Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa lubuska


aaisaa

Recommended Posts

Dzięki Panie i Panowie żeście nas "przygarnęli":)

Dzięki też za odpowiedzi i podpowiedzi,

powiem tak: działka uzbrojona we wodę, prąd będzie w tym roku ( paniiii z enea obiecała:rolleyes:)

w banku kolejna pani obiecała kasę tylko trza dokumenty od szefa wydębić,

z racji tego że pracuję w delegacji (dalekiej) trochę to potrwa,

jak wystartujemy z łopatami to będę doglądał przez skypa :bash:

nic gorszego ale z drugiej strony albo zarabiam i biorę fachowców

albo sam robię potem poprawiam, potem biorę fachowców do poprawki

a potem jeszcze jedną transzę hehehe.

Ile jeszcze tych wyborów?

Kiedyś się zastanawiałem nad fenomenem Polaka, bo tak :

jak kupujesz auto to musisz znać triki handlarza i musisz być cwańszy.

jak jedziesz taksówką też trzeba znać trasę bo Cię będzie woził i woził,

jak kupujesz okna też dobrze mieć doświadczenie z fabryki okien,

kominek też trzeba obejrzeć czy pod spodem pospawany ( chyba że odlew)

więżba ile sęków i czy aby nie sina, w tartakach malują belki barwnikiem spożywczym a klient wdzięczny że solidnie zakonserwowana więzba jest

(a korniki też się cieszą bo drewko smakowe jest)

milion ważnych i tych mniej wiadomości na dany temat,

Głowa puchnie, wez tu nie pij człeku:popcorn:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzięki asterixx za info, z tym że z Zielonej jest dobra 100km.

trochę daleko ( paliwko czas)

poszukamy bliżej.

 

Hej kerado28 pomyślę nad tą radą.

vze ladny ten dom, nasz się nie umywa ale wierz mi cieszę się że ludzie tak budują bo to pcha całość do przodu

i wymusza pracę szarych komórek i robi miejsce na nowe hehe,

sorki za jakieś skróty myślowe ale nie zawsze człek napisze wszystko co chciałby.

Janczewo blisko Gorzowa bo i tak wszystko się kręci wokół miasta praca w przyszłości i szkoły dzieciaków

a kto by miał te miliony na PKS-y :jawdrop:

do auta raptem szklanka ropy i jestem w centrum.

 

 

pozdrówka dla wszystkich raz jeszcze.

Ps. w razie coś pospawać to pomogę, doradzę bądz sam zrobię typu;

blachy, rury. czarne i nierdzewne, pod rentgen też

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry:P

nie ma to jak poniedziałek po 3 dniowym maratonie hahah %%%% ale parapetowo-urodzinowa impreza udana.

goście wyszli o 6 więc nikt się po nocy nie kręcił hahaha. w niedziele były poprawiny bo żona z jedzeniem poszalała i teraz wiem co mam na następne 2 tygodnie na obiad :D

najlepsze jest to że dziś są urodziny mojej chrzestnej jutro moje a w środę mecz czwartek dzień resting-u a w piątek jak to piątek weekend później święta 4 dni pracy znowu weekend 3 dni pracy i długi weekend hahha no żyć nie umierać :)

 

aksuda jeśli chcesz to mam do oddania z 50 krokietów ,na komunie jak znalazł hahaha:D

vze projekt rewelacja podobają mi się takie lofty jeszcze ta kolorystyka (mój gust) dodał bym gdzieś troszkę drewna .a z tego co pamiętam to Ty w okolicach sławy więc mam nadzieje że jakieś zaproszenie na grilla z opcją wakacyjną nad jeziorem będzie ahah

spawaczsamwitam i wytrwałości w pracach ... co do konieczności znania się na wszystkim to takie życie hahaha ale masz nas jak coś :p

asterixpozdrawiam(tak abyś nie był smutny że Cię pominąłem:P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:

jak kupujesz auto to musisz znać triki handlarza i musisz być cwańszy.

jak jedziesz taksówką też trzeba znać trasę bo Cię będzie woził i woził,

jak kupujesz okna też dobrze mieć doświadczenie z fabryki okien,

kominek też trzeba obejrzeć czy pod spodem pospawany ( chyba że odlew)

więżba ile sęków i czy aby nie sina, w tartakach malują belki barwnikiem spożywczym a klient wdzięczny że solidnie zakonserwowana więzba jest

(a korniki też się cieszą bo drewko smakowe jest)

milion ważnych i tych mniej wiadomości na dany temat,

Głowa puchnie, wez tu nie pij człeku:popcorn:

 

Bo widzisz, to jest tak, ze jak budujesz dom, to musisz sie znac na całej budowlance... i to w szczegółach.

Robili fundanemnty, to studiowałem przez tydzien konstrukcje betonowe, zbrojenia, betony.

Potem studiowałem murowanie scian, izolacje przeciwwilgociowe. W miedzyczasie wyszla debata nad "zanikaniem, kurczeniem sie styropianu" na przestrzeni 20-30 lat - z tego można się doktoryzować ;)

Przy dachu wymiękłem. Za dużo zagadnień. Na szczescie pomogli ludzie z forum :) i dekarz jest porzadny i solidny.

