DPS 09.11.2007 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Ooooo, Gagata! Fajnie, że nas wpuścisz! A gdzie właściwie my będziemy spali? Wszyscy w domu, czy ktoś pójdzie do nowych apartamentów? Ja tak z ciekawości pytam, bo jak widzę Twoje posty we wnętrzach, to już ciekawość mnie żre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 09.11.2007 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Zeby nie było że się nie odzywam, bo się obraziłam w kinie byłam z dzieckiem na Ratatuju ... żeby było śmieszniej to Julka po pół godzinie powiedziała, że sie nudzi i poszła do taty (Jacek pracuje w tej Galerii, więc było łatwo), a ja zostałam bo film był super - gastronomiczny bardzo. To my przyjeżdżamy z bigosem, ciastem drożdżowym i nalewkami. Co jeszcze wpadnie do torby to weźmiemy. Godzinę jakąś zjeżdżania podamy bliżej terminu ? A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.11.2007 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Dojechałem do "komturii" bez większych problemów, jesli nie liczyć 2 godzin przejazdu przez Warszawę i jakiegoś błysku w moim kierunku fotoradar? jechałem w kolumnie i tylko ja? Było wprawdzie 70/50 ale nikomu nie błyskało. Aby zakończyć sprawe Maksia, szkoda że go nie będzie, ale trudno, to na pocieszenie opowiem Wam o nim i pokażę zdjęcia. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 10.11.2007 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 DPS-ko -no pewno że Was przyjmę głupia W końcu sama to wymyśliłam... (a już o mało nie pożałowałam ) Po prostu gdybyście znaleźli kogoś kto przyjmie Was razem z maluchami to powiedzcie - ja się nie obrażę i zrozumiem - tyle, że wolałabym to wiedzieć jakos tak przynajmniej z początkiem grudnia -muszę wtedy szukać awaryjnych znajomych "z łapanki" . Ale nie ma problemu - zawsze się jacyś znajdą...! No cóż - u gości jeszcze nie gotowe... Prace trwają praktycznie bez przerwy ale jedna ekipa robi wszystko więc..(jakbym skończyła przed Sylwkiem to bym jeszcze szybko dała ogłoszenie i może pierwsze wpływy by były ??) Będziecie wszyscy spać u mnie ale ta ilość, o której teraz mowa to bez problemu się położy nawet w niezłych warunkach (na miękim ) Ja nie mam pojęcia kiedy będzie gotowe wszystko dla gości - juz nauczona doświadczeniem nic nie planuję (przestałam gdzieś od lata tego roku ) i tylko robimy swoje..byle do przodu! Mogę Szanowym Moim Gościom opisac bardziej szczegółowo - jedna para zmieści się w gabinecie prezesa - rozłoży sie kanapkę i będzie to spanie pod naszą sypialną antresolą - chmmm... chyba nie będziemy sobie przeszkadzać... Pozostałe dwie pary razem (???) na drugiej antresoli: jedna na bardzo wygodnym materacu podwójnym, druga na rozkładanej kanapce - możecie teraz juz zdecydowac kto gdzie - proszę jaki komfort Co do godziny - jak każdemu pasuje! My będziemy w domku i będziemy na Was czekać.. oraz rozwijać czerwony dywan na śniegu (mam nadzieję..). I na koniec (bo trochę jeszcze nie "sprzątnęliśmy" do końca): Asiu - nie żadna persona non grata (wolę łacinę ) bo to paskudne okreslenie i zupełnie nieadekwatne. Na tego Sylwestra zapraszam po prostu tylko dorosłych - tak na to spójrz. Tak bywa i nic w tym złego. Nie raz będzie tak, że (mówię jako mama 20-latki ) Twoja córcia jedna czy druga zasugeruje Ci wyjście do kina, lub przynajmniej nie wchodzenie do pokoju i będziesz się musiała z tym pogodzić, radzę podejśc do tego z humorem! I Ty jako rodzic masz do tego (osobnej zabawy) takie samo pełne prawo. Nie świadczy to przecież o tym, że Twoje maluchy są Ci obojętne, prawda? Pamiętam bardzo dobrze jak tłumaczyłam mojej córci, że nie może iść z nami na imprezkę do znajomych, bo to imprezka na której nie będzie dzieci. I na uporczywe dramatyczne pytanie - ALE DLAAACZEEEGOOO?? (miała wtedy ok.13 lat) powiedziałam jej coś, co poskutkowało - "Przypomnji sobie jak Ty robisz spotkania koleżanek w domu - tez chcecie być same , bez "starych" - odwróć sobie teraz sytuację - to jest dokładnie to samo". POJĘŁA W MIG Polecam metodę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 10.11.2007 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 A, zapomniałam, Asiu jakie masz nalewki?, bo ja mam wisniówkę I na Sylwka powinna być W SAM RAZ.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 10.11.2007 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 Gagato, jesli mogę wybierać miejsce noclegu - antresola lub parter to proszę parter. Majka (żona komtura) miała w zeszłym tygodniu operację kolana i kuśtykanie po schodach nie bardzo jej wychodzi. Wprawdzie to jeszcze do Sylwestra pare tygodni, ale jeśli można... Śpiworki mamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.11.2007 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 No to ja w takim razie poproszę o podwójny materac na antresoli. W domu też śpimy na podwójnym łożu i Paweł zawsze jest głęboko skrzywdzony, jeśli ma zbyt mało miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 11.11.2007 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 Aby zakończyć sprawe Maksia, szkoda że go nie będzie, ale trudno, to na pocieszenie opowiem Wam o nim i pokażę zdjęcia. