Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Agroturystyka - fajna sprawa


Recommended Posts

Tam mieszkasz czy tam jeździsz na odpoczynek? :wink:

 

Tam kiedyś często z rodziną wypoczywałem, to bardzo urocze tereny. Byłem w Wysowej ostatnio po kilkunastu latach i tak maszerując po szlakach nachodziły mnie myśli o przeniesieniu się w te strony, jakaś agroturystyka …. :roll:

Wypad (sobota/niedziela) za nocleg z pełnym wyżywieniem w ośrodku „Zacisze” kosztował 40 zł od osoby w domku (niestety bez ciepłej wody) :evil: .

Co ciekawe, zauważyłem, że powstaje coraz więcej gospodarstw nastawia się na agroturystykę.

Powiem, że jest to kapitalna sprawa. Coraz częściej robiąc wypady korzystam z takich noclegów, niestety czasem można źle trafić ……. :wink:

Będąc w temacie agroturystycznym dodam, że moje kobitki właśnie załapały się na dotacje. 8)

Mówiąc krótko, rozkręcają turystyczny interes. A ja głupi już myślałem, że przechodzę na zasłużony odpoczynek po skończonej inwestycji budowlanej ……..

Myślę, że jeszcze tu zaglądniemy nie raz z zapytaniami. :p

 

Pozdrawiam miło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Bluszczyku, zrób coś by dało się te prze - piękne zdjęcia powiększyć http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ave.gif

Sloneczko, to proste, klikasz zdjęcie, a potem je jeszcze raz klikasz. Większych powiększeń wydaje mi się nie ma potrzeby publikować, nie mieszczą się na ekranie. :wink: Jeżeli potrzebujesz większego powiększenia któregoś ze zdjęć chętnie prześlę na podany adres.

 

Aaaa, no widzisz, to rośnie nam zespół agrogospodarzy. :wink: :lol:

Ciekawe, co też tam planujecie, bluszczyku...

Napiszesz coś więcej? :D

:wink:

Tak naprawdę to nie wgryzałem się w temat co tam moje kobitki planują. :oops: Wiem jedno, będzie bałagan i że ucięli nam dotacje na ogrodzenie (tym mnie zbajerowały kiedy oponowałem :roll:). Teraz „podsłuchałem”, że musi nastąpić procedura rejestracji firmy i określenia się, na jakich warunkach będą się rozliczały. Ciekaw jestem jak to wygląda w Twoim przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to jest tak, że agroturystyka, po spełnieniu paru warunków, nie jest działalnością gospodarczą w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. 8)

Jeśli to jest:

- na terenie wiejskim

- w działającym (czynnym) gospodarstwie rolnym

- na terenie budynków w obrębie działki siedliskowej gospodarza

- do 5 pokoi

- właścicielem jest właściciel tegoż czynnego gospodarstwa

 

no to nie ma tych wszystkich firm i innych uprzykrzeń.

A Twoje dziewczyny jak to planują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sloneczko, to proste, klikasz zdjęcie, a potem je jeszcze raz klikasz. Większych powiększeń wydaje mi się nie ma potrzeby publikować, nie mieszczą się na ekranie. :wink: Jeżeli potrzebujesz większego powiększenia któregoś ze zdjęć chętnie prześlę na podany adres.

 

Bluszczyku, rzecz w tym że u mnie kliknięcie na fotkę, by ją powiększyć kończy się tak:

 

http://img395.imageshack.us/img395/601/bluszczykpowiekszenie.jpg :(

Nie wiem, czy Opera aż tak kłóci się z FF? :o ;)

 

A co gorsza, teraz nawet Twój link z małymi zdjęciami też już tak samo wygląda http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ryczy.gif

 

Podobały mi się te krajobrazy z drogą i lasem. Byłyby z nich piękne tapetki na pulpit :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to jest tak, że agroturystyka, po spełnieniu paru warunków, nie jest działalnością gospodarczą w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. 8)

A Twoje dziewczyny jak to planują?

 

No tak to dwie różne sprawy. W przypadku moich dziewczyn warunkiem skorzystania z dotacji było zarejestrowanie firmy. Teraz mają trzy miesiące na realizację tej dotacji - w okresie zimowym :-? 8)

 

 

Nie wiem, czy Opera aż tak kłóci się z FF? :o ;)

 

Nie wiem jaka może być tego przyczyna. Na moim FF wszystko dział prawidłowo, no po prostu istne szaleństwo. :wink:

Na co dzień używam Opery i czasem IE jak nie mogę sobie z czymś poradzić. Ale ostatnio po wczytaniu wtyczek do Opery i FF wszystko mi działa poprawnie.

Z komunikatów wynika, że jest jakiś problem z połączeniem na serwer Opery.

Jeżeli uda ci sie jeszcze kiedyś :wink: odwiedzić mojego bloga i wybrać tapetkę z przyjemności prześlę Ci ją pocztą internetową. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bluszczyk, udało mi się wejść przez IE.

