Grupa kampinoska

[Grzegorz Saczek]

Właścicielem jest kobieta

Ale ja tam chciałbym potem mieszkać a nie przemykać sięchyłkiem do domu tak aby nie spotkać miejscowych skrzatów.

[forum_user]

A ja się obawiam,że są marne szanse.

Tacy ludzie jak sobie wbiją coś do głowy to nie ma sznas na wybicie.

Oni wiedzą swoje.

Co zreszta chyba widać również w innych dziedzinach naszego życia.

Często też trzymają ziemię dla dzieci,wnuków,czemu nie ma się co dziwić.

 

Dlatego Grzegorzu,próbuj,a jak dasz rady,rozglądaj się za czymś innym,szkoda czasu.

 

pozdrawiam

[MarcinM]

to ja please o definicję skrzata kampinoskiego, bo ckwadrat pisze z optymizmem, a Grzegorz się boi...

a taka fajna była oferta

no i jeszcze właścicielka

[Grzegorz Saczek]

Co innego forumowy skrzat kampinowski a co innego lokalny "skrzat"

Definicję poproszę "podeprzeć" zdjęciem. A może jakiś wzorzec skrzata?

Do opala

Właścicielka z rozmowy tel. raczej odwrotnie proporconalana do atrakcyjości działki. A równie wiekowa.

[MarcinM]

Grzegorz,

to może bajeruj, że jesteś światowej sławy chirurgiem plastycznym?

jak wiekowa i nieurodziwa, to w targecie

[Grzegorz Saczek]

No może lepiej mumifikacją.

Oj okropny jestem....

[Maco]

ALE SIĘ NAGADAŁO !!!!

 

Świerszcz nam ożywiła grupkę !!!

 

Myśmy mieli świerszczyka w garażu jak padało. Cudnie było siedzieć pod daszkiem, patrzeć na dół fundamentowy w deszczu, popijac cieplusią cherbatke i słuchać świerszcza za plecami !

 

Tę betoniarnię (za Tesco) polecał mi też szef ekipy, którta buduje u sąsiadów. Więc już mając tyle "ZA" nie będę chyba szukał innej...

 

Dla szukających działki

Włodek (z Forum) kupił działeczkę w Zaborowie (przy środkowej) za chyba niecałe 12$/m2 ! Więc trzeba szukać i szukać i na pewno się znajdzie coś dla siebie...

 

Grzegorz,

Możesz ją też chyba postraszyć wyższymi podatkami po wejściu do UE. Nie wiem czy to będzie dotyczyć ziemii rónież ale mówi się o wyższym opodatkowaniu sprzewanych mieszakń... No i powiedz, że będzie podatek katastralny i że ten to będzie bardzo duży, najlepiej tojeszcze oblicz orientacyjnie jego wartość (chociaż znowu nie wiem czy on będzie dotyczył samej ziemii budowlanej...) ! Argumenty finansowe najlepiej przemawiają do takihc ludzi.

[rybka]

Witam,

 

Do Grzegorza: mimo wszystko polecam samodzielne poszukiwania wymarzonej działki wśród lokalnej gawiedzi (sklep, sołtys itp.). Jeśli dobrze poszukasz możesz znaleźć naprawdę tanio atrakcyjną działkę. Moje przemyślenia na temat wyszukiwania działek po najmniejszej linii oporu (tzn. przez lokalną agencję) nie nadają się do podawania do publicznej wiadamości . Jeśli cię to interesuje to podzielę się z tobą na privie.

 

Do Maco: idealnie trafiłeś z lokalizacją na mapce. Dzięki

 

Do wszystkich: do mojego garażu wprowadza sie coraz większa kolonia żabek. Czy żabki mogą żyć w symbiozie z rybkami? A tak na poważnie usłyszałam, że mieszkając po sasiedzku z polem będę narażona na permanentne odwiedziny mysz. Czy ktoś z was ma ten problem?

 

pozdrawiam

[mbz]

Witam wszystkich po urlopie serdecznie i goraco Ale sie tu rozwinelo i ozywilo przez ten czas, ho, ho

 

Rybka, z myszami to prawda, ja tez mieszkam w sasiedztwie pol i w ubieglym roku przezimowalo u mnie troche myszek. Czesc z nich niestety zakonczyla swoj zywot. Poogladaj mieszkanie i polataj wszelkie mozliwe dziury, zeby nie wchodzily do pokoi ani kuchni. U mnie byly glownie na strychu. Samych myszy to wlasciwie nie widac, widac tylko slady ich obecnosci , no i slychac skrobanie. Pociesze cie, ze mozna to jakos wytrzymac.

[Grzegorz Saczek]

ALE SIĘ NAGADAŁO !!!!

 

Dla szukających działki

Włodek (z Forum) kupił działeczkę w Zaborowie (przy środkowej) za chyba niecałe 12$/m2 ! Więc trzeba szukać i szukać i na pewno się znajdzie coś dla siebie...

A nie wiesz dokładniej gdzie?

Taka cena była by OK

Dzisiaj oglądałem ale poniżej 17USD w Zaborowie nie znalazłem. No i min. 1500 m2 da min.100.000zł a to przekracza mój budżet. Zaczynam szukać w okolicach Świerszczy

[Grzegorz Saczek]

Witam,

 

Do Grzegorza: mimo wszystko polecam samodzielne poszukiwania wymarzonej działki wśród lokalnej gawiedzi (sklep, sołtys itp.). Jeśli dobrze poszukasz możesz znaleźć naprawdę tanio atrakcyjną działkę. Moje przemyślenia na temat wyszukiwania działek po najmniejszej linii oporu (tzn. przez lokalną agencję) nie nadają się do podawania do publicznej wiadamości . Jeśli cię to interesuje to podzielę się z tobą na privie.

