Sloneczko 29.08.2007 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Asiu, podłoga super, ale mnie najbardziej zachwyciły okna Napisz o nich coś więcej Fantastycznie wyglądają te niby szprosy. Kto jest producentem tych okien? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 29.08.2007 16:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 dzięki za dobry chęci DPS-ko ale jakos mnie to mało pocieszyło...nie wiem co robić.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 29.08.2007 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Asiu - dzięki za istotne informacje! I kilka pytań: A jak załatwiłaś sprawę uszczelnienia całości na krawędziach (styku ze ścianami)? Czy OSB po prostu leży na legarach? Jest przybita, przyklejona???? Czy jest jeszcze jakas warstwa izolacyjna (folia)? Czy sklejałas te dechy ZE SOBĄ oprócz łączenia na pióro-wpust? Piszesz że je kleiłaś - masz na mysi przyklejanie do płyty OSB? Czy możesz opisac dokładniej....? Przepraszam za ten deszcz pytań, ale ciągle brakuje mi obrazu całości Hej, hej! nie wiem, czy na wszystkie uda mi się odpowiedzieć, ale spróbuję chociaż na część: 1. OSB leżą na drewnianych legarach pomalowanych na zielono i są do nich przykręcone śrubkami ... 2. folii żadnej ni ma 3. dechy przyklejali panowie na klej Ansercoll z Castoramy i wyglądało to tak, że smarowali klejem podłogę czyli płytę OSB, na to kladli dechy i dobijali pióra ww wpusty i tak lecieli przez całość 4. jeżeli chodzi o styki ze ścianami to ich nie ma, bo niby muszą być zachowane pewne przerwy na "oddychanie" drewna, które są maskowane listwami, tak jak się to robi w każdej podłodze. A szparki między poszczególnymi dechami, bo takowe też są, były maskowane takim kito-klejem (on się chyba nazywa sekret parkieciarza, czy jakoś tak ...) zmieszanym z pyłem powstałym z cyklinowania podłóg. Więcej grzechów nie pamiętam .... A tym kredytem się nie przejmaj - wszyscy (prawie) go mają ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 29.08.2007 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Droga DPS'ko zgodnie z obietnicą podaje dziś ostateczną decyzję yes!! yes!! yes!! (tak na 99,5%, te 0,5% to na wszelkie przypadki losowe tfuuu tfuuu tfuuu) pozdrawiam m. ps. zmień kwiatki, bo sprawdzę od razu na wejściu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.08.2007 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Maksiu - to ja się cieszę bardzo ogromnie!!! Chyba nawet świeczkę nową kupię czy co... Kwaiatki są zawsze świeże!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 29.08.2007 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Pre...datorko, nie bądż sknera. Jedną świeczkę, na powitanie Maksia, na nasz przyjazd? Komplet świeczek do pięknych kandelabrów proszę. Nie muszą być woskowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.08.2007 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Komplet, powiadasz... A dary, jako dwaj królowie, przywieziecie? Np. jakieś pachnidło...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 30.08.2007 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Komplet, powiadasz... A dary, jako dwaj królowie, przywieziecie? Np. jakieś pachnidło...? PRE... rób listę, tak jak miało być kto co ma przywieźć.. to najsensowniejsze rozwiązanie pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 30.08.2007 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Asiu, a ja mam grad pytań też o podłogę, ale tę ceglaną. Jak ona się zachowuje, jesli wyleje się na nią coś? A czy zostaje plama, jeśli kapnie np. coś tłustego? Czy to są raczej ceglane płytki czy cegły podobne do płytek (mam nadzieję, że rozumiesz mój mało klarowny język )? Jak to się kładzie? Czym przycina? Czy musi być fachowiec, czy można sobie poradzić z tym samemu? I najważniejsze - jaki jest całkowity koszt m2 razem z uni-gruntem i innymi potrzebnymi rzeczami? Będę wdzięczna za wyczerpujące odpowiedzi! A twoje pytania przegapiłam - winna krótkowzroczność, cholerka ... No więc to jest tak: - ponieważ "towar" jest zagruntowany uni-gruntem, to się robi taki pokryty warstewką i nie przyjmuje nic - ostatnio wysypała mi się w kuchni kawa rozpuszczalna i "rozpuściła się pod wpływem wilgoci - otwarte okno no i brak ludzi na razie - i papka tego przywarla dość grubo i mocno do podłogi. Już myślałam, że sobie urwę głowę, że od razu nie pozbierałam , ale zalałam wrzątkiem i rozpuściło się a pod spodem - nic!!!! czysto, bez plam. Właśnie jestem na etapie czyszczenia plytek pod kozą kominkową i oprócz tego, że b, mi się nie chce - to sadza schodzi ładnie i bez problemów. -to są płytki z dachówki - tylko cięte i szlifowane ręcznie - ceglane miałyby po cięciu zbyt dużo otworków - pan pokazał mi jak to by wyglądało i rzeczywiście robi się cos na kształt plastru miodu - z tym bym nie dała rady. Tu u mnie ewentualne dziurki zostały wypełnione fugą elastyczną Mapei ceglastą (ze względu na obecność podłogówki). - twój Paweł da radę położyć - tylko trzeba się wczesniej zastanowić, jak wzór bo można robić cuda - male płytki pozwalają na szaleństwo - zresztą nasze są ułożone b. równiutko i jak parkiet a można mniej równo, tak po "chłopsku" jak układało się w starych domach (u mnie w chałupie były) lub w kręgosłup śledzia (b. pięknie!) - ja mam taką książkę dość grubą o różnych podłogach - mogę pożyczyć i jest tam dużo wzorów, tylko pocztą b. ciężko - poproś maksia jak będzie jechał do ciebie niech zajedzie do mnie i weźmie to pooglądacie z Gagatkiem - podłoga ze względu na materiał nie jest b. prosta - trzeba szczególnie uważać w miejscach gdzie planujesz postawić meble ... ale my daliśmy radę (tzn. Pan fachowiec dał ) - o koszty muszę Jacka zapytać, bo nie pamietam - sporo kosztuje klej, bo dużo go idzie ze względu na krzywość materiału do zobaczyska! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 30.08.2007 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Zaczynam żałować, że ma terakotę. Mam nadzieję, że jak obejrzę książkę, to nie zacznę jej zrywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.08.2007 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Asiu, dziękuję, to mi wiele rozjaśniło. Jeszcze tylko koszt... Zapytaj Jacka, zależy mi na tym, bo to... kluczowa informacja... Maksiu - czy możemy liczyć na Ciebie? Wstąpisz po drodze do Asi i weźmiesz nam tę mądrą książkę? Dźwięczność nasza... itd.... Listę opracuję zgodnie z zapowiedzią i puszczę Wam na priva - dziś lub jutro to zrobię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 30.08.2007 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Asiu, dziękuję, to mi wiele rozjaśniło. Jeszcze tylko koszt... Zapytaj Jacka, zależy mi na tym, bo to... kluczowa informacja... Maksiu - czy możemy liczyć na Ciebie? Wstąpisz po drodze do Asi i weźmiesz nam tę mądrą książkę? Dźwięczność nasza... itd.... Listę opracuję zgodnie z zapowiedzią i puszczę Wam na priva - dziś lub jutro to zrobię. no wiesz.. wstąpić mogę.. tylko nie mam kompletnie pojęcia o której dotrę do Ciebie, bo będę mógł wyjechać z domu najwcześniej dopiero koło 16 w piątek zobaczymy jeszcze jak to będzie.. pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.08.2007 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Będziemy twardzi... Zaczekamy... Chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 30.08.2007 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Maksiu, będę czuwał. Jestem ocny marek. DPS doskonale wytłumaczyła mi jak dojechać. Pamiętaj, że ostatnie kilkanaście km możesz zapomnieć, że masz komórkę. Nie ma zasięgu. To jest dopiero głusza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 30.08.2007 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Maksiu, będę czuwał. Jestem ocny marek. DPS doskonale wytłumaczyła mi jak dojechać. Pamiętaj, że ostatnie kilkanaście km możesz zapomnieć, że masz komórkę. Nie ma zasięgu. To jest dopiero głusza. serio??? już mi sie podoba... zero kontaktu ze światem :D DPS'ko prosze o szczegółowy opis dojazdu na priva pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.08.2007 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 No chyba, że masz Orange. Na priva już poszło. Asiu, do Ciebie poszedł sms-ik! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 30.08.2007 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Ja mam Erę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 30.08.2007 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Ja mam Erę. ja też pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.08.2007 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 A ja to bym chciała Erę albo Plusa. A tylko Orange ma u nas zasięg. Kanał okrutny, mówię Wam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 30.08.2007 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Asiu dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.