Karol N. 30.11.2004 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2004 Mycha zaciekawilo mnie Twoje zdjecie. Bedzie to poddasze uzytkowe bo tradycyjna wiezba? A jaki strop - na zdjeciu nie widac? Zaciekawilo mnie bo jest troche podobny do mojego. Na pewno bedzie piekny domek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 30.11.2004 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2004 Kobiety z lubuskiego napiszcie czy to Wy budujecie Wasze domy?. Nie widac na forum Waszych panow, no chyba, ze wszysko wiedza i nie potrzebna jest im wymiana doswiadczen. Qurcze moja zona "stala z boku" i jak czasami chcialem cos z nia przedyskutowac to otrzymywalem odpowiedz "zrob jak chcesz" . Co prawda coraz bardziej sie wlaczala jak chodzilo o wykanczanie. Jednym slowem bardzo podziwiam Was (pod warunkiem, ze ciezar budowy spoczywa na Waszych barkach) i troche mniej podziwiam Was, ze sie mimo wszystko angazujecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_MYCHA__ 30.11.2004 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2004 Karol to są wiązary, ale jeszcze nie skończone, jutro mają konczyc, dlatego wygląda jak tradycyjna więźba, a poddasza nie robimy bo nie chcemy miec tyle powierzchni do ogrzewania:) za to robie częśc salonu bez sufitu, zoabczymy jak to bedzie wyglądac:) Karol to jak zdradzisz sie gdzie sie budujesz bo wynajme swojego meża policjanta _MYCHA__ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anita200 30.11.2004 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2004 Dzięki za wsparcie,od razu zrobiło mi się lepiej Namiary sprawdzę,moze uda się coś wybrać. Co do udziału mojego męża w budowie nie będę się wypowiadać-wczoraj była karkołomna awantura-powód: BUDOWA....za mało kasy,wkurzający fachowcy i takie tam drobiazgi ,które pewnie sami znacie Mycha,znowu "namieszałam" ,moje przeprosiny i wyjaśnienia były dla MALINKI ,o rany jaka jestem "zakręcona" ,mam nadzieję że Malinka zrozumie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 30.11.2004 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2004 U nas jest tak: ja buduje: negocjując, wykłócając sie, załatwiając, targujac się, czytając Muratora no i pomagając Misowi Miś robi reszte (fachowcy - mu pomagają ) ale nie pisze na forum - więc chyba wkład pracy oboje mamy podobny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 30.11.2004 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2004 Karol to są wiązary, ale jeszcze nie skończone, jutro mają konczyc, dlatego wygląda jak tradycyjna więźba, a poddasza nie robimy bo nie chcemy miec tyle powierzchni do ogrzewania:) za to robie częśc salonu bez sufitu, zoabczymy jak to bedzie wyglądac:) Karol to jak zdradzisz sie gdzie sie budujesz bo wynajme swojego meża policjanta _MYCHA__ Odpowiedzialbym ale ja sie nie buduje bo dom juz stoi. javascript:emoticon('') javascript:emoticon('') W porzadku - brakuje jeszcze prawdziwego "co" , duza lazienka nie wykonczona, no i garaz z pom. gospodarczym potrzebuje mojej reki. Aha jeszcze kominek obudowy potrzebuje. A w jakim rejonie Twoj malzonek operuje? Moze sie znamy? A propo´s wiazarow. Myslalem, ze zbija sie je calkowicie na ziemi albo w jakims warsztacie i kompletne wciaga do gory. Brak dolnych pasow w tych wiazarach to rzeczywiscie wymaga ich podparcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lamariusz 30.11.2004 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2004 Doradźcie jakąś dobrą, sprawdzoną ekipę budowlaną z Gorzowa lub okolic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 01.12.2004 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 Witam MychA uuuuuu to jak sie tak wpatrzyłem to jeszcze Ciebie czeka murowanie komina chyba że nie bedzie ? Mnie też ekipa chciał namówić na pozostawienie troche wolnego miejsca nad głową na pietrze ale jakoś nie wyszło im może dobrze może źle że nie namówili bo jeden plus byłby naświetlony korytarz minus wiecej m3 do ogrzania Malinka byłem wczoraj w Gorzowie i dopiero dziś zjechałem do domu fiu fiu ale uwas zimno nie grzejecie w mieście Karol AGENT nie ujawni sie Mycha uruchamiaj maszyne szpiegowską żartuje Jutro bede wiedział ile mnie ostatecznie elewacja bedzie kosztowała hmmm juz sie boje Pozdrowienia ze Świebodzina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_MYCHA__ 01.12.2004 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 Ari jutro zaczynaja wyciągac kominy do góry:) NIe wiem czy juz o tym pisałam, najwyzej sie powtórze, okazało sie ze sąsiad kóry zaczął sie jakies miesiąc temu budować niedaleko nas, ma identyczny projekt domu nie wiem czy mam się cieszyć czy nie, moze powinnam to pierwsze, w koncu bede mogła podpatrzeć to i owo, a ze prace na budowie ida pełna parą więc bedzie taka możliwośc:) A co do wyzszego salonu, mam nadzieje ze nie bedę żałować, a te kilka wiecej metrów do ogrzania jakos mnie nie z niechęcaja do zrezygnowania z tego. Marzyłam zawsze o wysokim salonie, a ze jest taka mozliwość to bede się tego trzymała:) Mati przypominam o fotkach Karol zdradź chociaz małą cząstke co? my tu sie otwieramy a Ty taki tajemniczy pozdrawiam _MYCHA__ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 01.12.2004 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 Karol bądz twardy nie ujawniaj sie jak tajniak to tajniak ale mniej wiecej wiem gdzie on może być kieds sie wydał blisko swiebodzina dalej nic nie napisze informatora nie spale od czujki jeszcze bedzie miał Karol nalot od fanów Pozdrawiam ARi ten ARi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 01.12.2004 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 Przeciez kazdy forumowicz jest w jakims stopniu anonimowy, prawie nikt nie podaje pelnych swoich danych. Nie widze roznicy w podaniu, ze buduje sie na przyklad w Gorzowie Wlkp. Z.G. czy okolicy Swiebodzina. Chcialem zamiescic zdjecie domu ale nie mam cierpliwosci do zakladania albumu na serwerze "onet " czy jakims innym. Poza tym ARi zidentyfikowal by mnie na sto % . javascript:emoticon('') javascript:emoticon('') Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 02.12.2004 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2004 No co ty Karol niemam czasu na jeżdzenie http://www.muller-godschalk.com/images/msnbonus/step.gif i obczajać kto kim jest http://www.muller-godschalk.com/images/msn60/smile008.gif Pozdrawiam wszystkich z zamglonego Świebodzina http://www.muller-godschalk.com/images/msnbonus/blue_doubt.gif http://www.muller-godschalk.com/images/msnbonus/blue_doubt.gif http://www.muller-godschalk.com/images/msnbonus/blue_doubt.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KASIA-S 03.12.2004 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2004 Mycha myślę, że nalezy się cieszyć, że sasiad ma taki sam projekt. Mi tego czasem brakuje, że moje "prymulki" ludziska budują tak daleko ode mnie a czasem warto rożniste rozwiązania podpatrzeć czy razem skonsultować. Pozdrawiam grudniowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 03.12.2004 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2004 Mycha myślę, że nalezy się cieszyć, że sasiad ma taki sam projekt. Mi tego czasem brakuje, że moje "prymulki" ludziska budują tak daleko ode mnie a czasem warto rożniste rozwiązania podpatrzeć czy razem skonsultować. Pozdrawiam grudniowo Kasia ja tez tak mysle. Pozatym ten sam dom nie musi byc taki sam dom. Sa przeciez takie elementy jak elewacja, dachowki, stolarka, ktore mozemy w zasadzie dowolnie