Forum dla Tymowiczów z Horyzontu

[wieczoor]

WITAJ

MY JESZCE CZEKAMY NA PNB MA BYĆ W POŁOWIE KWIETNIA.

O JAKIM BANKU MYŚLICIE I CZY INTERESUJE WAS RODZINA NA SWOIM?BO SŁYSZAŁEM ŻE SĄ PROBLEMY Z UZYSKANIEM KREDYTU W PROGRAMIE RODZINA NA SWOIM?

POZDRAWIAM PAWEŁ

 

Z RNS już kiedyś korzystaliśmy, a drugi raz nie można. Tak więc pozostaje nam zwykły kredyt hipoteczny. Z tego co na razie zrobiliśmy rozpoznanie to zastanawiamy się nad Millenium, ale jeszcze nic nie jest przesądzone bo chcemy odwiedzić jeszcze kilka banków. Generalnie żeby starać się o kredyt to m.in. trzeba mieć prawomocne PNB.

[Łukasz 1981]

No to jestem w kropce. Chcę dać tynki cementowo - wapienne i na to farbę. Skoro jednak u Ciebie nawet gipsowe nie są dość gładkie, to co dopiero CW?

 

Cementowo wapienne z doliny nidy przy porządnej obrzutce,grubości ok.2,5 cm zdrapane,przytarte,przygąbkowane,obrobione specjalnym korkiem i dobrze zafilcowane nadają się pod malowanie pod warunkiem dobrego zagruntowania i zastosowania konkretnych farb,tikurrilla,flieger.Ale warunek jest jeden dalej będzie to struktura tynku a nie szkła.pozdrawiam

[Krzysztof1384]

To cena samej robocizny?

 

tak jest to cena robocizny 1m2, widziałem też tynki w cenie 19zł, jednak bez porównania

[Ola i Adas]

Prośba o radę i wyjaśnienie w sprawie adaptacji projektu.

Czekamy na Warunki Zabudowy, więc jesteśmy jeszcze przed adaptacją projektu. W Tymku C chcemy wprowadzić kilka zmian, z których najważniejsz to:

- powiększenie domu o 1 metr od strony garażu

- likwidacja słupa w kuchni

- ewentualnie likwidacja słupa w sypialni nad salonem

- likwiadacja balkonu i wstawienie podwójnych oknien w sypialniach nad salonem

- wstawienie większego okna w salonie pod sypialniami

- zmiana schodów na schody ze spocznikiem

- wydłużenie krokwi i obniżenie jętek

W związku z tym pytanie, czy te wszystkie zmiany muszą być zatwierdzone przez architekta na poziomie adaptacji?

Czy ktoś może mi wyjaśnić jak to jest, bo wyczytałam na forum, że niektórzy mieli kierownika budowy, który im wprowadzał zmiany, o ile dobrze to zrozumiałam. Bardzo proszę więc o wyjaśnienie jak to jest z tymi zmianami w projekcie. Chodzi mi oczywiście o kwestie finansowe. Chyba Grisza80 napisał, że kierownik zrobił mu zmiany znacznie taniej niż architekt. Będę wdzięczna za wyjaśnienia.

Pozdrawiam, Ola:)

[stukpuk]

No to jestem w kropce. Chcę dać tynki cementowo - wapienne i na to farbę. Skoro jednak u Ciebie nawet gipsowe nie są dość gładkie, to co dopiero CW?

 

Nie ma lipy, nikt nie zrobi mi takich tynków gipsowych żebym mógł je tylko zagruntować i pomalować (nie wspominając o samych pomalowanych tynkach CW) Nie widziałem jeszcze zrobionych tynków CW z agregatu,ale wątpie żeby było lepiej. Po drugie nie możliwe jest aby stać cały czas na ekipą i pilnować.

Po trzecie "zrobiła się moda" na tynki gipsowe z agregatu to teraz takie robią (poza tym nie chciałem ryzykować na swojej budowie, bo pewnie są i takie ekipy co by i zrobiły lepszy tynk niż u mnie). Jak uczyłem się budowlanki to robiło się tradycyjny CW , na to gruncik i gładź z woreczka ( a nie gotowce teraz, hhehehe śmigi jakieś

Dlatego u siebie tradycyjny tynk pokryłem normalną gładzią. Koszt to 500 zł, robocizna swoja (sam parter, bez kotłowni i grażu) ,a że się kurzy......żona posprzątała hehhehe

Teraz jestem na etapie gruntowania pod pierwszą białą farbę, potem polepić dziurki i ryski i następnie drugi raz białą farba. Myślałem też potem przelecieć super drobnym papierem białą farbę (wychodzi prawie jak lustro) ale pewnie żona zabroni..........

