edit-blondi 09.01.2009 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 jak dla mnie to nie ma co oprawiać bo ten swistek jest nie wiele wart. Według mnie (i nie tylko) metodyka obliczeń tego wskaźnika jest całkiem do dupy i wychodzą kompletne bzdury. Tak to jest jak sie coś robi na ostatnia chwilę. Pewnie kiedys to dopracują i z takiego świadectwa bedzie mozna sie czegoś dowiedzieć. A narazie musimy płacic za coś co jest zupełnie nie przydatne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OGC 09.01.2009 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Straszne kwoty wymyślacie za ten certyfikat. Raczej robota przy tym nie będzie trwała więcej niż dwa dni. A jak juz sobie wypracuje szablony to taki certyfikacik w dzień pewnie machnie. Jak będę szukał kogoś do certyfikatu to tak do 500zł max. Więcej nie dam ... za jakiś niepotrzebny świstek. Ten rynek usług dopiero startuje i zanim się ustali "zwyczajowa" stawka, na początku będą duże fluktuacje. A poziom cen który się ustali zależy między innymi od inwestorów Trzeba szukać "czarnych owiec" co "psują" rynek i świadczą tą usługę w normalnych cenach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 09.01.2009 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Masz racje, z metodyka sa problemy. Zakladam jednak, ze moja bedzie lepiej zrobiona. Pozywim - uwidim.To sie nazywa uproszczenie przepisow. Za kazdym razem ja slysze o nowelizacji prawa budowlanego na korzysc inwestora kolana mi sie rozjezdzaja a cisnienie galki ocznej wzrasta jak przy mega zaparciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 09.01.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Straszne kwoty wymyślacie za ten certyfikat. Raczej robota przy tym nie będzie trwała więcej niż dwa dni. A jak juz sobie wypracuje szablony to taki certyfikacik w dzień pewnie machnie. Jak będę szukał kogoś do certyfikatu to tak do 500zł max. Więcej nie dam ... za jakiś niepotrzebny świstek. Ten rynek usług dopiero startuje i zanim się ustali "zwyczajowa" stawka, na początku będą duże fluktuacje. A poziom cen który się ustali zależy między innymi od inwestorów Trzeba szukać "czarnych owiec" co "psują" rynek i świadczą tą usługę w normalnych cenach. Zważyszy, że sa do tego programy komuterowe to możemy mówic o znacznie krótszym czasie no a kasa bedzie leciec bo na dzień dzisiejszy grono uprawnionych jest baaaaaaardzo wąskie. Pierwsze egzaminy państwowe dopiero w lutym, więc budowlańcy z upawnieniami maja wolne pole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 09.01.2009 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Wlasnie brak jest dobrych programow, a te ktore sa daja "dziwne wyniki". Cena jest wypadkowa posiadania dobrego oprogramowania ktore trzeba zakupic + zmian + wykupywania pewnie corocznej licencji lub zakupu bazy danych, znajomosci przedmiotu, posiadania uprawanien, ubezpiecznie oc, egzaminu, kursow, podatku itp.Jako inwestor podzielam Wasz punkt widzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 09.01.2009 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Wlasnie brak jest dobrych programow, a te ktore sa daja "dziwne wyniki". Cena jest wypadkowa posiadania dobrego oprogramowania ktore trzeba zakupic + zmian + wykupywania pewnie corocznej licencji lub zakupu bazy danych, znajomosci przedmiotu, posiadania uprawanien, ubezpiecznie oc, egzaminu, kursow, podatku itp. Jako inwestor podzielam Wasz punkt widzenia. no własnie te dziwne wyniki to podobno nic nadzwyczajnego i tak ma być. Dla przykładu dom wykonany w obecnej technologi, ocieplony, szczelne okna, opalany węglem - według certyfikatu roczne zapotrzebowanie wegla na ogrzanie tego domu to 36 ton certyfikat wykonany poprawnie. Więc nikt mi nie powie, że to jest cos warte. Paier dla papieru i nic więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 09.01.2009 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Czysty idiotyzm. No wlasnie, wszystko zalezy do czego to komus bedzie potrzebne. Na obeznym etapie przy tego typu wynikach to faktycznie do niczego nie jest potrzebne. No chyba tylko do nadzoru budowlanego w celu uzyskania pozwolenia na uzytkownie. Z czasem jak ewidentne bledy zostana usuniete i uzyskane wyniki beda odpowiadac rzeczywistemu zapotrzebowaniu na energie grzewcza kupujacy