asia.malczewska 19.08.2007 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 No nie Asiu, PROTESTUJĘ Zimą to na 90% w KOMTURII. A Kto tam dotrze, Komturze miły ??? Hę ? Ej, kolejka jest, drogi Panie, proszę się nie pchać ... Droga zimą prztarta, bo od sąsiadki mleczarnia mleko odbiera, a jak śnieg będzie to z sauny w zaspę... Latem to nie możliwe. hmmm lekko rozumiem obawy Asi... od Komturii do drogi asfaltowej kawałek drogi, a ta sąsiadka Tomku to daleko mieszka??? przyznam się szczerze że lekko bym się bał pojechać do komturii zimą, wszak polski biegun zimna niedaleko, nawet drogowskazy widziałem... pozdrawiam m. maksiu, my z małymi dziećmi to zawsze mamy jakieś obawy, ale żeby było śmieszniej, to powiem Wam, że moi rodzice przeprowadzali się kiedyś pod Suwałki - do miejscowości Grabowo, bo mój tato jest inż zootechnikiem i mial tam prowadzić pgr z owczarnią. I wyobraźcie sobie, że przeprowadzając się w maju trafili na taki śnieg, że mama się załamała psychicznie, bo stali w zaspie ponad kilka godzin czekając na spychacz ... a ja miałam wtedy chyba rok i trochę i spałam sobie spokojnie z tyłu dużego fiata ... Ale jakie tam były fajne kuligi, ech ... nie to co teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.08.2007 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Tomek, jak nabędziecie basen, to i zaspy nie będą potrzebne. Wiosną woda w takim basenie jeszcze lodowata, nawet pod koniec maja czy w czerwcu. Do takiego basenu z sauny... Myślę, że nie gorzej niż do zaspy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 19.08.2007 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Basenu niestety nie mam. Po doświadczeniach u Ciebie, obleciałem wszystkie markety w Warszawie i "psińco" - wyszli. Liczę więc na litościwą naturę w okolicach polskiego Bieguna Zimna. Mogę Was zapewnić, na podstawie osobistych doświadczeń, że taki "wypad", to super sprawa. Nie promuję sauny jako panaceum na wszystkie schorzenia, ale uodparnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 19.08.2007 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Basenu niestety nie mam. Po doświadczeniach u Ciebie, obleciałem wszystkie markety w Warszawie i "psińco" - wyszli. Liczę więc na litościwą naturę w okolicach polskiego Bieguna Zimna. Mogę Was zapewnić, na podstawie osobistych doświadczeń, że taki "wypad", to super sprawa. Nie promuję sauny jako panaceum na wszystkie schorzenia, ale uodparnia. sauna miodzio, my mamy taką w pobliżu w niemieckim Fuerstenwalde, gdzie w jednym miejscu jest ich kilka rodzajów: fińska, mokra, krystaliczna, ziolowa, etc. - jest też kabina śniegowa i jacuzzi, ale dla Polaków najbardziej zaskakujące jest to (oczywiście jak jadą po raz pierwszy), że przy wejściu obowiązkowo wszyscy ściągają galotki a kobietki do tego jeszcze "górę". Potem się przyzwyczajają, ale na początku jest im trochę ciężko ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.08.2007 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Hmmm,,, No właśnie.... Niestety, mam spore obawy, że dla mnie okaże się to barierą nie do pokonania. Ale mogę za ten czas przygotowywać gorące napoje na "po wyjściu". W ruskiej bani najpierw trzeba iść do pokoju herbacianego, napić się dobrego czaju z samowara, wyciszyć, uspokoić, posiedzieć i dopiero wpuszczą do sauny. Jak nam tak kiedyś zrobili na Kaukazie to za pierwszym razem też byliśmy mocno zaskoczeni pokojem herbacianym. A potem okazało się, że to rewelacja. Ale tam siedziałam w ręczniku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 19.08.2007 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Asiu, ja z komturową byliśmy do zdejmowania gatków i "góry" przyzwyczajeni. Śmiesznie było przy pierwszym "roboczym" uruchomieniu sauny w komturii. Było to zaledwie kilka dni po montażu, spotkanie, doroczne, koleżanek komturowej ze studiów i nagle hasło: sauna i konsternacja... pierwsze uruchomienie... same dziewczyny i ja. Jedna z dziewczyn, wielokrotnie bywająca w Skandynawii powiedziała: "A co to ma za znaczenie kto, to jest sauna. A te które się wstydzą niech idą w kostiumach kąpielowych. Jedna z dziewczyn weszła w kostiumie. W kilka minut po wejściu do sauny "tekstylna" zaklęła brzydko i wyskoczyłabłyskawicznie z ciuchów ku uciesze pozostałych. Jeśli i chodzi o nas preferujemy suchą saunę z temperaturą ok. 90 stopni. 