[brunet wieczorową]

Nie ma lipy, nikt nie zrobi mi takich tynków gipsowych żebym mógł je tylko zagruntować i pomalować (nie wspominając o samych pomalowanych tynkach CW) Nie widziałem jeszcze zrobionych tynków CW z agregatu,ale wątpie żeby było lepiej. Po drugie nie możliwe jest aby stać cały czas na ekipą i pilnować.

Po trzecie "zrobiła się moda" na tynki gipsowe z agregatu to teraz takie robią (poza tym nie chciałem ryzykować na swojej budowie, bo pewnie są i takie ekipy co by i zrobiły lepszy tynk niż u mnie). Jak uczyłem się budowlanki to robiło się tradycyjny CW , na to gruncik i gładź z woreczka ( a nie gotowce teraz, hhehehe śmigi jakieś

Dlatego u siebie tradycyjny tynk pokryłem normalną gładzią. Koszt to 500 zł, robocizna swoja (sam parter, bez kotłowni i grażu) ,a że się kurzy......żona posprzątała hehhehe

Teraz jestem na etapie gruntowania pod pierwszą białą farbę, potem polepić dziurki i ryski i następnie drugi raz białą farba. Myślałem też potem przelecieć super drobnym papierem białą farbę (wychodzi prawie jak lustro) ale pewnie żona zabroni..........

 

Chyba jednak zrobię CW, a potem ewentualnie gładź... Ale to wyjdzie drogo, no chyba, żeby gładź robić samemu...

[brunet wieczorową]

Witam,

 

ocieplam dach wełną i zastanawiam się jak ocieplić fragment dachu który

przylega do daszku nad wejściem. Od wewnątrz to wygląda tak:

http://img21.imageshack.us/img21/8138/p1050603ih.jpg

 

Wymyśliłem, że po prostu przybiję deski szalunkowe lub płytę OSB do krokwi

(od strony zewnętrznej krokwi), czyli na tym trójkątnym fragmencie będzie

deskowanie dachu. Wtedy od środka włożę wełnę zachowując 2 cm odstępu między

wełną a deskami.

 

Czy to poprawne rozwiązanie? Czy na deski dać jakąś folię, papę?

 

Daszek od zewnątrz wygląda tak:

http://img842.imageshack.us/img842/8687/p1050707d.jpg

 

Mam nadzieję, że gdy zamknę od środka dostęp do daszku nad wejściem, nie

utrudnię sobie innych prac (np. podbitki). Resztę prac trzeba będzie robić z

zewnątrz.

 

Jak to macie zrealizowane? Chętnie obejrzałbym na zdjęciach.

[dzik123]

brunet wieczorową , właśnie tak to trzeba zrobić(dechy lub osb od zewnątrz), należało by jeszcze przykleić folie paro przepuszczalną od zewnątrz ale włożoną pod spód kosza/membrany dachu, aby nie ciekło do środka. ja miałem pełne deskowanie i mi zabili to od razu.

[atsyrut]

Prośba o radę i wyjaśnienie w sprawie adaptacji projektu.

Czekamy na Warunki Zabudowy, więc jesteśmy jeszcze przed adaptacją projektu. W Tymku C chcemy wprowadzić kilka zmian, z których najważniejsz to:

- powiększenie domu o 1 metr od strony garażu

- likwidacja słupa w kuchni

- ewentualnie likwidacja słupa w sypialni nad salonem

- likwiadacja balkonu i wstawienie podwójnych oknien w sypialniach nad salonem

- wstawienie większego okna w salonie pod sypialniami

- zmiana schodów na schody ze spocznikiem

- wydłużenie krokwi i obniżenie jętek

W związku z tym pytanie, czy te wszystkie zmiany muszą być zatwierdzone przez architekta na poziomie adaptacji?

Czy ktoś może mi wyjaśnić jak to jest, bo wyczytałam na forum, że niektórzy mieli kierownika budowy, który im wprowadzał zmiany, o ile dobrze to zrozumiałam. Bardzo proszę więc o wyjaśnienie jak to jest z tymi zmianami w projekcie. Chodzi mi oczywiście o kwestie finansowe. Chyba Grisza80 napisał, że kierownik zrobił mu zmiany znacznie taniej niż architekt. Będę wdzięczna za wyjaśnienia.

