Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Forum dla Tymowiczów z Horyzontu


Recommended Posts

Witam, tak czytam Wasze wszystkie wypowiedzi, i mam pytanie, czy da rade postawić Tymka w cenie około 300 000 PLN ? Ale tak już na gotowo , tak żeby można było się wprowadzić, nie muszą być materiały z najwyższej półki, ważne żeby był prąd, woda, ogrzewanie (piec na paliwo stałe+ grzejniki ) prace wykończeniowe(kafeliki+malowanie i inne drobne rzeczy) zostały by w mojej gesti, ile Wam wyszło za budowę , mam ograniczony budżet i na pewno więcej jak 300 tys nie wyskrobie :( , czy jest ktoś z Lubuskiego ?

Pozdrawiam !

 

jeśli wszystko robiłbyś sam - dodatkowo miałbyś znajomego w hurtowni budowlanej i maksymalne rabaty byś dostał, a wykończeniówkę robił marketowymi rzeczami - to nikła szansa jest.... pytanie czy masz tyle wolnego czasu tylu znajomych i stać Cię na remont za dwa lata ?

 

no chyba że ktoś będzie Ci budował nie będziesz oszczędzał na materiałach i wykończysz na gotowo tylko dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam, tak czytam Wasze wszystkie wypowiedzi, i mam pytanie, czy da rade postawić Tymka w cenie około 300 000 PLN ? Ale tak już na gotowo , tak żeby można było się wprowadzić, nie muszą być materiały z najwyższej półki, ważne żeby był prąd, woda, ogrzewanie (piec na paliwo stałe+ grzejniki ) prace wykończeniowe(kafeliki+malowanie i inne drobne rzeczy) zostały by w mojej gesti, ile Wam wyszło za budowę , mam ograniczony budżet i na pewno więcej jak 300 tys nie wyskrobie :( , czy jest ktoś z Lubuskiego ?

Pozdrawiam !

 

Witam. My mieszkamy już 2 tyg w Tymku. Mieliśmy kredyt na 300 tys. i zrobiliśmy dół na gotowo z zabudową kuchni - na meble do salonu już zabrakło i mamy jakieś stare :-) , góra jest oscieplona i położone płyty , elewacja z zewnątrz również jest zrobiona. Materiały z średniej półki, nic marketowego, nic nie robiliśmy sami. Więc gdybyście sami robili dużo to szansa jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli wszystko robiłbyś sam - dodatkowo miałbyś znajomego w hurtowni budowlanej i maksymalne rabaty byś dostał, a wykończeniówkę robił marketowymi rzeczami - to nikła szansa jest.... pytanie czy masz tyle wolnego czasu tylu znajomych i stać Cię na remont za dwa lata ?

 

no chyba że ktoś będzie Ci budował nie będziesz oszczędzał na materiałach i wykończysz na gotowo tylko dół.

 

nie do końca się z tym zgodzę. Na dzień dzisiejszy mamy stan surowy zamknięty, ocieplamy poddasze, w trakcie instalacje i na ogół korzystamy z wykonawców. Materiały wybieramy dobre ale nie te z najwyższej półki bo jesteśmy rozsądni. I na dzień dzisiejszy koszt - 165 tyś.

Mam wszystko rozpisane - co i ile będzie nas kosztować. Owszem wychodzi nieco ponad 300 tyś ale całość. I wiem im więcej zrobimy sami tym bardziej ta kwota będzie bliżej tych 300tyś.

Dla mnie określanie marketowych rzeczy jednorazowymi jest trochę pozerstwem! Ostatnio kupione świetlówki kupione w hurtowni z wyższej półki wytrzymały zaledwie pół dnia na budowie, kupiłam następne w markecie i działają do tej pory. Glazurę i terakotę do mieszkania kupowałam w markecie i do tej pory świetnie wygląda, kuzynka kupiła panele z górnej półki i po dwóch latach musi je wymieniać. A często się zdarza że zarówno w marketach budowlanych jak i hurtowniach podstawowe materiały budowlane są tych samych producentów i te same. I wystarczy śledzić promocje i negocjować ceny.

