Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Forum dla Tymowiczów z Horyzontu


Recommended Posts

Teoretycznie to można dochodzić swoich praw i nawet wygrać w sądzie. W praktyce często okazuje się że i tak trzeba samemu zapłacić za fuszerkę. Koleżanka miała taką sytuację: nie zaizolowane fundamenty - dom podpiwniczony - woda w piwnicy (już prawie wykończonej) i co z tego że sąd przyznał jej rację, nakazał zapłacić za naprawę (bo wynajęła inną ekipę aby naprawiła błąd) jak wykonawca do tej pory biedny jak mysz kościelna i nie ma jak z niego ściągnąć należności ( a w zasadzie chyba właśnie się sprawa przedawnia)

Tylko my inwestorzy za te błędy płacimy: bo musimy zapłacić za naprawę, bo czas i kredyt, bo sądy długo myślą. A jak już nam się uda ściągnąć jakieś odszkodowanie za zła robotę to jest ono już nie warte ani naszej pracy ani naszych nerwów. Jedyne wyjście to kaucja i płacenie dopiero po odbiorze robót. U mnie w pracy już drugi tydzień wykonawca czeka na odbiór ( a raczej robi poprawki) i mamy dodatkowo kaucję na rok wartości 10% - na ewentualne naprawy jeśli wyjdzie coś później po odbiorze. Może i prywatni inwestorzy mogliby stosować taki manewr.

 

dlatego lepiej płacic po wykonanych pracach tylko że z tego co wiem od Atsyrut'a to tynki zaczeły pekac po zapłacie :p na przyszłość płacic po tym jak tynki wyschną, bynajmniej cześć kasy zostawic sobeina ten moment, jesli wykonawca sie zgodzi to znaczy że jest wart pracy jaką wykonał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mądry Polak po szkodzie....

 

W moim przypadku większość usterek uwidoczniła się po kilku miesiącach. Niestey zarówno na budowie jak i na forum mój wykonawca nie chce się odnieść do tematu tynków....

 

Wiem, że najbardziej boli jak opisze się sprawę na forum bo to mogą czytac potencjalni Klienci.... ale cóż moge poradzić zapłaciłem za wykonanie tynków gotowych pod malowanie... jak wyglądają widac na zdjęciach - a jeśli ktoś będzie w okolicy Sochaczewa - zapraszam na oględziny.

 

 

 

Niestey jestem straszony sądem przez wykonawce jak nie usunę wpisów. Szczegóły są w poniższym linku do grupy Sochaczew i okolice

 

http://forum.muratordom.pl/group.php?discussionid=2719&pp=20&page=124&do=discuss

 

Coż można napisać - szkoda że wykonawca zamiast merytorycznie się odnieć woli straszyć.

 

 

 

Ja tutaj swoje winy nie widze - i mam nadzieję ze forum zweryfikuje rzetelność wykonawcy i dobre intencje inwestora :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

atsyrut jak widzę Twoje tynki to tylko dziękować że trafiłem na taką ekipę której tynki jak zobaczył mój kierownik budowy to powiedział że tak równych jeszcze nie widział, ja cała budowę ide na poleceniach ekip tzn. jedna ekipa poleca kolejną i tak dalej i wszystko bez umów i na szczęście na razie ok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, czy ktoś buduje z ytonga energo 36,5 bez ocieplenia styropianem?

 

Żeby tak budować musisz mieć dobrą ekipę która już stawiała z Ytonga, chociaż kumpel i tak po zimie ocieplał styropianem bo mu przemarzały ściany, a no i oczywiście wtedy wszystko trzeba systemowe ytonga tj. nadproża i wieńce i strop wtedy ma to sens ( teoretycznie wyeliminujesz mostki termiczne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby tak budować musisz mieć dobrą ekipę która już stawiała z Ytonga, chociaż kumpel i tak po zimie ocieplał styropianem bo mu przemarzały ściany, a no i oczywiście wtedy wszystko trzeba systemowe ytonga tj. nadproża i wieńce i strop wtedy ma to sens ( teoretycznie wyeliminujesz mostki termiczne).

 

Zapisałam się do Kompasu budowy. Ekipa, która mi stawia budowała już z ytonga i dzięki właśnie temu "kompasowi" przejdzie szkolenie na mojej budowie. Co do nadproży to jak najbardziej ale stropy to mają zabójcze ceny :) W sumie chyba postanowione, a i nadmienię, że damy tynk ciepłochronny z perlitem więc to dodatkowa ochrona :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

atsyrut jak widzę Twoje tynki to tylko dziękować że trafiłem na taką ekipę której tynki jak zobaczył mój kierownik budowy to powiedział że tak równych jeszcze nie widział, ja cała budowę ide na poleceniach ekip tzn. jedna ekipa poleca kolejną i tak dalej i wszystko bez umów i na szczęście na razie ok

 

i to jest najlepsza forma budowy - z polecenia.... raz wziąłem z ogłoszenia i nigdy więcej tego błędu nie zrobię....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich "Tymkowiczów", po przeczytaniu tego forum postanowiłam, że się zapiszę jak tylko koparka wykopie nam fundamenty :) Wcześniej byłam na forum projektu domu Wspaniały, ale że nasze formalności z budową domu trwały rok i trzy miesiące zmieniliśmy projekt na Tymka C powiększonego do Tymka D. Postaram się wrzucić fotkę z wykopanym dołem :)

 

Ja tez mam takiego Tymka.... i na prawdę podwójny garaż to super sprawa... dobrze tylko zadbaj o izolację stropu nad garażem... i nie oszczędzaj tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, czy ktoś buduje z ytonga energo 36,5 bez ocieplenia styropianem?