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Tomku.. jeśli mam nadal być legendą forum to może o wszystkim nie opowiadaj no i zdjęć też może wszystkich nie pokazuj... a zwłaszcza wiesz których :D pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 11.11.2007 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 Dobrze Maksiu, pokażę tylko te ostatnie robione cyfrówką i nie będę opowiadał jak mnie biłes po plecach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.11.2007 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Słuchajcie, chyba zabierzemy śpiwory, co? Pranie pościeli po tylu osobach to i wydatek, i wysiłek. Gagato, co Ty na to? Ale mi się rymło! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.11.2007 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Jestem za spiworami, pisałem o tym powyzej. Gagata nie ma nic do gadania "w tym temacie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 12.11.2007 10:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 A'propos Maksiowych Opowieści - no cóż, nic Kumturze nie obiecuj, szczególnie NA PIŚMIE a Ty Maksiu w każdym razie - nie wierz....in wino veritas...nic nie poradzimy, chcemy czy nie Właśnie tak, Komturze, myśłałam, że PP.Komturostwo lepiej na dole - znam hsitorię Wyczynów Żurawiowych Pani Komturowej (całe forum zna )..To były Żurawiowe Wyczyny - dobrze pamietam...? DPSiu - dobry wybór - materac pierwsza klasa. Asiu - ale kanapka tez niczego sobie, zapewniam! Też DWUOSOBOWA Dobrze Kochani, weźcie śpiworki (wiecie jak to było jak raz taki jeden ZAPOMNIAŁ ŚPIWORKA.. ..a pani mówiła...) Ale jakby co - pościelą służę też! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.11.2007 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Dobrze pamietasz Gagato. Majka miała w zeszłym tygodniu drugą operację i narazie chodzi o kulach. Wolno jej zrobic bez kul tylko kilka kroków. Prośba do wszystkich, jakie napoje prawdy preferujecie? Białe, czerwone, wytrawne, półwytrawne, półsłodkie, słodkie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 12.11.2007 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Co do stopnia wykończenia domu dla gości to - żeby nie było rozczarowania - nie wiem czy będzie dużo do oglądania.. Obecnie jest tak: parter-podłogi czekają na kafle, kuchnie maja po 1 rzędzie kafli(obecnie w trakcie powstawania), na ścianach tynki, do zrobienia - łazienki, malowanie (sciany i elementy drewniane - cała kupa.. ), nie ma jeszcze kominków-kóz ani żadnych mebli, schody zrobione leżą na razie na podłodze, podłogi na antresolach sie robią (podbitka drewniana oraz lukarny czekają na wykończenie). Otoczenie - malowniczy klimat budowlany - główny bohater - betoniarka, gdzieniegdzie plamy zastygłego betonu zamiast trawy, tu i ówdzie deski różnego autoramentu oraz folie i szczątki ognisk budowlanych - tak po krótce.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 12.11.2007 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 A'propos Maksiowych Opowieści - no cóż, nic Kumturze nie obiecuj, szczególnie NA PIŚMIE a Ty Maksiu w każdym razie - nie wierz....in wino veritas...nic nie poradzimy, chcemy czy nie szczerze mowiac to jest mi już dziś wszystko jedno, wczoraj złamałem noge w kostce i do końca roku siedze w domu, noga w gipsie pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 12.11.2007 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Ło matko No to Maksiu - wyrazy głębokiego współczucia ale i .... może ma to dobre strony?? trzeba ich w każdym razie poszukac - nadrobienie zaległości w czytaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.11.2007 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Współczuję Ci Maksiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.11.2007 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Prośba do wszystkich, jakie napoje prawdy preferujecie? Białe, czerwone, wytrawne, półwytrawne, półsłodkie, słodkie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 12.11.2007 16:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 ..musiałam przyciszyc głosniczki...... ufffff! Komturze-dałeś czadu! No ja mysle, że to bardzo trudne pytanie i dlatego trudna jest ódpowiedź.. Ja preferuję - białe, czerwone, wytrawne, półwytrawne, półsłodkie i słodkie ! Ale serio to NAJBARDZIEJ lubię różowe - półsłodkie, białe - wtrawne, czerwone - półwtrawne. ...Ho ho ho - jaki wybór..my z komuny nieprzyzwyczajeni.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.11.2007 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Pytam, bo pewnie znów pojadę na Węgry. Komturskie wychodzi różowe wytrawne. Narazie bez smaku. Spróbowałem zaledwie kilka kropli przy obciąganiu z balonika. Klaruje się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.