dobierac. Mycha napewno cos wymyslisz. Wy kobiety macie do tego predyspozycje. Sporadycznie sie zdarza przeciez aby kobiety wystapily na imprezie w takiej samej kreacji (z moich obserwacji wynika, ze kobieca psychika tego nie zniesie) i dlatego na pare miesiecy przed impreza tocza godzinne rozmowy na temat jaka pani w czym przyjdzie po to aby wybadac "przeciwnika" '' Mycha daj sie wyprzedzic sasiadowi, nawiaz przyjacielskie stosunki, czesto odwiedzaj ich budowe i pilnie obserwuj co tam sknocili lub co mozna by lepiej zrobic. Unikniesz w ten sposob wiele przykrych niespodzianek. Pozdrowienia Karol N. Qurde ale sie robie zlosliwy '' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MALINKA 03.12.2004 23:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2004 Hej wszystkim. Nie było mnie tydzień a tu dalej ta sama stronka. Chyba czekacie na mnie Byłam w Krakowie na szkoleniu i było suuuper tylko forum mi brakowało. Anita od razu zrozumiałam że to była odpowiedź do mnie Wracaj do zdrowia i oby maleństwo się trzymało (pępowiny ) Karol u mnie jest tak: Ja załatwiam wszystkie papierkowe sprawy, rozliczenia kredytu, negocjuje, kupuje, zamawiam, wybieram. Umawiam wszystkich fachowców no i czytam forum. Początkowo denerwowałam tym męża ale teraz już się przyzwyczaił i przede wszystkim przekonał do forum bo niejednokrotnie to ja miałam rację bo coś tu wyczytałam. Mąż jest cały czas na budowie i pilnuje wszystkiego, ciężko pracuje i jak tylko mam czas to mu pomagam. Moja rola jest jeszcze taka że mną straszy się fachowców. Jak jadę na budowę wszystko chodzi jak w zegarku Nie wyobrażam sobie zostawić męża z tym wszystkim samego. Uczestniczę w każdym etapie i tak pozostanie do końca. Mycha zdjęć na razie nie mam bo nie widziałam budowy od tygodnia. Myślę że w te wekend coś pstryknę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 04.12.2004 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2004 Witam Co usłyszałem od fachowców co montowali drzwi to oni twierdzą że jak idą na pomiary lub montaż to w wiekszości to kobiety decydują jaki kolor jakie okna i zawsze z nimi uzgadniają bo faceci mówią żona wie jak to ma wyglądać i jaki kolor <fiu fiu > aż sie strach bać chyba jest tak że facet woli wyluzować niż ma wysłuchiwać co nieco i mniej interesują sie sprawami budowlanymi <może nie mają na to czasu > co wy nato ?? Do materiałów niebezpiecznych przewożonych w samochodzie moge dopisać kontownik o długości 4,40 m dwie sztuki ale miałem stracha jak wiozłem na dachu sroche sie bujało jak sie szybko jechało ale dałem rade Ciekawe czy do świąt zdąże z wylaniem podłogi w garażu było by fajnie Pozdrawiam udanej niedzieli życze pa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_MYCHA__ 05.12.2004 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2004 w piątek staneła wiecha!!!!!!!!!http://foto.onet.pl/upload/10/19/_379248_n.jpg tak wygląda od środka, juz zaczęli kłaść membranehttp://foto.onet.pl/upload/24/88/_379249_n.jpg jestem bardzo zadowolona z pracy ekipy, w sobotę zrobilismy impreze dla nich na budowie, był grill i cytrynówka made in mój mąz, pannowie byli zadowoleni i zaskoczeni naszą reakcją, to jak narazie pierwsza udana współpraca, oby tak dalej, w przyszłym tygodniu zaczną kłaśc dachówke, juz jest przywieziona do hurtowni:) zastanawiamy się czy jeszcze w tym roku nie zacząć ciągnąc kanalizy i wody, co Wy na to? pozdrawiam _MYCHA_happy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 06.12.2004 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2004 Przychodzi do Nikoli Św. Mikołaj... Dziś jest ten szczególny dzień, kiedy obdarowujemy swoje dzieci upominkami. Nie robimy tego co prawda otwarcie, ale chowamy się za plecami Św. Mikołaja. Dziecięce