to robi facet. Powinnaś uświadomić Jackowi, że jak mieszka na wsi, to musi o opał zadbać i szczapy pod kuchnię naszykować, bo obiadku nie będzie. Wtedy rozpalenie i dźwięk trzaskających drewek - sama przyjemność. To chyba jakis atawizm jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 06.10.2008 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 - na grzybki poszlismy sobie rekreacyjnie i już czwarte wiadro czyścimy ... napisz, że te wiadra to takie jak do piaskownicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 06.10.2008 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 oj jamles, ja też bym chciała, ale niestety nie ... jak znajdę chwilkę to puszczę fotkę - stół w kuchni a na nim ... grzyby, grzyby i grzyby ... czekają na wysuszenie - w tym tygodniu obiadu nie będzie, bo nie ma na czym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.10.2008 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Zaczynam Was nie lubićza te grzyby Ja znowu zostanę bez jednego ogonka, bo ani jak dojechać, ani grzybów za dużo Ejjjjj, pioruńskie życie.... Dzień dobry tak w ogóle Asia, no pokaż te wodospady grzybów, niech se chociaż oczyska nacieszę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.10.2008 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 A czegoś Ty na grzyby u siebie nie pojechała? Przecie nad morzem też piękne lasy sosnowe są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 06.10.2008 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Brazunia, łączę się z Toba w bólu. W tutejszych lasach też w tym roku posucha grzybowa. Upłynniam jabłka. Tych ci w tym roku dostatek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 06.10.2008 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Tomek, my z jabłek to soki i czipsy robimy. A czasem winko ... ale takie mlode i do wypicia now ale czipsy to są super, nie mogę się opanować i zjadam prosto z kuchni, takie gorące. Była mama i zrobiła też jabłuszka w piekarniku z cukrem - o jesuuu, aż mnie skręcało jak czekałam aż się upieką ... Kolega Chorwat zapodał też przepis na jabłka pieczone z cukrem i orzechami włoskimi w środku - trza spróbować ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 06.10.2008 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 obiecałam, że pokażę moją kuchenkę ... http://images32.fotosik.pl/375/fa4acb8f78cddfa7m.jpg widać ją ? już dawno nie wklejałam zdjęć, więc może być niewypał ... jak wyjdzie to puszczę ją z profilu i stół z grzybami dla brazuni ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 06.10.2008 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 wyszło (sprawdziłam ), więc teraz czas na profil: http://images32.fotosik.pl/375/c9d282c59c21a7afm.jpg nie wiem, jak określić jej kolor - no brązowa to ona nie jest - ale zielona też nie.. Tak coś pomiędzy, ale secesja moja ulubiona! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 06.10.2008 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Zaczynam Was nie lubićza te grzyby Ja znowu zostanę bez jednego ogonka, bo ani jak dojechać, ani grzybów za dużo Ejjjjj, pioruńskie życie.... Dzień dobry tak w ogóle Asia, no pokaż te wodospady grzybów, niech se chociaż oczyska nacieszę.... braza, u nas też nie ma jakoś sporo ich, ale kolega ogrodził las i mu nie włażą, więc ... trochę było ich od razu pochwalę się kawałkiem stołu - nie wiem czy wiecie, ale przy tym stole siedział sam Komtur we własnej osobie : http://images46.fotosik.pl/17/17c207f6581cd116m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 06.10.2008 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2008 od razu pochwalę się kawałkiem stołu - nie wiem czy wiecie, ale przy tym stole siedział sam Komtur we własnej osobie : http://images46.fotosik.pl/17/17c207f6581cd116m.jpg Potwierdzam. Na krzesełku pierwszym z lewej. Kuchnię masz przepiękną Asiu, o takiej marzę. Czy te kafle to z odzysku, czy kupiłaś nowe? Jabłuszka upłynniam. Kolejny szklany baniak 25 l. Mam juz dosyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiochman 08.10.2008 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2008 Witam Piękny ten piecyk! Ja na zduna i kafle czekam juz drugi miesiąc no i mój piec ze względu na ograniczone miejsce będzie okrojony o piekarnik. Muszę zmieścić w jednym kuchnię na drewno , piekarnik elektryczny i płytę gazową. Co do grzybów to moja okolica obfituje w Borowiki . Sam nie zbieram bo z racji braku pieca nie mam gdzie suszyć ale wychodzę sobie pod dąbek na podwórko i w ten sposób mam już nazbierane i ususzone z kilogram prawdziwków. I to są właśnie te uroki mieszkania na wsi i to jeszcze na zadupiu Pozdrawiam wieś polską Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.