Pozdrawiam, Ola:)

 

Witajcie...

Powiem tak - u mnie wszystkie zmiany w projekcie robi KIERBUD. byś może ma jakieś dodatkowe uprawnienia ( nie mam pojęcia nie pytałem o to) Dodatkowo w trakcie budowy jak robię jakieś zmiany to tez nie ma problemu...

[atsyrut]

Czy mógłby mi ktos rzucic plan rozmieszczenia alarmu u was w domach?[/quote

 

Plan alarmu - to raczej indywidualna sprawa każdego i nie sądzę żeby ktoś na forum napisał rozmieszczenie czujek

chyba że masz na myśli coś innego - tylko musisz sprecyzować pytanie

[atsyrut]

Witam,

 

ocieplam dach wełną i zastanawiam się jak ocieplić fragment dachu który

przylega do daszku nad wejściem. Od wewnątrz to wygląda tak:

http://img21.imageshack.us/img21/8138/p1050603ih.jpg

 

Wymyśliłem, że po prostu przybiję deski szalunkowe lub płytę OSB do krokwi

(od strony zewnętrznej krokwi), czyli na tym trójkątnym fragmencie będzie

deskowanie dachu. Wtedy od środka włożę wełnę zachowując 2 cm odstępu między

wełną a deskami.

 

Czy to poprawne rozwiązanie? Czy na deski dać jakąś folię, papę?

 

Daszek od zewnątrz wygląda tak:

http://img842.imageshack.us/img842/8687/p1050707d.jpg

 

Mam nadzieję, że gdy zamknę od środka dostęp do daszku nad wejściem, nie

utrudnię sobie innych prac (np. podbitki). Resztę prac trzeba będzie robić z

zewnątrz.

 

Jak to macie zrealizowane? Chętnie obejrzałbym na zdjęciach.

 

Brunet - bardzo łądna blacha... można wiedziec jakiej firmy?

[brunet wieczorową]

Brunet - bardzo łądna blacha... można wiedziec jakiej firmy?

 

Budmat. Sara wiśniowa. 30 lat gwarancji.

[brunet wieczorową]

brunet wieczorową , właśnie tak to trzeba zrobić(dechy lub osb od zewnątrz), należało by jeszcze przykleić folie paro przepuszczalną od zewnątrz ale włożoną pod spód kosza/membrany dachu, aby nie ciekło do środka. ja miałem pełne deskowanie i mi zabili to od razu.

 

A może zwykła papa by się nadała? Masz jakieś zdjęcia z realizacji?

 

Jak mam włożyć folię/papę pod spód kosza/membrany? Mógłbyś mi to rozrysować? Nie bardzo to widzę i nie wiem jak może cieknąć do środka.

[abarma]

Prośba o radę i wyjaśnienie w sprawie adaptacji projektu.

Czekamy na Warunki Zabudowy, więc jesteśmy jeszcze przed adaptacją projektu. W Tymku C chcemy wprowadzić kilka zmian, z których najważniejsz to:

- powiększenie domu o 1 metr od strony garażu

- likwidacja słupa w kuchni

- ewentualnie likwidacja słupa w sypialni nad salonem

- likwiadacja balkonu i wstawienie podwójnych oknien w sypialniach nad salonem

- wstawienie większego okna w salonie pod sypialniami

- zmiana schodów na schody ze spocznikiem

- wydłużenie krokwi i obniżenie jętek

W związku z tym pytanie, czy te wszystkie zmiany muszą być zatwierdzone przez architekta na poziomie adaptacji?

Czy ktoś może mi wyjaśnić jak to jest, bo wyczytałam na forum, że niektórzy mieli kierownika budowy, który im wprowadzał zmiany, o ile dobrze to zrozumiałam. Bardzo proszę więc o wyjaśnienie jak to jest z tymi zmianami w projekcie. Chodzi mi oczywiście o kwestie finansowe. Chyba Grisza80 napisał, że kierownik zrobił mu zmiany znacznie taniej niż architekt. Będę wdzięczna za wyjaśnienia.

