EwaiMarek 23.10.2009 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Nie chcę się przechwalać ale w tych 250tys mam też częściowe wyposażenie. Sprzęt AGD do kuchni nowy, meble z frontami dębowymi nowe(wykonanie męża koszt 3,5tys- taniej o połowę niż nam zrobili wycenę), nowy stół do kuchni +4taborety, stół do salonu+8krzeseł, komplet wypoczynkowy ze skóry, ława, łoże dla nas i 2 szafki, 2 łóżka dla chłopaków,żyrandole. Zabraknie niestety pieniędzy na karnisze i firanki.Chcę nadmienić że nie kupowałam rzeczy z najniższej półki, oszczędności to przede wszystkim robocizna- fachowcy robili tylko mury, tynki, wylewki i częściowo elektrykę resztę my sami, nawet ja zakasałam rękawy i nauczyłam się robić gładzie, tynki strukturalne, malować. Nieoceniony był w tym wszystkim mój mąż, teściu a nawet starszy syn, który kołkował przy ocieplaniu domu , robił ścianki do garderób, malował. Przy wyposażeniu też można oszczędzić- sprzęt zamówić w sklepie internetowym, meble prosto u producenta. Aniu i znowu się potwierdza, co region to inne ceny i nieocenione siły własne to duża oszczędność. My chcąc szybko zamieszkać w naszym domu nie mieliśmy czasu na samodzielną pracę i stąd zatrudnialiśmy fachowców, którym trzeba płacić i to nie mało. Z tego co piszesz to u Was koszt kuchni gdybyście zamówili u stolarza to ok.7tys. zł - fronty drewniane we Wrocławiu i okolicy takich cen nie uraczysz Wyceny kuchni rozpoczęłam w firmowym sklepie - koszt ok. 30tys. a skończyłam na stolarzu, który zrobił mi za 10,5tys. oczywiście meble nie drewniane tylko fornirowane. Różnica zasadnicza. Pomyśleć że na każdej rzeczy tak można przyoszczędzić to jest odpowiedź skąd tak różne wartości końcowe podajemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania1971 23.10.2009 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Nie chcę się przechwalać ale w tych 250tys mam też częściowe wyposażenie. Sprzęt AGD do kuchni nowy, meble z frontami dębowymi nowe(wykonanie męża koszt 3,5tys- taniej o połowę niż nam zrobili wycenę), nowy stół do kuchni +4taborety, stół do salonu+8krzeseł, komplet wypoczynkowy ze skóry, ława, łoże dla nas i 2 szafki, 2 łóżka dla chłopaków,żyrandole. Zabraknie niestety pieniędzy na karnisze i firanki.Chcę nadmienić że nie kupowałam rzeczy z najniższej półki, oszczędności to przede wszystkim robocizna- fachowcy robili tylko mury, tynki, wylewki i częściowo elektrykę resztę my sami, nawet ja zakasałam rękawy i nauczyłam się robić gładzie, tynki strukturalne, malować. Nieoceniony był w tym wszystkim mój mąż, teściu a nawet starszy syn, który kołkował przy ocieplaniu domu , robił ścianki do garderób, malował. Przy wyposażeniu też można oszczędzić- sprzęt zamówić w sklepie internetowym, meble prosto u producenta. Aniu i znowu się potwierdza, co region to inne ceny i nieocenione siły własne to duża oszczędność. My chcąc szybko zamieszkać w naszym domu nie mieliśmy czasu na samodzielną pracę i stąd zatrudnialiśmy fachowców, którym trzeba płacić i to nie mało. Z tego co piszesz to u Was koszt kuchni gdybyście zamówili u stolarza to ok.7tys. zł - fronty drewniane we Wrocławiu i okolicy takich cen nie uraczysz Wyceny kuchni rozpoczęłam w firmowym sklepie - koszt ok. 30tys. a skończyłam na stolarzu, który zrobił mi za 10,5tys. oczywiście meble nie drewniane tylko fornirowane. Różnica zasadnicza. Pomyśleć że na każdej rzeczy tak można przyoszczędzić to jest odpowiedź skąd tak różne wartości końcowe podajemy Różnice są też w tym czy budujesz na wsi czy w mieście. Ta sama ekipa w mieście życzy sobie więcej niż na wsi. Siostra buduje na wsi dom o pow.176m i jej ten sam murarz powiedział mniej niż jej koleżance która buduje w mieście i sporo mniejszy i prostszy dom.To samo elektryka czy hydraulika rozpiętości w cenach są duże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosiaczek272 23.10.2009 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 No rzeczywiście rozpiętości są duze nawet można by rzec ogromne i tu nie chodzi o pare tysięcy ale o kilkanaście tysięcy \ Ja sie wczoraj załamałam tymi kwotami. Zobaczymy jak sobie liczą na śląsku jak narazie to wiem że to co sie da to sie będzie robiło swoimi siłami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagTom1719502681 23.10.2009 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Jak już tak piszecie o wykończeniu to bardzo prosimy o pomoc i doradzenie: JAKIE POLECACIE - PANELE PODŁOGOWE - DRZWI WEWNĘTRZNE - CERAMIKA (W SENSIE Z JAKIEJ FIRMY?PISZĄ LUDZIE RÓŻNE RZECZY, ŻE KRZYWE, ŻE COŚ TAM...) P.S. PROSZĘ O ZDJĘCIA KUCHNI, MOŻE JAKIEŚ INSPIRACJE, PROJEKTY? DZIĘKI MAG&TOM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EwaiMarek 23.10.2009 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Nie