ARi. 07.12.2004 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 Fiu Fiu fiu MychA to już na głowe nie bedzie padać fajnie co do hydraulika nie wypowiadam sie bo troche za zimno mu by było ale czego sie nie robi umnie w zimie robił elektryk instalacje musiałęm palic w domu bo kable nie można kłaść w niskich temperaturach bo są sztywne. Musisz też zastanowić sie że jak pozabijasz wszystkie okna dechami lub folia to bedziesz miała w domu ciemno a jak nie pozabijasz to bedzie zimno i wiatr bedzie wiał chyba że tak jak ja miałem okna stare wstawione i było spoko Malinka no no no domek nabrał kolorku cegły sie sie zlały chiałaś ująć cały domek i tego efektu nie widać te wydmy to masz nie samowite Pozdrawiam Ps. Musze znaleść transport żeby przewieść dechy domnie ponad tone długość dech ponad 2,5 m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 07.12.2004 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 Witam wszystkich cieplutko!!! Pięknie Wam rosną Wasze domki! Każdy z Waszych domków jest inny, bo każdy ma inne potrzeby i gusta( no i kasę ) , ale wszystkich łączy jedno-radość budowania i radość z najmniejszego kroku do przodu.Mam nadzieję, że kiedy Wasze domki będą gotowe i będziecie w nich mieszkać, to zostaniecie na forum i będziecie oglądać nasze jeszcze teraz niewybudowane domki.Powodzenia w dalszym budowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 07.12.2004 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 , ale wszystkich łączy jedno-radość budowania i radość z najmniejszego kroku do przodu. Powodzenia w dalszym budowaniu Moja radosć budowanie hmmm taka jest że szok właśnie dziś wylewałem posadzke w garażu tak mnie wszystko boli że szok i tak niestety nie wylałem do końca 4 worków cementu zabrakło i kicha JUTRO cd. PRZECHLAPANE ale kto wie może niedługo auto chowam pod dach wiade na kanał zobacze co jest pod autem radość Budowania katar kregosłup boli rece zniszcone ale posadzka prawie wylana ktoś to musi zrobić jak nie ja ko ktoś inny ale za kase Pozdrawiam życze udanego dnia JAK tam był Mikołaj czy nie bo zapomnialem sie spytać ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_MYCHA__ 08.12.2004 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2004 Pogoda dopisuje, oj dopisuje, chcieliśmy zamknąc budowe do wiosny, ale z racji ze nie ma zimy bedziemy ciągnąc dalej, w koncu po wakacjach chcemy się wprowadzic:) MOja radośc budowy jest ogromna bo mam super budowlańców, dogadujemy sie i nie ma spięc:) czego i Wam życze:) miłego dnia życze _MYCHA__ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 08.12.2004 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2004 Pogoda dopisuje, oj dopisuje, chcieliśmy zamknąc budowe do wiosny, ale z racji ze nie ma zimy bedziemy ciągnąc dalej, w koncu po wakacjach chcemy się wprowadzic:) <taka mam nadzieję> MOja radośc budowy jest ogromna bo mam super budowlańców, dogadujemy sie i nie ma spięc:) czego i Wam życze:) miłego dnia życze _MYCHA__ Mycha nie chwal dnia przed zachodem slonca. Zycze Wam abym sie mylil. Nie mow im tego glosno bo sie im w glowach poprzewraca i obrosna w piorka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MALINKA 08.12.2004 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2004 Dziś montowano mi bramę garażową. Panowie przyjechali o godzinie 9.00. Przez godzinę rozmawiali na różne tematy i wywiercili 2 dziury. O godzinie 10.00 przyszedł czas na śniadanie (około 40 minut). Dwóch panów pracowało do godziny 14.00 z wieloma przerwami na pogadusszki. Około 14 przyjechało jeszcze dwóch panów do pomocy. Prze kolejne 40 minut bawili się swoimi telefonami komórkowymi zachwalając jeden przez drugiego. O godzinie 16 zakończyli pracę. Brama zamontowana "ale mechanizm to już jutro bo w jeden dzień się nie da" Dobrze że to nie ja im płacę za godzinę pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 08.12.2004 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2004 Dopisuje sie do POstu Karola ja tą ekipe znam 3 lata to chyba sporo co nie ?? i umieją zaskoczyć ale z nimi mozna sie dogadać to prawda ale ostatnio było pare zgrzytów miedzy mną a nimi do dziś ktos mi to wypomina musiałem conieco dopilnować zabardzo zrobiłem sie wymagający "chyba" moja podbitke wspominają do dzisiaj bo kazałem