Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Budująca Wielkopolska 2008 Poznań i Wielkopolska


Recommended Posts

Gość Gosc_gość
Witam, mam pytanie: włsnie ocieplaja nam dach wełna i folią. Znajomy poinformował mnie ze zle robie skoro nie mam jeszcze wylewek...twierdzi ze jak poloze wylewki to wilgoc zniszczy mi wełne i bedzie do wymiany! Prawda to czy fałsz??:) Zawsze przeciez moge zamknąc czyms dziure na schody i nie bedzie nic na góre przechodziło.

 

A od czego folia paroszczelna na wełnę ?? - nic jej nie będzie

 

Ja u siebie jeszcze tynków nie mam o posadzkach nie wspomnę, a chcę ocieplać poddasze wełną między krokwie na razie, na to folia tymczasowo. I jak tynki i posadzki przeschną to folię się zrzuci dołoży się wełny na krokwie, potem folia i nida.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A od czego folia paroszczelna na wełnę ?? - nic jej nie będzie

 

Ja u siebie jeszcze tynków nie mam o posadzkach nie wspomnę, a chcę ocieplać poddasze wełną między krokwie na razie, na to folia tymczasowo. I jak tynki i posadzki przeschną to folię się zrzuci dołoży się wełny na krokwie, potem folia i nida.

Bez sensu, po co folię zrzucać? Załóż paroszczelną o niewielkim stopniu przenikania, czyli gównianą paroszczelną, może zwykłą czarną i potem po drugiej warstwie daj dobrą paroszczelną.

 

A jak zachowasz stosunek grubości wełny S do 2S to możesz robić bez problemu, czyli między krokwie np 18 to na to dajesz nie więcej później niż 9 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc_gość

A od czego folia paroszczelna na wełnę ?? - nic jej nie będzie

 

Ja u siebie jeszcze tynków nie mam o posadzkach nie wspomnę, a chcę ocieplać poddasze wełną między krokwie na razie, na to folia tymczasowo. I jak tynki i posadzki przeschną to folię się zrzuci dołoży się wełny na krokwie, potem folia i nida.

Bez sensu, po co folię zrzucać? Załóż paroszczelną o niewielkim stopniu przenikania, czyli gównianą paroszczelną, może zwykłą czarną i potem po drugiej warstwie daj dobrą paroszczelną.

 

A jak zachowasz stosunek grubości wełny S do 2S to możesz robić bez problemu, czyli między krokwie np 18 to na to dajesz nie więcej później niż 9 cm.

 

A ta wełna między jedną i drugą warstwą folii nie będzie się "kisić" ??

 

Co do konfiguracji to nie mam za dużo pola manewru, bo krokwie mam 16cm, a na krokwiach pełne deskowanie, 4 cm trzeba zostawić na szczelinę wentylacyjną pod tymi deskami, potem 12 cm TOPROCKA 0.0035 między krokwie, ewentualnie może starczy szczelina 2 cm ( bo krokwie nie są długie specjalnie ) i 14 cm wełny, następnie na krokwie 10cm SUPERROCKA też 0.0035, na to folia i nida.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc_gość

 

Tak szczerze to o tym warunku pierwsze słyszę :-?

ale dzięki za linki poczytam wątki :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc_gość
ale żebyśmy się zrozumieli, to jest warunek ważny tylko gdy chcesz umieścić folie między warstwami wełny, właśnie żeby się nie skisiło.

Aha, no to proste, foli między wełnę nie będę kładł, odżałuję tą folię tymczasową

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie: włsnie ocieplaja nam dach wełna i folią. Znajomy poinformował mnie ze zle robie skoro nie mam jeszcze wylewek...twierdzi ze jak poloze wylewki to wilgoc zniszczy mi wełne i bedzie do wymiany! Prawda to czy fałsz??:) Zawsze przeciez moge zamknąc czyms dziure na schody i nie bedzie nic na góre przechodziło.