A postawić dom aby go potem bank zabrał bo przeliczyliśmy się z kosztami to dopiero kretyństwo. A niestety wiele osób tak robi. Wszystko co najlepsze/najdroższe a potem płacz i zgrzytanie zębów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

świetnie Wam to idzie. Mam pytanie: czy stryszek też ocieplaliście wełną? My właśnie bierzemy się za ocieplenie poddasza (trochę inną kolejność robót nam wyszła) i zastanawiamy się czy robić tak jak w projekcie czy jednak stryszek ocieplić też.

 

Tak, na stryszek też dajemy wełnę, 20 cm pomiędzy krokwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , dziekuje za szybkie info od Was !

Zapytam inaczej , czy mozna przyjac stan surowy zamkniety +100 tys ( na wykonczenie) - i da rade sie wprowadzic? Gore moge sobie dokonczyc pozniej...

 

Ja w moich wyliczeniach opierałam się na kosztorysie Tymka z IV kwartału 2011. I sprawdzałam ceny wykonawców na mojego rejonu. Materiały brałam też z mojego rejonu - tak ustaliłam swój kosztorys. Oczywiście wiele rzeczy pominęłam bo o nich nie wiedziałam ale z drugiej strony przy każdej pozycji dodawałam sobie zapas.

Ale nie jest tak łatwo zrobić taki kosztorys nie znając cen wykonawców a ci mają dużą rozpiętość cenową. U nas wycena stanu surowego zadaszonego była od 25 tyś do 100 tyś (tylko robocizna). Tak więc zanim przyjmiesz za ile wybudujesz podzwoń po wykonawcach ze swoich stron i zapytaj o ceny robót jakich na pewno Ty sam nie zrobisz. I dopiero wtedy będziesz wiedział czy te 300 tyś Ci starczy. Mogę jedynie dodać że według tego kosztorysu koszt materiałów to 170 tyś netto (bez instalacji razem z wykończeniem - terakota, kafelki, drzwi wew). Ceny jedne miałam nieco większe inne nieco niższe ale w sumie zbliżone. Dolicz instalacje i robociznę średnią ze swojego rejonu i będziesz wiedział na czym stoisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mój koszt wybudowania 260-270tys ze wszystkim oprócz działki. Posiadam wszystko ze sredniej półki. Wiekszosc rzeczy jak ocieplenie, poddasze plytki kotlownia garaz robilem sam. Wiec koszt 300tys jesli sie troche da swojej pracy jest bardzo mozliwy. Tylko trzeba wybierac i szukac materiałów samemu a nie polegac na fachowcach.

 

SSO 130tys ( robocizna 25tys pustaki porotherm strop monolit dach gont bitumiczny okna velux plus dachowe oknopol)

media 10tys

Tynki 9tys

wylewki 6tys

elektryka 9tys

woda, kotlownia kanalizacja kaloryfery 30tys ( razem z piecem sasa 19kw, boiler kaloryfery)

kominek 7,5tys

schody parapety 9,5tys

ocieplenie 6,5tys

ocieplenie dachu oraz plyty gk 3tys ( welna isover 15 + 5)

lazienka dol 4tys ( robocizna plytki, prysznic kibelek i umywalka)

lazienka gora 6tys ( wszystko jak wyzej)

kuchnia 10tys

podlogi na dole i gorze 14tys

Drzwi zewnetrzne oraz wewnetrzne 9tys

oczyszczalnia 5tys

inne koszty 10tys

chyba wszystko

 

Nie posiadam jeszcze zrobionego ogrodzenia, poreczy oraz balkonu ( plytki porecze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Do wszystkich co ocieplają już poddasze. Moje pytanie odnośnie foli paroizolacyjnej. Może mi ktoś napisze lub wytłumaczy czym różni się folia z atestem za 200zł od foli za 40 ( tym, że nie ma atestu) Czy jest sens kupywać tą za 200zł czy wystarczy ta za 50? pozdrówka