budynek moze zwracac na to uwage jako kryterium wyboru. W prawie budowlanym jest sformulowanie ze budnke powinien miec swiadectwo en a to nie oznacza wcale ze musi miec z czego notariusze juz umiejetnie korzystaja No ale watpie aby nadzor budowlany dalo sie przekonac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 09.01.2009 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Niemcy przy domach już istniejących biorą po prostu rachunki z całego roku za energię i wszystko jasne. Ale u nas oczywiście trzeba skończyć doktorat żeby móc sypać nawet węgiel do pieca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 09.01.2009 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Ale przy domach nowo projektowanych wymagany jest certyfikat i to nie etapie odbioru, tylko na etapie projektu. I to ma sens dla inwestora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
windows 09.01.2009 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Takie świadectwo to ma "sens" ale w momencie sprzedaży domu (o ile wykonane jest rzetelnie) a tak to papierek do d....py Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof.mk 10.01.2009 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Potrzebuje namiar na kogoś kto ma uprawnienia do robienia certyfikatu energetycznego. na szczęście uciekłem od tego, ale coś mówili w TV, że przepis jest, a nie ma kto tego zrobić bo brakuje jakiegośtam rozporządzenia - ponoć Też chciałem rzutem na taśme uciec od tego przepisu, ale okazało sie że nie zgłosiłem oczyszczalni w gminie i z tego powodu musiałem sie wstrzymać z odbiorem. Przeraża mnie myślenie urzędników w naszym kraju. Jeśli wprowadza sie taki przepis to projekty domów powiny byc wdrażane z takim certyfikatem w życie z kilku letnim wyprzedzeniem, kupując projekt powinien zawierać taki certyfikat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 10.01.2009 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 30.12.2008 przeczytalem, iz nadzór budowlany starostwo krakowskiego grodzkiego uwaza, ze nawet jesli ktos zglosil zakonczenie budowy przed 31.12.2008 to i tak go certyfikat obowiazuje, poniewaz sprawa nie została zakonczona decyzja a brak jest przepisow przejsciowych. Zeby bylo smieszniej w Wieliczcce i pozostalych starostwach juz tak nie uwazali.To jest w tym momencie forma kolejnego ukrytego podatku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 12.01.2009 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Potrzebuje namiar na kogoś kto ma uprawnienia do robienia certyfikatu energetycznego. na szczęście uciekłem od tego, ale coś mówili w TV, że przepis jest, a nie ma kto tego zrobić bo brakuje jakiegośtam rozporządzenia - ponoć Też chciałem rzutem na taśme uciec od tego przepisu, ale okazało sie że nie zgłosiłem oczyszczalni w gminie i z tego powodu musiałem sie wstrzymać z odbiorem. Przeraża mnie myślenie urzędników w naszym kraju. Jeśli wprowadza sie taki przepis to projekty domów powiny byc wdrażane z takim certyfikatem w życie z kilku letnim wyprzedzeniem, kupując projekt powinien zawierać taki certyfikat. a co to tam trzeba do tego odbioru w gminie. bo mnie jedna z forumowiczek, która oddawała dom też w NB w Wieliczce mówiła, że też to do niej chcieli przy odbiorze, ale podobno gmina nie ma prawa dokonywać takich odbiorów czy jakoś tak. No i mówiła, że jak dopiero nawrzeszczała na te baby w NB to przyjęły jej bez tego. To ja juz głupia jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 12.01.2009 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 a co to tam trzeba do tego odbioru w gminie. bo mnie jedna z forumowiczek, która oddawała dom też w NB w Wieliczce mówiła, że też to do niej chcieli przy odbiorze, ale podobno gmina nie ma prawa dokonywać takich odbiorów czy jakoś tak. No i mówiła, że jak dopiero nawrzeszczała na te baby w NB to przyjęły jej bez tego. To ja juz głupia jestem mi kierbud składał papiery, ale o niczym takim mi wcześniej nie mówił i na bank nie zgłaszałem tego w gminie, na szambo był projekt i pnb chyba i tyle aaaa jeszcze oświadczenie kolesia co robi wod-kan-gaz-co, że zrobił próbę szczelności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edit-blondi 12.01.2009 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 a co to tam trzeba do tego odbioru w gminie. bo