110 też wytrzymuję. Dla gości mam olejki do polewania kamieni. Osobiscie lubię jodłowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 19.08.2007 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Pre...zesko, dostaniesz najpierw herbatę, duuuuży ręcznik, później sok z winogron, a następnie Twoja wola, albo wyskoczysz z pomieszczenia o temp. 90 stopni jako tekstylna, albo zostaniesz z reszta towarzystwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.08.2007 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Kurna, już się boję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 19.08.2007 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Kurna, już się boję... Herbaty, czy dużego ręcznika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.08.2007 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.08.2007 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Kochani, po przespaniu się ze... sprawą i po konsultacji z Mężem, który na ostrożny sondaż powiedział: O! I bardzo dobrze! Niech przyjeżdżają! doszłam do wniosku, że: 1/ decyzja zapadła - spotkanie u mnie, 7-9 września, nocleg macie zapewniony 2/ Bardzo proszę o wpisywanie się na listę osób, które przyjadą - trzeba to zaplanować logistycznie i prowiantowo. Co do prowiantu - po przyjrzeniu się ilości osób opracuję listę produktów i ich ilości i poproszę Was o przywiezienie ze sobą poszczególnych rzeczy, każdy dostanie przydział. Lista zaczyna się ode mnie: Lista osób na spotkanie wątku u DPS: 1. DPS - 2 osoby Proszę o kopiowanie i dopisywanie się do listy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 20.08.2007 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Lista osób na spotkanie wątku u DPS: 1. DPS - 2 osoby 2. Komtur sztuk raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.08.2007 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Właśnie romawiałam z domownikami - ustaliliśmy, że 8 września (sobota) zrobimy wykopki - do obiadu wykopiemy ziemniaczki, wieczorem ognisko i święto pieczonego ziemniaka + inne atrakcje. Fajnie będzie! Lista osób na spotkanie wątku u DPS: 1. DPS - 2 osoby 2. Komtur - 1 osoba Maksiu, czekamy na Ciebie z rodziną, dopisz się, pliiiiisssss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 21.08.2007 15:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Kochani - jakby sie kto pytał - uzupełniłam trochę Dziennik. No, wypadało już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 21.08.2007 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Gagato, ja, gaduła nad gadułami straciłem mowę. Szczęka mi opadła z hukiem. Nie znajduje słów by opisac to co zobaczyłem. Jesteś wielka, chylę głowę, wstydzę się tego co zrobiłem w "komturii", ale ponieważ będę przebudowywał kominek to skopiuję Twój. Pozwolisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 21.08.2007 16:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Tomek e tam głupoty gadasz jestes nadal w szoku więc to Cię usprawiedliwia.. A kominek się podoba??? No to super taki smieszny troche ale chcielismy aby był prosty, obły w kszatłcie i chropowaty w fakturze. No i jest. Zapraszam do kopiowania Ale określenia typu "wielka" z godnościa przyjmuję A wiecie że dobre dwa (albo i lepiej) lata ( i własciwie wciąż nadal) oglądam tylko programy o budowaniu i kupuje gazety o domach wiejskich ( w tym np hiszpańskojęzyczne są świetne i wcale nie drogie, stosunkowo, oczywiscie testów nie czytam ) i w ten sposób tworzy się ogromna baza w głowie, pozywka dla wyobraźni, która jest potem własnie podstawa do własnych pomysłów, koncepcji itp. Przede wszystkim wiem co mi się podoba i na poczatek to jest najwazniejsze. I wiem tez co jest mozliwe i mam świadomośc że to co sobie wymyśliłam jest WYKONALNE i nie dam sobie wcisnąć kitu typu "tak się robi" albo "bo tak wszyscy robią"..wiecie co mam na myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 21.08.2007 17:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Ale ale - muszę WYRAŹNIE zaznaczyć że na taki kominek zaparł się mój Romek1950. Nazywa go teraz "buła".. On się czasem tylko włączał w "wystrój" całości sam z siebie ale zawsze z nim obgadywałam moje pomysły, przewaznie się mu podobały, czasem musiałam walczyć, czasem ustapić .... ja chciałam bardziej "ukamieniowany" ale co do kształtu i sposobu wykonania (wierzchnia warstwa jest z gliny) to razem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 21.08.2007 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Gagato, to nie szok, bo powienien juz minąć. Naprawdę pięknie. Ja jestem techniczny. Sprawy estetyki to komturowa, a ja robię co każe. Chyba, że chce rzeczy niemożliwych. Jesli chodzi o kominek, to dołożę trochę kamieni. Tych mam pod dostatkiem. Burza nad komturią się skończyła. Była naprawdę strasznie. około 3 nastała czarna noc, zerwał się nagle huraganowy wiatr i lunął niesamowity deszcz. Podobno kilka osób zginęło. Prąd wyłączają co kilkanaście minut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 21.08.2007 17:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Ano własnie - słyszałam o tych burzach. Dobrze że u Was w porządku. Nie macie wrażenia że cały ten rok (od stycznia) nic tylko burze?? Co jest grane? Tak już żesmy sobie nagrablili??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.08.2007 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 O żesz - to ja w komentarzach u Gagaty siedzę, a oni tutaj sobie pogaduszki... A z tymi burzami to prawda. Ciągle jakieś kataklizmy. I oczywiście, że sobie nagrabiliśmy. Tylko trujemy i szkodzimy środowisku. A te cholerne Amerykańce ani myślą protokół z Kioto podpisać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.