 

To mało popularny sposób budowania i już tłumaczę dlaczego.

 

Przy ścianie jednowarstwowej murowanie musi być bardzo dokładne a wszelkie fuszerki mają o wiele większe znaczenie niż przy ścianie dwuwarstwowej. Tam po prostu styropian pełni główną rolę izolacji termicznej, nie ściana. Wszelkie niedoróbki nie mają wielkiego znaczenia w kwestii izolacyjności termicznej, zakryje to styropian.

 

Gdybym sam dla siebie murował, rozważyłbym ścianę jednowarstwową. Ale że murowanie powierzyłem ekipie, od razu odrzuciłem taki wariant. Nie ma szans aby ekipa dokładnie wymurowała ściany.

 

Druga ważna sprawa: przy ścianie jednowarstwowej nie osiągniesz takiego poziomu izolacji termicznej jak przy ścianie 24cm grubości i 15cm styropianu. Więc może kiedyś okazać się, że pomimo ściany 36,5cm grubości, dołożysz jeszcze warstwę styropianu. Przelicz to.

 

Ja generalnie polecam ścianę dwuwarstwową. Rachunki za gaz akceptowalne, więc izolacyjność termiczna ścian u mnie nienajgorsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mało popularny sposób budowania i już tłumaczę dlaczego.

 

Przy ścianie jednowarstwowej murowanie musi być bardzo dokładne a wszelkie fuszerki mają o wiele większe znaczenie niż przy ścianie dwuwarstwowej. Tam po prostu styropian pełni główną rolę izolacji termicznej, nie ściana. Wszelkie niedoróbki nie mają wielkiego znaczenia w kwestii izolacyjności termicznej, zakryje to styropian.

 

Gdybym sam dla siebie murował, rozważyłbym ścianę jednowarstwową. Ale że murowanie powierzyłem ekipie, od razu odrzuciłem taki wariant. Nie ma szans aby ekipa dokładnie wymurowała ściany.

 

Druga ważna sprawa: przy ścianie jednowarstwowej nie osiągniesz takiego poziomu izolacji termicznej jak przy ścianie 24cm grubości i 15cm styropianu. Więc może kiedyś okazać się, że pomimo ściany 36,5cm grubości, dołożysz jeszcze warstwę styropianu. Przelicz to.

 

Ja generalnie polecam ścianę dwuwarstwową. Rachunki za gaz akceptowalne, więc izolacyjność termiczna ścian u mnie nienajgorsza.

 

My chcemy uniknąć tego "nieszczęsnego styropianu":) Może uda się naszej ekipie dokładnie to zrobić po szkoleniu jakie zrobią im z Ytonga a i mąż obiecał, że będzie pilnował:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My chcemy uniknąć tego "nieszczęsnego styropianu":) Może uda się naszej ekipie dokładnie to zrobić po szkoleniu jakie zrobią im z Ytonga a i mąż obiecał, że będzie pilnował:cool:

 

A co jest złego w styropianie?

 

Czy Twoja ekipa ma doświadczenie w murowaniu z suporeksu na klej? Jeśli będą to robić pierwszy raz (a tak sądzę skoro będzie szkolenie), to nie licz na wiele... Ja bym zdecydowanie w takim wypadku odradzał ścianę 1W. Przemyśl to jeszcze raz.

 

Z drugiej strony jednak taka ściana 36cm nie będzie aż tak dużo droższa niż 24cm. Jeśli (odpukać) będzie coś nie tak, to dasz 10-12cm styropianu i będzie super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też nie widze nic złego w styropianie... u mnie kolega ma ścianę z ytonka właśnie tego "grubego" bez ocieplenia.

tam muruje się na zaprawe cienkowarstwową... miał ekipę i potem jak zaplił światło w garażu to na zewnątrz przebijało przez sponę.... była niedokładnie położona... musiał nacinac każda spoinę i pinakować od zewnątrz i od środka....

 

uważam że styropian to nie jest zła opcja... zawsze to dodtatkowa izolacja muru...

 

ja mam porotherm 24 cm + 15 styropianu i na prawdę jest super komfort cieplny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Y walkujemy

A co jest złego w styropianie?

 

Czy Twoja ekipa ma doświadczenie w murowaniu z suporeksu na klej? Jeśli będą to robić pierwszy raz (a tak sądzę skoro będzie szkolenie), to nie licz na wiele... Ja bym zdecydowanie w takim wypadku odradzał ścianę 1W. Przemyśl to jeszcze raz.

