Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa kampinoska


adenium

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gaspol mnie też na początku zignorował - przedstawiciel nie przyszedl na umówione spotkanie. Ale się na niego wkurzyłem i dzięki temu wynegocjowałem 200 czy 300 zł upustu. Widać ignorowanie w tej branży to reguła bo np. kilka razy prosiłem o kontakt przedstawiciela Progasu a i tak nie doszło do spotkania.

 

Uznałem, że Gaspol był najtańszy (przynajmniej na jesieni zeszłego roku, kiedy decydowałem się na instalację zbiornika), dlatego się na nich zdecydowałem (tak a propos to podpisywaliśmy umowę razem z Przemkiem). Porównywalna oferta w Orlenie była droższa chyba prawie o 1000 zł a i nie chcieli brać prawie wszystkiego na siebie. W przypadku Gaspolu musiałem tylko załatwić mapki do celów projektowych i zrobić wykop. Trudno mi jednak dokonać jednoznacznej oceny, bo np. pół roku od instalacji musiałem zapłacić za projekt instalatorowi (700 zł) i już nie pamiętam, czy przedstawiciel Gaspolu o tym wspominał... Wyglada zatem na to, że oferty różnych firm gazowych są bardziej do siebie zbliżone cenowo niż się to na pierwszy rzut oka wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytaliście?:

"

 

Czy wytwórnia styropianu w Lesznie powstała nielegalnie?

 

 

 

 

Mariusz Jałoszewski 16-06-2005 , ostatnia aktualizacja 15-06-2005 21:42

 

- Nie złamaliśmy prawa. Zakład jest nieszkodliwy dla środowiska. A zarzuty mieszkańców to stek kłamstw i nic więcej - tak wójt Cieślak odpierał w środę zastrzeżenia wobec inwestycji

 

O wytwórni styropianu Styrmann we wsi położonej niedaleko trasy Warszawa - Żelazowa Wola pisaliśmy trzy tygodnie temu. Występująca w imieniu mieszkańców Magdalena Olszewska-Leszek zarzuciła wtedy wójtowi Leszna Andrzejowi Cieślakowi, że inwestycja jest niezgodna z planem zagospodarowania. Potwierdza to wojewoda. Na jego wniosek sprawę bada teraz Samorządowe Kolegium Odwoławcze.

 

Wczoraj wójt zwołał konferencję prasową. Razem z nim legalności inwestycji bronili wicestarosta powiatu warszawskiego zachodniego, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, Andrzej Mangold (współwłaściciel Styrmanna) oraz sołtys Gawartowej Woli.

 

Wójt Cieślak oświadczył, że zezwolenia na budowę zakładu są zgodne z planem, a stanowisko wojewody uważa za uległość w stosunku do niechętnych inwestycji mieszkańców. Podkreślał też, że inwestor nie musiał początkowo robić raportu oddziaływania na środowisko (dokument powstał dopiero w tym roku), bo zwolnili go z tego urzędnicy starosty. Zapowiedział, że osoby rozpowszechniające w mediach "nieprawdziwe" informacje poda do sądu i prokuratury.

 

Andrzej Mangold zapewniał z kolei, że jego zakład nie zanieczyszcza powietrza i nie zrzuca ścieków, bo do produkcji styropianu wykorzystuje parę wodną. Na potwierdzenie oprowadził dziennikarzy po nowoczesnym zakładzie. Podkreślał, że wcześniej były tu rozpadające się budynki rolniczej spółdzielni. - A teraz pracuje 20 osób - dodał.

 

Magdalena Leszek podtrzymuje zarzuty: - Jak chce mnie wójt pozwać, to uprzejmie proszę. Na wszystko mam dokumenty".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wygląda "na szczęście" na problem bardzo lokalny, no bo któż by chciał mieć fabryczkę w sąsiedztwie. Ale sądząc z mapki ta fabryczka w Gawartowej Woli jest jednak w sporej odległości od KPN. Niewykluczone jednak, że coś tam było chachmęcone z planem zagospodarowania itd., a Cieślak swoim usposobieniem dolewa tylko oliwy do ognia. Ileż to razy darliśmy z sąsiądami z nim udry o drogę, której nie mieliśmy bo gmina schrzaniła podziały. I w zasadzie po paru latach walk stoimy w punkcie wyjścia.