 

P.S do Ziolasy pokaż mi łaskawie fotke jak zrobiliście koło okien. Oraz czy dawaliście jedną warstwę profili czy potem łącznikiem krzyżowym dodawaliście drugi rząd profili ? ( zdj 1 lub zdj 2 ) http://remonter.poznan.pl/wp-content/uploads/2011/02/IMG_9187.jpg

http://images03.olx.pl/ui/5/86/71/1271932562_86208571_1-Zdjecia--Szczelne-Ocieplanie-poddaszy-Natryskowo-Pianka-1271932562.jpg

 

Profile kładliśmy krzyżowo, tak jak na twoim zdjęciu nr 1. Jak jutro będę na budowie to zrobię zdjęcie okna i wtedy zamieszczę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie do końca się z tym zgodzę. Na dzień dzisiejszy mamy stan surowy zamknięty, ocieplamy poddasze, w trakcie instalacje i na ogół korzystamy z wykonawców. Materiały wybieramy dobre ale nie te z najwyższej półki bo jesteśmy rozsądni. I na dzień dzisiejszy koszt - 165 tyś.

Mam wszystko rozpisane - co i ile będzie nas kosztować. Owszem wychodzi nieco ponad 300 tyś ale całość. I wiem im więcej zrobimy sami tym bardziej ta kwota będzie bliżej tych 300tyś.

Dla mnie określanie marketowych rzeczy jednorazowymi jest trochę pozerstwem! Ostatnio kupione świetlówki kupione w hurtowni z wyższej półki wytrzymały zaledwie pół dnia na budowie, kupiłam następne w markecie i działają do tej pory. Glazurę i terakotę do mieszkania kupowałam w markecie i do tej pory świetnie wygląda, kuzynka kupiła panele z górnej półki i po dwóch latach musi je wymieniać. A często się zdarza że zarówno w marketach budowlanych jak i hurtowniach podstawowe materiały budowlane są tych samych producentów i te same. I wystarczy śledzić promocje i negocjować ceny.

A postawić dom aby go potem bank zabrał bo przeliczyliśmy się z kosztami to dopiero kretyństwo. A niestety wiele osób tak robi. Wszystko co najlepsze/najdroższe a potem płacz i zgrzytanie zębów.

 

Johna, ok - można korzystać z podwykonawców i fajnie że wszystko sobie rozpisujesz finansowo - ale zawsze są jakieś nieplanowane wydatki i tego nie przeskoczysz. Dlatego uważam ze 300 tyś to mało.

 

Z resztą zobacz przykład ogrzewania i jak się rozkładają koszty:

 

możesz kupić piec z podajnikiem za 10 tyś lub śmieciucha za 2 tysiące.

możesz kupić kominek z płaszczem wodnym za 8 tyś lub zwykły powietrzny za 3 tysiące

 

i tylko na tym widać różnicę w kwocie - 18 tyś ( podajnik i płaszcz wodny)lub 5 tysięcy ( śmieciuch + kominek powietrzny)

tak można rozpisać wszystko.

 

oczywiście - możemy sobie rozpisać koszty wszystkiego ( jestem tego zwolennikiem i robię tak samo) ale nie zakłądajmy ze na 100% wykończymy wszystko i będziemy mogli się wprowadzić... lepiej wykończyć dół żeby być gotowym do wprowadzenia się a jak zostanie pieniążków - to jechać z górą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , dziekuje za szybkie info od Was !

Zapytam inaczej , czy mozna przyjac stan surowy zamkniety +100 tys ( na wykonczenie) - i da rade sie wprowadzic? Gore moge sobie dokonczyc pozniej...

 

Przelicz wszystko na spokojnie do każdej kalkulacji dodaj 20 %

 

Nie sugeruj się że ktoś dał za elektrykę 5 tyś. policzysz taki koszt a u Ciebie wyjdzie 10 tyś bo będziesz mieć więcej punktów.