chcę się przechwalać ale w tych 250tys mam też częściowe wyposażenie. Sprzęt AGD do kuchni nowy, meble z frontami dębowymi nowe(wykonanie męża koszt 3,5tys- taniej o połowę niż nam zrobili wycenę), nowy stół do kuchni +4taborety, stół do salonu+8krzeseł, komplet wypoczynkowy ze skóry, ława, łoże dla nas i 2 szafki, 2 łóżka dla chłopaków,żyrandole. Zabraknie niestety pieniędzy na karnisze i firanki.Chcę nadmienić że nie kupowałam rzeczy z najniższej półki, oszczędności to przede wszystkim robocizna- fachowcy robili tylko mury, tynki, wylewki i częściowo elektrykę resztę my sami, nawet ja zakasałam rękawy i nauczyłam się robić gładzie, tynki strukturalne, malować. Nieoceniony był w tym wszystkim mój mąż, teściu a nawet starszy syn, który kołkował przy ocieplaniu domu , robił ścianki do garderób, malował. Przy wyposażeniu też można oszczędzić- sprzęt zamówić w sklepie internetowym, meble prosto u producenta. Aniu i znowu się potwierdza, co region to inne ceny i nieocenione siły własne to duża oszczędność. My chcąc szybko zamieszkać w naszym domu nie mieliśmy czasu na samodzielną pracę i stąd zatrudnialiśmy fachowców, którym trzeba płacić i to nie mało. Z tego co piszesz to u Was koszt kuchni gdybyście zamówili u stolarza to ok.7tys. zł - fronty drewniane we Wrocławiu i okolicy takich cen nie uraczysz Wyceny kuchni rozpoczęłam w firmowym sklepie - koszt ok. 30tys. a skończyłam na stolarzu, który zrobił mi za 10,5tys. oczywiście meble nie drewniane tylko fornirowane. Różnica zasadnicza. Pomyśleć że na każdej rzeczy tak można przyoszczędzić to jest odpowiedź skąd tak różne wartości końcowe podajemy Różnice są też w tym czy budujesz na wsi czy w mieście. Ta sama ekipa w mieście życzy sobie więcej niż na wsi. Siostra buduje na wsi dom o pow.176m i jej ten sam murarz powiedział mniej niż jej koleżance która buduje w mieście i sporo mniejszy i prostszy dom.To samo elektryka czy hydraulika rozpiętości w cenach są duże. Z tym to jest różnie My wybudowaliśmy się 30km pod Wrocławiem na wsi i niestety tutaj fachowcy wykorzystują fakt że Wrocław blisko i cenią się jak w mieście. Nie wspomnę o miejscowych tubylcach którzy koszą za robotę jak za zboże. Sąsiad polecił nam gościa do skoszenia "trawy" (czytaj chaszczy po pachy) na działce, stwierdził że pewnie weźmie od nas 30 dychy, a ten zaśpiewał 120zł po znajomości - sąsiad był w szoku. Wykorzystują fakt że "miastowi" przyjechali i nie znają się na rzeczy Każdy jak może stara się zarobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniapz 24.10.2009 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Mam wielką prośbę do osób, które robiły odkurzacz centralny w Tymku. Możecie napisać, w których miejscach umieściliście gniazda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EwaiMarek 24.10.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2009 Mam wielką prośbę do osób, które robiły odkurzacz centralny w Tymku. Możecie napisać, w których miejscach umieściliście gniazda? My mamy przygotowaną instalację - odkurzacz kiedyś w przyszłości Mamy w sumie 4 gniazda: 1. szufelka w kuchni w szafce od zlewem, 2. druga szufelka (na razie stercząca rura) w wiatrołapie - będzie umiejscowiona w szafce z butami, 3. gniazdo na dole w holu - na ściance między gabinetem a salonem, 4. gniazdo na górze - będzie gdzieś w pobliżu drzwi łazienkowych - w pionie z gniazdem na dole. Rura 9-cio metrowa spokojnie ogarnie wszystkie pomieszczenia (sprawdzone przez instalatora - sznurkiem ). A jednostka centralna będzie wisiała w garażu, obok drzwi do kotłowni po prawej stronie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniapz 25.10.2009 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Bardzo dziękuję. U nas instalacje ma robić hydraulik, ale pytał, gdzie mają być gniazda, a my nie mieliśmy pojęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arektoja 27.10.2009 21:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 Cześć kochani Tymowicze! Miło mi poinformować, że coś u nas drgnęło, a konkretnie jest już dziura w ziemi [/img] Papierologia jest straszna i całe szczęście już za nami, teraz dopiero się zacznie! Przed zimą może uda nam się zrobić fundament i z resztą zaczekamy na wiosnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arektoja 27.10.2009 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 Jeśli ktoś dysponuje kosztorysem Tymka przygotowanym na potrzeby banku i mógłby się nim podzielić, to bardzo proszę o maila na adres [email protected]Chcemy się szybko postarać o kredyt, bo od nowego roku podobno ma być trudniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ela111 30.10.2009 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 Czy ktoś robił skorupę na Tymka zamast gipskartonu?