Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Agroturystyka - fajna sprawa


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Asiu - dzięki za istotne informacje! I kilka pytań:

A jak załatwiłaś sprawę uszczelnienia całości na krawędziach (styku ze ścianami)?

Czy OSB po prostu leży na legarach? Jest przybita, przyklejona????

Czy jest jeszcze jakas warstwa izolacyjna (folia)?

Czy sklejałas te dechy ZE SOBĄ oprócz łączenia na pióro-wpust? Piszesz że je kleiłaś - masz na mysi przyklejanie do płyty OSB? Czy możesz opisac dokładniej....?

Przepraszam za ten deszcz pytań, ale ciągle brakuje mi obrazu całości :roll:

 

Hej, hej!

nie wiem, czy na wszystkie uda mi się odpowiedzieć, ale spróbuję chociaż na część:

1. OSB leżą na drewnianych legarach pomalowanych na zielono :lol: i są do nich przykręcone śrubkami ...

2. folii żadnej ni ma

3. dechy przyklejali panowie na klej Ansercoll z Castoramy i wyglądało to tak, że smarowali klejem podłogę czyli płytę OSB, na to kladli dechy i dobijali pióra ww wpusty i tak lecieli przez całość

4. jeżeli chodzi o styki ze ścianami to ich nie ma, bo niby muszą być zachowane pewne przerwy na "oddychanie" drewna, które są maskowane listwami, tak jak się to robi w każdej podłodze. A szparki między poszczególnymi dechami, bo takowe też są, były maskowane takim kito-klejem (on się chyba nazywa sekret parkieciarza, czy jakoś tak ...) zmieszanym z pyłem powstałym z cyklinowania podłóg.

 

Więcej grzechów nie pamiętam ....

A tym kredytem się nie przejmaj - wszyscy (prawie) go mają ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pre...datorko, nie bądż sknera. Jedną świeczkę, na powitanie Maksia, na nasz przyjazd? Komplet świeczek do pięknych kandelabrów proszę. Nie muszą być woskowe. :wink: :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu, a ja mam grad pytań też o podłogę, ale tę ceglaną. Jak ona się zachowuje, jesli wyleje się na nią coś? A czy zostaje plama, jeśli kapnie np. coś tłustego? Czy to są raczej ceglane płytki czy cegły podobne do płytek (mam nadzieję, że rozumiesz mój mało klarowny język :lol: )? Jak to się kładzie? Czym przycina? Czy musi być fachowiec, czy można sobie poradzić z tym samemu? I najważniejsze - jaki jest całkowity koszt m2 razem z uni-gruntem i innymi potrzebnymi rzeczami? Będę wdzięczna za wyczerpujące odpowiedzi! :lol: :lol: :lol:

 

A twoje pytania przegapiłam - winna krótkowzroczność, cholerka ...

No więc to jest tak:

- ponieważ "towar" jest zagruntowany uni-gruntem, to się robi taki pokryty warstewką i nie przyjmuje nic - ostatnio wysypała mi się w kuchni kawa rozpuszczalna i "rozpuściła się pod wpływem wilgoci - otwarte okno no i brak ludzi na razie - i papka tego przywarla dość grubo i mocno do podłogi. Już myślałam, że sobie urwę głowę, że od razu nie pozbierałam :evil: , ale zalałam wrzątkiem i rozpuściło się a pod spodem - nic!!!! czysto, bez plam. Właśnie jestem na etapie czyszczenia plytek pod kozą kominkową i oprócz tego, że b, mi się nie chce - to sadza schodzi ładnie i bez problemów.

-to są płytki z dachówki - tylko cięte i szlifowane ręcznie - ceglane miałyby po cięciu zbyt dużo otworków - pan pokazał mi jak to by wyglądało i rzeczywiście robi się cos na kształt plastru miodu - z tym bym nie dała rady. Tu u mnie ewentualne dziurki zostały wypełnione fugą elastyczną Mapei ceglastą (ze względu na obecność podłogówki).

- twój Paweł da radę położyć - tylko trzeba się wczesniej zastanowić, jak wzór bo można robić cuda - male płytki pozwalają na szaleństwo - zresztą nasze są ułożone b. równiutko i jak parkiet a można mniej równo, tak po "chłopsku" jak układało się w starych domach (u mnie w chałupie były) lub w kręgosłup śledzia (b. pięknie!)

- ja mam taką książkę dość grubą o różnych podłogach - mogę pożyczyć i jest tam dużo wzorów, tylko pocztą b. ciężko - poproś maksia jak będzie jechał do ciebie niech zajedzie do mnie i weźmie to pooglądacie z Gagatkiem

- podłoga ze względu na materiał nie jest b. prosta - trzeba szczególnie uważać w miejscach gdzie planujesz postawić meble ... ale my daliśmy radę (tzn. Pan fachowiec dał :oops: )

- o koszty muszę Jacka zapytać, bo nie pamietam - sporo kosztuje klej, bo dużo go idzie ze względu na krzywość materiału :lol:

do zobaczyska!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam żałować, że ma terakotę. :)

Mam nadzieję, że jak obejrzę książkę, to nie zacznę jej zrywać. :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu, dziękuję, to mi wiele rozjaśniło. Jeszcze tylko koszt... Zapytaj Jacka, zależy mi na tym, bo to... kluczowa informacja... :oops:

Maksiu - czy możemy liczyć na Ciebie? Wstąpisz po drodze do Asi i weźmiesz nam tę mądrą książkę? Dźwięczność nasza... itd.... :D

Listę opracuję zgodnie z zapowiedzią i puszczę Wam na priva - dziś lub jutro to zrobię. :D 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu, dziękuję, to mi wiele rozjaśniło. Jeszcze tylko koszt... Zapytaj Jacka, zależy mi na tym, bo to... kluczowa informacja... :oops:

Maksiu - czy możemy liczyć na Ciebie? Wstąpisz po drodze do Asi i weźmiesz nam tę mądrą książkę? Dźwięczność nasza... itd.... :D

Listę opracuję zgodnie z zapowiedzią i puszczę Wam na priva - dziś lub jutro to zrobię. :D 8)

 

no wiesz.. wstąpić mogę.. tylko nie mam kompletnie pojęcia o której dotrę do Ciebie, bo będę mógł wyjechać z domu najwcześniej dopiero koło 16 w piątek

zobaczymy jeszcze jak to będzie..

pozdrawiam

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maksiu, będę czuwał. :D Jestem ocny marek. DPS doskonale wytłumaczyła mi jak dojechać. Pamiętaj, że ostatnie kilkanaście km możesz zapomnieć, że masz komórkę. Nie ma zasięgu. To jest dopiero głusza. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maksiu, będę czuwał. :D Jestem ocny marek. DPS doskonale wytłumaczyła mi jak dojechać. Pamiętaj, że ostatnie kilkanaście km możesz zapomnieć, że masz komórkę. Nie ma zasięgu. To jest dopiero głusza. :D

 

serio??? już mi sie podoba... zero kontaktu ze światem :D :D :D

DPS'ko prosze o szczegółowy opis dojazdu na priva

pozdrawiam

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...