 

http://www.enter.net.pl/www/phantom/mix/gawartowa_wola.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie i proszę o wpisanie mnie na listę grupy kampinoskiej (chyba tak trzeba zacząć z tego co się zorientowałem). Planuję rozpocząć budowę na początku przyszłego "sezonu" budowlanego, w tym roku mam zamiar załatwić sprawy papierkowe. Budował się będę w Marianowie koło Leszna, konkretnie budował będę dom Orion II z pracowni Domus (dla zainteresowanych link: http://www.dobredomy.pl/?id_project=43). Już na etapie pozyskania mapki projektowej udało mi się zaoszczędzić 400pln dzięki namiarom które znalazłem na liście (chodzi o geodetę), "zwykła" firma z Wawy chciała za mapkę 1000pln co według nich było standardem w tej okolicy. Mimo dość dokładnego przewertowania starych wątków na liście mam jeszcze parę pytań. A więc:

 

1. cały czas nie mogę złapać namiaru na jakiegoś rozsądnego kierownika budowy, na liście wymieniane były kilka razy 2 nazwiska, nijaki pan Partycki i "mąż pani Sołtysowej", niestety z tego co pamiętam ich recenzje nie były rewelacyjne, więc może jednak ktoś miał kierownika budowy innego niż tych powyżej i chciałby się podzielić namiarem na niego?

 

2. czy ktoś korzystał może z kierownika nadzoru inwestorskiego? wydaje mi się, że to całkiem rozsądna instytucja dla kogoś kto nie może być codziennie na budowie i patrzyć ekipie na ręcę, oczywiście pod warunkiem, że osobnik taki jest fachowcem, kieruje się tylko i wyłącznie dobrze pojętym interesem inwestora i można się z nim porozumieć w kwestii finansowej. Jeśli ktoś budował z wykorzystaniem tego systemu to byłbym wdzięczny za podzielenie się jakimiś spostrzeżeniami.

 

3. przydomowa oczyszczalnia ścieków, czyli temat już mocno wałkowany tutaj, tylko tak na prawdę dalej nie bardzo wiadomo czy jest na to szansa czy nie. Z moich informacji wynika, że w okolicach KPN są domy z oczyszczalniami (tak przynajmniej twierdzi jeden z osobników którzy montowaniem takich rzeczy się zajmują). Ja zamierzam w projekcie uwzględnić właśnie oczyszczalnię, jednak wydaje mi się, że niestety jest spora szansa, że układ taki nie przejdzie. Oczywiście można teoretycznie próbować wybudować taką oczyszczalnię na dziko (bez zezwolenia) co moim zdaniem ma miejsce w przypadkach o których pisałem. Czy ktoś mógłby w sposób rzeczowy rozwinąć jakoś ten wątek?

 

4. jeśli ktoś jest nowy i zaczyna dopiero przeczesywać listę, np. w poszukiwaniu dobrego dekarza, to chętnie pomogę, gdyż przejrzałem praktycznie wszystkie posty i stworzyłem sobie taką małą bazę danych fachowców polecanych na liście kampinoskiej i babickiej. oczywiście mam nie tylko dekarzy...

 

no to tyle w pierwszym poście.

pozdrawiam serdecznie,

 

1konsul

_________________

1konsul

don't be a dick for a tick

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawę fabryki znam.... bo tu mieszkam....

Moja koleżanka Magda ....walczy... a my stoimy za nią...........

Wcześniej rozlewali tu rozpuszczalniki.... nielegalnie... a Wójt na to...nic...

Pogoniliśmy włąścicielke rozlewni..... nawet groziła mojej żonie.....

Gaspol znam jak macie problem dajcie mi znać..... oni tez mnie znają w siedzibie głównej... pomogę...

Co jeszcze.... kupuje mojemu synowi quada.... biedaczek Rafał idzie jutro na wyciecie migdałka... tato juz ma świeczki w oczach.. mama też..

TPSA w naszym rejonie to dno..... bez dna.... też mnie tam znają....

Radiowy dostęp nie dociera do Gawartowej.... a TPSA budując światłowód 2 lata temu przez moja działkę omamiła mnie że będę miał neostradę.... mam ich na plecach.....

Znam dobrą ekipę z naszych okolic... wybudowałem tu 2 domy i zaczynam 3 dla kolegi...

No to tyle na początek... POZDRAWIAM

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozrusza, rozrusza :)

Hej,

tak mnie pochłonęła wykończeniówka, że bardzo mało czasu zostaje na odwiedzanie forum.

Poza tym dużo się dzieje, ekipa pracowała jak szalona i mamy już zrobione ocieplenie poddasza z pierwszym pomalowaniem.

 

Teraz jestem przed dylematem wyboru szamba i firmy dostarczającej gaz. Myślimy o zbiorniku zakopanym w ziemię.