mnie jedna z forumowiczek, która oddawała dom też w NB w Wieliczce mówiła, że też to do niej chcieli przy odbiorze, ale podobno gmina nie ma prawa dokonywać takich odbiorów czy jakoś tak. No i mówiła, że jak dopiero nawrzeszczała na te baby w NB to przyjęły jej bez tego. To ja juz głupia jestem mi kierbud składał papiery, ale o niczym takim mi wcześniej nie mówił i na bank nie zgłaszałem tego w gminie, na szambo był projekt i pnb chyba i tyle aaaa jeszcze oświadczenie kolesia co robi wod-kan-gaz-co, że zrobił próbę szczelności nnie o tym odbiorze przez ochronę środowiska to coś napomykały baby z WB jak składałam zgłoszenie oczyszczalni. No ale z nimi to jest tak, ze chcą wsystko nawet jak przepisy nie wymagają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 12.01.2009 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 a co to tam trzeba do tego odbioru w gminie. bo mnie jedna z forumowiczek, która oddawała dom też w NB w Wieliczce mówiła, że też to do niej chcieli przy odbiorze, ale podobno gmina nie ma prawa dokonywać takich odbiorów czy jakoś tak. No i mówiła, że jak dopiero nawrzeszczała na te baby w NB to przyjęły jej bez tego. To ja juz głupia jestem mi kierbud składał papiery, ale o niczym takim mi wcześniej nie mówił i na bank nie zgłaszałem tego w gminie, na szambo był projekt i pnb chyba i tyle aaaa jeszcze oświadczenie kolesia co robi wod-kan-gaz-co, że zrobił próbę szczelności nnie o tym odbiorze przez ochronę środowiska to coś napomykały baby z WB jak składałam zgłoszenie oczyszczalni. No ale z nimi to jest tak, ze chcą wsystko nawet jak przepisy nie wymagają. teraz dopiero doczytałem że chodzi o OCZYSZCZALNIĘ, a nie szambo to dlatego nie miałem dymu o ten papier Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof.mk 12.01.2009 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Potrzebuje namiar na kogoś kto ma uprawnienia do robienia certyfikatu energetycznego. na szczęście uciekłem od tego, ale coś mówili w TV, że przepis jest, a nie ma kto tego zrobić bo brakuje jakiegośtam rozporządzenia - ponoć Też chciałem rzutem na taśme uciec od tego przepisu, ale okazało sie że nie zgłosiłem oczyszczalni w gminie i z tego powodu musiałem sie wstrzymać z odbiorem. Przeraża mnie myślenie urzędników w naszym kraju. Jeśli wprowadza sie taki przepis to projekty domów powiny byc wdrażane z takim certyfikatem w życie z kilku letnim wyprzedzeniem, kupując projekt powinien zawierać taki certyfikat. a co to tam trzeba do tego odbioru w gminie. bo mnie jedna z forumowiczek, która oddawała dom też w NB w Wieliczce mówiła, że też to do niej chcieli przy odbiorze, ale podobno gmina nie ma prawa dokonywać takich odbiorów czy jakoś tak. No i mówiła, że jak dopiero nawrzeszczała na te baby w NB to przyjęły jej bez tego. To ja juz głupia jestem Składa sie ten sam projek oczyszczalni który w WB i opłata 120 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREKKASIA 15.01.2009 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 kupował ktoś ostatnio eko-groszek ? My na szczęście "gazowcy" ale kuzyn ostatnio kupował: 800 zł za tonę (luzem) To juz nie jest darmowe grzanie - ale kto sie mógł rok temu spodziewać gdy tona kosztowała 300 zł Pozdr M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 15.01.2009 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 kupował ktoś ostatnio eko-groszek ? My na szczęście "gazowcy" ale kuzyn ostatnio kupował: 800 zł za tonę (luzem) To juz nie jest darmowe grzanie - ale kto sie mógł rok temu spodziewać gdy tona kosztowała 300 zł Pozdr M ja się zastanawiam nad pestką z wiśni tyle tylko że trzeba poczekać do czerwca czy jakośtak i pytać w Tymbarku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 15.01.2009 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 kupował ktoś ostatnio eko-groszek ? My na szczęście "gazowcy" ale kuzyn ostatnio kupował: 800 zł za tonę (luzem) To juz nie jest darmowe grzanie - ale kto sie mógł rok temu spodziewać gdy tona kosztowała 300 zł Pozdr M ja się zastanawiam nad pestką z wiśni tyle tylko że trzeba poczekać do czerwca czy jakośtak i pytać w Tymbarku A ja właśnie obaliłem 3 bycze buki w rodzinnym lesie. Teraz nawet nie będę musiał palić, bo od samego rąbania zrobi się gorąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.