 

To ja podobne pytanie:

wylewki mam, z 19 grudnia bodajże. Dom nie ogrzewany, chodzi jedna malutka nagrzewnica. Woda w szklance zamarza nocą :roll: Osuszacz nie włączony bo jest podobno za zimno, żeby działał. Wełna jest, folia się kładzie. I w takie warunki wykonawca przywiózł mi do domu płyty g-k. Czy one się zawilgocą? zamarzną? Czym to grozi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc_gość
Witam, mam pytanie: włsnie ocieplaja nam dach wełna i folią. Znajomy poinformował mnie ze zle robie skoro nie mam jeszcze wylewek...twierdzi ze jak poloze wylewki to wilgoc zniszczy mi wełne i bedzie do wymiany! Prawda to czy fałsz??:) Zawsze przeciez moge zamknąc czyms dziure na schody i nie bedzie nic na góre przechodziło.

 

To ja podobne pytanie:

wylewki mam, z 19 grudnia bodajże. Dom nie ogrzewany, chodzi jedna malutka nagrzewnica. Woda w szklance zamarza nocą :roll: Osuszacz nie włączony bo jest podobno za zimno, żeby działał. Wełna jest, folia się kładzie. I w takie warunki wykonawca przywiózł mi do domu płyty g-k. Czy one się zawilgocą? zamarzną? Czym to grozi?

 

Płyty gipsowo-kartonowe stosuje się w pomieszczeniach, w których wilgotność względna powietrza wynosi nie więcej niż 70% i występują dodatnie temperatury. Płyty impregnowane (GKBI, GKFI) stosuje się w pomieszczeniach o okresowo (do 10 godzin) podwyższonej wilgotności względnej powietrza do 85%, pod warunkiem:

 

* obłożenia płyt na całej ich powierzchni materiałem odpornym na działanie wilgoci,

* zapewnienia dobrej wentylacji w pomieszczeniu, unikania stosowania płyt w ścianach zewnętrznych o niedostatecznej izolacyjności cieplnej.

 

Zgodnie z PN-B-79405:1997 "Płyty gipsowo-kartonowe" płyty pakowane powinny być przechowywane w warunkach zabezpieczających je przed zawilgoceniem i uszkodzeniem. Powinny być złożone płasko na paletach drewnianych lub podkładach, rozstaw między podkładami powinien wynosić około 50 cm.

 

Źródło:

http://www.muratordom.pl/budowa-i-remont/prace-wykonczeniowe/skladowanie-plyt-gipsowo-kartonowych_,7207_5057.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak: po roku stania w średnio-wilgotnym (tzn. w mokrych porach roku jest tam wilgotno na tyle, że po kilku godzinach miękną ciasteczka bebe zostawione na stole) pomieszczeniu płyta k-g (biała, grubość standard) kruszyła mi się w rękach przy przenoszeniu (nie mówię tutaj o narożnikach, po prostu odłamywały się mniejsze lub większe fragmenty z całej powierzchni).

 

Także lepiej uważaj z tym składowaniem płyt kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak sprawdzić czy tynki i wylewki już wyschły na tye, żeby spokojnie ocieplać poddasze? moje tynki są z przełomu września i października, a wylewki z początku listopada, przy czym miałam cały czas uchylone wszystkie okna (uchylone , a nie rozszczelnione) i przykryte lekko opuszczonymi roletami, tak, że przez otworki wchodziło powietrze, aaaa no i nie mam podbitki wiec wiatr na poddaszu hulał ile wlezie. Na oko niby wszystko suche jak pieprz, ale....czy faktycznie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zero skroplin i zero szronu na szybach a byliśmy dwa dni temu w najwiekszy mróz, dom nie jest ogrzewany ale juz ocieplony. Moze faktycznie wyschło. Oby!

 

Pewnie jest sucho. U mnie było wszystko o.k do momentu jak firma zaczęła szpachlować ściany. Od razu wzrosła wilgotność i para zaczęła się skraplać na wszystkich oknach bez względu na to czy pod oknem był grzejnik czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...