im przemyć ją bo twierdzili że to nie do ich obowiązku należy aby po sobie zostawić podbitke czysta po farbie i takie jeszcze inne sprawy Malinka mi brame montowali w pare godzin 4na 2,25 ekipa z ZIelonej tez mieli komurki ale sie nimi nie chwalili i było ich 2 posadzke w garażu już mam zrobioną już sam niewiem czy dawać Gres czy lastryko. Lastryko nie brałem pod uwage tylko jak widze w piwnicy to lastryko jest mocne a Gres może pekać no sam niewiem minus lastryko to cena ponad 25 zł gres jest tańszy Pozdrawiam udanego dnia życze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 08.12.2004 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2004 Dziś montowano mi bramę garażową. Panowie przyjechali o godzinie 9.00. Przez godzinę rozmawiali na różne tematy i wywiercili 2 dziury. O godzinie 10.00 przyszedł czas na śniadanie (około 40 minut). Dwóch panów pracowało do godziny 14.00 z wieloma przerwami na pogadusszki. Około 14 przyjechało jeszcze dwóch panów do pomocy. Prze kolejne 40 minut bawili się swoimi telefonami komórkowymi zachwalając jeden przez drugiego. O godzinie 16 zakończyli pracę. Brama zamontowana "ale mechanizm to już jutro bo w jeden dzień się nie da" Dobrze że to nie ja im płacę za godzinę pracy No ale to montowanie bramy kosztuje pare stowek, czyli panoie dopasowuja czas pracy do zarobku jaki otrzymaja. Czasami sie zastanawiam jak to jest, ze za taka prosta prace trzeba zaplacic wiecej jak lekarzowi za ratowanie np.zycia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_MYCHA__ 08.12.2004 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2004 Karol nie chwale tego co przed nami tylko co juz za nami, poki co wszystko sie układa super:) dzisiaj kładli mi już fugi na kominach:) coraz blizej do kładzenia dachówki, juz nie moge sie doczekac:) mam pierwszych lokatorów, zrobilismy z teściem domek dla kotków i razem z matka przewieźlismy dzisiaj, małe odrazu sie odnalazły w domu naszym, patrząc na nie ma się wrażenie ze mieszkają już kilka miesięcy:) okazuje sie ze zatrzymamy je wszystkie:) z czego jestem zadowolona, bo pokochałam te małe czorty:) pozdrawiam _MYCHA__ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MALINKA 09.12.2004 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 No ale to montowanie bramy kosztuje pare stowek, czyli panoie dopasowuja czas pracy do zarobku jaki otrzymaja. Czasami sie zastanawiam jak to jest, ze za taka prosta prace trzeba zaplacic wiecej jak lekarzowi za ratowanie np.zycia Święta racja, też mnie to wkurza. Na szczęście wynegocjowałam montaż gratis. Być może wliczony w cenę bramy ale z tej ceny też trochę odciełam więc wolę myśleć że za to nie płacę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MALINKA 09.12.2004 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 MYCHA gratuluję pierwszych lokatorów. A nie będzie im zimno na budowie?? A to dla Twoich kotków http://www.koty.civ.pl/karma/karma/kitekat2.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_MYCHA__ 09.12.2004 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Mati dziekuje bardzo:) i sorki ze teraz ja się nie wypowiedziałam apropos domku Twego, który mi sie bardzo podoba, ale daj zbliżenie, plisss kurde jestes już tak daleko:) _MYCHA__ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_MYCHA__ 09.12.2004 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 a kotkom nie bedzie zimno, wczoraj sprawdziliśmy jak im sie spi w małym domku który im zrobiliśmy, okazało sie ze są cieplutkie jak bułeczki:) pewnie jak przyjdą mrozy to zabiorę je do domku:) wczoraj młodszy synek jak zobaczył ze ich nie ma w domku zalał się łzami ech...... _MYCHA__ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 09.12.2004 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Obecny stan licytacji:(09.12.2004 godz. 14:00) 1. Obrazek namalowany przez Osowę - 100 zł2. Obrazek 'Anioły Dobroci' wyszyty przez Tolę - 260 zł3. Obrazek 'Bluszcz' namalowany kredką przez Osowę - 50 zł4. Butelka legendarnego 'kompociku' od Emems - 125 zł5. Koszulka z emblematem osoby która wylicytuje tą koszulkę, przekazne przez Emems - 75 zł6. Kubek nr 1 z logo Muratora - 50 zł7. Kubek nr 2 z logo Muratora - 30 zł8. Kask budowlany nr 1 z logo Muratora - 140 zł9. Nowy kalendarz na 2005 z reprodukcjami