Teraz studiuje okna i ocieplenia.

 

Pochwale sie, ze nauczylem sie tez poslugiwac poziomice, lasery, niwelatory, dalmierze laserowe i inne wynalazki :) Tylko koparką nie pojeździłem ;(

 

A pod koniec roku zarejestruje działalnosc "zdzichu i rychu" i zajme sie budowlanką ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

aksuda jeśli chcesz to mam do oddania z 50 krokietów ,na komunie jak znalazł hahaha:D

 

asterixpozdrawiam(tak abyś nie był smutny że Cię pominąłem:P)

 

Ktos tu ma komunistę w rodzinie? To tak jak i my....

Impreza za pasem, ja w delegacjach, budowa stoi a matka-derektorka wsiekla jak osa.

 

I dzieki za pamięc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

materiały wykonawcy czy materiał załatwia wykonawca ale wy decydujecie co i gdzie idzie ?

 

fundamenty mury dach będzie się działo a później tylko gdzie te pieniądze poszły haha

powodzenia życzę

 

chyba się kroją dwie komunie forumowe :D tylko teraz to co na prezenty bo qady to już były

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i tu Cię chyba zaskoczę, moja córka zapragneła dostac maszyne do szycia. Mowi o niej ze 20 razy dziennie.

Bo dwie, czy trzy koleżanki mają, i ona tez chce mieć.

u mnie dziecko nie zdecydowane a matka nawiedzona więc nie każe kupować żadnych prezentów:rolleyes:

asterixx a co do fachowców to tak jak ze wszystkim można trafić na porządnych i papudroków , gdzie inwestor musi wszystko wiedzieć ja znam ten zawód z innej strony czyli od strony budowlańca którego mam w domu i mówi ,że nie ma to jak samouk budowlaniec który naczyta się gazet opinii i wszystko wie najlepiej a czasami problemy pojawiają się przy szczegółach o których nie ma się pojęcia bo o tym się nie mówi.Oto przykład Pan tak się wszystkiego nauczył,że stwierdził ,że nie ma potrzeby dawać tyle i tyle styropianu w garażu na podłogę ,że teraz mu się wszystko zapada i prosi o pomoc a wcześniej, ani majster ani kierownik budowy nie byli wstanie go przekonać ,że źle robi. Więc każdy kij ma dwa końce.

To taka mała moja dygresja na temat czy inwestor powinien wszystko wiedzieć , po prostu się nie da do tego wszystkiego dochodzi kwestia kasy nasz polska domena wszystko jak najtaniej przy czym nie chodzi mi o rabaty i inne upusty ale rodzaj wybieranego materiału.

Tak mnie coś natchnęło przy tej paskudnej pogodzie:bash:

 

na rybkę i grzybki to się chyba wszyscy wprosimy do VZE bo okolice ma śliczne

witek dzięki za propozycję z tymi krokietami, może ta pierwsza impreza forumowa będzie u Ciebie skoro tyle jedzenia zostało a okazji też jest do świętowania w końcu to 18-naste urodziny:wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha no tak 18-nastka ehhh jak to mówił bałtroczyk człowiek jest stary wtedy gdy wartość świeczek na torcie przekracza wartość tortu:)

 

impreza? nie ma problemu z tego co mi sms-y donoszą to już znajomi się wprosili na "dojadanie" więc kilka osób więcej nie zaszkodzi.

 

maszyna do szycia ? no to masz z głowy problem z zaparkowaniem pod focusem , córka ci uszyje co chcesz hahah

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asterixx a co do fachowców to tak jak ze wszystkim można trafić na porządnych i papudroków , gdzie inwestor musi wszystko wiedzieć ja znam ten zawód z innej strony czyli od strony budowlańca którego mam w domu i mówi ,że nie ma to jak samouk budowlaniec który naczyta się gazet opinii i wszystko wie najlepiej a czasami problemy pojawiają się przy szczegółach o których nie ma się pojęcia bo o tym się nie mówi.Oto przykład Pan tak się wszystkiego nauczył,że stwierdził ,że nie ma potrzeby dawać tyle i tyle styropianu w garażu na podłogę ,że teraz mu się wszystko zapada i prosi o pomoc a wcześniej, ani majster ani kierownik budowy nie byli wstanie go przekonać ,że źle robi. Więc każdy kij ma dwa końce.

To taka mała moja dygresja na temat czy inwestor powinien wszystko wiedzieć , po prostu się nie da do tego wszystkiego dochodzi kwestia kasy nasz polska domena wszystko jak najtaniej przy czym nie chodzi mi o rabaty i inne upusty ale rodzaj wybieranego materiału.

Tak mnie coś natchnęło przy tej paskudnej pogodzie:bash:

 

:

 

Alez masz całkowita rację.

Ja zawodowo jestem po drugiej stronie, prywatnie po tej pierwszej ;)

Najgorszy przypadek to taki, co wszystko wie najlepiej... i to chyba w kazdej dziedzinie zycia.

