Bliżniątrodzice 18.01.2009 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 poszukuję jakieś dobre namiary na fachowca od posadzek betonowych dziękuję z góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_gość 18.01.2009 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Dlatego też, rozmawialiśmy już z sąsiadami i na czas budowy udostepnią nam swoje złącze, zamontujemy dodatkowy licznik i po problemie. A u Was nie ma takiej możliwości??? Jest taka możliwość ale my już powoli myślimy o przeprowadzce (tak za 4miesiące), a tu na pożyczonym prądzie nie da rady:( Jedyna metoda to tak jak kenji radzi, pogadać osobiście, potem dzwonić do skutku. Jeżeli nie ma jeszcze projektu zrobionego to dowiedzieć się kto robi i poganiać i jeszcze raz poganiać. Ja z poganianiem miałem prąd po roku we wrześniu, a bez pewno do tej pory bym nie miał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_gość 18.01.2009 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Jest jakaś prosta metoda na obliczanie ścian do tynkowania - ile to się ma tych m2 ścian do zrobienia ??Czy nie ma takiej metody i trzeba na piechotę (dł. ściany x wysokość itd.) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kenji 18.01.2009 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Wydaje mi się, że ktoś tutaj pisał o współczynniku który pozwala "z grubsza" wyliczyć powierzchnię ścian na podstawie metrażu domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomkrzysiek 19.01.2009 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Szukamy godnej polecenia hurtowni, w której moglibyśmy kupić wszystkie potrzebne materiały na dach. Szczególnie chodzi nam o drewno (na deskowanie, podbitkę, no i więźba). Będziemy wdzięczni za namiary. Ja kupowałem wiezbe i podbitke (podbitka bardzo ładna i dobrej jakosci -z Ukrainy..)w tartaku Zebowo tel. 61/4413667 (chyba okolice Pniew- u mnie wiezbe zamawial ciesla )tez dowoza drewno jest O.K. cena za m3 850 zł (netto) we wrzesniu .Podbitke maja ładna tez w tartaku Komorniki tel.61/8107417. Jesli chodzi o dachówki to wlasnie jestesmy w trakcie objazdówek po hurtowniach i mamy z zonką kompletny mentlik w głowach ,co wybrac czy betonowa czy ceramike (ceny sa zdecydoweanie rózne... ) ale dowiedziałem sie ze ceny i tak beda korygowane po targach Budma (w tym tyg.) oczywiscie jak to hurtownie , mówia ze ceny pojda w góre ale w kryzysie raczej to mało prawdopobne , czas pokaże . Tez moge polecic wizyte na Sytkowskiej (bardzo mila i kompetentna obsługa ) natomiast stanowczo odradzam wizyte na ul.Wichrowej (firma "MB" czy jakos tak ,zapomnialem juz nazwy) beznadziejna obsluga i gosc wciska wszelkimi sposobami jakies dachówki niemieckie ktorych gdzie indziej nie widziałem (oczywiscie zadaje przy tym głupie pytania np. dlaczego chce taki kolor....bo on to by.. ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał i Magda 19.01.2009 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Szukamy godnej polecenia hurtowni, w której moglibyśmy kupić wszystkie potrzebne materiały na dach. Szczególnie chodzi nam o drewno (na deskowanie, podbitkę, no i więźba). Będziemy wdzięczni za namiary. Ja kupowałem wiezbe i podbitke (podbitka bardzo ładna i dobrej jakosci -z Ukrainy..)w tartaku Zebowo tel. 61/4413667 (chyba okolice Pniew- u mnie wiezbe zamawial ciesla )tez dowoza drewno jest O.K. cena za m3 850 zł (netto) we wrzesniu .Podbitke maja ładna tez w tartaku Komorniki tel.61/8107417. Jesli chodzi o dachówki to wlasnie jestesmy w trakcie objazdówek po hurtowniach i mamy z zonką kompletny mentlik w głowach ,co wybrac czy betonowa czy ceramike (ceny sa zdecydoweanie rózne... ) ale dowiedziałem sie ze ceny i tak beda korygowane po targach Budma (w tym tyg.) oczywiscie jak to hurtownie , mówia ze ceny pojda w góre ale w kryzysie raczej to mało prawdopobne , czas pokaże . Tez moge polecic wizyte na Sytkowskiej (bardzo mila i kompetentna obsługa ) natomiast stanowczo odradzam wizyte na ul.Wichrowej (firma "MB" czy jakos tak ,zapomnialem juz nazwy) beznadziejna obsluga i gosc wciska wszelkimi sposobami jakies dachówki niemieckie ktorych gdzie indziej nie widziałem (oczywiscie zadaje przy tym głupie pytania np. dlaczego chce taki kolor....bo on to by.. ) dzięki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agula11 