 

DPSiu, pozwól :oops:

 

Te widoki mi się podobają:

 

http://files.myopera.com/bluszczyk/albums/910336/thumbs/P9288052-Resizer-800.jpg_thumb.jpg http://files.myopera.com/bluszczyk/albums/910336/thumbs/P9288077-Resizer-800.jpg_thumb.jpg

 

Maila mam w profilu, a jest taki: [email protected]

Dzięki z góry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słoneczko

Załatwione, niebawem przygotuje. Jeżeli ma to być na tapetę to zrobień stosowna obróbkę.

 

DPS – aktualnie kobitek nie pytam, bo w domu nerwowa atmosfera. Sprawy organizacyjne nabrały kosmicznego przyspieszenia, ciężko jest mi się przebić z jakimkolwiek pytaniem. :lol: Jak się to uspokoi, będę miał więcej informacji? Wiem tylko, że to mają być 2 pokoje na piętrze, teraz trzeba je zaadaptować i jeszcze jakaś wypożyczalnia sprzętu (rowery, quady ). Ponoć ma być „basen”, altana (były pomysły zakupu „bani”, ale chyba z tego zrezygnowały). A tereny działalności to Pogórze Strzyżowsko-Dynowskie.

 

I jeszcze jedno, ponoć w biznesplanie miałem robiąc za „przewodnika” (hit sezonu). :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... rachunek jest bardzo prosty. Nawet jeśli masz tylko 20 miejsc noclegowych, a obłożenie masz przez 2 miesiące w roku czyli wyłącznie np. lipiec i sierpień, to 20 osób x 60 nocy = 1200 osobodni. 1200 osobodni x 50 zł (przykładowo) za noc = 60.000

A nie ma tak na Mazurach i w okolicach, żeby tylko przez lipiec i sierpień byli goście. Dalsze wyliczenia - łatwo zrobisz sam. Odejmij koszty, dodaj zyski z żywienia - bez 100.000 żywej kasy Cię nie widzę. :wink:

DPSia piszesz śmiertelnie poważnie, czy wyczuwam lekką ironię ? :) Zakładasz 100 % obłożenia osobami dorosłymi przez 2 miesiące non-stop. To chyba trudne do uzyskania nawet w bardzo atrakcyjnych okolicach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciej - ależ ja absolutnie poważnie!

Popatrz, w skali roku na pewno ma się więcej noclegów nawet niż te 60 na jednym miejscu. No chyba, że ktoś nie potrafi dobrej oferty zbudować i ma mniej gości. :o

Znam naprawde wielu agrogospodarzy, zajmuję się tym na co dzień - wierz mi, że to wielka rzadkość, żeby było mniej.

Stąd też moje proste wyliczenia jak powyżej. Zresztą, jesli chodzi o wyliczenia, także jeśli chodzi o koszty i zyski - polecam poradnik kwaterodawcy, jest na górze strony w formacie MS Wordtutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... polecam poradnik kwaterodawcy...

Znam, znam. Teoretycznie jestem dobrze przygotowany. Oczekiwania gości też nie są mi obce, bo sam nieraz nim byłem. A na Mazurach może dojść troche noclegów poza sezonem: długie weekendy, grzyby, ryby, biegówki ... Chociaż cena 50 PLN jest już z nieco wyższej półki, coś z charakterem, pensjonacik czy coś w tym stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam, że taka cena pewnie jest już w większości kwater na Mazurach, nie wiem tego, ale jakoś tak mi się wydaje... :wink:

A w rzeczonym poradniku jest jedno bardzo interesujące wyliczenie - mianowicie wyliczenie amortyzacji pokoju i sprzętów, jakie trzeba wliczyć potem w cenę wynajęcia pokoju.

Wiesz, że koszty amortyzacyjne i inne 1 pokoju wynoszą ponad 40 zł/dobę i dopiero to, co powyżej tej kwoty to zysk gospodarza? A jeśli jeszcze jest to kwatera z charakterem, urządzona jakimiś droższymi meblami czy z łazienką jakoś lepiej wyposażoną, to koszty będą jeszcze wyższe. :roll:

Ale - i tak warto! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca zgadzam się z tą kalkulacją. Koszta liczone są na pokój dwuosobowy, ale z tego co widać przy amortyzacji sal i urządzeń rekreacyjnych obiekt oferuje 15 miejsc, a co za tym idzie obliczenie kosztów utrzymania zewnętrznego powinno być liczone na 15 odób a nie na 2, tak samo reklama. Poza tym, co może składać się na tę godzinę pracy dziennie (codziennie) na pokój ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu składowych może być bardzo wiele. Począwszy od prac przy utrzymaniu zieleni wokół obiektu (zależy jaka to zieleń, może wymagać i ponad godziny dziennie), poprzez codzienne czyszczenie basenu (na bieżąco to jedyna metoda na utrzymanie jako takiej czystości wody, jeśli jest nawet tylko kilka osób i korzystają z basenu), sprzątanie przestrzeni wspólnej (pokój wypoczynkowy, jadalnia itp.), godziny spędzone w kuchni przy przygotowaniu posiłków, przygotowanie materiałów reklamowych, zdjęć, tekstów, drobne remonty, a nieraz i większe - jeśli rozłożysz to średnio w godzinach na pokój, to może nawet i więcej wyszłoby, kto wie.