Czy na przykład tynki - ktoś dał 8 tys - Tyle założysz a potem wyjdzie Ci 15 tyś.... bo ten "ktoś" nie tynkował garażu, kotłowni i ścian kolankowych.....

 

Ołówek, zeszycik, metrówka, kalkulator i liczenie...

 

Wykończeniówka za 100 tyś

 

to jeszcze nie mój etap ale wszystko zależy co zaliczysz do wykończenia....

 

sąsiad kiedyś m i powiedział jak zalewałem fundamenty i załamałem się ile betonu idzie w ziemię i nie widać efektu....

 

"Nie martw się zobaczysz jak szybko ubywa kasy przy wykończeniu - z resztą sama nazwa wykończeniówka nie wzięła się z kosmosu - ona faktycznie wykańcza człowieka"

 

i miał facet rację :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Johna, ok - można korzystać z podwykonawców i fajnie że wszystko sobie rozpisujesz finansowo - ale zawsze są jakieś nieplanowane wydatki i tego nie przeskoczysz. Dlatego uważam ze 300 tyś to mało.

 

Z resztą zobacz przykład ogrzewania i jak się rozkładają koszty:

 

możesz kupić piec z podajnikiem za 10 tyś lub śmieciucha za 2 tysiące.

możesz kupić kominek z płaszczem wodnym za 8 tyś lub zwykły powietrzny za 3 tysiące

 

i tylko na tym widać różnicę w kwocie - 18 tyś ( podajnik i płaszcz wodny)lub 5 tysięcy ( śmieciuch + kominek powietrzny)

tak można rozpisać wszystko.

 

oczywiście - możemy sobie rozpisać koszty wszystkiego ( jestem tego zwolennikiem i robię tak samo) ale nie zakłądajmy ze na 100% wykończymy wszystko i będziemy mogli się wprowadzić... lepiej wykończyć dół żeby być gotowym do wprowadzenia się a jak zostanie pieniążków - to jechać z górą :)

 

Właśnie o tym piszę. Aby wiedzieć za ile się wybuduję już na etapie kosztorysowania muszę wiedzieć co buduję. I nie może być tak że dopiero gdy mam mury i dach to się zastanawiam jaki dam piec. Jaki dam piec to wiedziałam zanim złożyłam wniosek o pozwolenie na budowę. I wtedy już wiedziałam że kominek będzie i bez płaszcza i bez napowietrzania (bo to bezcelowe w naszym przypadku). I skoro zakładam że piec będzie kosztował ok. 8 tyś to nie wyskakuję nagle w trakcie roboty że może lepiej kupić taki za 15 tyś. (chyba że mam mega oszczędności) Trzymanie się planu to połowa sukcesu. Oczywiście że zdarza się że wyskakuje coś czego nie przewidzieliśmy np. u mnie były to koszty podłączenia się do kanalizy (a raczej problemy z tym), pierwszy wykonawca który na tyle zepsuł robotę że trochę nas to kosztuje. Ale na to idzie z rezerwy.

 

Wykończeniówka według mnie wykańcza tylko tych nie rozsądnych. Dla mnie płacić ponad 20 tyś za meble kuchenne to po prostu bez sensu! Można ekstra kupić za 6 tyś. Gniazdko elektryczne dobre kosztuje 25 zł (podwójne) i nie ma potrzeby kupować takiego za 50 zł. Dobra kabina kosztuje ok 2000 tyś a ta za 5 tyś krawatów nie wiąże!!! Dostrzegam dziwne dążenie inwestorów aby w tym wymarzonym domku mieć wszystko co najlepsze zwłaszcza przy wykończeniówce którą najbardziej widać. A potem taki narzeka że samych żyrandoli ma 18 w domu!! I pewnie że jak kupi w cenie średnio po 1200 zł to mu wyjdzie 21600! (przykład ten z życia wzięty) I tu można popłynąć!

