Wowka 19.09.2003 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2003 Przed dwoma laty "trafiłem czwórkę" dostałem za to 209,5 zł. (rekordowa 4 no nie ) Sporadycznie wysyłam na chybił trafił cztery zakłady. Jak dotąd dzięki tej "4" sprzed lat jestem wciąż na plusie Krystian - wyślę dzisiaj także a w poniedziałek się pochwalimy wynikami co nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 19.09.2003 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2003 Największe osiągnięcia w tym temacie w rodzinie to ,,5" w totku mojego brata i prawie 800zł wygrane w ,,Numerku" przez moją córkę...w 1998 roku... , szczęsciara... Standartowo, gdy nie ma kumulacji, wysyłam na 3 losowania system ,,7", natomiast przy kumujacji powyżej 5 000 000 , 3X7 na dane losowanie... . Na sobotę mam już wysłany wcześniej system ,,7" (wysyłam na trafił , a przeważnie jest na chybił... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 19.09.2003 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2003 My "podatek od własnej głupoty" płacimy na chybił trafił 2-3 razy w roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 19.09.2003 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2003 Kiedyś przy wysyłaniu kuponu zaczepił mnie 86-letni dziadek, o dość sprawnym umyśle, pytając ile płacę za wysłany kupon? - Około pięć marek (byłem wtedy na stażu w Niemczech)-odpowiadam, - OOOOOO! To jest 10 marek tygodniowo, ponad 500 rocznie...to znaczy, że jestem jakieś 40 000 marek do przodu, bo nigdy nie grałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 21.09.2003 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2003 Śpicie czy cuś???? POBUTKA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 21.09.2003 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2003 Śpicie czy cuś???? POBUTKA!!! Szadam, jak ktoś to przeczytał to na pewno się obudził... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 22.09.2003 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2003 Miało jeszcze być "cy cuś" A dzisiaj słonko już wstało, komputeru odpalone i nic? Grzegorz jak tam ściany kolankowe?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 22.09.2003 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2003 Czy poniedziałkowe chwalenie się wygranymi będzie do południa czy wieczorem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 22.09.2003 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2003 Nie ma się czym chwalić . Znowu tylko 2 jedynki.... Ale w dalszym ciągu jestem na duuuuużym plusie W tym roku może "puszczę" jeszcze 2-3 totki. Trzeba dać szczęściu szansę ...... Znacie ten dowcip? Tak? To posłuchajcie jeszcze raz. Mosze codziennie modli się do Jahwe i wyrzuca mu z żalem, że on Mosze jest taki religijny, dobry, ofiarny a Jahwe tego nie docenia i nigdy dotąd nie przysporzył mu w zamian żadnych korzyści. Nawet w Totka nigdy dotąd nic nie wygrał. Te użalania trwały już przez kilka lat. Aż wreszcie któregoś wieczora modlący się Mosze usłyszał głos z niebios - Mosze, Ty mnie wreszcie daj szanse. Mosze, Ty wreszcie zagraj w tego totka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 22.09.2003 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2003 Wowka - tym razem jesteś lepszy o dwie jedynki... Szadam - POBUDKA, cy cuś... Witajcie o pięknym poranku, jak się pozbieram w sobie, to Wam napiszę, jak to sobie przypomniałem, że budowa domu to wojna nerwów... , po 11-miesiącach spokoju... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 22.09.2003 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2003 Uważajcie na okazje! Szwagier okazyjnie kupił drzewo do kominka - ponoć super bo grabowe. Walczył z tym całą sobotę o przywiózł mi 5m szec. kłód pod nogi Grab to takie drzewo kamienne -ciężkie i twarde jak żelazo. Teraz zamiast budowie trzy dni muszę borykać się z tym drzewem. Na dodatek nie mam kominka i w tym roku chyba mieć nie będę Oczywiście okazja wyszła drogo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 22.09.2003 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2003 Druga próba włamania do mojej budy budowlanej!!! Efekt: Urwane dwie kłódki, pokiereszowane drzwi, ale zamek główny nie puścił... Nie mam słów... P.S. Szkoda chłopaki, że Wam nie wyszło w tego TOTKA. Ja podchodzę do tego tematu, tak jak ten Żyd z kawału Wowki... Jak nie zapomnę, to albo nie mam czasu, albo mi się nie chce... Ale wygrać to bym chciał, oj chciał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 22.09.2003 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2003 Gdyby nam wyszło to z pewnością dokonalibyśmy kilku wpisów do wątku "Gdybym był bogaty" (pamiętam - kiedyś był taki watek) Krystian - pozbierałeś się już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 23.09.2003 00:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2003 ...tak, tak, pozbierałem, odreagowałem i zacząłem działać... W piątek miałem podpisać umowę z firmą od okien. Wtedy to okazało się, że firma montuje okna ,,zgodnie ze sztuką budowlaną", tzn. : - bez obróbki tynkarskiej od wewnątrz, - bez obrzutki murarskiej na kotwach, - bez uszczelnienia pomiędzy ramą a węgarkiem , Zaproponowano mi abym we własnym zakresie znalazł fachowców do tej roboty...wtedy żona stwierdziła, że my nie zwracaliśmy się o montaż okna do szewca, tylko do fachowej firmy...i przyszliśmy do domu bardzo... . W poniedziałek rano spotkałem się z osobą poleconę przez kolegę w temacie sprzedaży i montażu okien.... wszystko zaczynamy od nowa, oferta ma być na czwartek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 23.09.2003 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2003 Jak jesteście przy oknach to powiedzcie jak poradziliście sobie z klinami? Już rozjaśniam Do montażu okien ekipa przed piankowaniem i kotwieniem regulowała ustawienie okien klinami . Dwoma lub trzema w każdym miejscu. Potem kotwy i pianka. Obróbki murarskie to mój problem Kliny zdecydowanie wystawały w taki sposób, że parapetu ani od środka ani od wewnątrz nie można zamontować, a ponoć jak się wyjmie te cholerne kliny to można stracić gwarancję na okna. (oknoplast Kraków) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 23.09.2003 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2003 U mnie kliny zostały wyciągnięte. Niestety nie pamiętam, czy od razu po umocowaniu kotew czy w następnym dniu przed obcinaniem nadmiaru pianki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 23.09.2003 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2003 Na temat sprawdzanego w chwili obecnej producenta i dystrybutora otrzymałem błyskawiczną odpowiedź od pchelka, on naprawdę o oknach wie wszystko... Szadam zapytaj go o te kliny na priva albo w wymianie doświadczeń, wątek ,,Szukam dobrych okien"...na pewno odpowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 23.09.2003 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2003 Pchelek odpowiedział. Lepiej kliny zostawić, a obmurowania to tak i tak, a robić..... On wie naprwadę waszystko. Was zaputałem bo komu do głowy przyjdzie, że jakieś kliny mogą mieć wpływ na gwarancje? Siedzę teraz w firmie i próbuję rozwiązać problemy o wiele bardziej pogmatwane. Szkoda, że nie ma innego forum w którym ktoś by w tym pomógł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 23.09.2003 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2003 Cytat z instrukcji producenta okien: ..... Po stwierdzeniu prawidłowego funkcjonowania wszystkich mechanizmów okna można przystąpić do jego uszczelnienia. .... Przed przystąpieniem do uszczelnienia należy: zdjąć skrzydła okienne usunąć kliny z boków i góry, a dolne wymienić na odpowiednio dobrane podkładki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 23.09.2003 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2003 Minęła 13:00... No to może małego "klinika"??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.