Moj pech polega na tym, ze zbyt czesto trafiam na papudroków co nie wiedzą do czego jest poziomica czy miotła :( Dla mnie największy problem, to gdzie znaleść tych porządnych fachowców? Chyba maja tyle roboty, ze znalezienie ich graniczy z cudem :( A przy wyborze wykonawcy wcale nie kieruje się zasadą CCC.

Choć w sumie to złe doświadczenia mam tylko z murarzami. Dekarza mialem fajnego, tynkarza mam umowionego bardzo solidnego. Elektryka mam najlepszego jakiego znam :).

 

Najczęściej chodzi o szczegóły. Mi wykonawca domagał się, zebym kupił papę 5.2 pod sciany fundamentowe. Zadnej folii, papy podkładowej itp. Bo to dobra izolacja przeciwwilgociowa. A potem tak ja poukladal, ze z jednej strony papa wystawała na 15cm a z drugiej była praktycznie na zero.

I takich szczegółów można wyliczac bez liku... niestety.

 

Ale dekarze za to byli bardzo porzadni. Złego słowa powiedziec nie mogę o nich.

 

Ze styropianem w posadzce tez miałem problem. Bo "naczytalem" sie o zapadajacej podlodze... a u mnie 20cm styro w podlodze. Przez przypadek dotarlem nawet do profesora od styropianów. Ktory mi podal ile teoretycznie styropian moze sie skurczyc po 10 i 20 latach. Ostatecznie wylalismy na styropianie zbrojona płytę oparta na ścianach fundamentowych. I teraz nic mi sie nie zapadnie. :) Malo to nie kosztowało, ale mam pewnosc, ze sie nie zapadnie :)

 

A siem napisałem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas wykonawca sam zakupuje materiały i dba ile ma ich być. Wiem, że to może być ryzykowne, ale jesteśmy teraz w takim momencie życiowym, że ani ja ani mąż nie moglibyśmy zająć się zaopatrzeniem. Mam zamiar sprawdzać co to za materiały, czy zgodne z umową i czy mają atesty. Z wykonawcą umówiliśmy się na konkretną kwotę przy zastosowaniu konkretnych materiałów. Gdzie je zakupi to jego interes. Gdybym zakupywała je pozostawała by mi również tylko kontrola jakościowa. No i od czego mam kierownika budowy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trakcie też mądry może na dalszy etap spróbuj porozmawiać z wykonawcą i odciąży Cię trochę od zakupów. Z drugiej strony jest to też dobre rozwiązanie dla wykonawcy , bo jak czegoś zabraknie to wsiada w auto jedzie do hurtowni i przywozi brakujący materiał a tak musi czekać z pracą ,aż inwestor zrobi zakupy.:rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aksuda jeśli chcesz to mam do oddania z 50 krokietów ,na komunie jak znalazł hahaha:D

vze projekt rewelacja podobają mi się takie lofty jeszcze ta kolorystyka (mój gust) dodał bym gdzieś troszkę drewna .a z tego co pamiętam to Ty w okolicach sławy więc mam nadzieje że jakieś zaproszenie na grilla z opcją wakacyjną nad jeziorem będzie ahah

 

Witus jak najbardziej zapraszam ,nawet dzisiaj tylko z namiotem ,bo warunki ''som harcerskie'', Was wszystkich kochani serdecznie zapraszam pomiescim sie bo dzialka spora,a jak juz sie przydasze i ocieple to czym chata bogata ,,,

Ales mi chcicy narobil tymi krokietami:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktos tu ma komunistę w rodzinie? To tak jak i my....

Impreza za pasem, ja w delegacjach, budowa stoi a matka-derektorka wsiekla jak osa.

Witaj ,nie dziw sie ze zonka ma napiecie i nerwa :mad:, bo jak tu nie miec jak wszystko na jej glowce,a Ty wczasujesz

Ja nie komunijna z wyboru ,ale komunistka to i owszem z przekonania;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

vze ladny ten dom, nasz się nie umywa ale wierz mi cieszę się że ludzie tak budują bo to pcha całość do przodu

i wymusza pracę szarych komórek i robi miejsce na nowe hehe,

 

Twoj jest bardzo przytulny z rozsadnym rozkladem , prosty nowoczesny i urokliwy, bardzo lubie taka forme .Uwierz mi dzisiaj podjelabym inna decyzje i budowala moze i ten sam co Ty , zmienilabym tylko dach nad garazem na plaski ,,podoba mi sie

Moj bedzie za duuzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My po długich poszukiwaniach i przygotowaniach w końcu zaczynamy :):):)...zaraz po świętach ruszamy z fundamentami. Trochu się boję bo niby coś czytałąm a nic nie pamiętam :)..Zleciliśmy budowę z materiałami wykonawcy.

Pozdrawiamy budujących

 

No i czego sie obawiasz , skoro zleciles budowe z materialami to zakup oficerki i :cool:poczuj sie jak rządca w majątku niczym Bogumil Niechcic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...