 

Z drugiej strony jednak taka ściana 36cm nie będzie aż tak dużo droższa niż 24cm. Jeśli (odpukać) będzie coś nietak, to dasz 10-12cm styropianu i będzie super.

/

Szkolenie będzie dlatego, że przystąpiliśmy do w/w kompasu. Mogłam wybrać albo szkolenie albo kasę do 3% jeżeli bez stropów a do 5%

ze stropami. Oczywiście tylko za materiał ytongowski. Jak liczyliśmy koszta to wyjdzie prawie na to samo. Dając znowu trojga 24 +styropian to muszę dac wtedy rekuperator powietrza co robi nowe koszty... Opinie na temat ściany jednowarstwowej są różne - tyle zwolenników ile przeciwników :) my wałkujemy ten temat od pół roku. W sumie ytong energo jest od niedawna więc jego właściwości są napewno lepsze niż zwykłego ytonga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Y walkujemy

/

Szkolenie będzie dlatego, że przystąpiliśmy do w/w kompasu. Mogłam wybrać albo szkolenie albo kasę do 3% jeżeli bez stropów a do 5%

ze stropami. Oczywiście tylko za materiał ytongowski. Jak liczyliśmy koszta to wyjdzie prawie na to samo. Dając znowu trojga 24 +styropian to muszę dac wtedy rekuperator powietrza co robi nowe koszty... Opinie na temat ściany jednowarstwowej są różne - tyle zwolenników ile przeciwników :) my wałkujemy ten temat od pół roku. W sumie ytong energo jest od niedawna więc jego właściwości są napewno lepsze niż zwykłego ytonga.

 

Dlaczego musisz mieć rekuperator przy ścianie 2W a przy 1W nie musisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego, że styropian z ytongiem to kiepskie połączenie bez stałej wymiany powietrza. Uczulili nas na to w hurtowni budowlanej (nie sprzedają rekuperatorów ani nie polecają firm :)) podobno po czasie wychodzi pleśń.

 

Zmień hurtownię. A do oddychania służą płuca a nie ściany :) Dużo by o tym pisać, poczytaj o tym, jest mnóstwo artykułów i wypowiedzi. Naprawdę radzę ze szczerego serca, dokształćcie się, bo warto. Gdy będzie dom, może być za późno. Jeśli buduje się samemu, trzeba dużo wiedzieć, pilnować budowy, bo w przeciwnym razie fachowcy wyprowadzą inwestora na manowce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie dalej postępy z poddaszem 2 pokoje już zamknięte :)

 

http://imageshack.us/a/img822/1415/zdjcie0015kopia.jpg

 

http://imageshack.us/a/img534/5531/zdjcie0022xp.jpg

 

http://imageshack.us/a/img20/2112/zdjcie0029qi.jpg

 

http://imageshack.us/a/img825/952/zdjcie0030rw.jpg

 

http://imageshack.us/a/img585/48/zdjcie0034e.jpg

 

http://imageshack.us/a/img189/2378/zdjcie0036l.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie dalej postępy z poddaszem 2 pokoje już zamknięte :)

 

http://imageshack.us/a/img822/1415/zdjcie0015kopia.jpg

 

http://imageshack.us/a/img534/5531/zdjcie0022xp.jpg

 

http://imageshack.us/a/img20/2112/zdjcie0029qi.jpg

 

http://imageshack.us/a/img825/952/zdjcie0030rw.jpg

 

http://imageshack.us/a/img585/48/zdjcie0034e.jpg

 

http://imageshack.us/a/img189/2378/zdjcie0036l.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego, że styropian z ytongiem to kiepskie połączenie bez stałej wymiany powietrza. Uczulili nas na to w hurtowni budowlanej (nie sprzedają rekuperatorów ani nie polecają firm :)) podobno po czasie wychodzi pleśń.

 

Ja to może się na tym nie znam ale wiem na pewno że przyczyną wilgoci w domu (a tym samym pleśni) jest brak wentylacji jakiejkolwiek!!

I to bez względu na rodzaj murów. Tyle się o tym pisze i trąbi zwłaszcza w kontekście starych domów w których ludzie wymieniają okna plastiki, likwidują piece (ekstra urządzenia do wymiany powietrza) a zapominają o wentylacji jakiejkolwiek. Ja teraz wynajmuję takie mieszkanie i uwierz mi że woda tu spływała po ścianach. Pomogło gdy pootwieraliśmy nieużywanie piece. Teraz spływa tylko po oknach których nie można rozszczelnić.

Dom mam budowany z betonu komórkowego (tylko innego producenta) 24 cm + 15 cm styropianu (w planach na czerwiec). Wentylacja grawitacyjna, wywietrzniki higrosterowane w większości okien. Większość domów w okolicy w ten sposób zbudowana. I ci co mają wentylację (nawet tylko grawitacyjną) wilgoci w domu nie mają. A ci co w szale uszczelniania pozatykali każdą szparkę mają problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...