 

Pisz o tych przemyśleniach do mnie na priv [email protected]

[świerszcz]

Hi, hi, hi

Od razu tak mówiłam

 

A jeśli chodzi o artystę świerszcza, to on ostatnio też się nie odzywał

[Grzegorz Saczek]

tak jak mówiłem. Mi się podoba wszędzie gdzie do lasu jest w miarę blisko a nawet bliżej Ale moja małżonka Sowią traktuje jako alternatywe. Ale mówie jej - za różnice w cenie działek kupię Ci samochód. I to ją chwyta Nie porzucam poszukiwania działki w okolicach Leszna - Zaborowa. Obecnie poszukuję już dwóch - znajomi teżchcą się koło nas budować. Jakbyś coś wiedziała o terenie koło Was - daj znać.

[Maco]

Grzegorz, ta działka to przy ulicy Środkowej (taka brukowana kostką ulica w Zaborowie ), jedyna na której robią teraz fundamenty...

[dolores]

Grzegorz,

Gratuluję wyboru - okolice kampinosu są naprawdę piękne.

Na pewno coś znajdziesz - cierpliwości.

 

rybka,

na myszy najlepszy jest kot tylko jest jeden problem - słyszałam, że koty lubią myszy i......rybki

[dolores]

grzegorz - wysyłam ci na priv kontakt do właściciela działki 6 tys. metrów w Zaborowie. Nigdzie się nie ogłaszał a chce sprzedać. moze sie przyda. Działka jest budowlana. nie mam pojęcia ile za chce za metr.

[Grzegorz Saczek]

Grzegorz, ta działka to przy ulicy Środkowej (taka brukowana kostką ulica w Zaborowie ), jedyna na której robią teraz fundamenty...

To wiem gdzie. Dzięki za info.

[MarcinM]

Hej !

cóż za ruch aż przyjemnie poczytać.

Grzegorz, jak widzę zarzuciłeś już poszukiwania w okolicy Leszna. Faktycznie jest trochę dalej (np 7 km dalej niż Wyględy), ale działkę 1500 m blisko lasu (rzut beretem fi 112) można kupić po 11$.

ja do kupna tam dojrzewałem ponad rok. w zamian jest cisza, spokój, zające i różne kolorowe ptaszki -

 

a propos muszę kupić jakiś atlas ptaków. Może ktoś poleci?

 

Naturalnie każdy wybiera dla siebie do MZA jest ok 1,5 km.

 

rybka! żabki wchodzą mówisz ... i myszy ...w jednej z hurtowni w drodze do Leszna mają na słupie starą reklamę Atlasa - bociana. Wygląda prawie jak żywy Może wypożyczą

Jeśli nie - odbijemy biedaka, co tak sam będzie stał

[Grzegorz Saczek]

Hej !

cóż za ruch aż przyjemnie poczytać.

Grzegorz, jak widzę zarzuciłeś już poszukiwania w okolicy Leszna. Faktycznie jest trochę dalej (np 7 km dalej niż Wyględy), ale działkę 1500 m blisko lasu (rzut beretem fi 112) można kupić po 11$.

ja do kupna tam dojrzewałem ponad rok. w zamian jest cisza, spokój, zające i różne kolorowe ptaszki -

Marcinie. Dawniej tzn. wtedy gdy Ty kupowałeś działki były one po 11$ obecnie są po 15$. A jeżeli w innej równie pięknej okolicy (północ) mogę dać za działkę 8-10$ to sam rozumiesz. A i takie spostrzeżenie subiektywne. Ludzie (tubylcy oczywiście) z okolic trasy Warszawa-Leszno jacyś "zepsuci" bliskością Warszawy. Trochę ciężko z nimi serdecznie pogadać jak to na wsi mi się zdaża. Tacy ni to rolnicy ni to pracownicy. W północnej części Kampinosu jakoś lepiej mi się z ludzmi gada. Ale to tylko moje własne może mylne odczucia.

[MarcinM]

Hej Grzegorz,

okolice świerszcza to faktycznie piękne strony. Ja wybrałem Leszno nie tylko ze względu na piękną okolicę działki, ale też dlatego, że często jeżdżę tamtą drogą i usytuowanie dla mnie jest najlepsze.

 

Co do ludzi, to rzeczywiście, coś jest na rzeczy.

Może to zepsucie Wwą, tu poza tym jest większa anonimowość, to nie sprzyja zaufaniu.

Z miłych rzeczy muszę powiedzieć, że często po sympatycznym geście z mojej strony sporo ludzi wdawało się w pogawędkę, ale fakt, że miny w pierwszym momencie nie zachęcały do rozmów.

Ostatnio chciałem pod Wwą zrobić fotkę fajnego tarasu. Obawiałem się, że gość tam siedzący będzie miał coś przeciwko. Po grzecznym zagajeniu zaprosił nas do środka, pokazał taras, pogadaliśmy i zrobiliśmy foto.

szkoda, że opisuję to jako coś niecodziennego, ale takie czasy.