Wykończeniówka powinna przede wszystkim być robiona/kupowana z głową!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tak to jest że niektórzy budują dom oszczędnie i dobrze, a drugi wyda dwa razy tyle i efekty marne. Ja osobiście oglądałam Tymka (jeszcze przed kupieniem projektu) wybubudowanego za 600 tyś. nie licząc działki :yes: a to dlatego że właściciele kompletnie polegali na "fachowcach", i jak koparkowy za głęboko łyżką machnąl to potem im majster zrobił część domu podpiwniczoną itd.

Ja również spisywałam wszystkie wydatki na budowę ale podliczenie zrobię jak ogrodzenie dokończymy i wyprawę tynkarska na elewacji, myślę że do tej pory wydałam jakieś 360-380 tyś.

tak jak radzą forumowicze najlepiej nie szaleć z wykończeniówką chyba ze ma sie multum kaski czego wszystkim życzę. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, tak czytam Wasze wszystkie wypowiedzi, i mam pytanie, czy da rade postawić Tymka w cenie około 300 000 PLN ? Ale tak już na gotowo , tak żeby można było się wprowadzić, nie muszą być materiały z najwyższej półki, ważne żeby był prąd, woda, ogrzewanie (piec na paliwo stałe+ grzejniki ) prace wykończeniowe(kafeliki+malowanie i inne drobne rzeczy) zostały by w mojej gesti, ile Wam wyszło za budowę , mam ograniczony budżet i na pewno więcej jak 300 tys nie wyskrobie :( , czy jest ktoś z Lubuskiego ?

Pozdrawiam !

 

Oczywiście, że jest to możliwe. Szczególnie jeśli część prac wykonasz sam, zaś niektóre elementy, które nie są konieczne, zróbisz w późniejszym terminie. Moim zdaniem najważniejsze, to:

1. Wyszukiwać tanie materiały (tanie nie znaczy kiepskie). Różnice w cenach są ogromne i warto szukać. Ja zazwczaj kupowałem dobre, markowe materiały w cenie materiałów z dolnej półki.

2. Wyszukiwać dobrych i tanich wykonawców.

3. Mieć wiedzę aby świadomie wybierać najlepsze rozwiązania i nie dać się oszukać wykonawcom.

 

U mnie koszt do zamieszkania wyniesie jakieś 340kzł (bez działki, ale łącznie z papierkologią, pozwoleniami, projektami itp.). Przy czym materiały dawałem raczej z górnej półki i można byłoby co najmniej kilkanaście tysięcy z tej kwoty ująć. Materiały kupowałem tanio, dużo czasu i energii poświęciłem na szukanie materiałów, ale zawsze można to było zrobić lepiej. Dodatkowo można było nie robić wieńca fundamentowego, dać 10cm płyty podposadzkowej zamiast 15cm, dać o wiele mniej stali w strop i wieńce (tutaj zaszalałem), dać 12cm styropianu zamiast 15, zrobić płytsze i węższe ławy fundamentowe, dać cieńsze krokwie więźby (pod blachę), dać 20cm wełny zamiast 30, nie dawać siatki zbrojeniowej w wylewkę, nie robić wypasionej instalacji elektrycznej i teletechnicznej, nie robić instalacji centralnego odkurzacza i rekuperacji i wiele, wiele innych na których łączna oszczędność to kilkanaście tysięcy złotych.

 

Ja buduję w okolicach Warszawy, więc z założenia tutaj jest drożej. W okolicach Lublina będzie taniej.

 

Czego nie zdołam zrobić w podanej kwocie:

1. Ogrodzenia, bramy wjazdowej.

2. Płytek w garażu, płytek na schodach zewnętrznych.

3. Ogrodu (drzewa, trawa itp.).

4. Zainstalować napędu do bramy garażowej.

5. Wykończyć górną łazienkę.

6. Kominka w salonie.

7. Podłóg na poddaszu.

8. Drzwi wewnętrznych i parapetów na poddaszu.

9. Jednostki centralnej do odkurzacza.

10. Jednostki centralnej do wentylacji mechanicznej (tutaj jeszcze nie wiadomo, może będzie).

11. Większości mebli (będzie tylko kuchnia zrobiona całkowicie plus niezbędne meble do zamieszkania a część będzie przywieziona z obecnego mieszkania).

