Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Agroturystyka - fajna sprawa


Recommended Posts

A to co? nikogo nie było od zeszłego weekendu ???? :o

Znaczy odwilż już przyszła i poszli na budowy, ogrody, etc ....

U nas dzisiaj tak pięknie słonko świeciło, że wzięłam sekator i "ogłowiłam" drzewka :lol: :lol: :lol: dziadek pokazał w zeszłym roku, więc mam nadzieję, że będzie oki.

W ogóle już pachnie wiosną u mnie, plany w głowach, że spać nie mogę po nocach - wczoraj mi się śniło, że rozwalam szopki na podwórku ...

Jako że kasy brak, to w tym roku plan jest taki: przekopać co się da, założyć trawnik, zasypać POŚ-a i założyć na nim suchy strumyk i jakoś pomyśleć o ogrodzeniu - tanim ... Tylko ogrodzenie jakoś zawsze mi się kojarzy tylko ze słowem duuuużo pieniędzy .... :evil:

Więc rozmyślam o wierzbie - wiem wiem, pisali, że się rozrasta ale mam sporo miejsca, więc nie boję się tego - raczej kompletnie nie wiem co i jak, mimo kilku wewontków na FM. Dajcie sznurek jakbyście znaleźli coś poza FM, tylko proszę bez nieśmiertelnego angielskiego wątku o żywych wierzbach, plissss ....

 

Asiu, na Mazurach zima jeszcze na 99%. Sniegu sporo, lea dziś widziałem słoneczko. :)

Jeśli chodzi o ogrodzenie... bez angielskich żywych wierzb... i ma byc tanie i dobre, czyli dorbe i tanie... to może głóg? Kilkanaście lat temu w naszym Muratorze był przepis na ogrodzenie z głogu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tomek, współczuję tej zimy na 99%, bo u nas już wszyscy z chalup wypełzli bo nijak usiedzieć się już nie da :lol:

A co do wierzby to ja chętnie ją, ale przepisu szukam jakby zrobić, a wszyscy mi zapodają tą samą stronkę livingwillow czy coś - ja bym chciała coś bardziej łopatologicznie, niestety ...

Z tym głogiem też może być fajnie, tylko gdzie to znaleźć - i przepis i sam głóg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek, współczuję tej zimy na 99%, bo u nas już wszyscy z chalup wypełzli bo nijak usiedzieć się już nie da :lol:

A co do wierzby to ja chętnie ją, ale przepisu szukam jakby zrobić, a wszyscy mi zapodają tą samą stronkę livingwillow czy coś - ja bym chciała coś bardziej łopatologicznie, niestety ...

Z tym głogiem też może być fajnie, tylko gdzie to znaleźć - i przepis i sam głóg?

 

Z tym głogiem to jest tak:

Tego numeru Muratora nie posiadam, ale go widziałem. Głóg kwitnący na biało, a nie na różowo. W mojej okolicy rośnie. Sadzi się sadzonki i przycina, a jak wyrastają nowe gałązki to się je przeplata. Tworzy się szpaler nie do przebycia.

Spróbuj zapytać Redakcję.

Głóg mogę jakoś podesłać. Chyba, że odbierzecie osobiście. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu, z tą wierzbą to bardzo prosto: leć teraz natnij gałązek wierzbowych, takich na około 50 cm długich i grubości troszkę więcej niż ołówek.

Potem wyznacz linie ogrodzenia, wykop wąski rowek w ziemi, jakies 30 cm głęboki. Wtykaj patyki koło siebie, tylko uważaj, żeby nie wetknąć zielonym do dołu. :lol: Rozstaw jaki widziałam bardzo gęsty był, mniej więcej co 25 cm patyk. :o Zasyp rowek z gałązkami. Czekaj aż wiosną się zazielenią, bardzo dbaj, żeby miały wilgotno, ale nie były zalane. Jak już będziesz pewna, że chwyciły, w przyszłym roku, to je przytnij na wysokość ledwie 5 cm większą niż były w momencie sadzenia. Jeśli mają po prostu rosnąć - zostaw. Możesz też pozaplatać gałązki, miękkim drutem ukierunkować, tylko potem ten drut będzie je dusił, jak zrobią się grubsze, trzeba będzie się bawić ze ściąganiem.

No, tom się nagadała. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osiołkowi w żłoby dano :-)

głóg czy wierzba? wierzba czy głóg ?

sąsiad w pobliskiej wsi ma wierzbę - wezmę trochę od niego i posadzę w jednym kąciku, a z głogiem to chętnie bym podjechała, ale .... ile my mamy kilometrów, Komturku? :lol:

poczekam do lata, może ?

dzięki za pomysły ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPS-ia, potrzebna kolejna porada ... :D

dzisiaj byłam u jednego kolegi, który ma plantację wierzby. Pojechalismy z Jackiem żeby przywieźć trochę zrębków - chcemy wypróbować czy nasz ślimak w piecu pociągnie je zamiast ekogroszku lub peletów, bo są tanie i łatwo dostępne - wieś obok, więc koszty dowozu żadne właściwie.

Podpytałam go o szczobry przy okazji i on mi tak:

1. lepiej posadzić takie krótki, np. 15-20 cm, bo i tak urosną i pójdą do góry a jak są dłuższe to i tak zeschną się i muszą urosnąć z nowego pędu ... :o

2. najlepiej zasadzić dość gęsto i np. w trzech rządkach to potem łatwiej zapleść w gęsty żywopłocik.