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patitom 30.10.2009 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 Czy ktoś robił skorupę na Tymka zamast gipskartonu?. Z tego co pamiętam, to ktoś już ma strop lany i był to koszt ok 16 tysi, ale ni jak nie przypomnę sobie kto to robił i kiedy strop był wylewany (wierzę że teraz będzie sporo taniej ). Pamiętam tą kwestię, bo sam mam w planach taki strop. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania1971 30.10.2009 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 Czy ktoś robił skorupę na Tymka zamast gipskartonu?. Chodzi ci o drugi strop i skosy wylewane zamiast wykańczać poddasze gipsakrotami? My wylewaliśmy strop i koszt tego ok.9tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolacz78 01.11.2009 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Mnie strop lany grubość 14 kosztował tak: robocizna 80 zł /m2 czyli wyszło 8600zł + beton, pompa 4500zł + stal około 5000zł czyli razem około 18100zł Z tym że domek podobny bo Tymianek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amerigo44 01.11.2009 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Witam!My również zamierzamy budować Tymka (wersja A - lustrzana). Jesteśmy na etapie załatwiania pozwolenia na budowę i szukamy najlepszej opcji kredytowej. Czy ktoś mógłby przesłać mi na adres: [email protected] kosztorys Tymka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amerigo44 01.11.2009 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Zapomniałem dodać, że jesteśmy z kujawsko - pomorskiego, a dokładniej z Borów Tucholskich. Projekt jak na razie bez zmian (oprócz usunięcia słupów w kuchni i sypialni na poddaszu). Mateusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosiaczek272 04.11.2009 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 WItam jestem na etapie okien i dostaje szału każda firma która przychodzi na pomiar mówi co innego ile płaciliście za okna i jakie firmy możecie polecic:) z góry dziękuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barto307cc 04.11.2009 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 WItam jestem na etapie okien i dostaje szału każda firma która przychodzi na pomiar mówi co innego ile płaciliście za okna i jakie firmy możecie polecic:) z góry dziękuje A Ty dalej myślisz nad oknami? .Przecież już byłaś zdecydowana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 04.11.2009 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 WItam jestem na etapie okien i dostaje szału każda firma która przychodzi na pomiar mówi co innego ile płaciliście za okna i jakie firmy możecie polecic:) z góry dziękuje Ja mam okna VEKA za 6500 zł i jest OK pewnie zaraz mnie zagadacie,że to jakieś g......niane okna, ale ja je lubie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 04.11.2009 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Stuku Ty robisz sporo sam, w zasadzie wszystko..... więc kto wie może 3 stówy u Ciebie wystarczą oczywiście tylko do zamieszkania (i to pojęcie względne, bo każd z nas rozumie je na swój sposób). Jednak same materiały wykończeniowe - kafle, armatura, baterie, farby, kuchnia, etc., etc. to po prostu finansowy koszmar Kalkulujesz, robisz cięcia, a i tak rachunek ostateczny dla budującego jest ujemny. Każdy z nas buduje dla siebie i każdy z nas ma inne pojęcie komfortu - my wyszliśmy z założenia, że to jest nasz dom i tylko dla nas, a że prowizorek nie uznajemy, to jak Ania słusznie zauważyła za wygodę się płaci. I nie ma się co prześcigać w kalkulacjach, bo chytry dwa razy traci..... Ja też ulegałam mani oszczędzania - kupiłam ładny, ale taniutki brodzik - chciałam zaoszczędzić, dziś po miesiącu użytkowania już żałuję. Wchodząc na niego mam wrażenie, że zaraz się złamie cóż jakoś to przeboleję, ale robiąc drugą łazienkę już wiem że zapłacę drożej ale kupię towar bardziej znany, sprawdzony. Ania pocieszyłaś mnie z wydatkami, bo myślałam że to tylko ja taka rozrzutna jestem my nie bylismy rozrzutni, tez mielismy ograniczony budzet, ale tak jak piszesz najwięcej kosztowalo nas wykonczenie, łazienki szczegolnie armatura nie byla tania choc tez nie z najwyzjesz pólki, ale ma byc na lata a kwota 500tys to juz do zamieszkania, czyli kuchnia do zabudowy AGD, pralka, schody drewniane, sprzed audio nowy tv itp, czyli lączne wydatki z tym co kupilismy do domu do wyposażenia a 300 tys to chyba bez wyposazenia, nie wierze, ze nawet samemu mozna tak tanio zbudowac Tymka, no chyba że nadal Stukpuk bedzie oszczedzal tak jak z podciągami Nie rozumiem w czym te oszczędności? Chodzi o tą wywaloną ścianę nośną? Może wkońcu mi ktoś wyjaśni o co chodzi z tymi podciągami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.