Pozdrawiam, Ola:)

 

U nas takie zmiany (tylko bez powiększenia o metr) robił architekt. W trakcie budowy część zmian jest traktowana jako zmiana istotna do PNB i trzeba to zgłaszać (ale jak w prządku urząd to można to zrobić później a nie wstrzymywać prace)

Pozdrawiamy

[mgr_aggusia]

Wszystkie zmiany istotne czyli te które naruszają wymiary budynku, albo zagospodarowanie działki najlepiej jest zrobić w trakcie adaptacji, a takie drobiazgi jak rezygnacja z balkonu czy któregoś okna albo dodatkowe okno albo ścianka działowa to może wpisać kierownik w dziennik tylko potem na czerwono w projekcie i powinien się tam podpisać architekt adaptujący projekt - tak jest w myśl naszej "kochanej ustawy" prawo budowlane. A w praktyce to każdy powiat działa inaczej, i wszystko spoko póki sąsiedzi nie doniosą do PINB o kontrolę budowy, a i uważajcie na to co wiedzą o was wasi "fachowcy" bo oni oczywiście w poczuciu krzywdy tj. spaprają coś człowiek im poleci po wypłacie, też potrafią pisać donosy. Ale ogólnie rzecz biorąc to budowanie to przyjemna sprawa powodzenia wszystkim nowym Tymkowiczom

[kinglog]

Prośba o radę i wyjaśnienie w sprawie adaptacji projektu.

Czekamy na Warunki Zabudowy, więc jesteśmy jeszcze przed adaptacją projektu. W Tymku C chcemy wprowadzić kilka zmian, z których najważniejsz to:

- powiększenie domu o 1 metr od strony garażu

- likwidacja słupa w kuchni

- ewentualnie likwidacja słupa w sypialni nad salonem

- likwiadacja balkonu i wstawienie podwójnych oknien w sypialniach nad salonem

- wstawienie większego okna w salonie pod sypialniami

- zmiana schodów na schody ze spocznikiem

- wydłużenie krokwi i obniżenie jętek

W związku z tym pytanie, czy te wszystkie zmiany muszą być zatwierdzone przez architekta na poziomie adaptacji?

Czy ktoś może mi wyjaśnić jak to jest, bo wyczytałam na forum, że niektórzy mieli kierownika budowy, który im wprowadzał zmiany, o ile dobrze to zrozumiałam. Bardzo proszę więc o wyjaśnienie jak to jest z tymi zmianami w projekcie. Chodzi mi oczywiście o kwestie finansowe. Chyba Grisza80 napisał, że kierownik zrobił mu zmiany znacznie taniej niż architekt. Będę wdzięczna za wyjaśnienia.

Pozdrawiam, Ola:)

 

O zmianach możesz poczytać tutaj

http://www.horyzont.com/info/zmiany_w_projektach

 

A ja zrobiłabym tak:

Czerwony – zmiany przy adaptacji

Reszta– w trakcie, przez Kierownika budowy

 

Ale wszystko tak naprawdę zależy od uprawnień waszego kier. budowy i jak napisała mgr_aggusia.

Moja adaptatorka robi mi niektóre zmiany w kwocie adaptacji a jak mi się coś uwidzi innego to zrobię zmiany na etapie budowy.

[brunet wieczorową]

Likwidacja słupa w kuchni a tym samym zmiana konstrukcji podciągu, to bardzo poważna zmiana konstrukcyjna i powinna być przeliczona na etapie adaptacji.

[atsyrut]

Budmat. Sara wiśniowa. 30 lat gwarancji.

 

Na prawde rewelacyjnie wygląda... moę wiedziec ile wuniósł Cię materiał a ile robozina?

[atsyrut]

Likwidacja słupa w kuchni a tym samym zmiana konstrukcji podciągu, to bardzo poważna zmiana konstrukcyjna i powinna być przeliczona na etapie adaptacji.

 

 

Dokładnie tak - pamiętam że mogłem zlikwidowac słup - ale jednym z warunków była rezuygnacja z ciężkiej dachówki na rzecz lekkiej blachy... co za tym idzie odchudzenia więźby i spore zmniejszenie wagi dachu....

 

podobnie ze słupem w jednym pokoju na górze

 

wiem, że ładnie go można wykorzystac - ale ja go pomonąłem.

[brunet wieczorową]

Na prawde rewelacyjnie wygląda... moę wiedziec ile wuniósł Cię materiał a ile robozina?

 

Razem zapłaciłem ok. 26kzł, z czego materiały 19kzł, robocizna 7kzł. Drogo wyszło, ale na dach nie żałowałem pieniędzy. Oczywiście w tym jest wszystko: deski czołowe, łaty, kontrłaty, membrana, blacha, wyłazy dachowe, okna dachowe, rynny, itd.