marzenia bywają różne, jedne dzieci chcą klocki, inne lalkę, jeszcze inne może rowerek. Tego dnia żadne dziecko nie powinno zostać bez prezentów. My jako społeczność forum Muratora, pomogliśmy w tym roku spełnić zupełnie inne marzenie małej dziewczynki, podarowaliśmy jej możliwość normalnego rozwoju, możliwość narazie zabawy, a potem nauki i życia w świecie dźwięków. Dzięki temu mała Nikola, nie zostanie w tyle za swoimi rówieśnikami, będzie mogła rozwijać się razem z nimi. Nie ma jednak róży bez kolców. Aby móc dać Nikoli taką szanse prof. Skarżyński z Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach k. Warszawy zdecydował, że przeprowadzi operację, pomimo że nie zebrano jeszcze całej potrzebnej kwoty (uzbierano 60 tys., brakowało 20 tys. zł), gdyż czas jest tu bardzo istotny. Operacja odbyła się 11 października, a rodzice Nikoli podpisali specjalne oświadczenie, że w którym zobowiązują się do dopłacenia brakującej kwoty.Przed dniem operacji zbiórka pieniędzy szła dość sprawnie, zbieraliśmy pieniądze nie tylko my, forumowicze, ale i czytelnicy Tele Tygodnia, znaczną kwotę wpłaciły Zakłady Azotowe w Puławach. Rodzice Nikoli pukali do wielu drzwi z prośbą o pomoc. W wielu z nich taką pomoc otrzymali. Tak było przed dniem operacji, niestety po operacji emocje nieco opadły i pojawił się problem z dozbieraniem brakującej sumy. Rodzice Nikoli nadal czynnie uczestniczą w poszukiwaniach środków na dopłacenie za wykonaną operacje, niestety wielu osobom wydaje się, że teraz już nie ma po co dalej wspierać zbiórkę pieniędzy, skoro operacja się odbyła.Na szczęście są jeszcze ludzie, którzy nadal chcą pomagać, do tej pory udało się uzbierać około 2/3 brakującej kwoty. Zbieraliśmy i my na forum, czy to poprzez indywidualne wpłaty, czy poprzez aukcje internetową, czy też poprzez zbiórki na spotkaniach grupowych. Wiele pieniędzy udało się zebrać rodzicom Nikoli. W tym szczególnym, dla wielu dzieci dniu zwracamy się do wszystkich forumowiczów (i nie tylko), którzy mogą i chcą, aby razem z nami zrobili dziś specjalny prezent dla Nikoli, niech do niej przyjdzie dziś Św. Mikołaj. Prosimy o wsparcie każdą nawet najdrobniejszą kwotą, wielu z nas ma konta w bankach internetowych, zrobienie takiego przelewu potrwa naprawdę chwilkę, a wypisanie tradycyjnego druczku przelewu zajmie tylko minutkę dłużej.Wielokrotnie już udowodniliście drodzy forumowicze, że zawsze można na was liczyć. Znajdujemy się w przysłowiowej sytuacji "za 5 dwunasta", jeden mały kroczek i osiągniemy cel. Nikola będzie mogła normalnie się rozwijać, a jej rodzice będą mogli poświecić jej cały swój czas, nie martwiąc się jak dozbierać brakującą kwotę. Przypominamy numer konta: Stowarzyszenie Przyjaciół Osób Niesłyszących i Niedosłyszących 'Człowiek - Człowiekowi' ul. Pstrowskiego 1; 01-943 Warszawa PKO S.A. IV O/W-wa 47 1240 1053 1111 0000 0443 2036 koniecznie z dopiskiem: Na zakup implantu ślimakowego dla Nikoli Żybury Na koniec jeszcze jedna prośba, aby dać innym przykład prosimy, aby osoby które zdecydują się wesprzeć dziś naszą akcje wpisywały się w tym wątku http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=494687#494687 Nie musicie podawać ani kwot, ani żadnych innych danych, napisze po prostu coś w stylu "Najlepsze życzenia od Św. Mikołaja dla Nikoli".Wierzymy w Was Edzia&Maksiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MALINKA 06.12.2004 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anita200 07.12.2004 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 Hej wszystkim, Mycha,Malinka-piękne macie domki,fiu,fiu,fiu U mnie na reszcie wylali posadzki-ależ ulga,uffffffffff,no to teraz przez 2 tyg mogę sobie odpocząć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.