19.01.2009 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 LESHECK.... ja tez walczę z ENEA od roku. W końcu się wkurzyłam i napisałam oficjalną skargę do Urzędu Regulacji Energetyki w Poznaniu. Efekt był taki, że przez ponad pół roku nie moglismy sie doprosic odesłania podpisanej przez ENEA umowy na przyłącze, a po skardze w ciągu 10 dni miałam umowę w rękach. Trzeba walczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damon 19.01.2009 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Temat ENEA Nie wiecie nawet, jakie macie szczęście. Macie podpisane umowy, wyznaczone terminy i w perspektywie prąd w domu. Ja wniosek o wydanie warunków technicznych złożyłem w listopadzie 2007 roku (tak, tak ponad rok temu). Warunków nie dostałem do dzisiaj nie mówiąc o możliwości podpisania umowy. Jeśli ktoś nie wie, to ENEA ma na wydanie warunków dwa tygodnie (zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki z dnia 4 maja 2007 r). Co z tego, kiedy nie ma żadnej ustawowej ścieżki dochodzenia swoich praw. Wykonałem setki telefonów, odwiedziłem parę razy Rejon Września (choć jest to 50 km w jedną stronę od miejsca budowy) i nic nie mogę wskórać. Osobiście odwiedziłem URE, ale to również nie przyniosło żadnego rezultatu. Został mi tylko UOKIK. Pewnie trzeba będzie tam uderzyć. Jestem pełen obaw, co będzie dalej, bo latem mamy się przeprowadzać a od momentu podpisania umowy do jej realizacji mija sporo czasu (sami wiecie ile) Pozdrawiam wszystkich szczęśliwców , którzy mają podpisane umowy z ENEą. Damon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 19.01.2009 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Widzę, że to nie tylko ja mam przejścia z naszym ZE. Już się nastrajam bojowo do dalszych kontaktów. Damon nie myślałem, że można mieć takie problemy już na etapie umowy agula11 chyba też będę musiał uderzyć do wyższej instancji. Rzecz w tym, że teoretycznie nie jestem sam. Podłączone ma być u mnie całe osiedle: 13 działek, z których 4 są już w zabudowie, a kolejne budowy mają się rozpocząć w tym roku. Problem tylko, że wszyscy cierpliwie czekają lub ewentualnie narzekają między sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawlok 19.01.2009 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Pozdrawiam wszystkich szczęśliwców , którzy mają podpisane umowy z ENEą. Damon No to ładne przeboje macie. Ale jak występowaliście o pozwolenie na budowę to Enea wystawiła pismo o zapewnieniu dostarczenia energii elektrycznej ? - przecież to powinno być na nich batem ? U mnie był tylko miesiąc spóźnienia z szafką energetyczną w granicy - przez co ławy wysychały i wysychały pozdrawiam Pawlok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawlok 19.01.2009 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Będziemy wdzięczni za namiary. Polecam tartak Piotrowo tel 2823034 - tylko to troszke daleko od Dębogóry. Pawlok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał i Magda 19.01.2009 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Będziemy wdzięczni za namiary. Polecam tartak Piotrowo tel 2823034 - tylko to troszke daleko od Dębogóry. Pawlok Dzięki. Zobaczymy, póki co dzwoniłam do 4 tartaków i nawet jeżeli jest to daleko to liczą sobie za transport ok 200-300zł więc nie jest tak źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damon 19.01.2009 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 No to ładne przeboje macie. Ale jak występowaliście o pozwolenie na budowę to Enea wystawiła pismo o zapewnieniu dostarczenia energii elektrycznej ? - przecież to powinno być na nich batem ? Pawlok Pismo o zapewnieniu dostaw ENEA wydaje bez problemu tylko, że nic to nie znaczy. Pismo jest tej treści: "[...] istnieje możliwość przyłączenia [...] W tym celu konieczne będzie 1. pobudowanie transformatora, 2. wykonanie sieci. [...] To pismo nie stanowi oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego." Tydzień wcześniej przysłali pismo w sprawie warunków technicznych, mówiące o konieczności budowy transformatora, sieci itp. Mówią tam, że kiedyś te warunki przygotują (żadnych dat i konkretów). Ustawowy termin wynosi dwa tygodnie. W moim przypadku minął rok i dwa miesiące. Przypomina mi się scena z "Misia" Stanisława Barei. "Nie mam pańskiego płaszcza i co mi pan zrobi"......... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damimax 19.01.2009 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Rany, no koszmar z tym prądem - ja też czekam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał i Magda 19.01.2009 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Niestety monopolista nie martwi się o klientów, bo oni tak i tak przyjdą sami. Ważne, żeby uderzać do nich często i gęsto, na wszystkie możliwe sposoby (telefony, pisma, maile). To, oprócz tego, że kosztuje sporo czasu to jeszcze więcej nerwów, ale chyba nie pozostaje nam nic innego. No chyba, że założymy grupę wsparcia, dla wszystkich oczekujących na łaskawe decyzje Enei??? Proponuję na początek dopisać ich na czarną listę niesolidnych:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_gość 19.01.2009 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Niestety monopolista nie martwi się o klientów, bo oni tak i tak przyjdą sami. Ważne, żeby uderzać do nich często i gęsto, na wszystkie możliwe sposoby (telefony, pisma, maile). To, oprócz tego, że kosztuje sporo czasu to jeszcze więcej nerwów, ale chyba nie pozostaje nam nic innego. No chyba, że założymy grupę wsparcia, dla wszystkich oczekujących na łaskawe decyzje Enei??? Proponuję na początek dopisać ich na czarną listę niesolidnych:) To proszę, podaję linka dla ułatwienia CZARNA LISTA NIESOLIDNYCH - WIELKOPOLSKA http://forum.muratordom.pl/czarna-lista-niesolidnych-wielkopolska,t27800-180.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damon 19.01.2009 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 No chyba, że założymy grupę wsparcia, dla wszystkich oczekujących na łaskawe decyzje Enei??? Proponuję na początek dopisać ich na czarną listę niesolidnych:) Ja na razie wpisałem się na forum ENEi. http://forum.enea.pl/viewtopic.php?t=50 Proponuję pozostałym zasypać monopolistę wpisami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_gość 19.01.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 A tu dla przypomnienia jakby ktoś miał solidnych fachowców do polecenia, których możecie polecić z czystym sumieniem BIAŁA LISTA SOLIDNYCH - WIELKOPOLSKA http://forum.muratordom.pl/biala-lista-solidnych-wielkopolska,t27801-420.htm na szczęście jest dłuższa niż ta pierwsza lista Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agula11 19.01.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 chyba też będę musiał uderzyć do wyższej instancji. Rzecz w tym, że teoretycznie nie jestem sam. Podłączone ma być u mnie całe osiedle: 13 działek, z których 4 są już w zabudowie, a kolejne budowy mają się rozpocząć w tym roku. Problem tylko, że wszyscy cierpliwie czekają lub ewentualnie narzekają między sobą U mnie było podobnie - najpierw lista spoeczna z podpisami wszystkich działkowców, jedna skarga do Wrześni ( współczuje wszystkim, którzy tam należa), potem 10n telefonów, druga skarga, az w końcu poszla skarga do URE. Teraz jest faza projektu. Niby w III kw ma byc prąd. Masz dwa wyjścia, albo czekać na jakiegos aktywiste, albo sam nim zostaniesz. Ja tez pisalam niby od siebie, ale w imieniu wszystkich zainteresowanych. Póki co, jadę na pozyczonym prądzie ( kochani sąsiedzi ), ale przeciez nie pociagniemy całego gospodarstwa na jednym kabelku Jakby co, to moge cos podpowiedziec w miarę mozliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lesheck 20.01.2009 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 Jeszcze o prądzie, Dowiedziałem się dzisiaj, że w mojej sprawie pojawił się promyk nadziei: jest już decyzja o lokalizacji, a projekt trafił do ZUDu. Teraz jeszcze starostwo i pozwolenie na budowę. Kiedy realizacja? Kto wie? Nie mogę wybrać się do Gniezna więc napisałem już 3 wiadomości na stronie Enei w zakładce kontakt. (12 stycznia pierwszą) Otrzymałem za każdym razem miłą odpowiedź z automatu: "Dziękujemy za Państwa zgłoszenie, udzielimy odpowiedzi w możliwie najkrótszym terminie." No i oczywiście cisza. Nic. Napisałem więc list i wysyłam jutro pocztą. W optymistycznym wariancie pozwolenie powinno być na przełomie marzec/kwiecień. Tylko jak długo się czeka na następny etap? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.