 

Co o tym sądzi szanowne gremium Agroturystyki ... ? Głowa mnie boli od tego główkowania o wierzbie ... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku, przy samym wjeździe, wyrosły tuż obok siebie: sosna, wierzba i grab. I co ja biedny komtur mam z tym "dobrodziejstwem" zrobić?

Jaj na razie ogrodziłem i chucham, ale one tam nie mają szans. :(

Sa takie piekne.

Asiu, posadź podwójny szpaler. Jeden z wierzby, drugi z głogu. Jakąś sadzonkę Postaram się wysłać. Podobno poczta działa. ;)

A do 'komturii" masz niewiele... jakieś 600 km. Dla porównania obwód ziemi to ok 40.000 km. :) Tylko jedź we własciwą stronę. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku, przy samym wjeździe, wyrosły tuż obok siebie: sosna, wierzba i grab. I co ja biedny komtur mam z tym "dobrodziejstwem" zrobić?

Jaj na razie ogrodziłem i chucham, ale one tam nie mają szans. :(

Sa takie piekne.

 

Jeśli małe, przesadź je w bezpieczne dla nich miejsce i to w identycznym układzie jak rosną teraz, w strony świata również. Wtedy się przyjmą i będą szczęśliwe.

Ty też :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPS-ia, potrzebna kolejna porada ... :D

dzisiaj byłam u jednego kolegi, który ma plantację wierzby. Pojechalismy z Jackiem żeby przywieźć trochę zrębków - chcemy wypróbować czy nasz ślimak w piecu pociągnie je zamiast ekogroszku lub peletów, bo są tanie i łatwo dostępne - wieś obok, więc koszty dowozu żadne właściwie.

Podpytałam go o szczobry przy okazji i on mi tak:

1. lepiej posadzić takie krótki, np. 15-20 cm, bo i tak urosną i pójdą do góry a jak są dłuższe to i tak zeschną się i muszą urosnąć z nowego pędu ... :o

2. najlepiej zasadzić dość gęsto i np. w trzech rządkach to potem łatwiej zapleść w gęsty żywopłocik.

 

Co o tym sądzi szanowne gremium Agroturystyki ... ? Głowa mnie boli od tego główkowania o wierzbie ... :evil:

 

Asia, jeżeli zechcesz krótsze to nie ma problemu, ja bym sadziła jednak przynajmniej 30 cm, w razie czego będzie kilka bocznych oczek, które mogą ruszyć.

Czy w 3 rzędy? :o

Zdecydujesz sama, wyobraź sobie jednak te 3 rzędy spotych drzew za jakies kilka lat... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia, jeżeli zechcesz krótsze to nie ma problemu, ja bym sadziła jednak przynajmniej 30 cm, w razie czego będzie kilka bocznych oczek, które mogą ruszyć.

Czy w 3 rzędy? :o

Zdecydujesz sama, wyobraź sobie jednak te 3 rzędy spotych drzew za jakies kilka lat... :roll:

 

oj DPS-ia, podpadasz .... :lol: - najpierw mnie namawia a potem mnie mówi, że drzewa sobie wyhoduję ... ojojoj ....

najwyżej będę latała cały czas z sekatorem i nie dam się 8)

 

a co u Was słychać? no pogadać chciałam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w TV oglądałam rano, było o ogrodzeniach z wierzby. Tam dawali 2 rzędy "w mijanego", a te patyki były długie, facet pokazywał, to te badyle do sadzenia, które sobie ciął sięgały od ziemi do jego szyi prawie. :o I tak je sadził i zaplatał jak płot myśliwski, taki jak u nas jest i one naprawdę wysoko rosły już. :roll:

No to Ci powiedziałam, teraz myśl, co robić. :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PLANY, Plany, plany ...

 

 

 

Ile miejsc dla gości planujesz? Ile pokoi i jakie?
Zobaczymy jak się wybebeszy poddasze do żywego. Ale z mieszkaniem w budynku gospodarczym chciałbym ok. 20.

 

Z wyżywieniem?
Myślę że tak, toż to przecież też pieniądz.

 

Konie?
Nie, nie znam się. Wiem gdzie ma dziób a gdzie rufę.

 

Jachty?
Nie, nie znam się. Wiem gdzie ma łeb a gdzie zad.

 

:-? Coś pokręciłem ...

 

Kajaki?
Tak. Łódki, rowerki wodne. Nad samą wodą grzech byłoby nie wykorzystać możliwości.

 

Coś jeszcze?
Tak, ale nie wiem co. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plany, plany, plany ...

 

 

 

ile miejsc dla gości planujesz? Ile pokoi i jakie?
zobaczymy jak się wybebeszy poddasze do żywego. Ale z mieszkaniem w budynku gospodarczym chciałbym ok. 20.

 

z wyżywieniem?
myślę że tak, toż to przecież też pieniądz.

 

konie?
nie, nie znam się. Wiem gdzie ma dziób a gdzie rufę.

 

jachty?
nie, nie znam się. Wiem gdzie ma łeb a gdzie zad.

 

:-? Coś pokręciłem ...

 

kajaki?
tak. łódki, rowerki wodne. Nad samą wodą grzech byłoby nie wykorzystać możliwości.

 

coś jeszcze?
tak, ale nie wiem co. :D

 

 

 

:D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...