 

Pozdrawiam :D

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o gaz to na pewno lepiej zakopać zbiornik - fakt, że kosztuje to pare setek więcej przy montażu i chyba ok. 15 zł więcej miesięcznie przy dzierżawie ale na pewno mniej niż zajęte metry kwadratowe działki. No chyba, że działka jest naprawdę wielka. Ja mam zakopany zbiornik Gaspolu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

 

Niniejszym piszę podanie z prośbą o przyjęcie do grupy kampinoskiej. Co prawda zaczynam budowe w otulinie, a nie na terenie, ale chyba będę wystarczająco blisko... wieś Sady, gmina Czosnów :p

 

Już wkrótce założę dziennik, tam będzie więcej informacji

 

pozdrawiam forumowiczów :)

 

YaMarzena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich po malej nieobecnosci :D

 

Kilka osob pytalo sie o przydomowa oczyszczalnie wiec juz pisze czego sie dowiedzialem w KPN.

 

Rozmawailem z kierownikiem dzialu ochrony srodowiska w KPN i powiedziano mi... "stanowcze NIE dla tego typu inwestycji na terenie KPN oraz jego otuliny"

Moja rozmowa byla troche jak rzucanie grochem o sciane, Pan kierownik poddal w watpliwosc skutecznosc dzialania tego typu oczyszczalni, stwierdzil, ze nie ma mozliwosci kontrolowania czystosci sciekow, ze po pewnym czasie funkcjonowania nie dzialaja tak jak powinny. Podal mi nawet przyklad, ze gdy kupie jakis tani srodek pioracy zawierajacy jakies tam skladniki to zabije cale zloze bakteryjne i bede zatruwal KPN.

 

Innym argumentem za NIE ma byc planowana budowa oczyszczalni sciekow w okolicach Zaborowa (KPN obecnie opiniuje lokalizacje jakiejs wysokiej klasy oczyszczalni i ma to prawdopodobnie stanac w Zaborowku). Kontuowal, ze jesli wydadza mi zgode na budowe przydomowej oczyszczalni, to jak bedzie mozna sie juz podlaczyc do kanalizacji to zapewne odmowie bo moja oczyszczalnia w pelni mi bedzie wystarczala.

Niestety Pan kierownik nie potrafil mi powiedziec kiedy tak naprawde kanalizacja dotrze do Zaborowa. Przyznal tylko, ze to troche pechowe polozenie bo lezy dokladnie po srodku, miedzy obecnymi oczyszczalniami w Babicach i w Bloniu... "kiedys ktoras do pana dojdzie"

 

Na koniec uslyszalem cos dziwnego... Pan kierownik powiedzial: "co innego gdyby pana dzialka znajdowala sie na terenie luznej zabudowy gdzie nie ma praktycznie szans na doprowadzenie kanalizacji, w takiej sytuacji prawdopodobnie udzielili bysmy zgody"

Do tej pory wydawalo mi sie ze dla KPN liczy sie jedynie ochrona srodowiska a tu Pan kierownik poddal pod watpliwosc wszystkie swoje wczesniejsze wywody bo wynika z tego, ze ktos moze truc, a ktos inny nie.

 

Wniosek jest taki, ze skladam papiery do powiatu zachodniowarszawskiego o budowe przydomowej oczyszalni i jesli bedzie trzeba bede sie odwolywal...

 

Pozdrawiam,

 

Ditu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

ja jestem po wstępnych rozmowach z Orlenem, Gaspolem i Progasem. Na razie jeszcze nie przeanalizowałem ich ofert zbyt dokładnie.

Moją wątpliwość wzbudziłą jednak sprawa zbiornika podziemnego - Progas mówi, że zbiornik po 5 latach należy odkopać i poddać kontroli, inni zaprzeczają i mówią, że u nich tak nie ma... O co chodzi?? :o

 

Co do oczyszczalni to chyba zdecyduję się jednak na szambo. Po pierwsze droga przez mękę z taką oczyszczalnią, poza tym sam nie jestem przekonany jak to będzie działało za ileś lat - nawet wykonujący takie instalacje móią, że drenaż może się zapchać lub zamulić i będzie kłopot.

 

Czy ktoś z Was ostatnio brał mapki do celów projektowych 1:500 ? Muszę wziąć aktualne do zaprojektowania gazu. Słyszałem o rozpiętości cenowej 300 - 700 zł. Ciekaw jestem jak to jest w naszej okolicy. Może macie kogoś, kto zrobił to sprawnie i tanio?

 

Pozdrawiam

MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...