obrazów malarza Thomasa Kinkade od Ewak39 - 130 zł10. Piękne czerwone pudełko od Preev - 50 zł11. Obrazek od Engi - 60 zł12. Eliksir rozweselający od Edzi - 75 zł13. Serwetka od Marii - 30 zł14. Świeca - rzeźba od Mari - 25 zł15. Wielofunkcyjny scyzoryk Muratora - 100 zł16. Kask budowlany nr 2 z logo Muratora - 110 zł17. Kask budowlany nr 3 z logo Muratora - 80 zł18. Kubek nr 3 z logo Muratora - 0 zł19. Płyta: 'Cegiełka na rzecz ofiar powodzi. Moja i twoja nadzieja' od Pattaya - 40 zł20. Płyta Elli Fitzgerald - 5 zł21. Piękne czerwone pudełko nr 2 - 25 zł Oferta specjalna:Fotel z podnóżkiem od firmy Yanomebel - 300 zł W sumie: - 1560 zł z licytacji internetowej - 770 zł z licytacji i zbiórki na spotkaniu grupy szczecińskiej - 255 zł z licytacji spotkaniu grupy łódzkiej - 200 zł zebrane przez Ewak39 łącznie 3085 zł Licytacja internetowa kończy się 16 grudnia o godz. 20.00 Wkrótce Serdecznie zapraszamy do wsparcia zbiórki pieniędzy dla Nikoli, zarówno poprzez licytacje jak i dobrowolne wpłaty na konto. licytacja internetowa http://www.dlanikoli.prv.pl Przypominamy nr konta: KONTO: Stowarzyszenie Przyjaciół Osób Niesłyszących i Niedosłyszących „Człowiek - Człowiekowi” ul. Pstrowskiego 1; 01-943 Warszawa PKO S.A. IV O/W-wa 47 1240 1053 1111 0000 0443 2036 koniecznie z dopiskiem: Na zakup implantu ślimakowego dla Nikoli Żybury Edzia&Maksiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KASIA-S 09.12.2004 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Malinka, taki historie w dzisiejszych czasach wydają się niemożłiwe. A jednak... Polak potrafi. Dziwi mnie to bardzo przy dzisiejszym rynku i konkurencji powinno wykonawcom zalezec na jak najlepszej opini. widac nie każdemu. A brama , podziel się z nami cóż to za cudenko, że trzeba "montować cały dzionek" Czy historia juz się zkaończyła panowie zdołali zamontować mechanizm czy potrzebują kolejnego dnia? Czlowieka wściekłość ogarnia jak takie cos widzi i doświadcza. Ja mam podobne doświadczenia z elektrykiem. Czasami potrafi pod moim domem przestać około 4 godzin, bo szef nie dowiózł wiertarki. Czasmi udaje mu sie przez cały dzień roboczy osadzić aż 4 puszki. Pogoniliśmy facia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MALINKA 09.12.2004 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Panowie od bramy dzis się nie pojawili. Około 17 zadzwonił Pan z firmy że dopiero teraz dostali przesyłkę z napędem. Hi hi brama zamówiona ponad 2 miesiace temu a oni dopiero dziś dostali napęd. No nic nie spieszy mi się więc nie poganiam ale jak bym miała takich pracowników to chyba bym udusiła Brama z firmy Novoferm. Klinkierek na ukończeniu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MALINKA 09.12.2004 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 ale daj zbliżenie, plisss kurde jestes już tak daleko:) _MYCHA__ Próbowałam zrobić zbliżenie ale nie wychodzi mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 09.12.2004 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 MALINKA widziałam Twój domek!!! Zrobiliśmy sobie z męzem wycieczkę po okolicy i trafiliśmydo Maszewa.Bardzo się nam podobało Maszewo! podobało się nam to, że domki są oddalone od siebie i nie jest to ciasna zabudowa.Twój domek b.ładny.Widziałam ten sam, ale na maciupkiej działeczce w ciasnej zabudowie-Twój prezentuje się idealnie.Masz ładny stawek i widok na koniki-super okolica! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MALINKA 09.12.2004 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Cieszę się że Ci sie podoba. Następnym razem jak będziesz jechała to zajrzyj czy na budowie stoi zielony seat cordoba. Jak jest to znaczy że jestem i zapraszam na kawkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 09.12.2004 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Dzięki MALINKA Bardzo chętnie Dzisiaj miliśmy niezłą przygodę na działce! Wracamy do samochodu...a tu kałuża oleju- poszła miska olejowa!!! Co robić? Ale okazało się, że mamy super sąsiadów!!!( tych od których kupilismy działkę) Sasiad podwiózł nas do Gorzowa i zaoferował swoje podwórko oraz garaż.Udalo się nam załatwić miskę, zostaliśmy wyciągnięci traktorem, a Pan pomogł jeszcze przy naprawie.Są jeszcze dobrzy ludzie na świecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.