Suma prac jest przecież naprawdę duża i wszystko, co robisz dla swojego agrogospodarstwa, jest składową Twojej pracy włożonej w każdy pokój...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że sezon agroturystyczny w pełni. Wszyscy tak zajęci swoimi gośćmi, że nikt nie ma nawet chwili wolnej żeby wątek podciągnąć do góry.

Co niniejszym czynię ...

... składowych może być bardzo wiele. ... godziny spędzone w kuchni przy przygotowaniu posiłków ...

Te godziny wchodzą raczej w cenę posiłku, a nie pokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

Cześć,

 

Czytam Was już drugi rok , 7 miesięcy temu zacząłem moją życiową przygodę budowlaną. Mam wielkie szczęście posiadać stare gospodarstwo w Beskidzie, które już stanowi i będzie stanowić mój dom....i mam nadzieję całe życie.

 

Stwierdzam więc , że najwyższa pora do Was dołączyć :)

 

Moje włościa to niewielka jak na warunki wiejskie parcela i 3 budynki: stodoła, dom 16x6 , spichlerz 5x7m.

 

Właściwie wszystkie budynki nie są w tragicznym stanie, przez dług czas wydawało mi się, że wystarczy mały remont , 2 miesiące i gotowe, ale wraz z mijającym czasem doszedłem do przekonania, że remont to większy koszt niż praktycznie budowa od nowa. Ponadto bardzo często remont to wrzucanie wielkich kwot pieniędzy w coś co w perspektywie 10-15 lat może wymagać postawienia na nowo, lub kolejnych wielkich nakładów pracy.

 

Z drugiej strony straszna jest świadomość niszczenia czegoś tak pięknego, klimatycznego, wyjątkowego jak oryginalne 90 letnie siedlisko. To mój wielki dylemat ...cały czas mimo już wyraźnie zarysowanej linii działań. Szkoda mi tego , ale z drugiej strony w mojej mentalności (i naszej narodowej) jest potrzeba zbudowania czegoś trwałego, mocnego, na lata. Tutaj właśnie rodzi się problem.

 

Moje miejsce ma bez dwóch zdań wiele atutów, jako , że nie nadaję się do życia w mieście, nie lubię robienia biznesów, a kocham wieś i chcę spokojnie, i skromnie żyć w przyrodzie i oderwaniu od polityczno, państwowego "szamba".

Ja nic od "nich" nie chcę, i niech oni ode mnie nic nie chcą. :wink:

 

W związku z powyższym naturalny wybór padł na agroturystykę. Plan jest taki: remontuję mały domek dla siebie, wprowadzam się tam, rozpoczynam remont dużego domu, wynajmuję, żyję długo i szczęśliwie.

 

No to zacznijmy do zdjęć:

http://picasaweb.google.com/kalendarza/DomWGRach?authkey=Gv1sRgCKjW2_jclYuV_wE#

 

Na nich możecie zobaczyć co było na początku.

 

Jako, że remont małego domku jest już zaawansowany - robię wyścig z czasem , żeby zdążyć z wylewką przed mrozami dużymi. Wolne chwile poświęcam na planowanie dużego domu. Tutaj pytanie i prośba do Was, powiedzcie proszę, czego by Wam brakowało, lub co Wam przeszkadza na tych prostych projektach mojego autorstwa.

 

Tutaj ważna sprawa : profil mojego gospodarstwa rekreacyjnego zakłada stworzenie niewielkiej liczby miejsc, z klimatem, o podwyższonym standardzie, bez żadnych tandetnych i niestety często spotykanych rozwiązań u konkurencji. Mam alergię na wersalki, małe łóżka, meblościanki, pościel z kory, meble po babci w pokojach gościnnych, małe , ślepe , pseudo aneksy kuchenne. Kluczem do sukcesu w mojej wizji będą wartości dodane poza przytulnym ładnym domem, z dużą jadalnią i dużym pokojem dziennym. Będę się koncentrował na wygodzie gości. Cały duzy dom będzie do dyspozycji gości. Raczej skłaniam się do wynajmowania całego domu, mimo niepełnej obsady pokoi.

 

Mam szereg pomysłów na atrakcje dla gości i wierzę, że to będzie 100% trafione, w okolicy jest WIELKIE przyrodnicze bogactwo, jest przepięknie. Będzie zdrowa żywność, kury zielononózki, może koza. Nie będzie koni. Nie będzie hucznych imprez typu ŁUBUDU, łyse głowy, itd. Raczej chcę widzieć spokojne rodziny, grupy znajomych.

 

Długo gadać, pewnie będzie jeszcze okazja. No to projekt oddaję Waszej krytyce, jest prymitywnie prosty , ale może to wystarczy ?

Bryła

http://img37.imageshack.us/img37/2111/bryladomu.th.jpg

Parter

http://img257.imageshack.us/img257/9942/goradomu.th.jpg

Poddasze

http://img28.imageshack.us/img28/1745/doldomu.th.jpg

 

Pozdrawiam

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...