12. Elewacji zewnętrznej (tynku strukturalnego).

13. Centralki alarmowej, syreny.

 

Cała reszta jest lub wkrótce będzie.

 

Sam robiłem:

1. Instalację elektryczną, telewizyjną, komputerową.

2. Instalację centralnego odkurzacza.

3. Częściowe ocieplenie poddasza (pierwsza warstwa wełny).

4. Podłogę stryszku.

 

Mając 300kzł i rozsądnie gospodarując pieniędzmi, są duże szanse na zbudowanie domu do stanu przystosowanego do zamieszkania. Tak więc głowa do góry, dasz radę. 2 lata temu też miałem podobny dylemat...

 

Pozdrawiam,

BWP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o tym piszę. Aby wiedzieć za ile się wybuduję już na etapie kosztorysowania muszę wiedzieć co buduję. I nie może być tak że dopiero gdy mam mury i dach to się zastanawiam jaki dam piec. Jaki dam piec to wiedziałam zanim złożyłam wniosek o pozwolenie na budowę. I wtedy już wiedziałam że kominek będzie i bez płaszcza i bez napowietrzania (bo to bezcelowe w naszym przypadku). I skoro zakładam że piec będzie kosztował ok. 8 tyś to nie wyskakuję nagle w trakcie roboty że może lepiej kupić taki za 15 tyś. (chyba że mam mega oszczędności) Trzymanie się planu to połowa sukcesu. Oczywiście że zdarza się że wyskakuje coś czego nie przewidzieliśmy np. u mnie były to koszty podłączenia się do kanalizy (a raczej problemy z tym), pierwszy wykonawca który na tyle zepsuł robotę że trochę nas to kosztuje. Ale na to idzie z rezerwy.

 

Wykończeniówka według mnie wykańcza tylko tych nie rozsądnych. Dla mnie płacić ponad 20 tyś za meble kuchenne to po prostu bez sensu! Można ekstra kupić za 6 tyś. Gniazdko elektryczne dobre kosztuje 25 zł (podwójne) i nie ma potrzeby kupować takiego za 50 zł. Dobra kabina kosztuje ok 2000 tyś a ta za 5 tyś krawatów nie wiąże!!! Dostrzegam dziwne dążenie inwestorów aby w tym wymarzonym domku mieć wszystko co najlepsze zwłaszcza przy wykończeniówce którą najbardziej widać. A potem taki narzeka że samych żyrandoli ma 18 w domu!! I pewnie że jak kupi w cenie średnio po 1200 zł to mu wyjdzie 21600! (przykład ten z życia wzięty) I tu można popłynąć!

Wykończeniówka powinna przede wszystkim być robiona/kupowana z głową!!

 

Hej :)

 

forum Tymowiczów odżyło :)

 

fakt wszystko trzeba zaplanować na początku... i tego się trzymać. Fajnie wygląda jak elektryk powie - tu się przyda gniazdko, tu się przyda oświetlenie, tu się przyda włącznik itd... ale to więcej kabla więcej włączników i żyrandoli... suma sumarum wychodzi kosmos. i tak jest ze wszystkim.

 

 

nie zawsze jednak się da trzymać kosztorysu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

atsyrut, jak zrobiłeś wykończenie tarasu nad drugim garażem? (tzn. jakie izolacje, ocieplenie itp)

 

1. strop

2. folia budowlana

3 styropian 10 cm

4 folia budowlana

5 wylewka

6. wykończenie rynnami i faruchami żeby woda nie zaciekała

7. tu mnie zima zastała :mad: wiec położyłem grubą folię i przycisnąłem ją deskami a wiosną będzie:

7. folia w płynie

8. gres

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...